Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie te zawroty najbardziej wykanczaja nie lubie jak mi sie kreci boje sie tego jedyna moja rozrywka to bylo solarium a terax nawet tego sie boje ze zemdleje albo ze dostane ataku i bede chciala uciekac,pola podziwiam cie bo ja od kiedy mam nerwice boje sie napic piwa czy wina nawet fajki rzucilam bo sie balam ze zawalu dostana;((ta nerwica mnie juz tak wykancza ze juz niewiem jak sobie poradzic ciagle zle widze ciagle mi slabo i ciagle siedze sama w domu bo po co mam wychodzic jak i tak odrazu mam atak;(((a w tym stanie boje sie te leki brac boje sie ze bedzie jeszczr gorzej

Odnośnik do komentarza

Futerko , ja np. staram się wprowadzac różne zmiany , począwszy od żywieniowych do zmian zachowawczych , niestety narazie nic nie pomaga. Staram się lekcewarzyc takie g..niane życie. Również nie pomaga , być może potrzeba bardzo długiego czasu na oczekiwane rezultaty , no tak , jeśli pomyśle , ze to może perspektywa kilku lat to mi się odechciewa wszystkiego.

Odnośnik do komentarza

I ja to przechodzilam.. moze nie mam tak zaawansowanej nerwicy jak wy ale no zdarza sie do tej pory dzien zepsuty jak obudza mnie mdlosci albo nie spie w nocy bo sie boje ze wywala mnie ze studiow. to tylko nasila objawy.. ale kochani, nie mozecie tak ! nie wolno. zycie jest jedno tylko, futerko masz dla kogo zyc przeciez. ja juz sie nie poddam, zawsze w takie dni wstaje na sile z lozka, chocby z placzem, ale wstaje, wale czasem piesciami w sciane, wykrzycze sie, wezme jakas tabletke, ide na spacer probuje sie czyms zajac.. powtarzam *to nie bedzie trwalo wiecznie, nie zniszczy mi ta franca zycia, mam swoj chce i bede sie starac za wszelka cene*. mowisz ze zaczniesz brac leki, mysl o tym ze one ci pomoga tym razem ;) trzeba sie wiecej smiac, chociaz i tak beda zdarzac sie gorsze dni, nie wolno sie nimi przejmowac, bo potem beda wystepowac rzadziej. sprobuj !! idziesz do sklepu, zaczyna ci sie krecic w glowie, powiedz sobie ze to nic takiego, czesto ci sie to zdarzalo i nie umarlas od tego, nawet jak zemdlejesz to co? beda ludzie z ktorych zawsze ktos pomoze. wiem ze to ciezkie ale sprobuj po prostu raz - nie wypierac, tylko zaakceptowac to co sie z toba dzieje.. nie traktowac tego jako zagrozenie zycia.. mam 24 lata, nie chodzilam na terapie, u psychologa bylam tylko 3 razy.. ale duzo czytalam i rozmawialam z ludzmi ktorzy wyszli prawie calkiem z tej choroby. oczywiscie na poczatku czytalam i sluchalam z placze, myslalam ze jestem za slaba i sie nie uda.. ale to wymaga duzo nad soba pracy i cierpliwosci i czasu.

Odnośnik do komentarza

Teraz 29mam kontrole u psychiatry a ona juz ostatnio mnie chciala skierowac na oddzial psychiatryczny a ja tam zwariuje do reszty bo u nas ten oddzial nie jest tylko nerwica i depresja tylko wszyscy razem shizofremia jakies urojenia a ja sie boje ze sie naogladam i bedzie ze mna jeszcze gorzej niech mnie skieruje ale do takiego szpitala gdzie sie tylko zajmuja nerwicami i depresja bo na oddzial dzienny nie jestem w stanie dojezdzac bo nie mamy samochodu a ja jak wsiadam sama do tramwaju lub wychodze z domu to mam tak zle ze wzywam pogotowie

Odnośnik do komentarza

Napewno ten lek cie nie zabije a wręcz pomoże. Ja np. mam antydepresant od roku a na nerwice od miesiąca , a dlatego , że ze wzgledu na branie innych leków nie mogą mi zwiększać lub dokładać tabletek . jeśli twój lek jest antydepresantem tym zacznij jak najszybciej brać , bo antydepresanty zaczynają działać po około 2 tygodni , a na pewno poczujesz różnice na lepsze

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×