Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Magdzik23

Też tak miałam jak wy a teraz jakaś paranoja bo bierze mnie przy sprzątaniu, zamiast skupić się na tym to myśli wędrują i nie chcą się zatrzymać, jestem teraz w domu sama z trójką dzieci!!! ekstra! a mi się już gorąco robi. najlepiej mi odopczywanie wychodzi teraz, i nic nie robienie wtedy jest ok.

Odnośnik do komentarza

Teraz uwielbiam noc,wtedy czuje ze odpoczywam ale było ze mną kiedyś magdzik tak jak z tobą,w nocy wszystkie dolegliwości nasilały się i to bardzo mocno,mama siedziała w nocy przy mnie a mnie trzęsło i cuda się działy.oj bidna mama nie dałam jej oka zmrużyć bo myślałam że jak ona zaśnie to ja umrę.dziś byłam u cioci bo ma imieniny i jak obiecałam ze będę to pojechałam z sercem na ramieniu,ale pojechałam.posiedziałam i jestem już w domku.pranko sie jeszcze robi a ja za okna sie wezmę a za bardzo nie mam siły ale umyję ile będę mogła.

Odnośnik do komentarza

Ja już jestem dzisiaj po wizycie w poradni,syn ma zdjęty gips a ja zmęczona bo żeby tam pojechac i przeżyc tę wizyte i ten tłum ludzi musiałam się leków nałykac a teraz jestem śpiąca.no cóż ale dałam rade.byle do jutra i ... bo dzieci do wychowania itp.

Odnośnik do komentarza
Gość Magdzik23

Gracjo, ja też lubiałam noce, a teraz to już teraz jestem nimi przerażona, boję się że mnie znów tak otumani skok tych skutków co wczoraj, a moja mama też zagląda co chwilę do mnie, ah mówię wam, równie miałam wczoraj w nocy, oby dziisiaj było lepiej:(( bo to było takie okropne:((( ela super dajesz sobie radę, ja też mam brzdąca do wychowania i o niego najbardziej się martwię.

Odnośnik do komentarza

Magdzik ja też przeszłam już wiele, choruję już prawie 9 lat były noce bezsenne i całe dnie na kanapie bo nie było sił żeby wstac.dobrze,że pare objawów już minęło ale wiele zostało i nie mogę dac sobie z nimi rady.osłabienie,zawroty głowy,mrowienie nóg i gorace nogi przed zaśnięciem,w miejscach publicznych obawy przed zemdleniem i pocenie oraz wybuchy gorąca,totalne rozkojarzenie co strasznie utrudnia mi prace,cały czas mam wrażenie,że wszystko dokoła ciągle się rusza.muszę strasznie się koncentowac jak jadę samochodem bo to odpowiedzialne zajęcie.cały czas staram się funkcjonowac żeby nikt niczego się nie domyślił bo uważam to za lepszy sposób niż opowiadanie innym o swojej chorobie bo wtedy chyba dopiero by się zaczęło.nie wiem czy to dobrze.jeśli możesz podziel się swoimi zdaniem na ten temat

Odnośnik do komentarza
Gość Magdzik23

Elunia, moje radzenie tutaj to już chyba podstawa;)) ja brak sił, wyczerpanie, zwłaszcza mrowienia!! i omdlenia to z powodu tężyczki, czyli niedoboru magnezu czy wapnia, często łapią to kobiety i nie potrafią lekarze jej zdiagnozować co jest przecież bardzo łatwe. a wystarczy jeśc tylko magnez:) bardzo on pomaga. a co do dzielenia się choroba, to sprawa indywidualna, tak jak czujesz. ja mam wrażenie jakbym długo brała te leki a tu dopiero jutro minie tydzień!! wieczór się zbliża i ten wzrok taki rozmazany, dziewczyny czy przy braniu tych leków też tak miałyście na początku ten wzrok trochę gorszy? on się poprawi?

Odnośnik do komentarza

Na początku brania leków czułam sie jeszcze gorzej ale lekarz mnie uprzedził,ze tak będzie i żebym się nie bała.poprawa była bardzo powolna ale to tez ponoc lepiej bo lepszy efekt na przyszłośc tak mówił mi psychiatra.ja biorę lek o nazwie parogen i doraźnie afoban jak mnie panika ogarnie.po dwóch latach zaczęłam odstawiac lek no i wszystko od nowa.jazda bez trzymanki jak ja to nazywam.jutro mam wizyte kontrolną i zobaczymy co dalej.jesli chodzi o afobam to super mi służy ale jego można brac sporadycznie bo uzależnia

Odnośnik do komentarza

Cześć :-) Kasiaaa :-) Ja po tym CITABAXIE 10 miałam trochę problemy z żołądkiem i trochę gorzej widziałam, ale lekarz kazał mi do tego brać inny lek, żeby zmniejszyć działania uboczne. Coś tam proponował, ale ja mam podobny stosunek do leków jak większość tutaj, więc zapytałam czy mogę zamiast tego, co mi zaproponował, brać CLORANXEN 5mg i on powiedział że tak. CLORANXENU nie było i dostałam TRANXENE 5 i taka mieszanka spowodowała, że było dobrze. Ten CLORANXEN to to samo, co TRANXENE i ja mam to opanowane, więc się nie bałam. Dzisiaj połaziłam po sklepach i byłam nad morzem i weszłam do wody, to znaczy stopami weszłam do wody i była tak zimna, że od razu zachciało mi się sikać... hahaha, Po chwili było już przyjemnie. Na plaży było pełno ludzi leżących i opalających się, ale kąpiących się było mało, bo woda zimna. Wróciłam tak zmęczona jakbym tonę węgla do piwnicy wrzuciła, ale to moje pierwsze dłuższe wyjście z domu od trzech tygodni. Teraz będę wychodzić każdego dnia na dłuższe wycieczki. Nadal trochę gorzej widzę i ten obraz mi się rozmazuje, ale już tak miałam wiele razy i zawsze przechodziło po jakimś czasie. Lekarz powiedział, że ten CLORANXEN, to tylko na miesiąc, a potem mam go odstawiać, a ten CITABAX, to z rok na pewno i będzie dobrze. Ja już kiedyś przeszłam przez piekło depresji i lęków i całe lata było dobrze, teraz niestety mam zbyt wiele kłopotów, a charakter i usposobienie, przecież się nie zmienia, więc jak zaczęłam się martwić i przejmować, to to gówno zapukało radośnie do drzwi, ale je przepędzę i koniec na tym!!! Miłego wieczory życzę wszystkim i starym i nowym przyjaciołom na forum :-). Ewa

Odnośnik do komentarza
Gość Magdzik23

Elunia spokojnie ci lekarz dobierze wszystko jak powinno być, radzisz sobie wg mnie świetnie. Ja to się znów boję nocy tego obrazu latającego i mgły białej i tego otępienia, jejuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu....paranoja!!! normalnie chodze jak po szpilkach!!

Odnośnik do komentarza

A ja z dzieckiem i mężem będziemy spać dzis w namiocie hi hi taka atrakcja dla nas wakacyjna chociaż koło domu,ale radości dla dziecka pełno.zobaczymy czy nie uciekne do domu w nocy bo ja sie strasznie boje małych gadów.dziś też do kitu się czuję ale coicię odwiedziałam,sąsiada obciełam,umyłam okno i jeszcze prasuję firane i tyle na dziś.magdzik bedzie co raz lepiej,jeszcze troszkę cierpliwosci...ewie tak fajnie morze.............nigdy nie byłam

Odnośnik do komentarza
Gość Magdzik23

Gracjo to fantastyczny pomysł z tym namiotem!!! ja memu dziecku też będe tak na wakacje robić!! mini biwak! super pomysł! ale mój młody jeszcze musi urosnąć:) eh gracjo mi już ten wzrok robi się taki jak wczoraj i strachańca mam równego, brrrr.....

Odnośnik do komentarza

Magdzik :-) Będzie dobrze, tylko wmawiaj sobie, że będzie dobrze, a nie strasz siebie bez przerwy. Już tydzień bierzesz lekarstwo, do tego masz hydro jako uzupełniacz, to dlaczego masz mieć problemy. Tyle wytrwałaś, to dasz radę i rano napiszesz, że było spokojnie. Ja w to wierzę i Ty też musisz uwierzyć!!! Ewa :-) To przyjedź. Zmiana klimatu, to czasem najlepsze lekarstwo. Ja, dla Ciebie i Twojej rodziny, poszukam niedrogiego pokoju w ładnym domu blisko plaży. Tylko napisz, że chcesz :-) Ewa

Odnośnik do komentarza

Dzięki ewa może za rok się uda,na dziś mały budżet wiec sama rozumiesz.dokładnie magdzik co roku obiecywałam synowi ale już dziś śpimy bo już wsio uszykowane do spanka.fajna frajda dla dziecka i dla mnie też.madzia nastawiaj się że już co raz bliżej do fajnego samopoczucia,tyle dałaś rade to reszte tez wytrzymasz.trzymam kciuki za ciebie wiesz sama.ja rekami i nogami robię wszystko żeby wyjśc z tego i czuję taką siłę czym wiecej wychodzę gdzieś tym wiecej mam siły.buźka dla was.tobie też sie uda,jestem tego pewna

Odnośnik do komentarza
Gość Magdzik23

Cały czas sobie powtarzam, zaraz to minie, zaraz to minie, ale już czuję po wzroku i uczuciu że znów to samo:// a jak stoję to jeszcze jakoś, ale jak się położę, to w minutę czasu potrafię czuć się tak senna i taka rozkojażona a wzrok rozmazany i ciało domaga się snu, ale tylko jak się położe to tak mam. Gracjo tak to jest, jak ja robiłam kroki do przodu to czułam taką siłę, i radochę i chciałam więcej i więcej i więcej!!

Odnośnik do komentarza
Gość kasiaaaa

Co mnie spotkalo ............ poszlam do sklepu ,stoje,przedemna facet sie zsunal,blady jak sciana i wyszedl,ja za nim wyszlam zapytalam czy pomoc?co sie stalo. a ona ze zaraz minie...ze to nerwy. I zaczelam z nim rozmawiac,mowie ze mam hydroxyzyne i dalam mu prosto z buteli lyknal,zaraz mu przeszlo,pogadalam z nim. dziekowal mi .. JESTEM W SZOKU dziewczyny!!! kto by sie spodziewal,widac gosciu wysportowany no nawet bym nie pomyslala,pogadalismy chwile,on zapytal czy ja tez sie z tym mecze,ja mowie ze wyszlam z tego ,leczylam sie ale hydro mam zawsze przy sobie. on stwierdzil ze zwleka z leczeniem ale postanowil sie leczyc bo juz nie daje rady.

Odnośnik do komentarza
Gość kasiaaaa

Nawet jak kiedys tpfu,wroci mi nerwica to odrazu leki wezme.....Boze ludzie sie tak mecza latami ja bym tak nie mogla. Madzia jesli lezysz i czujesz ze odplywasz,poddaj sie temu zasnij:))nic sie nie stanie. Ja zamazany wzrrok,piekacy itp mialam w nerwicy kazdego dnia,oraz nocne ataki paniki,potem te ataki minely ale pojawialy sie w dzien,sklep itp...ochydztwo!!!!Dziewczyny wszystkie musicie z tego wyjsc ,te ktore sie nie lecza,poddajcie sie lekom,warto,poco sie meczyc!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Czytam tak wasze wypowiedzi i dochodzę do wniosku ,że jesli się to cholerstwo do człowieka przyplącze to bez pomocy specjalisty się nie obejdzie.leki trzeba brac i koniec a przede wszystkim dowiadywac sie jak najwięcej o tej chorobie żeby wiedziec jak z nią walczyc.ja długo myslałm że dam radę sama ale się nie udał teraz wspólnie z lekarzem staram si nad nią zapanowac bo nie ma innego wyjścia.nie uważam żeby objadac się lekami ale bez nich się nie da.dobrej nocy zwłaszcza dla magdzika i pomyśl że już dużo razy okronie się czułas w nocy i na rano byłaś cała nic ci się nie stało.jutro też tak będzie a jesli nie przejdzie to poproś o inny lek bo może ten ci nie służy

Odnośnik do komentarza
Gość Magdzik23

Cześć dziewczyny, Kasiu było tak jak pisałaś, odpływałam, wzrok rozmazany, trochę roztrzęsiona byłam, i to mnie budziło po kilka razy w nocy ale leżałam w pływającym łóżku i myślałam, zaraz przejdzie, i szłam dalej spać:) małemu memu coś się śniło, gdy mi tak się działo, i byłam taka otumaniona, bez siły, ale wystarczyło że wstałam, przeszłam się do kuchni i wróciłam i wszystko mineło, wszyściutko i już tej nocy nic mi się nie działo potem nic nie wirowało, nawet mi się coś przyśniło!! tak mam że jak się położę to mnie łapie od razu a jak wstanę to przechodzi w nocy, nie wiem czemu tak. mam nadzieję że pomogą mi te lekarstwa i praca nad sobą. dzięki dziewczyny:*

Odnośnik do komentarza
Gość Magdzik23

Dzięki, staram się odpędzać to wszystko, nie denerwować się, a tak mi sie spać chce ale pewnie znów będę przetrzymywać zaśnięcie do oporu. dziś taka flakowata jestem, tylko ciasto upiekłam i koniec, na jutro chcę coś wymysleć do robienia bo w domu siedzimy a mały podziębiony a tu trzeba wymysłeć jakieś zabawy by się nie nudził. ja wam życzę miłej nocy. Basiu co u Ciebie słychac, jak się czujesz? dawno nie zaglądałaś tutaj. dzieki dziewczyny za rady.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×