Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Ale u nas lało w nocy, az mnie budziło, a teraz też co chwilkę pada a zaraz slońce mocne wychodzi...ale mimo wszystko muszę wyjść na miasto chociaż najchętniej bym w domku siedziala...czuję się w miarę dobrze, zobaczymy co potem będzie, boostatnio coś niewyraźnie się czuję, a wieczorem mam iść do mojej cioci bańki jej postawić, bo znów chora jest na oskrzela, a ma 85 lat ale całkiem na duzych obrotach jeszcze.

Odnośnik do komentarza

Futerko, wiesz nie wysłałam smsa który przedłuża mi widoczność na sympatii, ale jak miałam ostrą nerwicę to sobie siedziałam i flirtowałam:) trochę mi to poprawiało humor, bo znajomi niewiedzieli co się dzieje, nawet na spacer nie mogłam wychodzić to trochę normalności i kontaktów z człowiekiem tam miałam:) nawet koszykarz reprezentacji na kawę mnie zaprosił raz;) ale wiadomo, że nie mogłam się spotkać:) ale już nie korzystam bo minimalnie i jakoś sobie już radzę, spotykam się czasem z kimś, albo ktoś przyjeżdza i na fb co chwilę ktoś pisze, więc już nie piszę na sympatii:) ale polecam, naprawdę fajna sprawa, futerko wyrwij prywatnie zęba:)

Odnośnik do komentarza

Witam was kochani,ja dziś z rana miałam lenia,ale teraz się biorę za odkurzanie.spać w nocy nie mogłam przez ten wczorajszy post,co zasypiałam to się zrywałam.żal mi takich osób.bezsilny weź zmień nastawienie bo sobie nie pomagasz.jak widać ta dziewczyna nie jest ciebie warta,a ty jesteś fajnym wrażliwym chłopakiem,pomyśl o sobie wreszcie,zajmij się czymś,pozwól sobie być sobą i nie zadręczaj się tak.trzymaj się cieplutko i głowa do góry,trzymam za ciebie kciuki że ułożysz sobie życie z dziewczyną która będzie cię bardzo kochać a ty ją.

Odnośnik do komentarza

Bezsiny wiem co czujesz ja przerabiam to samo nie wiem za co dalej kocham tego drania ale kocham serce nie sluga moze kiedys mi przejdzie,moze dlatego ze to pierwszy facet z ktorym bylam tak naserio i to prawie 6 lat masakra niechce nawet o tym myslec.jak o nim mysle to nie radze sobie z tym co mam w glowie taka zlosc mnie ogarnia ze moglam byc caly czas plakac i czym wiecej mnie olewal tym mnie bylo gorzej ale to chyba przez ta nerwice bo jak bym nie miala nerwicy juz dawno bym szalala na dyskotece i pokazala bym mu co stracil ale chyba za tydzien pojade wezme ze soba afobam i pojade chocby na godzinke najwyzej mnie karetka z tamtad wywiezie bo musze sie wyszalec mam dosc codziennych obowiazkow tego ryku moich dzieci jestem z nimi 24 h i mam dosc caly czas sie o cos bijo nie sluchaja mnie mozna powiedziec ze czasem sobie z nimi nie radze.teraz juz mnie to tak nie rusza jak mi ktos gada ze tam go z kims widzial przedtem robilo mi sie slabo jak cos takiego slyszalam a teraz to tylko troche mi przykro ze mnie tak potraktowal nic pozatym.ale sie rozpisalam he he.bezsilny musisz byc silny.:-)

Odnośnik do komentarza

Witajcie:) od rana latam po sklepach,kupilam fajne butki, pozniej rybke welonke , i pojechalismy na lody:)), a teraz po obiadku odpoczywamy,ale wcale zmeczona nie jestem, mam tyle energii jak nigdy:) ktos tam napisal ze te objawy nerwicy mamy w glowie,ale ja sie z tym nie zgodze , bo przeciez jak nerwica mnie dopadla na poczatku to przeciez nie mialam w glowie tego:o boze zaraz zemdleje czy cos tam,nie wkrecalam sobie, to sie dzialo samo, i rok czasu walczylam i objawy byly fatalne,a wcale o tym nie myslalam...wrecz przeciwnie, a serce samo łupalo...no ale nie wazne. Jak tam dziewczynki dajecie rade?futerko bierzesz ten pramolan?, bo napisalas ze jeszcze nie wychodzisz z dziecmi dlaczego? masz dalej lęki?brak sil? jesli tak,zmien lek. wiecie jak fajnie isc przez miasto swobodnie, robic zakupy nie trzesac sie, nie uciekac, BOZE to jest cos pieknego, kocham zycie!!!

Odnośnik do komentarza

Kasia ale wytlumacz mi prosze czy samopoczucie i chęć ci się zmienila co doprowadziło do pozbywania się leków czy leki poprostu same zaczely znikać. futerko musialabyś bardziehj sie postarac by dostac zawał, uwierz mi!:) rąbnij sobie, dziennie z 10 redbuli, idz się przebiegnij z 5 km na raz i powól nerwiocy zawładnąć to napewno go dostaniesz bo wybacz w innym przypadku szybkie bicie serca cie zawiedzie, wiadomo ze serce moze sie uszkodzic i masz racje ale po latach takich stresów zwiazanych znerwica itd

Odnośnik do komentarza

Magdzik nie umiem tego wytlumaczyc, poprostu jak zaczelam brac ten lek, z dnia na dzien mialam lepszy humor i wogole nie myslalam o nerwicy, mialam takiego powera, zero lękow...i tak jest do teraz, to jakos wszystko razem przeszlo, te lęki...i swietne samopoczucie od samego rana, no zyc sie chce:) powoli wychodzilam z domu, najpierw z mezem dosyc dlugo bo sie jeszcze balam sama, a pozniej juz nic nie stalo mi na przeszkodzie, poprostu np -mysl ide po bulki sama do sklepu i szlam...zero lęków:) i tak jest do teraz, sama wychodze, potrafie isc na miasto swobodnie, a wczesniej masakra nie wyszlam, a jak wyszlam to umieralam doslownie dojsc pare krokow nie moglam zaraz musialam wracac. teraz juz nigdy sie nie poddam, zycie moje zmienilo sie dzieki lekom ktore biore i nie wyobrazam sobie zyc w ciaglym lęku i strachu tak jak dawniej naprawde!!!!!!!!! mam teraz taka sile w sobie, ze wszystko moge, moge wziasc corke za reke isc kawal drogi do kosciola, wystac tam, isc na lody, w domu sprzatam, ciagle cos robie , wszystko wrocilo do normy, wszystko mi sie chce, jem normalnie, a kiedys to balam sie cos zjesc bo mi nie dobrze bylo albo wogole zero apetytu. ok lece robic deser:) uwierzcie w leki kobietki, jak juz nie dajecie rady,niema sie co meczyc, moj maz jest wniebowziety,jak widzi jaka jestem radosna bez lękow, kazdy to widzi, a ja czuje sie znowu wolna, wesola, dbam o siebie, maluje sie, ubieram super, kupuje nowe ciuszki(gdzie nie dawno do sklepu bym nie weszla) pozdrawiam, i bede pisac oczywiscie

Odnośnik do komentarza

Kasiaaa :-) Nawet nie wiesz jak się cieszę, że tak dobrze się czujesz :-)) Futerko :-) Na tym właśnie polega nerwica, że ma się takie objawy jak przy poważnych chorobach, ale tych chorób się nie ma i absolutnie nic nam nie grozi, prócz lęków. To, że szybko bije Ci serce nie oznacza, że masz serce chore, bo jak byś miała, to badania by wykazały, a u Ciebie i u każdej z nas niczego badania nie wykazały, więc na 100% nie dostaniesz zawału, ani wylewu ani niczego innego. Wszystko, co będzie mogło Cie spotkać, to lęki, że zaraz umrzesz, ale nie umrzesz, bo masz tylko nerwicę i nic poza tym, a na nerwice się nie umiera, tylko człowiek się namęczy.... Ja myślę, że powinnaś iść do lekarza i powiedzieć, że bierzesz już 3x dziennie PRAMOLAN i ciągle masz lęki. Zobacz Kasiaaa bierze inny lek i wspaniale się czuje, więc może i ty Futerko powinnaś dostać coś innego, żeby wreszcie Ci przeszło tak jak Kasi :-) Pozdrawiam :-) Ewa

Odnośnik do komentarza

Futerko ja biore xzasami pół LEXOTANU to super lek przeciwlękowy , super odpręza , nie usypia i dodaje sił do działania. Można go brac doraznie albo cały czas ale do 3 miesięcy bo może uzaleznic. Powiem szczerze ,ze ja nigdy nie doleciałam do 3 mies. bo on tak fajnie działa ,że mi juz nie był potrzebny. Po tylu latach biore go doraznie tylko 0,5 raz dziennie. Spuyaj lekarza o ten lek ale nie czuyaj ulotek ! poprostu jak kupisz to go wez i juz . pozdrawiam cię mocno;)

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj dzień miną dobrze, i nagle zaczął się kryzys gdzie ogrom obowiązków mnie przytłoczyło, złość, frustracja, nic mi nie wychodzi, bezsilność na wszystko....siedzę teraz i płaczę ale nie poddam się nerwicy ,usiade teraz uspokoję się i zrobię to co mam zrobić i mam zamiar znaleźć dla siebie czas, nie dam się nerwicy , nadmiar obowiązków mnie przytłoczyl sie cholera nie dam się!!!!:*( ogarnę to!! tak więc lecę i odezwę się gdy stanę na nogi

Odnośnik do komentarza

Madzik nie dawaj sie kochana!!! ja tez bralam lexotan to on w polaczeniu z biotexinem sprawil ze wrocilam do normalnosci, lexotan bralam ok 2 tyg, potem doraznie, bralam cwiartke, czasem polowke z 3mg tabletki, dobry lek, nie usypia wogole. on mi pomogl te pierwsze 2 tyg z biotexinem przezyc hehe, ale ponoc i bez tego byloby dobrze,ale chcialam jakis wspomagacz bo mowilam ze sama z dzieckiem jestem itp. ogladam teraz KSW:)) i jedno piwko sacze juz 2 godzinke,ale wiecej nie pije. :)) trzymajcie sie laski, do jutra:)) magdzik, moze czas na jakis lek? moze postawilby cie na nogi,pokazal jak zyc? tak jak kiedys

Odnośnik do komentarza

Kasia dzięki za słowa otuchy, gotuje się we mnie, zaraz będę szła kąpiel robić, synuś śpiocha, posprzątane, jeszcze pranie mi zostało, ale to zrobię w czasie reklam bo oglądam 40letni prawiczek:) Kasia lepiej bym nie żyła jak kiedyś, byłam bardzo zadziorna i z pazurem dziewczynka(oczywiście ciągle z dobrym sercem) i realizowałam plany z prędkością światła więc ta nerwica mi dużo uświadamia, dużo pokory we mnie buduje i sprawia że mniej robię sobie problemów. ona mi wyznacza drogę, i wiem że jeszcze nie jestem gotowa, jest lepiej bo maja dusza zdrowieje ale wiem że jeszcze nie wyzdrowiała całkiem, lęki chcę wyleczyć lekami, ale reszta musi ode mnie zależeć, byłam bardzo kiedyś zmęczona a teraz do 1 w nocy mogę latać, wstaję z łatwością, cały dzień jestem zadowolona, kryzys mam co raz rzadziej, może najczęściej po 24 bo jest blisko okresu i raz płaczę, raz się śmieję, ale jest o niebo lepiej z moim nastawieniem. jeszcze kasiu poczekam, ale pisz dalej, bo dajesz mi wiarę tak jak inne dziewczyny,. wiem że wszystko się we mnie regeneruje, czuję to, tryskam energią,(nie jest to taka energia jak kiedyś ,ale zawsze coś) dobranoc :* spokojnej nocy

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry kochani;) Wstałam wyspana i zadowolona i dzien za oknem zapowiada sie pięknie , słonecznie . Magdzik jestem dumna z Twoich postępów , dalesz wiarę innym osobom ,że mozna sobie dac rade z ta choroba. TRZYMAJ TAK DALEJ!!!!!!!! Mówiłam ci kiedys ,że bedzie lepiej!;)*** Mnie nadal martwi fakt ,że nie mam pracy ale myslę ,że sie to zmieni.Dostałam tez dobra wiadomosc ,że 1 i 2 grudnia jade na miedzynarodowe zawody rechabilitacyjne do Warszawy, ciesze sie bo tam zawsze jest duzo ciekawych ludzi! Zyczę Wam miłego dnia ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×