Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość Miki27]

Kurcze ze ja nie mam internetu w domu tylko w pracy....tak miałabym z wami kontakt codziennie :-(każdy czasami palnie coś czego zawsze żałuje ale coż taka natura ludzi....ja tam zmężem prawie wogóle sie nie kłoce nie nawidzę tego jak w domu panuje napiet atmosfera nie ma sie do kogo odezwać wtedy wszystkie myśli kotłuja sie w mojej głowie:-&na synka też nie krzycze no może czasami dam lekkiego klapsa (ale potem jak to mój mąż stwierdził dzialam niepedagogicznie)bo musze go przytulić i przepraszam że tak zrobiłam .....no juz taka jestem

[Gość Magdzik23]

Ja też nie lubię napiętych atmosfer, ale czasem trzeba się wyczyścić ze zgromadzonych uczuć, dziewczyny widzę że nie tylko ja tak czasem szaleję, co mnie uspokoiło:) ale też mam takich sytuacjii co raz mnie, już tak się nie denerwuję ale czasem jest tak jakby ktoś guzik wcisną i emocje sięgają zenitu ale już nie jest to dla mnie takim problemem jak kiedyś, wszystko powoli mi zanika, ale mówię, ryczałam jak bóbr, i to tez dlatego że tak wstretnie sie zachowalam. na fb was pozapraszam:) napiszcie mi jeszcze tylko miejscoości bo pewnie was pełno wyskoczy:) gracja haha:) zaraz wam odeślę swoje namiary

[gracja]

Ja nie mam fb a czemu się ze mnie śmiałaś>ha ha ha

[gracja]

Ja się jeszcze uczę na kompie bo dopiero od tego roku mamy i różne gupoty wysyłam jak przycisne coś czasem nie wiem co i wszyscy się ze mnie smieją,no i nawet synuś ma teraz polew ze mnie że taka tempa jestem

[gracja]

Tak coś poknociłam z tymi meilami że musze na męża poczekać a mój syn się tak śmieje że aż mi wstyd że nie moge tego meila wysłac,ale obciach.to co pisze megi17@op.pl to jest meil do magdzik?plissss nie śmiejcie się ze mnie

[Gość Magdzik23]

Hehe, nie śmiałam się z ciebie:) tak wyszło jakoś:) sama nie wiem. karolcia zaraz ci odeślę zwrotnego

[Gość Magdzik23]

Gracja dostałam wiadomośc od ciebie:) mam cię, załóż fb;) :) cieszę siię że tu jesteście, fajne z was dziewczyny wszystkie, idę do tych garów bo zaraz mi te papryki wybuchna

[Gość Magdzik23]

Agniesia, ciebie też bym chciała zobaczyć ale nie mam nk:) a tak mi się tam nudziło na niej i znajomi się poprzenosili na fb, właśnie Agniesie co u ciebie?? Aga 1971? Megi

[Gość Magdzik23]

Karolcia podaj miejscowość:) bo was pełno

[gracja]

Karolcia już wysłałam ci tego meila,odp czy dostałaś bo widzisz jak ja umiem wszystko

[ARKEKRA]

Magdzik :-) Ja Cię rozumiem, że brat Cię tak wkur..., bo mnie tak wkur... moja matka. Ale przez całe swoje życie nauczyłam się, że bez względu czy problem jest poważny czy zwykła bzdura, to przede wszystkim muszę, muszę i jeszcze raz muszę panować na emocjami i za nic w świecie nie dać się sprowokować i nie poddać się emocjom. Bo właśnie na niepanowaniu nad emocjami polega nerwica. Ona się tym karmi. Magdzik nie pozwalaj swojej nerwicy zawładnąć Tobą. To, co dzisiaj opisałaś jest takim pozwoleniem. Ja myślę, że nie ma takich rzeczy, dla który warto jest stracić panowanie nad sobą i szaleć, nawet jeżeli się tego żałuję po chwili... Do tego napisałaś, że wzięłaś dziecko i poszłaś się z nim bawić, a to oznacza, że Twoje dziecko było świadkiem całego zajścia i to jest tragedia, bo Twoje dziecko dopiero uczy się życia i dla niego Twoje zachowanie jest normalne i jak dorośnie tak samo będzie się zachowywało, uważając, że tak powinno być... Takie jest Magdzik moje zdanie, ale Ty nie musisz zgadzać się ze mną... Ewa

[Gość Magdzik23]

Ewa, to był moment, zaraz emocje opadły a ja nie chciałam zaprzepaścić tego co już zdołałam zrobić i oczyściłam atmosferę, mały był w swoim pokoju a ja doszłam do niego się bawić, posiedziałam na łózku, w okno pobeczałam, i poszłam robić am, i oczyszczać sytuację, Wiem Ewa że tym się karmi nerwica dlatego nie chcę jej pozwolić zawładnąć i szybko jak tylko mogłam wyczyściłam atmosferę nie tłamsząc w sobie złych emocji. wszyskto wiem Ewa co hccesz powiedzieć. Przy moim synu kiedyś podnosiłam głos jak miałam te ataki straszne nerwicy i tężyczki, ale nie mogłam jakoś się skupić na niczym a teraz nad wszystkim panuję PRAWIE a mój syn nie będzie więcej świadkiem żadnych kłótni bo po rozwodzie bał się gdy ktoś się mnie zbliżał, bo mąż niezbyt mnie dobrze traktował i mały to pamięta, nawet pies nie mógł się do mnie zbliżyć przez pewien czas bo mały leciał i mnie łapał tuląc, dlatego się rozwiodłam by więcej takich sytuacji nie było, a ja muszę wziąść się w garść bo budujemy nową przyszłość, lepszą, to że wszystko się mi zawaliło nie znaczy że nie można znów wszystkiego zbudować

[Gość Magdzik23]

Oczywiście tak było na początku, teraz już tak nie jest:)

[Gość Magdzik23]

Dobra idę, bo nie mogę tu ciąglę siedzieć:) wiem Ewa co chcesz przekazać, wiem i robię wszystko by było wporządku, moje emocje są tak rosklekotane, ale pisałam już wcześniej że już nie są takie silne i w pewnych sytiacjach nerwowych nerw mi nie wychodzi, ale mąż zawsze mnie wyzywał od najgorszych i gdy mój brat mnie wyzwał(może chciał sobie zażartować) to coś we mnie pękło.....tak czuję

[Gość Magdzik23]

Wybaczcie ale nie chcę tego wspomiNAĆ już, więc urywam temat, nie chcę wspominać negatywów które mnie bolą. jutro idę do adwokata bo mój maż znów mnie w bambuko zrobił

[Gość Magdzik23]

:)

[Gość kasiaaaa]

Hej dziewczynki:) Magdzik ja uwazam ze Ty masz problem z hormonami. Tez kiedys bylam taka wybuchowa. Teraz jestem mila dla wszystkich i nerwica mnie zmienila, ja mam taka nerwice wewnetrzna jak ja to mowie.

[ARKEKRA]

Magdzik :-) Boże, taka jesteś młoda, a tyle już przeżyłaś, Jak Futerko pisze o sobie, to też serce się ściska, że tyle złych rzeczy spotkało ją w życiu. To wszystko jest takie straszne i smutne. Wierze, że dasz rade i będziesz Magdzik zdrowa i Futerko tez i my wszystkie tutaj też się nie poddamy... Ewa

[Gość kasiaaaa]

A co z futerkiem ? nie pisze nic:(

[martyna28]

A mnie dopadły znowu złe mysli kotłują sie w głowie, boje sie,że mogę cos głupiego zrobic

[Gość kasiaaaa]

Martyna a o czym myslisz? moze zajmij sie czyms, cos poczytaj moze?hmm? popisz tu zemna to Ci przejdzie kochana!

[gracja]

Martyna a jakbyś poczytała jakąś wesołą książkę?albo posłuchała wesołej muzyki.prubój coś robić żeby nie dopuścić złych myśli.ja wiem że mi jest łatwo mówić ale trzeba znaleźć na te myśli jakiś sposób,mimo że to jest trudne .

[martyna28]

Skąd to się wszystko bierze? parę lat temu miałam nerwice ale tą związaną z objawiamy fizycznymi kołatania serca itp potem trche była spokój a teraz od paru m-cy znowu sie odezwała ale wył.ącznie związana z natręctwami myslowymi

[martyna28]

A wam jak sie objawia nerwica?

[Gość kasiaaaa]

Martyno a bierzesz jakies leki? jak nie to moze powinnas brac co?