Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Ewa napewno twoja mama bardzo cię kocha, wiesz, ja czasem też bywam do granic możliwości zimna, wredna, zołza, wiedźmowata, wszyscy mówią że się mnie boją itd, ale wkurza mnie to bo ja jestem bardzo uczuciowatylko czasem jest mnie zadużo,ale jestem ciepła, przyjazna, pomocna i kocham ludzi, nie potrafię się długo na nich złościć, i choćbym padała to zawsze pomogę,gdy moja dzielnica miała akcję ratunkową bo odra prawie się przelewała ,waly przesiąkały, kaparki niektóre się nie zatrzymywały ale dwie zostały, wszystkie rodziny, młodzi, dzieci, starzy pomagali to i ja pół nocy spędziałam niecałe 5 msc po porodzie, karmiąc dziecko piersią jeszcze, na wpakowywaniu worów z piachem nakoparkę, wkładanie tego piachu i wiązanie, i potem na chwile do domu jeść, nakarmić syna i dalej. Zawsze dla byłam pomocna rodzinie czy innym ale te niektóre słowa ktoś odbierał inaczej i jestem jako najwieksza zołza w domu

Odnośnik do komentarza

Kasiu to pewnie atak, ja od razu szłam do toalety po tym. obyś wyzdrowiała!! bo moje branie leków jest teraz w twoim wyzdrowieniu:)) i futerka:)) Eh a ja jestem do niczego, dół, samopoczucie jakby mnie nie było:/ miałam znów atak wściekłości, zaczełam wymachiwać rękoma w chuchni, poleciało coś w talerze i znów do łazienki pobiegłam płakać, 5 minut i mi przeszło:/ nie robię tego przy świadkach, poprostu wychodzę

Odnośnik do komentarza

Jestem milusia kasia, naprawdę jestem bardzo bardzo pozytywną i mobilizującą dziewczyną i nie wiem czemu sprawiam wrażenie zimnej zołzy, jestem szczera, sama nie wiem, może czasem mnie za dużo, i jak jestem zła to jestem zła a jak szczęśliwa to szczęśliwa, ale takie zdanie o mnie jest:) nie wiem czemu...

Odnośnik do komentarza

Magdzik a moze masz cos z hormonami? one tez wplywaja na nasze samopoczucie, depreche, placzliwosc. zrob sobie badanie na poziom hormonow u ginekologa, da ci skierowanie i w laboratorium pobiora krewke i juz:) Ja juz czuje sie dobrze, po tym letoxanie, tylko taki incydent, niewiem ogolnie dzisiaj tak mi sie nudzi, moze za duzo mysle..hm

Odnośnik do komentarza

Kasiaa, ja byłam u endokrynologa w związki z tarczycą. Miałam robione badanie USG tętnic domózgowych i tam wyszło, że mam guzy na tarczycy. Poszłam z tym wynikiem do lekarza rodzinnego po skierowanie do endokrynologa i dostałam, ale dowiedziałam się, że endokrynolog, to niczego Ci nie powie dopóki nie będzie miał wyników badań czyli, w moim przypadki, USG tarczycy i badanie krwi na poziom hormonów tarczycy i ja te wszystkie potrzebne badania miałam zrobione i z nimi poszłam do endokrynologa, a on popatrzył na wyniki, pooglądał zdjęcia i kazał przyjść za rok, tłumacząc dlaczego. Jak bym nie miała tych badań zrobionych, to na początek dostałabym skierowanie na badania i musiałabym przyjść drugi raz. Nawet na mnie nie patrzył i nie dotykał. Ja z jednej strony biurka a on z drugiej. Byłam przygotowana również pod względem wypytania go o wszystko, co jest związane z tarczycą i koniec wizyty. Ewa

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny Wy tak szastacie tymi hormonami. Hormony nie są bezpieczne, można po nich zachorować na raka. Jak ktoś nie ma wyboru, bo z powodu nowotworu ma usuniętą tarczyce, bo ona produkuje hormony, to nie ma wyjścia i trzeba brać do końca życia, bo inaczej się umrze, więc wybiera się mniejsze zło, albo jak ktoś ma cukrzycę i niesprawną trzustkę, która nie produkuje insuliny, insulina to hormon, to też nie ma wyboru i musi brać, ale jak nie ma takiej konieczności, to hormony są z jednej strony pomagające, ale skutkiem ubocznym jest duża możliwość zachorowania na raka... Także ostrożnie! Hormony te związane z okresem, płodnością itp, podawane w plastrach do przyklejania czy tabletkach pomagają, ale również powodują raka piersi w 40% przypadków. Musicie poczytać w internecie, bo lekarze nie mówią wszystkiego, a przepisują!

Odnośnik do komentarza

Ja stosowałam hormony tylko 3 msc w życiu bo miałam kilkucentymetrowego guzka na jajniku (zapomniałam jak to się nazywa) a w casie ciąży miałam niedobór tego hormonu co całą ciążę podtrzymuje, tak mi moja prowadząca mówiła(nie mam glowy do nazw przez ta chorobę) a nigdy mi się nie spóźniał okres, nie mialam wachan nastrojowych i problemow z cera a teraz mam wszystko, wiem ze hormony to powazna sprawa ale cholera, cos jest nie tak i ja to czuję!!

Odnośnik do komentarza

Właściwie to z ponad pół roku stosowałam chormony, bo 3 msc wtedy , i ten guzek znikną, bo by musieli wyciąć, a w ciąży co trymestr z miesiąć hormony z progesteronem z tego co pamiętam, ale mi po nich napoczątku spać się chciało i niedobrze było fuuuujjjj

Odnośnik do komentarza

witam Was ponownie kobitki;) Miałam isc do kina ale nici bo moja córka wróciła z chłopakiem i powiedzieli ,że straszne kolejki , moze jutro ,, hm Ewo , nie denerwuj sie mama bo tak naprawde ona cie kocha tylko nie umie tego okazac bo jej tez nikt tego nie nauczył , sama to przechodziłam , teraz troche jest lepiej;) Co do hormonów to czytsa prawda , lepiej ich nie brac jak nie trzeba. czytam niektóre nazwy leków o których tu piszecie i tak na prawde to nie znam za duzo bo nie chorowałam tak czesto a jezeli juz to stosuje raczej babcine sposoby , chyba ,ze nie pomagaja to wtedy siegam po leki. Kasiaa , to co dzisiaj sie tobie przytrafiło to objaw nerwicy a raczej ataku ( małego) i tym sie tak nie przejmuj choc wiem ,ze ciezko , ( sama to przeszłam). Będzie dobrze;) Magdzik ,,, ja tez dzisiaj pichce , upiekłam 2 ciasta i jedno troche spitoliłam ale co tam , mój syn juz zjadł pół blachy ha ha marzena;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×