Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Agnesik23. Co do łączenia to spytałabym się lekarza lub farmaceutę bo wydaje mi się ze chyba nie. W mojej ksiązdce jak pokonac depresję pisze ze deprim jest bardzo dobrym lekiem przeciwdepresyjnym na lekka depresję ( uwaga z nim na słoncu, moze zajśc rekacja i wystąpiś plamy na skórze ) aczkolwiek chyba jest tam wspomniane że takich lekow nie powinno sie łaczyć. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
witajcie kochani dzieki za wszystkie wypowiedzi i wiem ze mam spory problem psychika ludzka jest okropnie skomplikowana jak poszła sobie umyc głowe niedawno i nadeszła pora wziecia coaxilu to nogi miałam jak z waty i roztrzesłam sie jak galareta obkała mnie pot od stóp do głow i wiecie co doszłam do wniosku ze niemozna komus zabrac czegos jak to cos dostawał rok to wkoncu lek i nie od bólu głowy wzielam wiec pół tabletki i proplanolol tez pół bo sercemi dudni jak młot a pot jeszce na mnie nie wysechł brrr i juyro rano jak pan bóg pozwoli tez wezme pół az do calkowitego wycofania jak jutro wezme wiecej lexapro moze jaos przejdzie .musze dac rade wiem to tylko tu do pana romstera zapomniałes ze jeszce sa takie sprawy jak praca i niewtobrazam sobie zebym np narzygala na klenta jak stoje za ladą wiec musze torobic z gową bo to co napisłes powiem szcerze nienastroiło mnie jakos optymistycznie wem ze musze sobie poradzic ale po swojemu nie na przymus ponadto ta choroba ma to do siebie ze jz sama w sobie jest upierdliwa a jak do tego dochodza jeszcze dodatkowe atakcje zwiazane z lekami to juz za duzo. pozdawiam
Odnośnik do komentarza
Gość agnesik23
Mam jeszcze jedna prośbę czy ktoś może wie jak na przykład mopr patrzy na tka osobe chodzi mi o to że wychowuje sama córkę mam alimenty no ogólnie nie jest żle i biore zasiłek okresowy z mopru ale ostatnio jak był pracownik socjalny to mówiła że nie bardzą chcą dawać jak ktoś nie pracuje a młody itp, ale jeśli jej powiem że mam agorafobię nerwice to mnie albo wyśmieją albl uznają za wariatke! boje się też czy nie będzie mnie nachodzic czy dziecku się krzywda nie dzieje,pomóżcie
Odnośnik do komentarza
Są to tabletki do ssania o smaku mocnej mięty, działają po 20 min. od wzięcia. Są skuteczne i działają długo. A co do sprawy grupy inwalidzkiej to trochę w podobnej sytuacji straciłem pracę z powodu ataków nerwicy i próbowałem podjąć pracę bardziej odpowiednią miałem dwie szanse nerwica pojawiła się już w okresie próbnym. Staram się o grupę ale czy to wyjdzie zobaczymy.
Odnośnik do komentarza
do zofiaa widzisz era to wszystko wyjasnia czemu boje sie nowych leków bo ja sie od wszystkego uzalezniam bo tez jestem DDA i ten lekarz dzisiaj to powiedział ze tacy ludzie maja predyspozycje do uzaleznien niekoniecznie od alkocholu zreszta w tym artykule co był wczoraj na onecie było to napisane tak samo mogłabym sie uzaleznic od kupowania ubran choc z tym tez mam problem bo czasem robie zakupy do niczego nie potrzebne ten lek przepisywła mi moja psychiatra i niemyslała ze tak sie to skonczy bo były okresy ze brałam minimalna dawke i tylo rano i to mi wystaczalo potafiłam ja brac i nieac niestanowiło to dla mnie zadnego problemu wiec jezeli uda mi sie zejsc do minimum to neurolog powiedział ze tak moze zostac tym bardziej ze po tym leku miałam znacznie lepsze eeg niz przed braniem go ostatnio robilam tomograf głowy i okazłao sie ze rówwniez wyszły wyniki neporównywalne do poprzenich tak wiec widzisz moze to i zle ze go biore tyle lat tylko trzeba zapanowac nad tym zeby nie zwiekszac dawki a ja tego nie robie ta lekarka pracuje w szpalu psychiatycznym i leczy mnie od 17 lat moze i mam do niej zal ale w pewnym sensie ona mi bardzo pomogła bardzo dawno temu mówila tez ze ma pacjenów ktorzy sa caym latami na jednym leku i jezeli to ma im pomóc to go biorą ja jeszcze 3 miesiace temu brałam wiecej ego leku i zeszłam z niego o połowe dawki wiec mam nadzieje ze i tym azem dam rade alenie na siłe bo u mnie sa reakcje pzeciwne ponadto ida swieta i potem chzciny teraz mam ekspermentowac ?? i ladowac z drgawkami w szpitalu jak to kolega napisał. spoko po malutku dojdziemy do sedna moja lekaka mówiła ze nawet w szpitalu nie odsawia sie leków od pstrykniecia palcem a to ze miałas kiepski dzien to sie niemartw ja mam tak od kilu dni ze mam wrazenie ze ktos mi pomyka po domu albo jakis cien goni pogoda kochana zresztaja juz kedys przerabiałam cos ala halucynacje bynajmniej nie po lekach natrzezwo w zaostrzeniu choroby ale cóz pogoda tez nam nie sprzyja buziaczki
Odnośnik do komentarza
Gość agnesik23
romster to ta choroba jest uznawana np. w zusie? ja nie chce renty bo wiem że z tym ciężko ludziom bez rąk nie dają to ja się tam nie pcham tylko chcę np. zaświadczenie od lekarza nie wiem czy takie mi da,żebym mogła im udowodnić że nie siedze w domu dla przyjemności! boże no i boje się że ona zrzuci mi że nie nadaje się w takim razie na wychowywanie dziecka, kika myślałam że jesteś na gg i ci napisałam:(
Odnośnik do komentarza
do dzidzia i misia i poiedzcie dziewczyny jak tu niemiec nerwicy jak te wspomnienia sa ciagle jak zywe ja tez byłam swiadkiem jak mój ojciec chciał mame wyrzucic pzez okno z 2 pietra i róznych innych sytuacji kradł wynosil z domu nawet łancuszek z komuni mi zap.... wiecie co niema sie co licytowac wazne jest zycie nasze zycie bo takie analizowanie chyba do niczego nie doprowadzi tylko pogorszy spawe moja terapeutka powiedziała ze takie osoby jak my czyli DDA pzyciagaja takich samych mezów jak nasi ojcowie tylko ponoc o tym niewiemy ciekawe stwierdzenie ale cos w tym chyba jest zal mi was siebie i innych nalezacych do DDA bo szukamy przyczyn a mamy je jak na tacy a reszte scenariusza napisało zycie jak juz dorosłysmy misia szkoda ze nie przyjedziesz bo moj lekarz dzisiaj powiedział ze mam zrobic gastro i juz sie ucieszyłam ze przejdziemy przez to razem ale trudno buziaczki wiecie co zaczyna mnie bolec głowa ale to chyba po proplanololu
Odnośnik do komentarza
agnesik23 ja odkąd mam nerwicę to na mnie patrzą na podwórku jak na chorego psychicznie bo biorę leki uspokajające a niewiedzą dokładnie o co chodzi. Już się do tego przyzwyczaiłem ale się tym nie przejmuję ponieważ bym zwariował a ja tylko nie wytrzymałem stresów z dzieciństwa i z pracy, tak mi życie się ułożyło. Nie należy się tym przejmować i dalej żyć na pewno będzie dobrze.
Odnośnik do komentarza
czesc wy tu piszecie o lekach - wyobrazcie sobie ze BIORE propranolol i po nim czuje sie DOBRZE. bylam natomiast u psychiatry i dostalam paxtin20 oj jak ja sie zle po nim czuje.. jakbym nie byla sobą :( w głowie mi się kręci 2razy wiecej niz przedtem i ciśnienie mi skacze głowa boli nie mogę jeść ..nic mi się nie chce.. odstawiam to gówno dzisiaj . Nie wiem co dalej . chyba muszę iść po inny lek LUB zacząć walczyć inaczej. w środe wracam z L4 do pracy boję się tych ataków w robocie..
Odnośnik do komentarza
Kikus no wlasnie nie ma co sie licytowac , wazne aby to jakos przelknac i wziasc sie w garsc za sibie z tym cholerstwem aby nam nie zatruwalo zycia, aby nasze dalsze zycie bylo normlane ..:) a czytalam w senniku ostatnio jak sie sni zmarly tzn cos o zdrowiu wiec moze wyzdrowieje juz calkowicie :) jeszcze na dodatek ta wiosna i sloneczko u mnie :). A jak glowka cie boli mozesz brac jakies leki przeciwbolowe?Buzia dzennifer witaj a ile bierzesz ten lek paxtin20 ? bo moze jeszcze nie zdazyl sie do twojego organizmu przyzwyczajic? ja na poczatku tez sie tak zle czulam jak bralam swoj lek ,byl koszmar ale przetrwalam to i jest dobrze:)Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
jak wy to wytrzymujecie kilka lat ? ja sobie nie wyobrazam jak ja wytrzymam do poniedziałku ostatnio z moimi myslami , rozkolatanymi nerwami i roztrzesieniem a wy piszecie o kilku latach ....., w kazdym badz razie doszedłem do wniosku ze chyba przestane wogole brac te leki i je wszystkie odstawie bo jak nic nie daja a nawet pogarszaja sprawe to po co je brac , zreszta wogole jestem zamotany brac czy nie brac czy nie ..... itd
Odnośnik do komentarza
Do ~agnesik23 i innych. Mozesz zacząć probować ten trening autogenny. Mam kilka nagran z neta sciagnietych jak chcesz to przesle. Ja odkrylam w sobie niesamowitą rzecz. Wczoraj nie wzielam ani jedej tabletki przeciwlękowej. I udało mi sie wytrzymać. A przedwczoraj leki miałam okropne. Na podstawie tego co piszecie i swoich emocji udaje mi sie uspokojic troszke emocje. Skoro emocje to myśli. Im bardziej strzelasz w siebie tzn krytykujesz siebie i innych tym silniesze emocje. Im bardziej przypominasz sobie przeszlosc i myslisz o przeszlosci boisz sie tym bardziej sie pobudzasz i silniesze emocje. ja staram sie mysleć pozytywnie czyli tlumaczyć wszystko. Jakos to bedzie bo ja nie wiem co bedzie i nikt nie wie. Ja jestem jednostką ktora ma prawo kochac i być kochaną. Jesli inni sobie radzą czemu ja mam sobie nie poradzic. Każdy sobie radzi jak umi inni lepiej a inni gorzej. Najgorsze jest to, że nie wiem skąd u mnie wziela sie nerwica lękowa byc moze zawsze ją mialam. Jako dziecko czesto czegos sie balam ludzi wypowiedzi ogolnie przystosowanie adaptacyjne u mnie lezalo. taka szara myszka. W ciagu 3 lat studia- stres. Szwagier alkoholik i terorysta słowny. Praca fizyczna czesto bylam przemęczona. I ogolnie stres przed przelozonymi i pracodawcami. Ale staram się nie poddam. Chodz czasami ciezko. Mysle ze do tego wrazliwosc sie przyczynila i to ze glęboko wszytsko przezywam. myśle ze kazdy z was jest tu bardzo wrazliwy. Ale przeciez to nie grzech. Dzieki temu jestesmy wyjątkowi.
Odnośnik do komentarza
Piter. Ja mam to od 19 roku życia teraz mam 37. Tylko pisałam o tym wcześniej - już wiele razy do 30 żyłam w nieświadomości ze to nerwica. Nikt tego mi nie powiedział! Wciąż robiłąm nowe badania bo coś mi dolegało, kończyła się jedna udręka zaczynała druga i tak cały czas z przerwami. Ty masz tą świadomość, że to nerwica Tobie lekrzarz nazwał to po imieniu i jesteś do przodu o te wszystkie lata. Dlatego bierz się chłopie za siebie, i zobaczysz będzie po wszystkim. Czasem leki trzeba odpowiednio dobrać do pacjenta i nie trzeba się tym zrażać. Znałam kiedyś taka babke która dosłownie chyba przez pół roku chodziła co miesiąc do psychiarty zanim ten znalazł w końcu lek właściwy dla niej. A potem było już z górki. Aczkolwiek uważam, choć nie jestem lekarzem i nie mnie o tym decydować że mieszaniana 4 leków to stanowczo za dużo. Powinieneś naprawdę pójś do kogoś innego. Popytaj znajomych który lekarza z Twojego miasta jest ok, czasem takie opinie pomagają a jak nie no to metoda prób i błedów Ci zostaje. Jak masz to tak bardzo nasilone ze bez leków nie możesz to chyba powinienes brać. Ja na raziie się nie ugięłam za tym nawrotem i nie biorę. Poczytaj prosze posty Zuzy, cofnij sie wstecz ona naprawdę fajne rzeczy pisała. Tylko trzeba się w to wczytać. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie Zuza kochana zapomniałaś o nas??? :-((((((. Ale musisz cięzko pracować. Kiedy masz te egzaminy. Może w końcu znów do nas zawitrasz słoneczko. A tak poza tym fajna ta baba z pazurami, niebieska cóz to za postrach , czy tak wyobrażasz sobie swoją nerwicę :-). Buziaczki
Odnośnik do komentarza
Gość madziowa
Do piter.Widzę ze jestes bardzo rozbity i niecierpliwy.Nie zawsze jest źle.Czasami nasza nerwica sie chowa i jej nie widac perzez wiele lat,a pózniej znów sie pojawia.Nerwic tak naprawde to własnie miedzy innymi : złe nawyki myślowe,złe wzorce które gdzies zapatyły w naszą podswiadomosc. Tak naprawde nerwice zafundowało nam życie,rodzina-to fak ze jestesmy bardziej wrazliwi dlatego tez ja mamy. Nie wiem jaki jest Twój stan,ale wydaje mi sie ze leki powinienś brac i muszisz byc bardziej cierpliwy.Ale leki to nie wszystko-wazne jest nastawienie-moim zdaniem psycholog jest u Ciebie jak najbardziej wskazany!!!! Musisz uwolnic sie od tych złych mysli!!! Kup sobie ksiazki które nastawia Cię pozytywnie np.PODĘGE PODŚWIADOMOŚCI, MOŻESZ UZDROWIC SWOJE ŻYCIE-louise l. hay SEKRET itd itp. Jak widzisz niektórzy tu radza sobie berdzo dobrze.Ja z dnia na dzień czuje sie lepiej:) Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Gość madziowa
Kurcze normalnie robimy mu metlnik w głowie Misia.Ty piszez nie bierz leków ja pisze bierz. Jak nie jest pewny tego co ma zrobic to moze faktycznie powinien zmienic lekarza. Zrób sobie rozeznanie u siebie w miescie co do dobrego psychiatry.Ja w sumie tez nigdy nie brał az 4 rózne leki.Przewaznie jeden z jednej grupy drugi z drugiej.A jak pisze Misia cofnij sie wstecz i poczytaj posty Zuzy!!!!!Sa boskie:)
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×