Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[zofiaa]

Ja jak mam gdzieś dalej jechać lub wiem ,że coś mam do załatwienie tresującego to łykam łyżkę Hydroxyzyny sir. Bardzo szybko działa i wtenczas mogę wszystko. Nie chce brać jej cały czas bo przecież biorę inne prochy i dodatkowo się uzależniać. Czy ktoś bierze Hydroxyzynę?

[zofiaa]

Chętnie bym się z Wami spotkała, ale do Krakowa mam ponad 400km i narazie nie nadaję się na tak długie wyprawy. Hmmm.. Kraków piękne, magiczne miejsce...może latem.Pomrzę choć trochę. Już 2 lata z mężem planujemy tam pojechać, pozwiedzać, pokazać dziecku. Zazdroszczę Wam!

[Gość misia]

Do Zofiaa. To gdzie mieszkasz?? Ja też mam do Krakowa sporaśno :-). Co do hydroksyzyny miałam doświadczenie raz i koniec. Bardzo źle się czułam a musiałam pojechać z dzieciakiem do szpitala na wizytę do laryngologa do Warszawy. Dobrze że pojechałam z mężem. Przez cała droge myślałam że się uduszę yło koszmarnie. Na miejscu mama kazała przez telefon :-) łyknąc hydroksyzyne bo miałam akurat chyba 5. Ty wiesz co się działo ze mną. Siedziałam od razu dosłownie jak zamulona pod gabinetem, w głowie mi sie kręciło i nie było ze mną żądnej gadki. Z powrotem owszem przyznam przynajmniej czułam ulgę bo zero duszności ale gdy wróciłam do domu spałam jak niezywa przez 5 godzin. Koszmar brrrr. A syrop owszem jest w mojej domowej aptece :-). Jak z resztą i reszta innych leków . Pozrdawiam

[Gość wampi]

ja też dostałam w syropie hydroxyzyne i działała na mnie dobrzez przez chyba 2 lub 3 dni spałam po niej 11h a pozniej niestety przestała pozatym po niej czułam się jak bym się kręciła na karuzeli. Siedzie w pracy i szukam jakiś metod leczenia bezsenności albo jakiś tabletek które nieuzależniaja.Dostalam od lekarza tabletki które się nazywają *Nasen* brał je ktoś kiedyś?? jeszcze 6,5h i do domu... oczy mam na zapałkach

[Gość wampi]

ah wiecie co wydaje mi się że gdybym mogła normalnie spać to nie miala bym tych lęków

[Gość madziowa]

Do misia. Elo. Ja Ci powiem ze ten lek naprawde jest doby,a ojawy uboczne to nic naprawde!!!Wczesjniej brałam Anafranil i gdy mialam 2 nawrót choroby to nie czułam sie zbyt dobrze tak jaby nie byl zbyt dobrym lekiem. Poszlam do innego lekarza i przepisal mi Asentra i jest super. Naprawde warto spróbowac!!! Lekarz mi powiedzial ze to jestej jeden z lepszy leków.Inny tez powiedzial ze to dobry lek- no i widac po mnie:))) Mam nadzieje ze Cie przekonałam,zreszte wpdama tu czesto to bedziesz widziec dalsze rezultaty:) No te lody to kuszaca propozycja!! Ja tak dzisiaj pisze z doskoku jak mi sie zwolni komp. Tak to pewnie odrazu do wszystkich bym cos napisala:) Wszycy w domku siedzimi i synek wydziela mi czas na kompie. Zaraz musze skoczyc po mleko i po jablka-bede robic racuszki,a potem do Was wróce.:) Bużka i powaga misia zaryzykuj a co Ci zależy!!! Teraz to wiesz moze byc juz tylko lepiej:) Swoje cholewka juz wycierpiałysmy!!!

[zofiaa]

do misi: mieszkam pod Jelenią górą. Dziwne że na Was Hydroxyzyna tak działa. Ja właściwie po niej najlepiej się czuję. Słyszałam już kiedyś od koleżanki że czuła się po niej zmulona, ale jakoś nie chciało mi się w to wierzyć. Mi się po niej naprawde dobrze robi, mogę pracować spokojnie i funkcjonować normalnie. Spać mi się nie chce, choć jestem okropnym śpiochem. Ale co człowiek to inna reakcja. do wampi:moja przygoda z nerwicą zaczęła się od wybudzania w nocy. Jakieś realistyczne wizje nasówały mie się przed oczami i lęk mnie zrywał. Potem bałam się wogóle już kłaść do łóżka. Na noc mam Miansec 1 tab. i naprawdę śpię już bardzo dobrze. Nie boję się nocy.

[zofiaa]

do misi: ja też się zbieram do brania Asertinu. Może jutro. Lekarka kazała brać połówke, ale może zacznę od ćwiatki?

[Gość madziowa]

Do Zofiaa. Kraków jest boski!!! Nie chciałabym nigdy sie z tego miasta wyprowadzic. Latem to dopiero bajerka!! Szczególnie od 20 h na rynku-dopiero zaczyna sie zycie!! Wiesz fajowo by bylo zorganizowac tu spotkanie,Oprawidzilybysmy Was po całym Krakowie -mysle ze fajnie bysmy sie bawili.:) No i fajnoe by bylo sie tak zobaczyc:) Musze leciec po to mleko,ale wróce.Bużka.

[zofiaa]

do wampi: czym zajmujesz się w pracy? Ciekawi mnie jakie zawody wykonujecie? Piszcie.

[rammstein84]

Witam was , tak hydro jest strasznym zamulaczem i nawet najlzejsza tego wersja potrafi zawiesic czlowieka i w tedy naprawde to i gadac nie ma co nic go nie rusza itp bo tak wlasnie dziala , ale faktycznie pomaga.

[Gość madziowa]

Do Zoffia.Ja od razu brałam cała tabletke.Jak sie boisz a mówie Ci nie ma czego:) to zaczij od 0,5. Ten lek naprawde ma minimalne srodki uboczne.Pamietam jak zaczynałam brac Anafranil-to byla masakra.

[zofiaa]

do madziowa: wiem że Kraków to fajne miejsce.Kiedyś jeździłam tam regularnie. Miałam chłopaka z Krakowa, który mieszkał w samym centrum na ul św.krzyża. Fajnie i tanio można przenocować w Domu kolejarza, też w samym centrum -to info. dla zamiejscowych. Może coś pomyślimy do lata o tym spotkaniu!

[zofiaa]

O jak miło, że Rammstein się pojawił. Jedyny rodzynek ostatnio wśród bab. Pozdrawiam.

[cixi81]

Witajcie Kochani czytam wasze posty to jakbym siebie czytala też tak mam ,ze jak gdzie mam wyjsc i jest to zaplanowane to koniec serce wali, słabo , umarł w butach. Wole wychodzic i sie nie zastanawiać wtedy nie mam czasu na myslenie i to jest dla mnie dobre. Jakbym sobie wizyte u kardiologa zaplanowala za 3 dni to 3 noce mialabym z glowy i cisnienie takie ze hoho .szok. Tak sie potrafie nakrecic ze pozniej sie z tego smieje :) Nie poddaje sie i mam coraz wieksze checi i duzo odwagi na wychodzenie z domu i ciesze sie z tego. Tak jak ktoras tu z was pisala ,ze beda i gorsze dni , to prawda trzeba to przeczekać inaczej sie nie da życ ... pozdrawiam was.

[Gość wampi]

do zofiaa ja pracuje w obsludze klientów w fimie zajmującą się sprzedaża tel komórkowych. Zarabiam jak dla mnie nieźle ale nie moge powiedziec że prace mam bezstresową i to chyba jedyny plus dla którego pracuje kasa inaczej bym się zwolniła. Ja jestem oczywiście za spotkaniem w Krakowie mam niedaleko bo ok. 60 km i chętnie was poznam bo jesteście dla mnie wielkim oparciem. Wogóle musze wam powiedzieć że jak się nudze w pracy to więcej myśle, boję się że ta bezsenność spowduję u mnie pogorszenie staniu psychicznego i fizycznego. Wogóle to chcialam jechać cioci do Bydgoszczy bo tam wszyscy są lekarzami i pewnie poczuła bym się bezpiecznie ale mój maż najwidoczniej chce mnie mieć przy sobie... nie zgadza sie skubany :)

[Gość dzidzia]

Nie wiem czemu ,wszystko ok dobrze sie dzis czulam w pracy tez lux , tylko codzinnie jak rano wstaje boli mnie glowa , nie wiem czemu , chyba ze z nerwow jakos przez ta prace.....POzdrawiam goraco

[Gość madziowa]

Do wampi i rammstein84 Nie mam pojecia dlaczego ta hydroxyzina tak na Was dziala.To jest lek bardzo słaby.Ja brałam ten lek jak bylam mala i nieprzypominam sobie zeby jakos szczególnie na mnie dzialal. Mój brat brał hydroxyzine przy alergi tez jako dziecko i co najsmieszniejsze jeszcze ten lek go pobudzal.Mój syn ma przepsana hydroxyzine 10.-doraźnie.Czasami daje mu ja na noc jak nie moze zasnac.Ale po niej czuje sie normalnie a ma 9 lat.Nie wiem moze my jakieś monsta jestesmy w rodzinie :)

[Gość madziowa]

Do.Zofiaa. Ja pracuje w hurtoni farmaceutycznej juz od 12 lat. W telemarketingu-czyli sprzedaje leki do aptek.Z farmacja mam doczynienia od najmłodszych lat poniewaz moja mama jest farmaceutka.Nawet lubie swoja prace.Terazardzo chcialabym szybko zrobic prawko i startowac na przedstawiciela farmacutycznego.Miałam juz pare propozycji-tylko nie mam prawka:)

[Gość madziowa]

Do wampi. Co do xanaxu.To ja go zazywam.Mnie nie uzaleznił-nigdy.Kiedy musialam go brac to go brałam,kiedy nie byl mi juz potrzebny to go odstawiałam.Lek jest dobry-bynajmniej na samym poczatku leczenia.Pozdrawiam.

[Gość madziowa]

Do dzidzia.Ja równiez ciesze sie ze i TY miewasz sie dobrze :) Najwazniejsze to myslec pozytywnie i wszystko później jakoś samo przyjdzie i bedziesz cieszyc sie kazda chwilka zycia. Ja to wiem ze zdrowieje bo czasami to normalnie jak mnie ktos wpieni to mu powiem co o tym czy tamtym mysle!! To dobrze bo jak nerwica u mnie wraca to raczej nie mam siły na sprzczki i na wkurzanie sie na inne osoby.Wtedy jestem wystaszona i raczej bardzo ugodowa. Pozdrawiam.

[Megan77]

Cześć... Dlaczego tu zajrzałam ??? Nie z ciekawości... nie po to by poczuć tą dziwną zbawienną ulgę, że nie jestem osamotniona w nerwicowych doznaniach ale przede wszystkim by usłyszeć to zwykłe ludzkie słowo: Rozumiem i wiem co przeżywasz... *koleżanka* Nerwica postanowiła zapukać do moch drzwi w czerwcu 2008 roku wtedy jeszcze nie wiedziałam, że ma tak na imię!!!! Po serii róznych badań wykluczających chorobę serca i tarczycę postanowiła staranie wywracać mój świat do góry nogami starając się sparaliżować moje wszelkie decyzje związane bytem dnia codziennego serwując mi mieszankę stanów lękowych które z mniejszym lub większym skutkiem ustawicznie próbują zmienić moje życie w czarne scenariusze

[Gość wampi]

do madziowa mnie bardziej chodzi o taki lek ne=utralny który pozwoli mi zasnąć i przespać co najmniej z 6h, po hydroxyzynium było to możliwe przez może dwa trzy dni pomagał nie musiałam brć leków nasennych a teraz to już jak go wezme to kręci mi się w głowie mam słabe nogi, jestem senna, i jakoś nie wyobrażam sobie żebym miała z tym lekiem wykonywac normalnie codzienne czynnosci.

[Gość madziowa]

Do kika.Ciesze ,ze juz jest po operacji mamy.Mam nadzieje ze wszystko jest ok.Wiesz własnie fajnie jest pisac tu na fomrum tez o innych sprawach niz newrica np. o operacji Twojej mamy.Własnie o to w tym wszystkim chodzi zeby nie myslec ciagle o tym co nam dolega tylo zeby własnie zapomniec o chorobie.Wiadomo ze jak ktos ma gorsze dni wejdzie i napisze dzis bylo tak i tak,ale fajnie tez jest jak ktos napisze np. robie sobie remont w domciu,jade gdzie wypoczac,spotkalo mnie to i to.Po prostu musimy sie razem wszyscy wspierac i sobie pomagac i nawet jest dobrze czasami kogos opieprzyc.Wiesz mam wójka który ma nerwice juz od dawna.Nie chce sie leczyc,chociaz brałam go do lekarza i moze leki brał miesiac i juz widac po nim bylo ze jest dobrze i on je odstawiał,Brał Cital. powiem Wam wszystkim -to jest wrak człowieka-jest nieszczesliwy na własne swoje życzenie-widocznie lubi byc nieszczesliwy.Dla mnie masakra.Mało tego przez newrice jego organizm osłabl-normalne- i łapie wszystkie mozliwe choroby. Łazi po lekarzach i nad soba sie uzala i tyle ma z tego życia. Wiem kika ze my tu jak wymieniamy swoje doswiadczenia bardzo spobie pomagamy. I mysle,ze jak ktos zdrowieje i czuje sie lepiej to i inni mysla sobie-kurde jezeli ona sie dobrze czuje lub on- to i ja dam rade!!!Własnie o to tu chodzi,zeby wierzyc i to najmocniej jak sie da.Pozdrawiam.

[Gość madziowa]

Do wampi.Kurcze powiem Ci ze jest wiele leków ziołowych,które niby pomagaja.Mnie osobiscie takie leki nie pomogły.Mysle,ze leki ziołowe nie pomoga w nerwicy.Mysle,ze zalezy kto jaka ma ta nerwice.Wiem,ze sa osoby które biora np. xanax 2mg-boze ja padłabym trupem.To wszystko zalezy od tego jak ktos bardzo jest chory.Przeciez niektórzy maja takie lęki,ze niewychodza z domów -lek ich tak paralizuje ze nie sa wstanie funkcjonowac normalnie.Ty z hydroxyzina nie mozesz wykonywac normalnych czynnosci?? To jestem w szoku.No to wtedy napij sie kawy i bedzie ok.Ja potafiłam zazywac 3 talbetki xanaxu 0,25 w ciągu dnia i prawie normalne funkcjonowałam.Jak mnie troche przymuliło to kawka i bylo oki.Powiem Ci jeszcze jedno gdybym nie brała leków,kiedy wrócila choroba to skonczylo by sie to pewnie tym ze zamknełabym sie w domu i nie chciała nigdzie wychodzic,staciłabym parce.Wiem ze to nie tylko leki mi pomogly bo i ja sama sobie pomogłam.Musiałam!!! Pozdrawiam.