Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Kto mnie jeszcze pamięta? Od rana działam przy rozdawaniu ulotek. Promuję swoją książkę *Monika postanawia żyć* Jest ona już w księgarniach. W końcu wiem co chcę robić w życiu, a to jest bardzo ważne. Ważne jest żebyśmy mieli obraną drogę, którą będziemy podążać. Ważne jest, by to co robimy sprawiało nam satysfakcję. Przeczytałam ostatnio książkę *Sztuka pewności siebie* Alan Loy McGinnis. Polecam. Jej fragmenty zamieszczam na swoim blogu. Jak pokonać nerwicę. www.rozwod9.bloog.pl Zapraszam na bloga wszystkich, którzy chcą pokonać nerwicę.
Odnośnik do komentarza
Czesc ja rowniez jestem tu nowy z tego co sie dowiedziałem i sam odczuwam tez mam nerwice chyba lekową,ta choroba zniszczyła mi zycie od chyba 3 lat ciagle sie zle czuje albo jestem zmeczony i najlepiej co mi wychodzi to spanie (dobrze ze z tym nie mam jeszcze problemow) Rowniez wszystkie wyniki badan od krwi po usg serca rtg płuc EEG wszystkie sa idealne a ja nadal cos wynajduje i czuje sie jakbym miał nie dorzyc jutra czasem.Ale to jeszcze poł biedy najgorsze co jest to to ze mam jakies nie wyjasnione leki o siebie swoja rodzine przyszłosc i w sumie o wszystko to jest naprawde nie do zniesienia juz.Chodziłem kilka razy do psychologa ale moja praca mi troche w tym koliduje i musiałem przrewac (no albo zucic prace tylko co wtedy...)Jednym słowem straciłem motywacje i checi do zycia juz ,poprostu wegetuje z dnia na dzien i staram sie nie myslec o tym ...tylko jak to bedzie dalej to jest pytanie..:-(Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Agnes 26 ja tez ja jestem ze stargardu szczec i tez mam nerwice boje sie ze dostane kiedys od tego zawału powied zmi jak z tym walczysz????podpowiedz bo ja juz nie daje sobie rady meczy mnie ona juz około 3 lat? ciagłe potykanie serca pieczenia i stale jakies leki stresuje sie normalnie wszystkim pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
tez mam nerwice boje sie ze dostane kiedys od tego zawału powied zmi jak z tym walczysz????podpowiedz bo ja juz nie daje sobie rady meczy mnie ona juz około 3 lat? ciagłe potykanie serca pieczenia i stale jakies leki stresuje sie normalnie wszystkim pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich... Nie wiem czy to, co mam ja można nazwać nerwicą. |Mam 30lat od 6 m-cy cos się zemną dzieje, zaczelo się tym, że zdrentwiala mi ręka i do tego miałem dziwne leki w okolicy serca. Szpital jakieś leki i przeszło wszystko wróciło do normy, ale nie na długo po miesiącu powrót, ale w nieco innej formie zacząłem się bać o własne życie, a objawiło się to u mnie na tle, ojca, który zmarł na raka jelita grubego- zacząłem mieć te same objawy. Szpital znowu załamanie totalne, nawet z nikim niechcialem rozmawiać. W szpitalu przeszedłem wszystkie badania wszystko ok. Krew, Wlew(kontrast jelita grubego), gastroskopia, i wszystko ok. Wiec nagle wszystko minęło poczułem się lekki i już myślałem ze mam to z głowy a tu masz. Po jakimś czasie to samo wraca znowu lęki, i pewność ze już pomnie nawet pożegnałem się z rodziną to samo powróciło doszła mania sprawdzania kału na obecność krwi i tu masz szukałem i znalazłem, więc byłem pewny to już KONIEC. Lekarz skierował mnie na jeszcze jedno badanie w tym kierunku jelita grubego koronoskopie, byłem pewny ze mam raka jak mój ojciec. Badanie wyszło pozytywnie, dziękowałem bogu za szanse życia, byłem pełen radości ze to już koniec denerwowania się i że wreszcie skoncze myśleć o śmierci. Skączylem, ale tylko na jeden dzien. na ten, w którym miałem to badanie. Rano następnego dnia niemogłem podnieść się z łóżka kłucia w klatce piersiowej, uciski, kłucia w plecach i dziwne uczucie towarzyszące mi cały czas pod prawą pachą przenoszące się na plecy, uczucia totalnego zmęczenia mroczki w oczach słabo widzenie itd. mam tego bardzo dużo... Czy to nerwic?? Każdy lekarz mówi mi ze tak i wysyła mnie do psychiatry a co wy o tym myślicie... Bardzo prószę o pomoc, bo już nie umie sobie poradzić z tym... Artur
Odnośnik do komentarza
Hej.na bank masz nerwice ona daje objawy wszystkich chorob ktorych tak naprawde nie masz.Sama na nia cierpie tylko jestem w gorszej sytuacji bo nie moge teraz sie leczyc z powodu ciazy,naprawde jest ciezko gdy caly czas ci cos dolega a trzeba sobie wmawiac ze nic ci niema.Wybierz sie do dobrego psychiatry i chodz na terapie pomoze pod warunkiem ze i Ty bedziesz tego bardzo chciec
Odnośnik do komentarza
Witajcie,Witaj NATII, walcze jak mogę, ale przede wszystkim najwazniejsze jest opanowanie psychiki, było u mnie fatalnie ... dałam jej czas , mówie sobie samo przyszło i samo pójdzie !!! i rzeczywiscie chociaz ten lęk zostaje jakis czas.... mówie sobie ,że *głupia jestes i nie ma co wymyslać bo to co wymysla moja psycha nie istnieje!!!!! * u mnie żeby ta nerwica sie odezwała musi byc powód i po 7latach znalazł się powód z przeszłości, który ktos rozjuszył i dlatego wszystko odżyło! przetrawiłam to i KONIEC!!! jestem za młoda żeby sobie rujnować życie jakimis bzdetami ,zawsze to powtarzam!! przede mną studia, dziecko :) a panikarą jestem od dzieciństwa , ale wszystko pod kontrolą!! biore magnez, ważne zeby sie odbudować ...natii pozdrawiam, odezwij sie na gg...
Odnośnik do komentarza
Hej wszystkim, danwo nie zaglądałąm gdyz miała duzo pracy i to trochę pomogło mi w zapomnienu o mojej nerwicy ale niestety dzisiaj chyba mnie dopadła a więc boli mnie brzuch i juz ,yśli moje są że to coś bardzo powaznego i nakręcam się. Nie chcę o tym myslec ale nie mogę te mysli sa silniejze ode mnie :(. a jak sie o tym tak bardzo mysli to atak murowany :(. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Hej wszystkim Artur 30 a niemożesz isc do neurologa ,przeciez on tez może dac Ci cos na nerwy a nikt nimósi wiedziec na co się leczysz !!!!!!!!!!!!!!słuchajcie ja juz mam dosc tej swojej nerwicy i postanowiłam że zrobie wszystko żeby z niej wyjsc począwszy od zmuszania się do wychodzenia ,wiecie ja chyba sama musżę zrobic sobie jakąs terapie wstrząsowa bo tak ciągle byc nie może kurcze żeby mną żądziło takie *gówno *co wy o tym myslicie ?????????????pozdrawiam leva cio tam???????????
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich. Widze,ze znalazlam bratnie dusze. Cierpie na nerwice lekowa od wielu lat. Mialam nerwice jako male dziecko,pozniej w szkole i na studiach opanowalam wszystko. Nerwica powrocila po niefortunnym przyjmowaniu srodkow odchudzajacych. Popelnilam blad!!! niewybaczalny, zaczelam brac benzodiazepiny poniewaz nie spalam. Benzodiazepiny spowodowaly 100-krotne zwiekszenie objawow(po poczatkowej ogromnej poprawie),dodatkowo depresje i wiele innych problemow psychicznych.Nie dajcie sie namowic lekarzom na srodki uspokajajace! Sa gorsze od narkotykow,powoduja wieloletnie uzaleznienie a niektore badania naukowe mowia o nieodwracalnydch zmianach lub uszkodzeniu mozgu. Nerwice trzeba pokonywac innymi metodami,najlepiej niefarmakologicznymi.
Odnośnik do komentarza
Gość megi1595
elo mam pwien problem i troche sie nie pokoje tym nie jest to natemat ale nawet nie mam kogo sie o to spytac : a więc gdy sie dzis w nocy przebudziłam byłam cała mokra musiałam nawet zmienic podkoszulek bo nie mogłam usnac w tym *basenie* mam pewne podejrzenia zwiazku z przeziebieniem czy grypa ale niejstem pewna w poprzednia noc było podobnie wysraszyłam sie bo mam pewne problemy z płucami i czesto łapie infekcje a do tego jeszcze mam nerwice zreszta pisałam o tym we wczesniejszych wypowiedziach pomóżcie mi rozwikłac to
Odnośnik do komentarza
Do cixi81 Mam pytanko:) Czy mogłabyś napisać jakie leki ziołowe bierzesz i w jakiej dawce? Ja miałam nervomix zalecony od lekarza ale chyba dziurawiec mi szkodził bo czułam się niezbyt w żołądku zamieniłam to na persen ale jakoś tak bez rzednych rezultatów... ps. może ktoś tak jak ja ma problewy wieczorne tzn. nie może jeść, ściska go w gardle, wrażenie, że się kiedyś człowiek udusi itp. Może macie na to jakiś wypróbowany sposób?
Odnośnik do komentarza
Gość megi1595
pogódko przez tą newice pogorszyła mi sie pamiec i wogole nie moge sie zkoncentrowac nie powiem Ci czy cos mnie zdenewowało wtedy bonie pamietam ja mam codziennie jakies stresujace lub denerwujace sytuacje mozna powiedziec ze jestesm przyzwyczajona ale zaczyna mnie tojuz przerastac. Choc mam pewne podejrzenia w zwiazku z tym poceniem sie podejrzewam ze bycmoze miałam goraczke ale naprawde nie wiem.....
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×