Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem w szpitalu cieżko sie z angielskimi lekarzami ale zmienił mi leki dał mi diazepam 2mg mam brać dwa razy po 1 1/2 tabletki narazie wszystko jest dobrze tylko nie moge oduczyć sie liczenia bica mojego serca i tak bije miarowo Ok 70 razy na min.oczywiscie ulotkę tego leku przeczytałem obiawówvnie pizadanych jest mnóstwo i wkręcam je sobie tu mi ręce drżą tu zaraz coś innego z lekami zle bez nich tez zle to jest najgorsza choroba świata chyba

Odnośnik do komentarza

Witam. Z nerwicą męczę się od kilku lat, w sumie już w liceum miałam jazdy i bałam się chorobliwie wielu rzeczy i sytuacji, z tym,że nie wiedziałam jeszcze wówczas co to jest... Takie typowe napady paniki mam od 5 lat, głównie stany strasznego napięcia, niepokoju, strachu, wrażenia,że mi słabo, zawroty głowy i myśl,że muszę uciekać do domu, wtedy się uspokaja. To się tak zdarza 2,3 razy w tygodniu, jak mam lepszy okres to rzadziej. Natomiast raz na jakiś czas miewam takie masakryczne napady, że jestem wtedy przekonana,że mam zawał lub coś w tym stylu...ból w klatce piersiowej, ucisk, duszności, drgawki, zimne poty, mroczki przed oczami...coś strasznego :( To się zdarza raz w miesiąc, raz na dwa miesiące, rzadziej ale jak już się zdarzy to odchorowuje kilka dni. Ostatni taki ostry atak miałam dwa tygodnie temu i wtedy postawnowilam iść po pomoc. Byłam u psychologa (pierwszy raz) potwierdził, że to co się ze mną dzieje to jest nerwica lękowa, od poniedziałku zaczynam terapię. Psycholog wyslał mnie przed rozpoczęciem terapii do psychiatry, byłam i psychiatra postawił tą samą diagnozę. Dostałam Zomiren i Escitalopram, wykupiłam ale nie biorę ich. Doszłam do wniosku,że paradoksalnie ulżyło mi,że już wiem co się ze mną dzieję i, że teraz będę już wiedziała i nie spanikuje...taaa, gówno prawda. Od jakiegoś tygodnia mój stan się pogorszył, dostałam objawów jakich wcześniej nie miałam. Straszne bóle nóg mięśni, kości, pieczenie, palenie skóry, swędzenie. Byłam już u naczyniowca, miałam zrobione dopplery bo bałam się,że coś z żyłami (w styczniu miałam zakrzepice nogi i paniczni się tego boję) ale z żyłami wszystko ok, idealnie drożne, nic się nie dzieje. Wyniki usg bardzo dobre. Psycholog powiedział,że to somatyczne objawy nerwicy. Do tego kolejny dzień zdarza mi się,że budze się nad ranem i natychmiast uczucie strasznego niepokoju, lęku, nie mogę już spać, zaczynają się bóle w klatce piersiowej i tak się męczę jak np dzisiaj jakieś 3 godziny. Nigdy wcześniej tak nie miałam napady zdarzałay mi się w miejscach poza domem i zawsze dom był dla mnie jak zyl, bezpieczne miejsce, tutaj się uspakajałam. Nie miewałam zaburzeń snu, a teraz... Czy ktoś z Was ma tego typu objawy? Jak sobie z tym radzicie? Czy to możliwe,że jak mi lekarz potwierdził,ze tak to jest nerwica lękowa to przez to mi się nasiliły objawy, że sama się wkręcam? Biorę na uspokojenie kalms, piję melisę ale to nic nie daje :( Bardzo proszę o pomoc, może a napewno wiecie więcej na ten temat, bo ja już nie wiem nic...czuję tylko strach i przerażenie,że coś mi się stanie, że jest coraz gorzej.

Odnośnik do komentarza
Gość chyba1znerwicowany

Hej, ja ci powiem tak Akasha Moja nerwica bo chyba to nerwica , sam mam watpliwosci - daje przerozne objawy. jama brzuszna - ucisk z prawej strony, klucia serce - czasami wali jak glupie miesnie - fascykulacje, czassem bole co jest najlepsze? jak wkrecalem sobie np ASL czy cos, bo mnie miesnie bolaly to mi brzuch nie dawal znaku, odwrocenie uwagi pomoglo? chyba tak. duzo sami nakrecamy nawet nieswiadomie. Sam fakt, ze np zawsze czujesz sie zle podczas jazdy samochodem to taki przyklad tylko - za kazdym razem bedziesz podswiadomie wywolywala to uczucie podczas jazdy, bo przeciez ty *sie musisz zle czuc*. moj psycholog poradzil mi tak - po 1 oddychaj przeponą a w sytuacjach stresowych licz oddechy przeponowe i skupiaj sie tylko na nich Jesli bedziesz miala jakis np bol reki - skup sie na tym bolu. SKUP SIE i zobacz co sie bedzie dzialo. A po 3 minutach wybierz np drugą reke ktora nie boli i wkrecaj sobie ze ona boli i zobaczysz ze tez zacznie cie troche bolec. Zauwaz tez czy masz te dolegliwosci kiedy jestes totalnie zajeta i robisz cos innego nie myslac o tym. Najgorsze w nerwicy jest to, ze nie da sie jej tak latwo zdiagnozowac. Dla mnie to przeklenstwo bo doszukuje sie roznych chorob i tak bladzimy... Ja lekow nie biore nie chce chce sobie poradzic z tym bez lekow

Odnośnik do komentarza
Gość chyba1znerwicowany

Bylem dzis na EKG - wynik patologiczne Q w II i III aVF. Z sercem raczej nic sie nie dzieje, z rzadka cos zakuje. B. mozliwe ze mam nerwice bo mam fascykulacje, drzenia rak czasem, boje sie chorob mam ucisk w zoladku a badania wychodzily ok. Z EKG jednak cos nie gra. Blagam odpiszcie cokolwiek uimowilem sie do lekarza na poniedzialek ale ja zwariuje strasznie sie nakrecam az sie rozplakalem jak sie dowiedzialem o jakiejs patologii. Mam 22 lata, moj ojciec choruje na serce ale rzekomo nie jest to dziedziczne.

Odnośnik do komentarza

Do chyba znerwicowanego. Przede wszystkim dziękuję Ci za odpowiedź. Niby małe pocieszenie, ale zawsze jakoś raźniej jak wiem, że nie tylko ja przechodzę przez te koszmarne dolegliwości. I to powinno Ci też pomóc, bo z tego co piszesz to ewidentnie masz nerwice, nie masz chorego serca, nie dostaniesz zawału, to wszystko nakręca Twój strach. Wiem,że to trudne a panika robi swoje, dokładnie wiem jak to jest, jedno zakłucie w klatce piersiowej a ja czuję jak oblewa mnie fala gorąca, załącza się okropna panika i rozkręca się cały atak. Poczytaj co piszą inni, jakie opisują objawy i jak wygląda cały ten schemat nerwicowy, przecież wszyscy mamy to samo, Ty też, każdemu z nas się w danej chwili wydaje,że za chwilę dostanie zawału, zemdleje albo umrze. Oczywiście każdy miewa inne, mniej lub bardziej zbliżone objawy somatyczne, jednego boli brzuch, innego plecy, kogoś innego ręka, albo jak w moim przypadku nogi. Ale poza tym, niepokój, strach,panika drżenie rąk, ból w klatce piersiowej itd, to ta cholerna nerwica. Boimy się potencjalnych chorób na które możemy zapaść i to urasta do rangi obsesji, zawroty głowy - mam guza mózgu, ból w klatce piersiowej - mam zawał, ból mięsni/kości - mam raka kości itd. Zauważyłam też,że często objawy odczuwamy w takich częściach ciała, w takich organach naszego organizmu o które podświadomie boimy się najbardziej, np: Twój tata choruje na serce, więc Twój strach potęguje się właśnie w tym kierunku, nerwice objawia się bólem w okolicach klatki piersiowej i Twoja panika kręci się w okół zawału, ataku serca i tu się nakręcasz. Np ja miałam ostatnio straszną fazę z bolem nóg, ból mięśni, stawów kości, całe nogi i prawie zwariowałam, dlaczego? Bo w styczniu miałam zakrzepice żył głębokich lewej nogi w konsekwencji czego dostałam zatorowości płucnej i prawie umarłam. I właśnie tego się panicznie boję, przeżyłam koszmar, wpadłam w panikę, ze napewno znowu mam zakrzepice i to obu nóg, miałam taką panikę,że chodziłam po ścianach, plakałam, czułam taki straszny lęk, nie do opisania. Poszłam i zrobiłam usg żył, dopplery i wszystko jest ok, nie mam żadnej zakrzepicy, to były objawy somatyczne mojej nerwicy. Ale wierz mi,że myślałam,że zwariuje. Dlatego wiem co czujesz. Ty się boisz o serce i tutaj nerwica ma pole do popisu. Nie jestem lekarzem, nie chcę się wymądrzać, ale pomyśl badanie EKG pewnie mialeś robione w ogromnym stresie i panice, to zawsze ma wpływ na wynik. Kiedyś mierzyłam sobie ciśnienie urządzeniem, które głosowo podaje wynik i klasyfikuje czy jest w normie, czy za niskie, za wysokie itd, byłam oczywiście nieźle nakręcona i spanikowana podczas tego mierzenia i jak urządzenie po odczytaniu parametrów dało komentarz o zaburzonym rytmie serce to się prawie za przeproszeniem obsrałam, dopiero zaczęłam świrować. Podobnie pewnie było z Twoim ekg. Mam nadzieję,że nie odbierzesz źle mojego wywodu, chciałam jakoś pomóc:) Dzisiaj mam akurat lepszy dzień, ale jeszcze przedwczoraj sama prosiłam żeby ktoś napisał mi cokolwiek żebym nie była z tym sama. Myślę,że doskonale wiem co czujesz. Trzymaj się, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich znerwicowanych dzisaj wziołem pregabalin 50 mg lekaż zalecił 3 raz dziennie teraz po tych tabletkach czuje sie gożej niż bez tabletek serce raz wali jak zwariowane zaraz zwalnia. Oczywiście duszności trasę sie cały nieostre widzenie i światłowstręt. Raz jestem pobudzony zaraz chce mi sie spac nie wiem czy jutro wezmę te tabletki

Odnośnik do komentarza

Hej, wszystkim. Do Kubicy...Jak długo masz te nierówne bicia serca? Pytam bo też tak miałam, od półtora miesiąca odpukać sporadycznie. Też mierzyłam co chwile puls a serce myślałam że mi wyskoczy. Myślałam ze to się nigdy nie skończy.... Brałam systematycznie leki. Nie wiem jak długo bierzesz leki, ale na efekty trzeba trochę poczekać

Odnośnik do komentarza
Gość chyba1znerwicowany

Ok EKG + Echo serca wstepnie wykazaly wczesna repolaryzacje. Nie jest to nic fajnego ale da sie z tym zyc, i ogolnie lekarze kazali mi to olać. Wczoraj pare razy poczulem *prąd w lewej rece* takie łaskoczace przebiegniecie chwilowe ktore zawsze uderzalo strachem. Wyglada to tak: siedze sobie siedze nagle bach prąd łaskoczacy przeszedl doslownie 1 sekunde to trwa i towarzyszy temu od razu nagly lęk. Zdarzylo mi sie tak 3 albo 4 razy w ciagu dnia. Mieliscie cos takiego ? P.S Chetnie poznam jakas osobe w wieku 20-27 lat zeby wspolnie wymieniac sie *wrazeniami* mozemy sie na poczatek wymienic mailem a potem miec sie w znajomych na fejsie czy cos. Zawsze dobrze jest meic kogos pod reka kto *pocieszy*.

Odnośnik do komentarza

Do ARYA72 wziołem je dwa razy i czyłem sie źle wię je odstawiłem i serce bije miarowo. Czasem aż sie boje bo liczba uderzeń spoda poniżej 60 ale ogólne samopoczucie jest dobre. Wiec nie wiem czy pójdę do lekarza bo uk chodź dobrze mowię po angielsku to trudno jes wytłumaczyć lekarzowi obiawy. Zreszta kto był w uk to wie ze lekarze co by ci nie było na wszystko prawie przepisują paracetamol

Odnośnik do komentarza

Dzisaj powiedziałem pielęgniarce ze zle sie czuje po tabletka pregabalin 50 mg lekarz kazał jes trzy razy dziennie kazała zmniejszyć dawkę o jedna. Wiec wziołem tabletkę i znowu zle sie czuje i nie wiem czy nakręcam siebie ze bende sie zle czuć i tak jest. Wiec kładę sie do łużka i zaczynam robić wszystko żeby nie myśleć o tym i przechodzi. Czytałe wasze posty i wiem ze na początku leczenia tak jest ze może być gorzej. Więc zastanawiam sie czy sie przemęczyć

Odnośnik do komentarza

Witam od dwoch miesiecy boli mnie strasznie głowa z tylu w dolnej czesci, jest to bol jak by cisnacy,rozsadzajacy, troche przechodzacy w gorna czesc karku czasem i oczywiscie od tego miejsca boli cały tył głowy. nie jest to kłucie czy pulsowanie a silne jakby cisnienie rozpychajace. Jestem po tomografi i wszystko w czaszce jest ok , cisnienie jest w porzadku, badania krwi ok, ekg ok, badanie dna oka ok. boli mnie niemal codziennie lecz nie zawsze tak strasznke mocno, bardzo boli tez o roznych porach, potrafie nie czuc nic z dwa dni a nagle jak sie pojawi to nie do wytrzymania czasem i trwa z godzine dwie nawet cztery. Nie mam zaburzen wzroku , omdlenia nie było ale nie raz przed tym bolem lub w trakcie czuje sie osłabiony bardzo, jak by serce wolniej biło jakby stanac miało, oddech jak by płytszy , czujesie wtedy bardzo słabo i ogolnie nudnosci mam i lek jak bym miał przytomnosc stracic przez ten bol i to samopoczucie. co to moze byc? chodze do neurologa i teraz podał mi tabletki takie PRAMOLAN ale czy az tak straszny bol i to dokladnie w tym miejscu to od stresu itp? prosze o jakies porady... co moze mi dolegac, nerwica, zatory zył czy cos jeszcze innego? meczy to strasznia i nie pozwala normalnie funkcjonowac. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

A i jeszcze nie dopisałem ze podczas tych osłabien i takiego rozpychania w głowie i dziwnego bolu to czuje w klatce piersiowej z lewej strony serca jakby kłucie i taki ból dziwny, jak by serce biło bardzo wolno i w tym samym czasie ból w lewej rece okolice łokcia takie kłocie i czasem w lewej nodze podobnie jak z reka w okolicach kolana z boku i tyłu nogi. Bardzo prosze o jakiej porady. czuje jak bym mial pasc zaraz i nie wstac, jakby serce przestawało bic i to rozpychanie z tyłu głowy ...to jest straszne. 2miesiace ponad juz tak sie mecze, poprzednio sama głowa teraz juz objawy doszły te co opisałem nie wiem co sie dzieje, z badan tych co robiłem nic nie wynika, lekarz neurolog jak wyzej pisałem przepisał Pramolan i wizyta za 1,5miesiaca i to brac, biore juz poltora tygodnia okolo i nic. zmienic lekarza czy jakies inne badania. no nie wierze ze tego nie mozna zdjagnozowac zastosowac jakiegos leczenia takiego zeby pomogło, zebym wrocił do aktywnosci normalnej. prosze o porady..

Odnośnik do komentarza

Do Robert k 84 może to są problemy z kręgosłupem ze jak zaczyna boleć głowa ręka i noga Codziennie boli cię głowa? Należysz do tych 5 procent Polaków, którzy cierpią na codzienny, przewlekły ból głowy. Jakie są przyczyny przewlekłego bólu głowy? Jak skutecznie leczyć codzienny ból głowy? ból głowy, codziennie rano boli głowa, codzienny ból głowy, codzienny ból głowy przyczyny, dlaczego codziennie boli głowa, głowa boli codziennie, migrena Codzienny (przewlekły) ból głowy (CBG) to ból głowy, który pojawia się przez ponad 15 dni w miesiącu od co najmniej 3 miesięcy, a do tego trwa co najmniej 4 godziny dziennie. Bardzo rzadko codzienny ból głowy jest bólem wtórnym, spowodowanym urazem, guzem mózgu, zapaleniem zatok lub nadciśnieniem tętniczym. Czym jest przewlekły ból głowy? Codzienny (przewlekły) ból głowy nie jest jednym, osobnym bólem głowy - pod tym określeniem mieszczą się różne typy bólu głowy: migrena przewlekła (zwana dawniej transformowaną) przewlekły napięciowy ból głowy bóle polekowe Przewlekły ból głowy zwykle pojawia się jako naturalne następstwo innych bólów głowy występujących wcześniej: migreny czy bólu napięciowego, choć bywa i tak, że ból głowy od razu przybiera formę bólu przewlekłego - wtedy mówimy o nowym codziennym bólu głowy. Codzienny ból głowy: przyczyny przewlekłego bólu głowy Codzienny ból głowy może mieć różne źródła, często wynika z nieprawidłowego trybu życia oraz niewłaściwego leczenia innych, współistniejących dolegliwości. Wśród przyczyn, które sprawiają, że głowa boli codziennie są m. in.: nadużywanie leków (przede wszystkim przeciwbólowych) nadużywanie kofeiny nadużywanie alkoholu nadużywanie nikotyny przewlekły stres depresja bezsenność otyłość nadciśnienie tętnicze nadczynność tarczycy Codzienny ból głowy: leczenie przewlekłego bólu głowy Leczenie przewlekłego bólu głowy jest trudne i często mało satysfakcjonujące. Najlepsze efekty przynosi ścisła współpraca pacjenta z lekarzem i zmiana trybu życia, by wyeliminować czynniki mogące leżeć u podstaw problemu. Gdy przyczyną są choroby współistniejące, podstawą jest ich wyleczenie lub takie ich ustawienie farmakologiczne, by zmniejszyć ryzyko pojawienia się bólu głowy. W przypadku polekowego bólu głowy konieczne jest odstawienie środków przeciwbólowych.

Odnośnik do komentarza

Było takie podejrzenie ale odwlekane przez lekarza na pozniejszy czas, wiec przyspieszylem to i zrobiłem we wtorek badanie RTG Kregosłupa, odcinek szyjny i całe zdjecie, zobacze jeszcze wynik z tego. Ale sa to stany i napady nie do zniesienia czasem. Czy gdyby to było od kregosłupa powodowalo by to az takie osłabienie i uczucie omdlenia i zaburzenia rytmu serca i tak silne usiski w głowie? zobacze wynik z rtg, jakie jeszcze moga byc tego powody?

Odnośnik do komentarza
Gość chyba1znerwicowany

Ja mam pare pytan prosze o odpowiedz bede b. wdzieczny. Od 2 dni mam mrowienie w koncowkach palcow, czasem w stopach lub gdzies na dloni. Jest to baaardzo lekkie mrowienie, lekko laskotanie, czasami tak troche pulsujace. Czy to rowniez mozna mi przypisac pod nerwice? Mieliscie cos takiego? Przypomne, ze mam fascykulacje od 1,5 miesiaca. Nie wiem czy mam szukac tezyczki, co sadzicie ?!?!?!?

Odnośnik do komentarza

Witam.Od okolo poltora roku meczy mnie cos ,ale nie wiem co.Duzo czytalem o tej nerwicy ,ale nie wiem czy to jest to.Codziennie mam wrazenie jak bym mial umrzec.Piszczy mi w uszach,szumi ciezko to noazwac.Sciska mi glowe tak jak by ktos to robil rekoma po bokach.Codziennie wieczorem jestem rozpalony na twarzy przyspiesza mi bic serce.Generalnie caly czas jestem roztrzesiony i nie potrafie na niczym innym sie skupic jak tylko na tym.Zbyt duzo zjem to meczy mnie kaszel i wymiotuje.Podczas takiego ataku kiedys mierzylem to mialem cisnienie ok 160/110 masakra.Tak sie nie da zyc.Wszystko zaczelo sie od tego jak kiedys mi strzelilo cos w plecach wtedy swiat mi zawirowal u usiadlem.Bolala mnie glowa z tylu bylem u jakiegos masazysty przeszlo mi.A nidlugo pozniej zaczely sie problemy takie jak opisuje.Raz mialem cos takiego ze szedlem a nagle cos takiego jak bym mial upasc i na oczy mi weszlo ze widziaem postacie a nie powiedzialbym kto to jest... Badalem pluca echo usg brzucha tarczyca trzustka. Caly czas mam problemu z koncetracja mysle tak jak by o czyms a tak naprawde o niczym nie mysle.. Pozdrawaiam i nie zycze nikomu czegos takiego od tego 1,5 roku czuje sie jak wrak czlowieka.Najlepsze jest to ze jak jestem pijany czuje sie jak rybka ,ale za to na 2 dzien jest jeszcze gorzej.

Odnośnik do komentarza

Hej Kubica, przepraszam chciałam wczoraj odpisać, ale mnie wczoraj dopadło....najpierw niepokój, szybkie bicie serca, a na koniec dostałam takich wirów głowy, że myślałam że to się nie skończy. Wracając do brania tabletek, pamiętaj, że one zaczynają działać po 3 a nawet 4 tygodniach. Wiem jak to jest bezradność, że bierzesz leki i nic Ci nie pomagają. Po prostu trzeba się przemęczyć. Wiesz co mnie najbardziej osłabia, że biorąc leki dłuższy czas ta wstrętna nerwica potrafi o sobie w najmniej oczekiwanym momencie dać znać.....i to z jaką siłą:( Pocieszajace jest to że są normalne dni gdy można zapomnieć. Życzę Ci wytrwałości

Odnośnik do komentarza

Witam, chciałbym się z Wami podzielić moimi dolegliwościami i chciałbym, abyście stwierdzili, czy mogą to być objawy nerwicy. Mianowicie mam uczucie drętwienia kończyn, czuje mrówki w całym ciele, pieką mnie palce stóp, drżą mi mięśnie, takie jakby podskoki pod skórą, często drży mi powieka, szumi w uszach, mam problemy z układem pokarmowym. Czy to mogą być objawy nerwicy lękowej?

Odnośnik do komentarza

Nie jestem specjalistką tylko osobą zmagającą się z nerwicą, ale muszę Ci napisać że ma ona wiele objawów. Ja bynajmniej takich jak Ty nie miałam poza szumem w uszach i drżeniem rąk. Na drżenie powieki pomaga magnez. Może odezwie się ktoś kto miał podobne objawy do Ciebie, ale jeśli nie Byłeś jeszcze u lekarza to powinieneś od tego zacząć

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×