Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Melka kochana bo ja juz niewiem co mam zrobic by poczuc sie lepiec,naprawde brak mi pomyslow najbardziej mi przeszkadza ta slabosc glupia nawet tu w szpitalu tu sa babcie 90lat i maja tyle wigiru ze ja nigdy tyle nie mialam i tak mam cusnienie niskie a tu ciagle 130to dobre ale gadali ze slabosc z cisnienia a ja czy dobre czy niskie to i tak mi slabo

Odnośnik do komentarza
Gość gosc25

Jak Ci brak pomysłów , tu na forum ciągle ktoś Ci piszę , lecz kobieto nerwicę , innego pomysłu nie ma , wszystkie pozostałe są trafione a chodzenie po lekarzach i szpitalach to porażki , czy Ty tego nie widzisz? Do tego dojdzie ,że przez te ciągłe badania i różne diagnozy i zapisywane leki naprawdę stracisz swoje zdrowie bo teraz to jesteś zdrowa . Skoro jesteś słaba przy niskim i dobrym ciśnieniu to nie trzeba być mędrcem aby stwierdzić ,że masz nerwicę , którą nie chcesz zaakceptować , dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Gość riko 23

Jak mogę komuś pomóc jak by chciał żebym napisał hokus pokus i po chorobie -a wy swoje -chcę być abstynetem ale żebym mógł palić czy pić .kochani nie da się tak a szczególnie w nerwicy -stan stresu który trwał kilkanaście lat i spowodował efekt ( nerwicy) nie da się zwalczyć od razu a wszczegulnośći mając problemy -na koniec kilka porad i nie ma że boli 1--główną zasadą jest zmiana nastawienia do życia (jest to priorytet bez niego nie da się wyzdrowieć) 2--ciesz się byle czym 3--stosuj techniki relaksacyjne -rozlużniające-spacer-sport jak to możliwe 4--rozwiązuj problemy -gdy jest ich pora 5--nie martw się o jutro -nikt nie wie co będzie 6---gdy masz lęk nie bój się go chyba że jest to pierwszy w życiu atak 7--zdrowe myślenie pomaga osiągać bliższe i dalsze cele 8--zdrowe myślenie pomaga rozwiązywać niepożądane konflikty bądź ich unikać. 9--nie masz pomocy szukaj ją w sobie 10-naucz się zapominać o dolegliwościach które BYŁY 11--wszelkie używki i nałogi zminimalizuj ile się da 12-nie obrażaj sie na innych chociaż czujesz że masz racje 13-gdy masz uczucie duszenia się nie myśl o tym bo to zadanie pod świadomości a nie twoje (świadomości) 14-nie kontrolój organizmu gdy nie jest to potrzebne i szanowni Państwo nie jest to łatwe i szybkie ale to podstawowe porady do zmniejszenia choroby lub jej wyeliminowania i prosze się nie łudzić że jak nie za walczycie to wyzdrowiejecie i niem że boli -gdy walczysz nie przegrałeś -brawo dla gość 25 dobra robota ,futerko powiem ci tak ja miałem tak że w szedłem na drabinę 3 szczeble podniosłem w krętarkę do góry i dostałem ataku co dziecko 5-letnie da sę radę więc odpowiem ci w prost -muzg w depresji, nerwicy ,shizofremi euforji itd itp potrafi zdziałać cuda -przestań się bać kilka razy a zobaczysz że lęki miną lub się zmniejszą choć nawet mu szkodzą-cofnij się w czasie zobacz ile było złych programów a i stwierdzisz że trzeba zmienić się NO TO DO ROBOTY -ZA TYDZIEŃ CZEKAM NA MIKRO EFEKTY SZCZEGÓLNIE W PSYCHICE -przepraszam za błędy

Odnośnik do komentarza

A ja pije zioła na robaki i teraz po wypiciu zawsze mam mdłości i myśli, że zaraz zwymiotuje i to raczej wina nerwicy a nie samego żołądka. Dziś miałam zimne poty po tej herbatce.. Świństwo te lamblie. Riko dobra robota :) ja też cieszę się z byle czego. Wczoraj jeździłam pół dnia rowerem i taki miałam humor!!! Pogoda coraz ładniejsza, przyroda się rozwinęła i zachwycam się każdym pięknie śpiewającym ptakiem :) to nerwica mi pozwoliła zwolnić i dostrzegac takie rzeczy.. Oczywiście nie dziekuję jej za to, ale już ją zaakceptowałam i myślę, że w 98% można ją wyleczyć. To my mamy nią kierować, a nie ona nami.

Odnośnik do komentarza

Witam, ciesze się ze znalazłam to forum, juz nie daje rady, jeszcze niedawno było nawet ok , napady lęku od czasu do czasu, przeważnie podczas jakichs większych wyjsc, a teraz nawet w domu mnie dopadają kilka razy dziennie. Nie daje juz rady a mam troje dzieci w tym malucha niespełna dwuletniego... juz w nocy sie budze i sie zastanawiam co bedzie w dzien, jak dam rade, boli w latce, brak tchu, mroczki przed oczami, lęk ze zemdleje, umre , dostane zawału itd mieszkam w dosc małej miejscowości i nie wim gdzie sie udac? do psychiatry? do psychologa? (nie ma za bardzo wyboru) chyba bede musiała poszukac gdzies dalej. Na razie nie mogę normalnie funkcjonowac i jest coraz gorzej. Boję się :-(

Odnośnik do komentarza

Witam, ciesze się ze znalazłam to forum, juz nie daje rady, jeszcze niedawno było nawet ok , napady lęku od czasu do czasu, przeważnie podczas jakichs większych wyjsc, a teraz nawet w domu mnie dopadają kilka razy dziennie. Nie daje juz rady a mam troje dzieci w tym malucha niespełna dwuletniego... juz w nocy sie budze i sie zastanawiam co bedzie w dzien, jak dam rade, boli w latce, brak tchu, mroczki przed oczami, lęk ze zemdleje, umre , dostane zawału itd mieszkam w dosc małej miejscowości i nie wim gdzie sie udac? do psychiatry? do psychologa? (nie ma za bardzo wyboru) chyba bede musiała poszukac gdzies dalej. Na razie nie mogę normalnie funkcjonowac i jest coraz gorzej. Boję się :-(

Odnośnik do komentarza

Witam, ciesze się ze znalazłam to forum, juz nie daje rady, jeszcze niedawno było nawet ok , napady lęku od czasu do czasu, przeważnie podczas jakichs większych wyjsc, a teraz nawet w domu mnie dopadają kilka razy dziennie. Nie daje juz rady a mam troje dzieci w tym malucha niespełna dwuletniego... juz w nocy sie budze i sie zastanawiam co bedzie w dzien, jak dam rade, boli w latce, brak tchu, mroczki przed oczami, lęk ze zemdleje, umre , dostane zawału itd mieszkam w dosc małej miejscowości i nie wim gdzie sie udac? do psychiatry? do psychologa? (nie ma za bardzo wyboru) chyba bede musiała poszukac gdzies dalej. Na razie nie mogę normalnie funkcjonowac i jest coraz gorzej. Boję się :-(

Odnośnik do komentarza
Gość riko 23

Futerko ja też mam czasami kiedyś miałem tygodniami ale ,ale gdy przestałem to kontrolować zmniejszyło się i widzę że nie bierzecie mojej porady co napisałem parę dni temu -a to prawda -nie chcę się z wami licytować ale dzięki tym poradą wyszedłem na prostą z nerwicy mając kilku krotnie większe efekty choroby -głowa do góry pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość baskabaska123

Postanowiłam napisać, bo stwierdziłam już na 100%, że nie da się wyjść całkiem z już zaawansowanej nerwicy z takiej jaką ja mam, gdyż ok 4 miesiące temu wyszłam stopniowo z leków i myślałam, że jako tako się czuję bez....ale ostatnio znów objawy dały znać (zgagi, wys. ciśnienie, drgania w ciele, brak snu) i z dnia na dzień czułam się gorzej, więc pognałam do lekarza i niestety zaczęłam brać leki, na początku tylko na noc ale teraz chyba zwiększę dawkę. Nerwica to dolegliwość do końca życia, jedynie są okresy lepsze i gorsze, krótsze i dłuższe. Sam psycholog może pomóc jedynie na początkowej drodze...pozdrawiam wszystkich i powodzenia życzę.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×