Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość Biedaczka]

Futerko ja otym doskonale wiem ale nie mam gdzie isc czekam na mieszklanie od gminy boje sie zeby to nie była melina to moja jedyna nadzieja wiem ze leki tu nie pomoga sam musze sobie pomoc ja to wszystko wiem ciezko jest ,teraz sie boje ze wroci i znowu awantura i tak w kołko jak tu nie miec nerwicy

[futerko25]

Rozumiem cie szkoda ze nie masz do kogo pojsc zeby to przeczekac,a ja siedze i mysle bo moj facet ma zawody w czestochowie godzine drogi i bym milusoala tam byc dwa dni i niewiem czy jechac bo sie boje ze zemdleje ze dostane ataku ze bede chciala do domu;(a z drugiej strony wszyscy bede z rodzina dziewczyna a on sam jak palec tam kumple maja dojechac w drugi dzien no ale niewiem co robix

[Gość Biedaczka]

Futerko Ty musisz poszukac przyczyny swojej choroby.Nerwica nie bierze sie znikad tak mi mowiła psycholog

[futerko25]

Mialam trudne dziecinstwo i od zawsze balam sie smierci i jak mam umarla to trauma spowodowala ze nerwica wybuchla,tak mi sie wydaje Teraz znow leze i sie nakrecam ze mam ta zakrzepice;(

[Gość Biedaczka]

Futerko to sie nazywa hipochondria.Ja kiedys myslałam ze mam raka latałam jak głupia po lekarzach krotko trwało i samo przeszło okropne uczucie

[futerko25]

No ja to chyba mam bo wracam od lekarza siadam i placze ze nikt mi nie wierzy nikt mi nie pomoze i ze umre bo mnie boli czy cos dokega a lekarz gada ze jest ok i nic sie niedzieje czasem umiem to opanowac a czasem sie nakrecam i mysle o tym w dzien sobie rade bo jest co robic no ale wieczorami jest gorzej bo leze mysle i kminie

[futerko25]

Zawiodlam mojego faceta jest mi tym bardzo zle pojechal sam na te zawody ja sie tak bardzo balam ze nie dalam rady balam sie ze w tym tlymie na tej hali dopadnie mnie lek ze jego trener to zobaczy znajomi i ze zrobie mu wstyd tak bardzo sie balam ze asz mi zle,teraz to mi serce peka ze nie moze na mnie liczyc lzy mi same plyna po policzkach wszyscy beda z zonami a on sam jak palec rano koledzy do nuego jada to juz nie bedzie sam ale teraz na tej weryfikacji i w nocy w hotelu szkoda mi jego ale strach byl silniejszy zawsze z num jezdzilam dawalam rady bylo super tym razem poleglam;(((((((nienawidze suebie za to

[futerko25]

Ja pol nocy nie spie bo jestem sama z dziecmi i od godziny sie mecze tak mnir znow zlapalo ze chciala bym do szpitala jechac bo sie boje a nie mam co z dziecmi zrobic

[Melka1234]

Moja zgaga jest dziwna bo pali mnie tylko w gardle i trochę w buzi.. A już czułam się w miarę normalnie... Co jest pali mnie tak, że musiałam dzisiaj wyjść z kościoła -tak mnie męczyło.

[Gość baskabaska1]

Witam Was nerwuski :) Melka1234, ja też mam taką zgagę co Ty i myślę, że to jednak jest m in. przy nerwicy, bo jak brałam antydepresanty to tak nie miałam, a teraz piję tylko zioła (za słabe są) to mam codziennie taką mocną zgagę , że w gardle mnie aż szczypie i język też, jak wezmę od czasu do czasu bioprazol to tak na 2 dni mam spokój.

[PaulaBrd]

Witam. Moze ktos z was mial podobna sytuacje jak moja. U mnie zaczelo sie 10.03 kiedy rano wypilam 2 kawy sypane i wzielamtabletke Ibum na pusty zoladek. Po tym dostalam zawrotow glowy ktore trwaly 2dni, wymioty i biegunka. Bylam u lekarza to pow ze przez te kawy (a ja zawsze rano pilam na pusty zoladek i nic takiego sie nie dzialo). Wdala sie infekcja jelit, dostalam antyb BACTRIM i wymioty oraz biegunka przeszly, ale czulam w jelitach taki okrutny ciezar. Poszlam do szpitala tam baba (ukrainka) wypisala mi kolejny antyb METRONIDAZOL 2tabl x3 dziennie. Nic sie nie poprawialo wiec nazajutrz znow pojawilam sie w szpitalu, w koncu konkretny doktor kazal wszystkie leki odstawic, 2dniowa glodowke i 3x dziennie brac LAKCID. Uff ciezar puscil, wszystko bylo okej po 3 tygodniach. Mialam robiona morfologie i mocz wykazalo ok. Ekg pokazalo podwyzszone tetno wiec zrobilam badanie na tarczyce, nie mam. Pewnego wieczoru dostalam dziwnego uczucia goraca w tylnej czesci glowy, i takie uczucie jak szlam to mialam wrazenie ze zaraz mialabym upasc, to wrazenie mam do dzis czyli juz 3 tyg. wzielam tabletke paracetamol , myslalam ze przejdzie ale sie mylilam. Przysnelo mi sie i nagle wstalam, trzeslam sie, serce zaczelo walic i moje cialo od wewnatrz zaczelo drzec. Znow poszlam do lekarza. Ta mi dala skierowanie do neurologa, tam powiedziano mi ze nic zlego sie nie dzieje. Dala mi na rezonans magn glowy, wszystko ok. Znow do rodzinnej, jak weszlam to powiedziala ze myslala ze ja juz zdrowa jesten. Ale niestety dalej ten ucisk.. zrobiono mi rtg kregoslupa szyjnego. Wyszlo : SPLYCENIE ZNACZNE LARDOZY SZYJNEJ. dok pow ze to nic powaznego. Ale jak czytalam na forach to jest to schorzenie ktorego nie wolno lekceważyć. Na poczatku balam sie zostac sama w domu, spalam z dziecmi u mamy, gdy facet w pracy do pozna. Ale teraz juz tenlęk minal.. zostal mi dalej ten ucisk w tylnej części glowy i to wrazenie jak chodze takie dziwne, nie potrafie tego wytlumaczyc..

[PaulaBrd]

Witam. Moze ktos z was mial podobna sytuacje jak moja. U mnie zaczelo sie 10.03 kiedy rano wypilam 2 kawy sypane i wzielamtabletke Ibum na pusty zoladek. Po tym dostalam zawrotow glowy ktore trwaly 2dni, wymioty i biegunka. Bylam u lekarza to pow ze przez te kawy (a ja zawsze rano pilam na pusty zoladek i nic takiego sie nie dzialo). Wdala sie infekcja jelit, dostalam antyb BACTRIM i wymioty oraz biegunka przeszly, ale czulam w jelitach taki okrutny ciezar. Poszlam do szpitala tam baba (ukrainka) wypisala mi kolejny antyb METRONIDAZOL 2tabl x3 dziennie. Nic sie nie poprawialo wiec nazajutrz znow pojawilam sie w szpitalu, w koncu konkretny doktor kazal wszystkie leki odstawic, 2dniowa glodowke i 3x dziennie brac LAKCID. Uff ciezar puscil, wszystko bylo okej po 3 tygodniach. Mialam robiona morfologie i mocz wykazalo ok. Ekg pokazalo podwyzszone tetno wiec zrobilam badanie na tarczyce, nie mam. Pewnego wieczoru dostalam dziwnego uczucia goraca w tylnej czesci glowy, i takie uczucie jak szlam to mialam wrazenie ze zaraz mialabym upasc, to wrazenie mam do dzis czyli juz 3 tyg. wzielam tabletke paracetamol , myslalam ze przejdzie ale sie mylilam. Przysnelo mi sie i nagle wstalam, trzeslam sie, serce zaczelo walic i moje cialo od wewnatrz zaczelo drzec. Znow poszlam do lekarza. Ta mi dala skierowanie do neurologa, tam powiedziano mi ze nic zlego sie nie dzieje. Dala mi na rezonans magn glowy, wszystko ok. Znow do rodzinnej, jak weszlam to powiedziala ze myslala ze ja juz zdrowa jesten. Ale niestety dalej ten ucisk.. zrobiono mi rtg kregoslupa szyjnego. Wyszlo : SPLYCENIE ZNACZNE LARDOZY SZYJNEJ. dok pow ze to nic powaznego. Ale jak czytalam na forach to jest to schorzenie ktorego nie wolno lekceważyć. Na poczatku balam sie zostac sama w domu, spalam z dziecmi u mamy, gdy facet w pracy do pozna. Ale teraz juz tenlęk minal.. zostal mi dalej ten ucisk w tylnej części glowy i to wrazenie jak chodze takie dziwne, nie potrafie tego wytlumaczyc..

[PaulaBrd]

Witam. Moze ktos z was mial podobna sytuacje jak moja. U mnie zaczelo sie 10.03 kiedy rano wypilam 2 kawy sypane i wzielamtabletke Ibum na pusty zoladek. Po tym dostalam zawrotow glowy ktore trwaly 2dni, wymioty i biegunka. Bylam u lekarza to pow ze przez te kawy (a ja zawsze rano pilam na pusty zoladek i nic takiego sie nie dzialo). Wdala sie infekcja jelit, dostalam antyb BACTRIM i wymioty oraz biegunka przeszly, ale czulam w jelitach taki okrutny ciezar. Poszlam do szpitala tam baba (ukrainka) wypisala mi kolejny antyb METRONIDAZOL 2tabl x3 dziennie. Nic sie nie poprawialo wiec nazajutrz znow pojawilam sie w szpitalu, w koncu konkretny doktor kazal wszystkie leki odstawic, 2dniowa glodowke i 3x dziennie brac LAKCID. Uff ciezar puscil, wszystko bylo okej po 3 tygodniach. Mialam robiona morfologie i mocz wykazalo ok. Ekg pokazalo podwyzszone tetno wiec zrobilam badanie na tarczyce, nie mam. Pewnego wieczoru dostalam dziwnego uczucia goraca w tylnej czesci glowy, i takie uczucie jak szlam to mialam wrazenie ze zaraz mialabym upasc, to wrazenie mam do dzis czyli juz 3 tyg. wzielam tabletke paracetamol , myslalam ze przejdzie ale sie mylilam. Przysnelo mi sie i nagle wstalam, trzeslam sie, serce zaczelo walic i moje cialo od wewnatrz zaczelo drzec. Znow poszlam do lekarza. Ta mi dala skierowanie do neurologa, tam powiedziano mi ze nic zlego sie nie dzieje. Dala mi na rezonans magn glowy, wszystko ok. Znow do rodzinnej, jak weszlam to powiedziala ze myslala ze ja juz zdrowa jesten. Ale niestety dalej ten ucisk.. zrobiono mi rtg kregoslupa szyjnego. Wyszlo : SPLYCENIE ZNACZNE LARDOZY SZYJNEJ. dok pow ze to nic powaznego. Ale jak czytalam na forach to jest to schorzenie ktorego nie wolno lekceważyć. Na poczatku balam sie zostac sama w domu, spalam z dziecmi u mamy, gdy facet w pracy do pozna. Ale teraz juz tenlęk minal.. zostal mi dalej ten ucisk w tylnej części glowy i to wrazenie jak chodze takie dziwne, nie potrafie tego wytlumaczyc..

[Melka1234]

Dzięki za odpowiedz BaskaBaska1. Tak też uważam, że moja nerwica zmienia swoje miejsce położenia :/ a czuje się w miarę ok tylko ta zgaga teraz. Zmieniła miejsce franca! Ja biorę proprazol i różne cuda na zgagę. Ale odkryłam też że guma do żucia troszkę pomaga.. Ja nie chce leków brać bo potrafię z tym walczyć bez leków. Czasem jest to męczące, ale psycholog mi duzo daje i książki o nerwicy. To jest tak skomplikowana choroba. Mózg jest zagadką, a cała psychologia jest bardzo trudna, ale jak to powoli analizuje to naprawdę jest ok. Biorę czasami persen - w sumie jak go brałam częściej to zgagi nie było. Zaczynam pić siemię lniane. No mam nadzieję, ze ta zgaga jakos zniknie...

[Melka1234]

BaskaBaska1 jakie te antydepresanty brałaś? Pomogły ? Na ile czasu?

[Melka1234]

BaskaBaska1 jakie te antydepresanty brałaś? Pomogły ? Na ile czasu?

[Gość baskabaska1]

Melka, ja brałam różne antydepresanty w życiu, (kiedyś tu często pisałam) ale ostatnio brałam długo pramolan i dobrze się czułam ale stopniowo odstawiłam i dłuższy czas nie biorę (chcę troszkę bez leków pożyć) i teraz zgagę mam straszną, szczypie mnie w gardle i w klatce do tego stopnia, że ten bioprazol muszę wziąć. A ponadto mam drżenia w nodze, takie jakby wibracje i to też chyba na tle nerwicowym... Futerko jak się czujesz?

[futerko25]

Jest moze na forum osoba ktora miala robiony test pochyleniowy?bo ja jutro ide na to badanie do szpitala i boje sie;(bo niewiem co mnie czeka

[Melka1234]

Właśnie, jak się zacznie ładować w siebie leki to potem nie można inaczej sobie poradzić. ja nie chcę leków, ewentualnie doraźnie w sytuacji mega stresującej raz na miesiąc chyba nie powinno zaszkodzić. Postaram się to zwalczyć, być może się uda!

[PaulaBrd]

Na moj komentarz nikt nie odpowie? :(

[Gość pinda]

PaulaBrd musisz zacząć ćwiczyć szyjny i rozluźnić mięśnie ,Problemy z szyjnym skutkują uciskiem z tyłu głowy ,zaburzeniami równowagi itp. .Zaraz wkleję ci link z dwoma prostymi ćwiczeniami które przynoszą wspaniałe rezultaty ,Naprawdę rób te ćwiczenia są rewelacyjne i pomagają a zajmują chwilę .

[Gość pinda]

Https://www.youtube.com/watch?v=OdmlH6uucKg ćwiczenia

[Gość pinda]

Futerko to jest test pochyleniowy https://www.youtube.com/watch?v=5H5FZTAic7c

[PaulaBrd]

Jutro ide na wizyte prywatna do ortopedy. Bo u mnie w miescie na nfz zapisy sa na lipca. Balam sie ze to nerwica...

[PaulaBrd]

Jutro ide na wizyte prywatna do ortopedy. Bo u mnie w miescie na nfz zapisy sa na lipca. Balam sie ze to nerwica...