Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Melka1234]

Właśnie nie zrobiłam bo lekarz przełożył wizytę na poniedziałek :/ A już chciałam wiedzieć :) No cóż muszę być cierpliwa. ARKEKRA a parathormon może być ok przy dodatniej próbie tężyczkowej? Tak się naczytałam o tej tężyczce, że ciężko jest ją wyleczyć, że wycofuje się, że ją chcę, tzn lepiej wiedzieć co leczyć niż nerwicę, która niewiadomo skąd się bierze... Mi bardzo przeszkadzały dzisiaj zawroty głowy. Jechałam też daleko samochodem i mam tą *chorobę lokomocyjną* jak wysiadłam z samochodu to cała się trzęsłam (zawsze tak mam od czasu pojawienia się objawów z lękiem). Mdłości przeszły i mogę jeść mniam to chyba zasługa leków na apetyt.

[ARKEKRA]

Aga :-) Sama wiesz, że co lekarz, to inne zdanie i inne pomysły i zamiast pomóc człowiekowi, to wymyślają głupoty. Ja wiem, że duże dawki magnezu, przy każdej nerwicy są konieczne, pomogą na to walenie serca. Ty masz dobre wyniki EKG, więc to serce wali nie dlatego, że jest chore, tylko dlatego, że albo masz nerwicę, a wzięłaś już tyle leków na nerwicę i nie pomogło, to znaczy, że przyczyna leży w braku jakiego minerału, czy witaminy i jak tego nie uzupełnisz, to nigdy Ci leki na serce czy nerwicę czy jeszcze inne nie pomogą, bo przyczyna jest gdzie indziej i tego poszukaj zaczynając od sprawdzenia ile masz w sobie Wit.B12, Wit.B6, Wit.D3, MAGNEZU, WAPNIA ZJONIZOWANEGO, POTASU, ŻELAZA, zrób tą próbę tężyczkową i o to poproś tą kardiolog, do której pójdziesz w marcu. Może zmiana podejścia do swojego złego samopoczucia i do leczenia pomoże Ci. Ewa

[ARKEKRA]

MELKA1234 :-) Parathormon ja mam i zawsze miałam w porządku. Zapewniam Cię, że w leczeniu tężyczki najtrudniej jest znaleźć lekarza, który na tym się zna, a samo leczenie to trzeba być cierpliwym, a efekty leczenia czyli poprawienia samopoczucia, uspokojenie walenia serca, lęki, zawroty głowy, to przejdą już po miesiącu - dwóch systematycznego brania leków. Sztuka polega na tym, że magnez to już do końca życia trzeba będzie brać, ale to chyba nie problem. Na pewno trzeba zmienić dietę, ale to też nie jest jakiś wielki problem, kontrolnie trzeba będzie robić badania raz w roku, unikać sytuacji stresowych, zrobić porządek w swoim życiu czyli żadnej spontaniczności czy nieprzemyślanego postępowania i nie wolno zapomnieć, że miało się tężyczkę już nigdy, bo ona będzie wracać zawsze jak ją będziemy zapraszać i to jest na pewno lepsze niż nerwica w jakiekolwiek postaci. Ja dzisiaj czuję się świetnie :-) Uściski :-)) Ewa

[futerko25]

Magnez to ja biore caly czas ten neomag lub aspargin teraz mam braki potasu to aspargin biore biore tran bo omega 3to co jeszcze powinnambrac bo juz mam dosyc a po tych wiekszych dawkach blokierach nue za dobrze sie czuje to znaczy oslabiona mega

[futerko25]

A czy ktos z was bral szafran ja o tym duzo czytalam on ponoc jest bardzo dobry przy nerwicy pomaga na ta slabosc

[Melka1234]

Znacie w Warszawie jakiegoś lekarza, który się naprawdę na tym zna i komuś pomógł? Najważniejsze jest żeby wyleczyć ten niepokój bo ja gdziekolwiek jestem to nie mogę usiedzieć w miejscu to jest moim zdaniem najbardziej dokuczliwe. Ale nie chce brać żadnych psychotropów na to :(

[Melka1234]

Czyli ona będzie wracać kurcze... To nie można tego raz na zawsze wyleczyć?

[ARKEKRA]

MELKA1234 :-) W Warszawie to Dr.Katarzyna Toruńska jest specjalistką od tężyczki. Oczywiście, że można to wyleczyć raz na zawsze, ale to tak jak z otyłością, jak juz raz się zdarzy, to będzie wracać i tak jest z tym. Trzeba uważać, bo skoro tak nerwica jak i tężyczka, to choroba której podłożem jest stres, to jak ten stres będzie w naszym życiu stale i będziemy mieli bałagan w życiu, czyli wszystko nieuporządkowane, to i nerwica i tężyczka będzie wracać. Tylko tężyczkę łatwiej jest się pozbyć niz nerwicy. Głowa go góry :-)) Będzie dobrze jak tylko się postarasz :-)) Dobranoc :-)) Ewa

[Melka1234]

Szczerze mówiąc ja od małego jestem chodzącym stresem, a jak mam pójsć do lekarza to czuje stres w całym ciele. Jak w wakacje wybraliśmy się samolotem na wakacje to aż całe ciało mi dygotało. Pracę też mam stresującą. W tych czasach nie da się tego stresu uniknąć,ale trudno muszę powtarzać sobie Twoje Słowa Co nie w głowie to w tyłku :D

[futerko25]

Ile ja bym dala zeby byc zdrowa zeby nue muec tych glupic lekow zeby sie ciagle nie bac,ja czasem nawet boje sie podniesc zeby isc siku do ubikacji zeby nie zemdlec jak wstane;(

[Melka1234]

Futerko może Ty już masz depresję? Chodzisz na terapię? Wiesz powiem Ci szczerze, że ja czułam się fatalnie przez ostatnie dni, ale zmusiłam się i wyszłam na spacer poszłam do sklepu i każdy krok do przodu daje mi siłę! Najgorsza jest blokada.

[Melka1234]

Czułam się głupio rozmawiając ze sprzedawczynią i czując jak mrowieje mi pół twarzy i jak nerwowo przełykam ślinę ale trudno nawet jak mam ostry zawrót głowy to myślę sobie *Zaraz przejdzie*.

[futerko25]

Wiesz tez nad tym mysla bo ja cos za czesto placze za czesto jest mi slabo poprostu nue mam sily na nic ale teraz 25mam psychiatre musze sie przelamac do brania tych lekow antydepresantow

[Gość Andru]

Tak jak pisze Ankerka suplementacja to podstawa wiem po sobie. Mnie nerwica dopadła po jeszcze przed operacją serca,ale ładuje w siebie witaminy i jest dobrze (nie idealnie ,ale dobrze).Moje koksy :), które wróciły mnie do życia to: Olimp multi sport (sprawdźcie skład jest dosyć ciekawy zwłaszcza witaminy z grupy *B*) omega3 , magnez chela mag b6 łącznie z multi jakieś 400 dziennie czasami więcej (jak wypije parę pwiek w weekend),koenzymQ10,lecytyna olimpa (uspokaja) sok pomidorowy ja wypijam przeważnie 1 litr dziennie (ma nardzo dużo potasu uzupełnia też elektrolity,na pkawę rewelacja i poprostu go lubię) zawsze przy sobie też mam czasami jak mnie w srodku trzęsie ,ale to bardzo rzadko labofarm ziołowe tabletki na uspokojenie.Można też dorzucić na początek Korzeń arktyczny.Jak mi się przypomni witaminę d3 (devikap w płynie) , wapń tylko w jogurcie naturalnym (z pożywienia nie chcę żeby odkładał się w tętnicach).Jak o czyms zapomniałem to dopiszę. Pzdr.

[Gość Andru]

Badanie na tężczkę też robiłem i wyszła negatywnie mimo to suplementacja pomogła.Zpomniałem napisac jeszcze o dosyc ważnej sprawie *sport*jak jest wam cięzko to na początek spacery.Ja chodzę na basen ,jeżdzę na łyżwach , rowerze...Niestety po operacji serca zniszczyli mi kręgosłup szyjny (przepukliny w kazdym kręgu itd.) i przez to miałem ciągłe migreny z aurą ,zawroty i bóle głowy to wszystko nie ustało ,ale dzieki moim działaniom jak powyżej dolegliwości zmiejszyły się.

[Gość jacko]

Do andru , opisz trochę dlaczego miales operacje i jakie tabletek lykasz na serce te od lekarza.

[futerko25]

Jak ja bym miala te wszystkie witaminy kupowac co wy piszecue to bym zbankrutowala ja na leki dla corki wydaje 200zl czasem 300 samych oplat mam 1700 a tylko moj pracuje bo ja mam ta glupia chorobe i sama nue wyjde

[Gość Andru]

Tetniak aorty wstepującej i plastyka zastwki aortalnej - od lekarza nie biorę żadnych tabletek.

[Gość Andru]

Futerko kup sobie muti sporta 30zł , omega 3 20zł , lecytyna 20 zł , magnez 60 szt. wszystko około 20 zł , ziołowe na uspokojenie 20 szt, 5 zł.

[Gość jacko]

Chce nikogo szykanowac , ale dlaczego proponujecie faszerowanie dodadkowa chemia . pochłanianie tego wszystkiego z biegiem czasu może przynieść odwrotny skutek

[Gość Andru]

Nic nie sugeruję poprostu napisałem co mi pomogło , a każdy zrobi jak zechce i ,czy leki na nerwicę ssri nie są chemią ,czy leki na nadcisnienie ,kóre mi przypisywali nie są chemią.Dzieki moim poczynaniom nadcisnienia nie mam bez leków od lekarza.Dzieki suplementacji chcę nasycić organizm witaminami ,a póżniej zdrowy tryb zycia.Będzie lato i pojawi się więcej świeżych owoców i warzyw z tad będą witaminki.Popatrz na to co jesz i zobacz ile w tym jest chemi z kad w okresie zimowym brać te witaminy.Dlaczego jeżeli poczułem się lepiej po 9 miesiącach męki mam przestac się suplementować...a jesli chodzi o barlowa to mysle ,ze tu magnez i potas jest najważniejszy.

[Gość jacko]

Oczywiście , ze tabletki na nerwice są chemia tylko to chemia kontrolowana tzn. ażeby w najmniejszym stopniu nie szkodziła. A zacznijmy od tego , ze do tej pory nie są robione żadne badania na temat nerwicy , i nie ma przypadków wyleczenia się z nerwicy , oczywiście , ze osoby miały nawet kilkuletnia przerwę od nerwicy ale w końcu dopadła ponownie i to z wielokrotna siłą. Pierwsze badania maja się rozpocząć dopiero w czerwcu tego roku.

[Gość jacko]

Jak do tej pory najskuteczniejsza metoda jest poprzez hipnozę , ale i tak po tym nawet kilka lat osoby są szczęśliwe ale zawsze się kończy tym samym . taka metoda jest bardzo żadna ponieważ wiąże się różnym ryzykiem i dlatego jest wykonywana w skrajnych przypadkach.

[futerko25]

Mi to juz raczej nic nie pomoze jedyne co prosze boga to zebym aby moga dzieci wychowac i pozyc do tej 40 jak juz beda mieli po 18lat to moge umrzec

[Gość Andru]

Suplementacje też mozna kontrolowac wystarczy zrobić badania ,a co do chemi kotrolowanej (ssri)poczytaj o skutkach ubocznych.Powiedz proszę jaki ty masz sówj sposób na nerwicę? Widze też ,że jestes bardzo na *nie* po co mysleć o tym ,ze to wróć ,czy jest nieuleczalne wyjscia nie mamy musimy z tym żyć i walczyć i ni ebać sie tylko próbować ja wszystko robilem na siłę małymi kroczkami nawet głupie wyjscie z domu było dla mnie problemem ,ponieważ chodziłem jak pijany . Teraz jakos funkcjonuje - pracuje uprawiam sporty itd. Trzeba walczyc ,a nie zastawiac sie ,czy to wróci i ,ze nie zbadane...