Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Karolina1990]

Ja też już mam dosyć do tego tak się pokłóciłam z narzeczonym że padły słowa o odwoływaniu ślubu....a o co? O nerwicę oczywiście... Mam zamiar się wybrać do psychoterapeuty ale jakoś nie widzi mi się rozmawianie o tym wszystkim z kimś obcym..nie wiem już sama :/ Czuję jakbym wpadała w jakiś dół....

[Gość Agusiab1]

Dziewczyny bardzo Wam współczuje, Karolina a moze powinnaś wybrać sie z narzeczonym razem do psychoterapeuty aby ktos obcy mu wytłumaczył, bo widząc po np mojej mamie która nie mogła zrozumieć moich obaw ostatnio dopiero po wizycie u lekarza który mi powiedział ze leki powodują nasilenie leków zaczęła inaczej podchodzić, mąż stara sie mnie zrozumieć, moze nie tak jakbym chciała ale nie ma do mnie pretensji o nic, w chwili słabości wspiera i pomaga przetrwać. Ja pierwszy atak miałam w lipcu, wiec stosunkowo krótko choruje.

[futerko25]

Karolina nie daj sie tej francy walcz o ten slub ja bym go wziela i byla tego dnia szczesliwa niech sie dzieje co chce.ja tak mysle bo lekarze gadaja ze od nerwicy sie nue umiera a mi sie wydaje ze po jakims czasie mozna przeciez takie ataki jak sa to serce wali cisnienie skacze a to przeciez jest niebezpueczne ja sie tego boje;(teraz musze isc sama do lekarza bo zaraz pluca wypluje tak kaszle i juz mi serce wali slabo mi i sie boje tej drogi

[Gość agusiab1]

Futerko zbierze się w garść, dasz radę, dojdziesz. Ja się dzisiaj jakoś średnio czuję, od rana znowu mam obsesje, że mam raka, przeczytałam już objawy chyba wszystkich możliwych raków i do każdego coś dopasowałam. Oprócz tego mam takie dziwne samopoczucie, którego nawet nie umiem opisać, moja głowa jest ciężka, jestem taka jakby nierealna :/ a tu ładna pogoda i trzeba wyjść z dzieckiem na spacer, zrobić obiad i zebrać się do kupy :/ Boję się cały czas, że lekarze nie umieją postawić trafnej diagnozy i tak o....

[futerko25]

Agusia ja mialam tak jak ty znaczy sie do teraz tak mam ze boje sie za mam raka w glowie lub chore serce ale staram sie to odganuac nie mysl o tym,ja od srody zaczynam brac rexetin ciekawe jak bedzie macie fb?

[Gość Agusiab1]

Ehh zapisałam sie do neurologa jeszcze po raz kolejny ale do innego - niech szuka moze czemu mi sie ręce trzęsą, wogole mam czasami takie wrażenie ze zapominam oddychać :/ kurde chce byc zdrowa :/

[futerko25]

Ja jak jestem chora przy nerwicy to mi jest tak slabo i mam tak nasilone leki ze to jest obled ludzie chodza chorzy do pracy a ja posprzatalam wytarlam podloge i blada jestem jak sciana i serce mi wali jak glupie

[Karolina1990]

Najpierw chce iść sama a później może pójdę z Nim...Znalazłam już sobie psychoterapeutkę ale wiecie może czy Ona mi np zdiagnozuję i potwierdzi czy mam nerwicę czy nie?

[futerko25]

Jezeli jest i psychologiem i psychiatra to tak a jezeli tylko psychologiem to nie;/

[Gość saba]

Do Jacko u kardiologa bylam ponad rok temu przed tym dziwnym biciem serca niby wszystko ok, dal mi bibloc i cos na uspokojenie ale nie bralam bo zaszlam w ciaze w czasie ciazy doszly mi dziwne udezenia serca i teraz tez mnie mecza mala ma 7m nie wiem co robic brac ten lek czy isc znowu do lekarza .Jcko a w jakim wieku jestes ze tyle juz przeszedles .

[Gość jacko]

Do saba 42

[Karolina1990]

To nie jest psycholog tylko psychoterapeuta a z tego co czytałam to jest różnica , nie wiem zaraz może poszperam na ten temat.

[KrN]

Jedyny co wam mogę poradzić to to żebyście nie myśleli choć to mało realne ale ignorujcie myśli, objawy itd, bo jak zaczynacie myśleć to zaczyna się błędne koło, zaczynacie analizować np. że coś mi jest, coś ze mną nie tak itd, i tak co dnia, taka jest prawda wezcie się w garści i zacznijcie coś z sobą robić, róbcie na przekór nerwic, pracujcie nad sobą. Powodzenia

[Gość saba]

Do Jacko to tyle co ja masz lat, w tym wieku skad to, bo przeciez to jeszcze nie starosc .Miales jakas wade serca.

[Gość jacko]

Do Seba. Wykończył mnie cholesterol. Prze niego wylew później zawaly

[Gość jacko]

Do KRN. Daj mi rade , a co jeśli masz od rana dobry chumor nie myślisz o nerwicy , myślisz tylko , np. jak zadowolić kochającą osobę , a tu nagle mdlejesz ? Nie uwarzam , ze to od nakręcania się. Jak przychodzą obiawy somatyczne to wtedy zaczynasz się zastanawiać . co się dzieje. Nawet najzdrowszy człowiek nie zlekceważył objawów np. szalejacego serca itp .

[futerko25]

No wlansie ciezko jest nie myslec tym co ci jest jak ciagle jest slabo wali ci serce i niemasz sily na nic:(ja sie znow gubie w tym bo mi jest teraz tak slabo ze nie mam sily na nic a lekarze niewiedza jakie badania mi zrobic bo juz mialam prawie wszystkie i wszyskie sa ok to znaczy sie takie podstawowe typu hol,ter usg serca test wysilkowy tk glowy tk serca morfologai cholesteror wszystko wnormie aja czuje sie jak wrak i niewiem gdzie mam juz szukac pomocy:((((

[Gość jacko]

Futerko 25, a czy przyjmujesz medykamenty i jakie jeśli można wiedziec?

[futerko25]

Nie ja sama z tym walczylam bylo dobrze robilam pare podejsc do lekow ale skutki uboczne byly nie do przejscia,zawsze mam afobam przy sobie jak cos sie dzieje jedynie na serce biore betablokier con cor cort bo mi wariuje,ale mam zamiar jeszcze raz sprobowac podejsc do tych lekow teraz mam przepisany ten rexetin

[futerko25]

Czy wam przy nerwicy jest tak ciagle strasznie slabo bo ja juz sie nakrecam i niewiem co o tym myslec;(

[Gość Agusiab1]

Futerko ja potrafię cały dzien sie źle czuć, dzis mnie np tylko głowa boli, a pozatym miałam całkiem przyjemny dzien, rano byłam z córcia na spacerze, pozniej zakupy, po syna do przedszkola - mam nadzieje Żr pomału objawy niepożądane leku ustępują

[futerko25]

Agusia a ty biorac te leki jestes ciagle sama w domu z dzieckiem chodzi mi o to czy nie balas sie bo ja zawsze te dwa trzy dni balam sie byc sama podczas ich brania balam sie ze mnie zamula albo ze strace swiadomosc panowanie nad soba czy cos takiego

[Gość Agusiab1]

Pierwsze dwa dni jak brałam był ze mną maz, pozniej dwa dni była mama pozniej 2 dni byłam sama znowu nastał weekend wiec mąż, i teraz przez cały tydzień raz była u mnie mama - boje sie bardzo byc sama, ale nie mam wyjścia. Nawet teraz jestem jeszcze sama, bo mąż w pracy starszy przed chwila usnął, a młodsza wstała godzinę temu i nie chce isc spać :

[futerko25]

Ja tez balam sie byc sama na poczatku nerwicy chociaz teraz tez w te gorsze dni boje sie byc sama pozatym moje dzieci sa duze dali by rady wezwac pomoc gdyby co;)

[futerko25]

Ja juz z ta slaboscia niewyrabiam to jest nie mozliwe niby fizycznie jestem zdrowa a czuje sie jak wrac jeszcze wszyscy do okola odradzaja mi brania tych lekow od psychiatry i jak przeczytalam znow ulotke to tak sie boje masskra;(((