Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie do was czy miała z was któraś nerwobóle ? i jak one wyglądają bo wczoraj dopadły mnie takie póle w okolicy lewego boku jak by kopniecie pradem promieniowało na całe plecy i trochę klatkę piersiowa, zrobiło mi sie słabo i az mnie zgięło z bólu..wczoraj miałam to 3 razy każdy taki ból trwał normalnie kilka sekund jak sadzicie to moze byc nerwoból czy cos innego?

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie do was czy miała z was któraś nerwobóle ? i jak one wyglądają bo wczoraj dopadły mnie takie bóle w okolicy lewego boku jak by kopniecie prądem promieniowało na całe plecy i trochę klatkę piersiowa, zrobiło mi sie słabo i az mnie zgięło z bólu..wczoraj miałam to 3 razy każdy taki ból trwał normalnie kilka sekund jak sadzicie to moze byc nerwoból czy cos innego?

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny miałam nerwobóle, silne, okropne, myślałam, że mam zawał albo coś takiego, potem dochodziły do tego symptomy o których pisze Basia, identyczne, to wszystko nerwica, robiłam wszelkie badania, za każdym razem wszystko ok u mnie faza tragicznie i praktycznie nieprzespanych nocy !!!!!!!!!!! mam dość normalnie, jeszcze przyplątało mi się zapalenie oskrzeli, bo mam osłabioną odporność przez bezsenność, słowem, u mnie do dupy :(((( włosy mi lecą, za każdym razem kiedy nerwica uderza, bez względu na ilośc suplementów i odżywianie, nerwy robią swoje dziś czuję się strasznie zmęczona, nocą ciężko jest się bronić przed natrętnymi myślami :(((

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a czy bierzecie jakies leki? Nie chodzi mi o psychotropy... Tylko jakies zapisane przez lekarza pierwszego kontaktu. Duzo tu czytam i sa podzielone zdania co do leków... Niestety z własnego doświadczenia wiem , ze ostre objawy somatyczne nie ustępują same a wrecz z czasem sie nasilają. Zanim zdecydowałam sie na leki walczyłam sama około 6 miesiecy... Suplementy diety uzupełniłam, cwiczenia relaksacyjne, metody rożnej relaksacji, muzyka relaksacyjna i niestety było coraz to gorzej. Teraz biorę leki dokładnie 3 tyg widzę znaczna poprawę i mój partner. Ostatnio miałam 5 dni spokoju a jak mnie łapie to nie na cały dzien. Jedyna mecząca rzecz ktora towarzyszy mi codziennie to piłka w gardle tzw. gul. Co chwile musze ziewać co jest męczące

Odnośnik do komentarza

Ja na ziewanie nie mam sposobu:( i podobnie jak Ty kiedy nie łapie pełnego oddechu .. Jakbym czuła blokadę gdzies panikuje , ze zaraz sie uduszę. Moze zobacz te leki na próbę jak beda dzialac... Moze pomogą! Ja zażywam 10mg citalopram.. Pierwsze kilka dni koszmar a teraz znaczna poprawa:) ciesze siecze w końcu sie zdecydowałam bo te objawy somatyczne doprowadzaly mnie do szału... Bałam sie wyjsc, zostac z córa sama... Wszystko mnie przerażało

Odnośnik do komentarza

A ja sobie oczywiście siedzę i nie śpię... brałam pramolan przez 5 mcy, efekt, spałam na stojąco nawet na minimalnej dawce, ale ten lek uświadomił mi, że wszystkie te somatyczne objawy to efekt nerwicy, dlatego, że podczas działania leku mijały, po pramolanie miałam apetyt - makabryczny apetyt, przytyłam z 8 kg przez te 5 miechów, odstawiłam na własną rękę, wiem, szaleństwo, pierwsze dwa tygodnie tragiczne, potem coraz lepiej, zaczęłam chodzić na terapię i potem parę miesięcy kiedy zapominałam, że mam nerwicę, aż do października Psycholog uświadomiła mi, że leki nie rozwiązują istoty problemu, tylko pomagają przetrwać kiedy jest naprawdę ciężko, a było ze mną strasznie, potworne ataki sercowo - oddechowe przez 8 mcy, po parę razy dziennie Wczoraj czułam, że atak jest blisko, położyłam się, pomyślałam sobie, że nie umrę, to tylko atak paniki (z jakiego powodu nie mam pojęcia) i atak minął, poszedł sobie, także można bez leków Tylko ta bezsenność..

Odnośnik do komentarza

Helcia.... W istocie leki nie rozwiązują problemów... Jest potrzebna terapia lub odpowiednie wsparcie. Zyjemy rownież w takich czasach , ze sa leki nowej generacji ktore nie musza uzależnić a dobrze dobrany lek nie daje efektów ubocznych:). Moje leki wyrównują serotoninę w mózgu... Gdzie po odstawieniu gdzie mam przykład w bliskim otoczeniu nic sie nie działo:) Przy zażywaniu ich nie mam nic typu senności, rozdrażnienia itp:) Życzę wam wszystkim jak najwiecej wiary ,ze z tego wyjdziecie!! Nie bójcie sie sięgać po pomoc...ona w naszym stanie jest bardzo ważna,)

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny! Jak tam u Was? U mnie o dziwno bardzo dobrze :) od piątku czuje się tak jakbym w ogóle nie miała nerwicy, ale to pewnie dlatego że nie miałam czasu o Niej myśleć :) W sobotę miałam urodziny, byłam w galerii na zakupach, później w knajpie ze znajomymi i świetnie się czułam...Już zapomniałam jak to jest, jak to było przed nerwicą....naprawdę wystarczy o tym nie myśleć tylko weekend minął znowu zostałam tu sama i nie myślenie o tym już nie będzie takie proste. Trzymajcie się :)

Odnośnik do komentarza

Witam. Mam 16 lat i jestem chłopakiem. Od ok 4 miesiecy zaczęły się moje problemy. Od września wyczuciem guzek z Tyłu głowy z którego dało się wycisnąć takie coś białe jak z krostek. Później guzek pozostał i zacząłem myśleć czy to nie żaden rak itp. Myślałem o tym codziennie. Zacząłem wyszukiwać inne guzki czy aby nie mam i szukać w Internecie różne choroby i ich objawy, bez sensu w sumie. Od.ok 2 miesięcy boli mnie głową ciągle w.jednym miejscu, dzwoni mi w prawym uchu bez przerwy i czasem to zatyka, drżą mi mięśnie na całym ciele, codziennie się budzę w nocy i mam zdretwiale ręce,palce u rak, ciśnienie mam w porządku, do tego teraz doszły zawroty głowy ale bez utraty równowagi oraz wymiotow mam również problemy, z koncentracją i czasem nie pamiętam.co ktoś powiedział dosłownie 5 minut.temu albo co zrobiłem o cYm myślałem itp. Mam nieraz napady leku, czuje jakby coś we mnie siedziało, boję się że zaraz umrę, nieraz czuje się jakbym nie zbyt ogarniam co się dzieje, do tego gdy patrzę na źródło światła to widzę promienie od niego . Czasem boli mnie też w innych miejscach ciała, niekiedy dochodzi do tego że ciężko mi połknął silne, zaczalemyslec że to może rak mózgu albo stwardnienie rozsiane ale tak czytając po Internecie natknąłem się że podobne objawy ma nerwica, czy to możliwe za mam nerwicę? ? Miałem robione przeswietlenie Zatok i wszystko w porządku. Sory za błędy ale pisze z tel.

Odnośnik do komentarza

ELWIRA moze to znak, ze czas najwyzszy wykupic tabletki o ,ktorych ostatnio pisalas. Wierz mi , ze moga Ci pomoc...mialam dwa takie ataki jak Ty teraz i stronilam od tabletek ...teraz jak je biore wiem , ze to by blad. Pozolilam tej paskudzie tak sie rozwinac, ze leczenie bedzie trwac z pewnoscia dluzej. Zycze Ci naprawde duzo duzo sily, wsparcia i wytrwalosci. Wiem jak to bardzo jest potrzebne , a mamy podobne stany z tego co piszesz. Spokojnego dnia ...odpoczywaj:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, jak sobie dzis poradziłyście ? elwira współczuje strasznie.. tez mialam tak kiedy na poczatku nie wiedzialam jeszcze ze to nerwica, zle sie czulam, z kazda minuta gorzej nie wiedzialam co mi jest, panika oczywiscie zrobila swoje srece szalalo i niestety szpital. musisz starac sie nie dopuszczac do tego by nerwica calkiem toba zawladnela, juz na poczatku kiedy pojawiaja sie jakies mysli, ignorowac to, kontrolowac wszystko z calych sil no i wspomagac sie lekami chyba juz trzeba.. karolina gratujacje! tez dawno nie nic mi sie nie dzialo. zero jakichkolwiek objawow mimo ze naprawde mialam duzo nerwow klocilam sie praktycznie od piatku z ojcem, siostra, teraz jakas wystraszona tylko jestem, byle wrzask, trzasniecie drzwiami a ja podskakuje. boje sie jedynie ze wlsnie teraz kiedy sie uspokoje znow ta franca przypomni o sobie, ale na razie nie mam mdlosci na szczescie. dzis chlopak przyjezdza, zabiera mnie na drinka. ostatnio za kazdym razem odmawialam alkoholu pod byle wymowka, juz na tyle dugo ze pojde z nim moze dzis na tego drinka, moze nic mi sie nie stanie. tzn po drinku bedzie super ale najgorzej pare godzin pozniej ;/ nie moge po prostu pic ostatnio nic eh pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny ja mam to samo z alkoholem....nie tyle że boję się że mi się coś stanie tylko już tak dawno nie piłam że jak teraz miałabym wypić 3 drinki to już bym była pijana a że nie lubię tego stanu to wole nie pić w ogóle ;) Jedyne co zauważyłam to to że serce mi bije jeszcze szybciej po alkoholu Czuję się dobrze, jedynie wczoraj wieczorem czułam jakiś niepokój i ręce mi się trzepały :/(nienawidzę tego). A teraz myślę o jutrze bo muszę jechać do ZUSu :/ a od czasu nerwicy nie lubię tego typu miejsc :( Ale muszę odgonić te myśli od siebie żeby jutro było wszystko ok.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×