Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość Klaudia]

Dziewczyny i Andrzeju weszlam na forum mojej dawnej klasy i sie tak smialam ze smiechu ze lzy mi leca dalej. opowiadalismy sobie najlepsze chwile z zycia gimnazjum.I kolega mial fajne przezycie na lekcji polskiego.moge wam skopiowac i wyslac tutac,

[Gość Dorota W]

Spadam zrobić sobie jakąś kolacyjkę bo mi kiszki marsza grają. Niedługo wracam!!!!!!! Tylko proszę nie broić szczególnie ty Iwonko.PA,PA,PA!!

[Gość Klaidia]

Ja pamietam polski co mialem mocny katar i jak sie nachylilem do pisania to glut mi polecial na zeszyt... cieklo mi ostro i probowalem to zatamowac rekami, niestety nie powstrzymalem tego, a mialem caly ryj i zeszyt w glutach :D Damianek wypadl z krzeselka byl caly czerwony i nie mogl oddychac ze smiechu :D Jeszcze jak ucieklismy cala klasa z gegry co schowalismy sie w kiblu i Kornasowa poszla po Korgowa i nie chciala wejsc do meskiego kibla tylko wrzeszczala: *Wiem ze tam jestescie! Wylazic!* :D:D:D:D To byla wypowiedz mojego kolegi z gimnazjum

[Gość iwona]

Też na razie znikam...Andrzej jeśli chodzi o Twoje pytanie to ..nie wiem,ale nie wydaje mi się żeby to miało związek z nerwicą...hmm może się mylę..Też coś zjem:)

[Gość krystyna 3]

Ja narazie jestem wolna wpadłam na forum zobaczyć co się dzieje ale widze że wszyscy mają się ok Dorotka widzę zdrowieje to super Czarna poszła się bawić Iwonka też chyba nie zle A AGA to gdzie? Anrzej W ssie walidolek na zdrowie Anrzeju Noto spadam narazie.

[Gość Małgosia1990]

O matko Klaidia uśmiałam się jak nie wiem z tej opowieści:) U nas w klasie też niektórzy w gimnazjum i podstawówce takie loty mieli że jak się teraz wspomina to płacze się ze śmiechu...hihihi

[Gość Małgosia1990]

Dobra kochani zmykam z komputerka:D Życzę miłej pogawędki:) Słodkich snów:) Dobranoc:*:**:

[Gość Klaudia]

No Malgosiu.ja do tej pory sie smieje. W ogole moja klasa z gimnazjum byla smieszna.Ale fajna sprawa ta nasza klasa naprawde.Mozna sobie powspominac stare dobre czasy.............

[domi110]

Cieszę się bardzo że dopisują Wam ,ale przy takich tematach tylko się śmiać i żartować i jeszcze z mężczyzą ,Andrzeju tak trzymaj ,mi kołacze serducho ale to chyba z goraczki ,

[domi110]

chodziło że dopisują Wam humorki ,zjadam coś wyrazy chyba już ze mną niedobrze

[Gość Klaudia]

Domi110 jak sie czujesz?

[domi110]

Klaudio fatalnie ,wieczorem mnie rozebrało nafaszerowałam sie tabletami tylko nienawidzę się pocić

[Gość Klaudia]

Domi110 czy Ty tez skarbie masz chore serduszko?

[Gość czarna]

ale napierdzielacie ludzie, nie było mnie moment, a tu full stron zapisanych miałam wyjsc z domu nie?no i dostałam smsa, ze kolezanka nie może i dupa zimna teraz jak zwykle w weekendy pogadam sobie do ściany i pospiewam razem z proletaryatem no ale jest tego plus, jestem z wami

[Gość Klaudia]

Czarna pogadasz z nami i Ci zleci szybko czas.

[Gość iwona]

Czarna,no jasne ,że plus:)) jakoś dziś humory nam dopisują

[domi110]

kurcze tyle się napisałam i byłam zalogowana a mi nie zaliczyło ,coś tu szwankuje Klaudia u mnie dobrze z serduchem ,ja co bym nie robiła to mój lekarz powiada że wyniki JAK U MŁODEGO BOGA

[Gość czarna]

witaj klaudio zawsze jak tu jestem, to czas leci jak szalony, tylko troche mi smutno, bo chciałam wyjsc z tych czterech scian i co? i nic andrzeju czy validol nie stanął ci w gardle po tych opowieściach o bieliźnie? iwonka ty jestes dzis jakas wyjątkowo sexy krysiu mnie chyba nie jest dane sie rozerwac, ale dupa tam, nie będe przeżywać cały wieczór , że sie nie udało

[Gość iwona]

Czarna, a Ty nie bądz taka dociekliwa co mu stanęło :)))))))) Pomyśl Czarna,jakbyś była z krakowa to byśmy razem się wybrały i poszalały w knajpce:)Mąż się przejął moim ciśnieniem i znowu mi przyniósł piwko...hmmm niezle nawet,jakaś korzyść z tego ciśnienia jest... Krysiu ! wracaj bo zaraz bedę walczyć na kurniku i będziecie tęsknić :) Domi..serce jak młody bóg...no,no

[Gość czarna]

jezus andrzej udławił sie validolem, ktos potrafi reanimowac?

[AndrzejW]

jakże mi mogło coś stanąć?...w gardle...upss:D po tak przyjemnym temacie i w tak szanownym gronie:D jak sobie radzicie z tym kołataniem serca? od razu tabletki?

[Gość czarna]

iwonka, no proszę cię z tym stawaniem:)))))dzis jestes demonem seksu, może być? słuchaj ja z krakowa nie jestem, ale jako, ze wpraszam sie już do wszystkich po kolei, to moge do krakowa przyjechac i damy czadu jak sie zapatrujesz na taka propozycję?

[Gość Klaudia]

Andrzej jak mi kolacze serce to ja teraz nie biore tabletek. jestem po ablacji i to chyba tak ma byc........zreszta niewiem

[Gość iwona]

A jednak się nie udławił :)) jeśli chodzi o serce to jak nie jest zbyt silne bicie nic nie biore,staram się uspokoić,mam świadomość,że nic mi się nie stanie.Gdy jest gorzej biorę validol lub w naprawdę gorszych momentach afobam/jest przeciwlękowy/ Piję piwko i zjadłam całą tabliczkę czekolady...

[Gość czarna]

andrzej ja biore magnez duzo duzo magnezu i meliskę, pomaga