Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość catullus
No, troszkę mam. W ostatni weekend udało mi się spać do 14 - ale to już zdecydowanie było przegięcie. Cholera, wykończy mnie ta ciągła potrzeba odchrząkiwania - nie wiem, czy to jest związane z nerwicą, czy nie, ale mam już tego dość. Wrr
Odnośnik do komentarza
dziewczyny powróciłam seksowna bielizne zakupiłam w oko nikomu nie wpadłam , chyba dlatego, ze byłam strasznie zmarszczona, bo u mnie niesamowite słońce i ból głowy jeszcze, a poza tym w biedronie same dziadki, tak 70-80 lat mattiago meczy mnie strasznie, ale mam nadzieję, ze kiedys przejdzie(kiedys miałam na myśli np. jutro , a nie za miesiąc , no kaman) dorotka ty wracaj mi tutaj natychmiast, gardło przestało boleć , to zaczęłas latać co? aga żadnej dolegliwości ci nie oddam, co chcesz byc najlepsza z nas?
Odnośnik do komentarza
mattiaga, a ze mnie do d.....gospodyni, nie mam na dzis obiadu, bo mi sie nie chce, nie posprzatałam, ale jeszcze jest czas nie?- w niedziele to zrobie w zasadzie kupiłam tylko zarcie, majtki i na tym skonczyłam teraz maluje pazury, a co tam, ładną jak sie nie jest, to chociaz jakies tam walory trzeba wykorzystywać nie?
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
MATIAGA nawet nie wiesz jakbym chciała sie pozbyć tych zawrotów głowy ale to cholerstwo ani myśli mnie opuścić a humorek no wiesz to forum ma dla mnie bardzo pozytywny wpływ catullus to typowy objaw nerwy w gardle to chrząkanie ja tat też mam domi powinny odejść ale ani myśą lecę kończyć obiadek odezwę się po obiedzie
Odnośnik do komentarza
andrzeju, ze mna tez tak jest, jeśli jestem za długo sama(to szczególnie w weekendy)to wkrecam sobie na maksa, a póxniej mnie telepie i serce napierdziela jak szalone pamietaj, że w takich momentach, mimo, ze sie nie chce nalezy znaleźć sobie zajecie i cos robić, nie wiem biegać, czytać, sprzątać, ogladać gołe babki:), po prostu starać się nie mysleć validol jest całkiem bezpieczny, brałam, choc na mnie jakoś ccienko działa 3maj sie andrzej
Odnośnik do komentarza
Gość matiiaga
Aga już wróciłam:) Kurcze ale się nadźwigałam, a i tak wszystkiego nie kupiłam. Może mój mężulek dzisiaj wcześniej wróci to weźmie mnie do dużego sklepu bo wszystko się kończy. Muszę zrobić jakiś obiad bo dziecko mi z głodu padnie. Czarna ja odkładam sprzątanie od kilku dni, ale kurcze dzisiaj to już muszę ogarnąc bo wieczorem znajomi wpadną to przecież jakieś przejście przez pokój trzeba zrobić:) Krysiu 3 ja nigdy wcześniej nawet przy tej chorobie nie miałam zarotów głowy, ale teraz w ciąży to nieraz nie mogę wstać z fotela. Raz mnie mąż wynosił ze sklepu bo i w głowie wariowało i do tego nogi jak z waty. Ale miałam stracha. Ale widzę że przy tej naszej chorobie to i takie rzeczy mogą wystąpić. Oczywiście żaden lekarz mi tego nie mówił wcześniej. Kurcze chyba wszyscy napradę wzięli się do roboty bo tak pusto:)
Odnośnik do komentarza
Hej,hej jestem z powrotem,gadalam z Iwona przez tel przeszlo godzine hihihihihihi. Olka-szybko spie:) Domi-ktos musi stac na strazy:) Czarna-chce zobaczyc bielizne;)po co macie meczyc,jak ja i tak to mam. Mattiago-no to nie bede bawic sie w detektywa;) Krysiu3 i Dorotko co u Was?
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Witajcie moje kochane skarby! Przepraszam za tak nagłe znikięcie ale niespodziewanie odwiedzili mnie krewni ,którzy przyjechali na mojej mamy urodziny Zrobili mi miłą niespodziankę tylko ja wogóle nie byłam przygotowana na przyjęcie gości . Uwielbiam gdy ktoś mnie odwiedza ale najlepiej gdy wcześniej się zapowie. No nic-- nie było żle jeszcze w szfie zapasy słodyczy do kawki były. Teraz pojechali do moich rodziców na obiadek a ja zostałam ,żeby dalej się kurować z mojej anginy. Kochne dzięki za sms-y
Odnośnik do komentarza
Co tu taka cisza? Ja za niedlugo musze spadac do szwagra na urodziny,nie lubie rodzinnych spotkan,ciotki itd.no ale coz trzeba.Jedynie tesc z mezem sie ciesza bo troche wypija.Ja zapewne bede sie meczyc,a do tego glowa mnie boli. Domi ta grypa to wszystkich odwiedza. Dorotko no tak goscie,zalezy kto jeszcze sie zjawi,ale ogolnie ja tez lubie jek ktos wpadnie.
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
AGA -to świetni ludzie tacy pogodni i sympatyczni ale zaskoczyli mnie tą wizytą ,że w pewnym momencie buzie rozdziawiłam jak ropucha i nie wiedziałam co mam mówić. Ostatni raz widzieliśmy się w czerwcu,ponieważ mieszkają bardzo daleko i nie ma możliwości spotykać się częściej.Było ok.Przynajmniej się trochę naśmiałam.
Odnośnik do komentarza
Gość Czarnaska
Hej,sorki,ze tak długo nie nie było. Ostatnio nadrabiałam zaległosci-w domu,pracy i w wizytach u lekarzy. musiałam też trochę spraw urzędowych załatwić. dosyć dobrze się czuję a więc przynajmniej wszystko pozałatwiałam bez zbednych nerwów. leki chyba mi pomagają,jak siędze w domu to czuje się jak za starych dobrych czasów gdy jeszcze byłam zdrowa. najgorzej jest jak muszę gdzieś dalej od domu jechac. ciągle nie mogę pozbyć się lęku przed odległością.Pozdrawiam Was wszystkich gorąco i serdecznie witam nowe osoby w Naszej Rodzince:))
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Czarnasko-witaj kochanie po tak długiej przerwie. Cieszę się ,że w miarę dobrze się czujesz.Teraz jak pozałatwiałaś wszystkie swoje sprawy przynajmniej będziesz mogła więcej czasu poświęcić na forum. Sciskam Cię mocno !!Super że jesteś !!
Odnośnik do komentarza
Witajcie! Czarnaska wreszcie jakiś znak i do tego lepiej się czujesz! lęk przed odległością też stopniowo bedzie się zmniejszał tak jak było u mnie.Jakby trochę dziś pusto na forum...Dorotko Ty sama teraz czuwasz:) Aga juz chyba na imprezie,ja trochę sprzątałam,niedawno pomimo upiornej pogody byłam na spacerze i pomogło bo nie jestem aż tak spiąca:)Mnie chyba nic nie pożera...
Odnośnik do komentarza
czarnasko jeden post to za mało iwonko jak to jest nie byc spiaca królewną?wielkei dzięki za telefon, przed chwila dzwoniła tez krysia,oczywiscie zapomniała jak mam na imie i zastanawiała się co będzie jak odbierze mój stary, bo jesli powie, ze proszę czarną, to on może sobie pomyśleć, ze jakas nawiedzona dzwoni, kurcze dawno sie tak nie nasmiałam dorotko chciałabym cię zobaczyc taka rozdziawioną
Odnośnik do komentarza
dziękuję wszystkim za rady:* byłem w polskim sklepie i kupiłem sobie ten Validol(do ssania?) zobaczymy... ale miałem dzisiaj jazde, ja jakiś porąbany jestem:/ jechałem sobie autobusem...słuchałem sobie muzy itp...i nagle wsiadł jakiś arab z plecakiem(przypominam że jestem w UK) no i sobie wkręciłem że to terrorysta!!! jak mnie zaczęło telepać!!!wysiadłem bo co miałem zginąć? chory łeb mam na maxa:/ nie wiem czy śmiać sie czy płakać...ech buziol dla wszystkich:)
Odnośnik do komentarza
Andrzej! nie żebym się śmiała z Ciebie,ale ten terrorysta hi,hi ...niezle się usmiałam:)) ale masz rację po co ginąć :))))))))) Jak radzi Czarna ssij,znaczy ten Validol,spoko on Ci nie zaszkodzi...jestem Czarna!!! grałam na kurniku
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Czarna niem matrw się ja cały czas czuwam. Jestem na posterunku jakby coś się działo. Andrzeju- ja podczas powrotu z Anglii zauważyłam w samolocie Araba ale nie mogłam wysiąść bo byłam w powietrzu.Takie same myśli mnie ogarnęły-normalnie terrorysta .Jedznak jakoś szczęśliwie doleciałam do domku cała i zdrowa ale długo jeszcze się śmiałam sama ze sebie
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×