Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

dziewczyny, wybaczcie, że taka mało dziś piszę, ale mam strasznie dużo roby krysiu jesteś kochana aga, to prawda, że chlipałaś mi do słuchawki, ale ja tez się poryczałam, ale to ty nas tu ściągnełaś i za to ci dziękuję dorotko masz rację z tymi puzzlami, mówiłam o tym adze, dlatego ja też chciałam odejść, było mi wszystko jedno
Odnośnik do komentarza
Cześć Dziewczyny ! Przepraszam,że wczoraj wieczorem nawet się nie pożegnałam i nie odzywałam sie do tej pory.Wczoraj ledwo zaczęło wiać a już zabrali prąd i tak było aż do południa.......uroki mieszkania na północy. Serdecznie Was pozdrawiam i życzę by popołudnie i każdy następny dzień był radośniejszy od poprzedniego.Niestety ja także dzisiaj nie jestem w najlepszym nastroju...i coś mnie dusi w klatce - Olka.
Odnośnik do komentarza
Gość catullus
Bel 37, u mnie również nerwica wróciła, uwolnilem się od niej na ponad 2 lata, zaczęły się kłopoty rodzinne, stres i od nowa. Eh, dobijające to, ale trzeba sobie radzić. Aga, rozumiem Cię doskonale - czasem czuję się naprawdę dobrze, a czasem jak mnie dopadnie, to nie mam siły nic robić. Leżę plackiem i zastanawiam się, kiedy to minie i czy w ogóle. Ostatnio w przypływie lepszego humoru postanowiłem, że będę się cieszył z każdej chwili, gdy czuję się lepiej - to daje naprawdę dużo siły. Za chwilę usłyszałem, że blado wyglądam i chyba muszę zrobić sobie morfologię - no i mnie to na łopatki rozłożyło, bo czarne myśli typu *A może coś mi jest?* wróciły. Btw. nie wiem, czy ktoś z was próbował treningu autogennego Schulza? Niedawno to odkryłem i naprawdę można się uspokoić tymi ćwiczeniami (ale raczej nie podczas napadu lęku), potrzebna jest tylko cisza w pokoju. Domi, już zażyłem, ale w nocy miałem takie jazdy, że naprawdę myślałem, że to przez te przeklęte leki.
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Czarna nie masz nawet pojęcia ile wnosisz radości pisząc na forum. Uwielbiam Twoją pogodę ducha ,którą utrzymujesz mimo to ,że sama borykasz się z problemami. Twoje poczucie humoru sprawia ,że na mojej gębusi częściej niż dotychczas pojawia się uśmiech. Nawet przeklinanie gdy jesteś zdenerwowana w Twoim wykonaniu jest ok. Bądż taka jak dotychczas i nigdy się nie zmieniaj.Proszę!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
catullus wiesz co ja jak mi ktoś powie że zle wyglądam to też się zaraz nakręcam i zaraz mam wszystkie choroby a nie daj boże jak ktoś zaczyna rozmowę o chorobach to ja je wszystkie mam to jest okropne. A gdzie reszta sie podziewa? CZARNA zapracowana DOROTKA pewnie śpi AGA jest to dobrze a ja staram się ogarnąć mieszkanie tylko za cholere mi nic ta tobota nie idzie
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Domi ja jestem strasznym niedowiarkiem jeżeli chodzi o tego typu wynalazki. Ale jak to się mówi jak nie spróbujesz to się nie przekonasz Sprawdziłam-opakowanie tych tabletek kosztuje około 90 zł Wspomagają odpoość na stres ale konkretnie nic nie leczą .
Odnośnik do komentarza
krysiu , a daj sobie spokój ze sprzątaniem w cholere, toć chyba nie masz stajni augiasza w domu, boże jak dobrze, że wróciłaś dorotko ja sie nie zmienie, nie potrafię grać, jestem wesoła, kiedy nic mi nie dolega i taka będę, jeśli jest mi źle to tez wam mówię, już nie raz mnie pocieszałyście aga , a ty co strażniku texasu?śpisz? dziewuszki i chłopaki ja zmykam do domciu odezwę sie po południu
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
KRYSTYNO3--kochanie nie śpię tylko wygrzewam się w łóżeczku.Cholerka muszę do niedzieli być jak nowo narodzona.W końcu idę na imprezę a z anginą to sobie nawet dobrze nie podjem mamusinych pyszności. Kochanie co jakiś czas wstaję z wyrka i zaglądam do netu.Jestem ze wszystkim na bieżąco.Całuski!!
Odnośnik do komentarza
Krysiu3 dziś chyba wszystkim jest ciężko ,ja posprzątałam ale sama nie wiem poco dzieci wróciły to robią namioty ,wszystkie koce poroskładane i strzelają tak więc mam wysoło a z tym wyglądaniem też tak mam ostatnio sąsiadka mnie zobaczyła i stwierdziła że chyba choruję to od razu koniec ,stwierdziłam że mam oczy podkrążone i naprawdę coś mi jest
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
CATULLUS--masz rację ,że za te pieniądze to lepiej odreagować stres w przyjemniejszy sposób niż truć się prochami niewiadmego pochodzenia. Pytasz co słychać? Ano jako tako po japońsku. A tak poważnie to walczę z anginą .Powolutku wygrywam
Odnośnik do komentarza
Gość matiiaga
Domi ja brałam Rhodiolin, wprawdzie troche taniej płaciłam niz Dorotka pisze, ale pomimo że wiele leków roslinnych troche mi pomaga, to ten jakoś nie wpłynał dobrze na mnie. Jest się trochę po nim spokojnieszym, ale na nerwicę i leki to on nie pomaga. Nawet moja lekarz potwierdziła, że on działa raczej jak persen czy coś takiego. Wróciłam od mojego lekarza i tu zagladam a tu takie rzeczy się dzieją. Kurcze chyba przesilenie wiosenne i na wszystkienas dzieła. Ale dobrze że już spokój. No to mój lekarz powiedział, że z dzidziusiem jest wszystko w porządku, cisnienie miałam książkowe: 120/80, aż lekarz zrobił dziwną minę:) Jedyne co mnie wkurzyło a lekarza trochę zaniepokoiło to że przez miesiąc przytyłam tylko 30dag. Waga z 7,70kg jest 71kg. Kurcze a ja tyle pochłaniam jedzenia. Stwierdził że jak na końcówkę ciąży to trochę za mało tyję, ale widocznie tak musi być. Dobrze że dziecko zdrowe. A ja przynajmniej będę miała zgrabniejszy tyłeczek:) Oczywiście antybiotyku nie dostałam. Stwierdził, że jeszcze nie ma takiego stanu żeby brać antybiotyk. Mam brać sinupret i pić szałwię i nagrzewać zatoki. A na ból jak już bardzo będzie bolało to nawet nurofen pozwolił wziąć. Kurcze jaki łaskawy. maluch na usg jest super. Tylko kawałkami go widać, ale od miesiąca główką w dół leży i prawdobodobnie już się nie odwróci. Ciekawe co w tej głowie będzie miał jak tak cały czas do góry nogami:) Idę się trochę położyć bo i mnie ta pogoda wykańcza. A tak cholernie zmarzłam. Póxniej wrócę:)
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
catullus ja bym nawet nie powiem brzytko g...... zjadła żebym się tylko tego cholerstwa pozbyła czarna no nie tak zle to nie ma tylko ja jestem oszołom na tle spszątania domi ja to wogule dzisiaj przegiełam i teraz czuje się paskudnie dorotko ale ci zazdroszcze tych pyszności aga a ty co się nie pokazujesz iwonki terz nie widać wiecie teraz już nie będę mazać posta sory że imiona z małej litery jestem jakaś dzisiaj zakręcona zrobie sobie teraz listę zakupów bo jak moja połówka wróci to idę coś na zakupy bo w domu pustki a sama poprostu nie dam rady iść przez te lęki ochh czy kiedyś będzie normalnie
Odnośnik do komentarza
Gość catullus
Krystyna, rozumiem, bo też bym zjadł cokolwiek byleby się tego pozbyć. Ostatnio nawet po piwie nie potrafię się rozluźnić. Wręcz przeciwnie - czuję się jeszcze gorzej. Ale wiesz, zawsze bezpieczniej iść na spacer, czy gdziekolwiek, niż brać niepotrzebnioe jakieś leki. A dziś w ogóle mam jakieś skoki, raz jest dobrze, za 5 minut źle. Kiedyś przynajmniej by się zapaliło w celu rozluźnienia chwilowego, ale nie palę już, a rak płuc to po prostu moja obsesja.. po nocy mi się to śni.
Odnośnik do komentarza
Jestem musialam dojsc do siebie po tym wszystkim,ale juz jest dobrze.Choc nadal wygladam nie najlepiej,musialam sciemniac przed mezem i tesciem,bo jak ryczalam to ich w domu nie bylo no a potem to wiecie jak wygladalam,ale mi sie udalo,sprytna jestem;)teraz tylko glowa mnie boli,ale przejdzie a jak nie to sobie z nia poradze,nie bedzie mnie jakas glowa bolec,no nie;) Czarna-sprobuj sie zmienic to Ci nakopie w zadek! Domi-dasz rade! Olka-nareszcie jesztes,no tak jak sztrum zabiora to kaplica:) Catullus-ciesze sie ze tak mowisz i myslisz. Krysiu3-DOBRZE ZE JESTES i nie rob tak wiecej,Wy dziewczyny tez! Dorotko-serce moje grzej sie grzej,masz szczescie ze zagladasz do nas;:) Mattiago-widzisz wszystko ok z malym to najwazniejsze,ciekawa jestem co bedzie mial w tej dlowie jak tyle jest odwrocony?a moze jakies akrobacje cwiczy i bedzie z niego sportowiec:) Iwonko-gdzie jestes,napisz do mnie,co jest,zaczynam sie juz martwic.Pamietasz nasza ranna rozmowe na gg,nie dam Ci spokoju! Ola,Malgosia,Krysia waw,Zuzia,Sis72 co z Wami?
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
AGA -grzeje się grzeje a jak się porządnie zagrzeję to śmigam do kompa. Teraz mogę posiedzieć na spokojnie bo zostałam sama w domku. Matiiago cieszę się ,że z Tobą i maleństwem wszystko w porządku. Czy to była Twoja ostatnia wizyta u lekarza przed rozwiązaniem?
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×