Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość aga]

o nareszcie ktos sie pojawil Justine gdzie bylas?

[Gość aga]

Gdzie wszyscy mam pisac sama ze soba:)

[Gość krystyna 3]

AGA słoneczko chętnie bym sobie taki przepis przepisała więć jak to nie kłopot to bardzo proszę będę wdzięczna. IWONKO jakie utrapienie ja poprostu taka jestem bardzo cię polubiłam oczywiście wy wszyscy na tym forum jesteście mi bardzo bliscy i baaaaaaardzo was szanuje za wszystko nigdy wam nie zapomne troski o mnie jak byłam w szpitalu to tylko dzięki wam jakoś to wszystko przetrwałam i dzęki wam jakoś funkcjonuje znajduje tu wsparcie i pomoc w każdym moim kryzysie i chwilowych załamaniach DZIĘKI WAM ZA TO.

[Gość Agunia]

Krysiu 3 kochana witam Ciebie,co tam dobrego słychać,pozdrawiam Cię serdecznie.To że mnie tu nie ma to nie znaczy że nie pamiętam o Tobie,trzymaj się.

[Gość krystyna 3]

A zapomniałam napisć u mnie zima na całego napadało tyle śniegu że szok AGA SŁONECZKO czekam na przepis

[Gość krystyna 3]

Aguniu w miarę dobrze szkoda że nie ma cię z nami ale trudno to twoja decyzja POZDRAWIAM CIĘ SERDCZNIE

[Gość Dorota W]

Kochane dziewczyny bardzo naprawdę bardzo serdecznie Wam dziękuję za miłe słowa. Wpadłam w dołek i czuje się w tym wszystkim bardzo samotna. Dzięki Wam usiłuję się z niego wydostać ale nie jest łatwo. Już dawno nie czułam się tak fatalnie, a tu na dodatek zbliża się kolejna samotna noc. Godzinę temu rozmawiałam przez telefon z mężem i synami . Nic nie powiedziałam o moim podłym nastroju ,ponieważ nie mam zamiaru popsuć im radosnych chwil spędzanych w czasie ferii. We wtorek mam indywidualną psychoterapię z czego się bardzo cieszę ,ale do tego czasu muszę jakoś przetrwać . Mam nadzieję ,że mi się powiedzie dzięki waszemu wsparciu. Jestem Wam kochane moje skarby ogromnie wdzięczna ,że mnie nie zawiodłyście. Sprawiacie ,że moje życie nabiera kolorów a serce wali tym razem ze szczęścia.Gdybym tylko mogła Was przytulić to napewno zrobiłabym to tak mocno aż strach pomyśleć. Całuję Was mocno i przesyłam mnóstwo buziaczków.

[Gość czarna]

krysiu przeciez nie mogłas wiedzieć, ze moja mama choruje, właśnie przed chwila rozmawiałyśmy, jest xle, chce ja zapisać do mojego psychiatry, ale teraz z kasa marnie(za duzo zakupów i kasy brak) martwie sie o nią, ale ja sama nie jestem w stanie nic poradzic, a ona cały czas płacze i ma straszne myśli aga zdrzemnełam się, bo padałam na nos stresuje się jutrzejszym dniem, nie wiem po co, durna jestem iwonka lubisz mnie jeszcze troszkę? dorotko no wróc czarnasko ja wiem, że z facetem fajnie sie poprzytulać, ale bez przesady, wracaj!!!! justine ok, zaproszenie wysłałąm

[Gość Dorota W]

Moi drodzy jeśli mogę się wam w jakikolwiek sposób odwdzięczyć za wasze dobre serduszka to zawsze jestem do dypozycji. Nie potrfię za wiele ,choć muszę przyznać ,że całkiem nieżle gotuję i piekę super ciasta. Zawsze mogę udzielić porady związanej ze swoim zawodem czyli projektowaniem wnętrz oraz ofiarować pomoc prawną za pośrednictwem mojego ojca.Tyle mogę zrobić dla wszystkich kochanych osób na tym forum

[Gość czarna]

dorotko wiesz co możesz zrobic dla nas*? byc i tyle

[Gość czarna]

maluje pazury(na czerwono), toć musze wyglądac jak człowiek nie?

[Gość Czarnaska]

Czarna Skarbie-nie zgadłaś,bo mojego faceta nie ma ze mną,jest u siebie w domku. A ja trochę poleniuchowałam-połozyłam sie z gazetą i zasnęłam,pewnie dlatego ,że dalej mam gorączkę.Dzisiaj były u mnie dzieci z mojego poprzedniego związku-troche to dziwnie brzmi,dwa lata byłam z rozwiedzionym facetem.Nie mamy ze sobą żadnego kontaktu bo okropnie mnie potraktował ale jego dzieciaki chyba nadal mnie kochają . Jego syn przychodzi prawie codziennie ,córeczka niestety rzadziej-ma dopiero 7 lat i przychodzi do mnie tylko wtedy jak jest u swojej mamy. mój były pewnie by jej nie pozwolił do mnie przychodzić ale bardzo się polubiłam z jego byłą żoną i jak tylko Martynka jest u niej to odwiedzają mnie. Nie wiem czy coś z tego zrozumiałyście ale to bardzo zawiła historia i nie wiem jak to jakos sensownie opisac. kocham te dzieci,od razu czuję się zdrowsza jak je widzę. Poza tym rozchorowałam się właśnie po rozstaniu z nimi. za nim jakoś szybko przestałam tęsknić ale nie mogłam pogodzic się z rozłąką z dziećmi.

[Gość krystyna 3]

Brawo czarna i o to chodzi.

[Gość czarna]

czarnasko ty moja przeciez ja zartowałam z tym twoim kochaniem ja zrozumiałam wszystko, twój post nie jest zawiły, a że za dziecmi tęsknisz, to akurat rozumiem

[Gość czarna]

krysiu my chyba same zostałysmy?

[Gość krystyna 3]

Czarna na to wygląda opóściły naz nasze dziewczyny nieeeeeeeeeeeeładnie prawda?

[Gość czarna]

nieładnie, oj nieładnie opuszczac kolezanki wraca mi tu natychmiast, wszystkie co do jednej

[Gość iwona]

Jestem kochane :)

[Gość Dorota W]

Ja również jestem

[Gość krystyna 3]

Jeden cukiereczek już się pojawił nasza IWONKA coś mało słoneczko napisałaś dobrze się czujesz ? tylko prawde prosze napisać nic nie ukrywać skarbie

[Gość Czarnaska]

Ja też jestem. Łeb mi strasznie trzeszczy a gorączka nie spada. nie ma sprawiedliwosci na świecie,co dziewczyny? mamy tę pieprzoną nerwicę to zeby przynajmniej inne choróbska nas nie atakowały,ale niestety...

[Gość iwona]

Dorotko! Wczoraj ja dołek,dziś Ty....nie mamy lekko,prawda? Ale dobre w tym jest to,że nie jesteśmy same.Bo nie ten jest sam kto nie ma obok siebie ludzi,tylko ten ,którego inni nie rozumieją.....a nam to nie grozi bo mamy siebie.Różnie bywa z moim zdrowiem,ale ten kogo polubię i zaufam zawsze może na mnie liczyc tak jak Wy.Więc pomyśl teraz ,że myslami jestem właśnie w tej chwili przy Tobie...bo tak jest.Jeszcze sobie zrobimy kolorowe życie :) Czarnaska , wszystko zrozumiałam ,faktycznie niełatwa sytuacja,ale ważne ,że masz kontakt z dziećmi. Aga!!!!!!!! co to za pytanie??? Ciebie nie da się nie lubieć :) Czarna...ja w ramach wyglądu pójdę się opalać,a co mam być taka blada... Krysiu,ale fajnie ,że jesteś!

[Gość aga]

Hej jestem!Was nie bylo to buszowalam na naszej klasie,jadlam kolacje,bylam z pieskiem takie tam,co mialam robic,ale juz bede. Krysiu3 oczywiscie ze to nie klopot przesle ci na skypa Ewcia odczyta! Doroto W nic nie musisz robic wystarczy ze jestes razem z nami:)Pisz kotus caly czas! Czarnaska no niezle,widac ze bardzo tesknisz za tymi dzieciakami,los jest niesprawiedliwy. Czarna Ty spiochu:)ale juz bedziesz co? nawet Iwonka sie pokazala fajnie!

[Gość iwona]

I pierwszy raz od 2 dni się rozesmiałam :))))) Ale fajnie,jestem cukiereczkiem! Dzięki Krysiu , czuję się dobrze bez oszukiwania

[Gość czarna]

jejku iwonka jak fajnie, ze jestes , taka cudna z ciebie babeczka, że nie wyobrazałabym sobie tego forum bez ciebie dorotko masz byc i tyle, nigdzie nam nie uciekaj aga jestem ,ale chyba zaraz do łózia zmykam, cos senna jestem dzis czarnaska ty mój kwiatku, nie choruj, lecz sie naturalnie:czosnek, cebula, burak, miód