Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość Czarnaska]

Kobietki kochane,ja też już zmykam do łóżeczka-przespanej nocy,miłych snów i dobrych humorków od samego rana Wam i sobie życzę. Papa i do jutra :))

[Ewa26]

bardzo sie ciesze ze was poznałam, super laseczki jestescie. normalnie ze szok ze takie piekne kobiety maja kurcze ta wstretna nerwice.

[Gość matiiaga]

czarna już cię mam:) Jutro będziecie mogły się posmiac z grubaski - wrzucę dzisiejsze zdjęcie to zobaczycie mój *odważnik przeciwwichurowy*:)

[Gość matiiaga]

Masz rację Ewa. Naprawde po twarzach nigdy bym nie pomyślała, że chorujemy na to. DorotaW gdzie się podziewasz? Sis ty tez? Kurde jakos spac mi się nie chce.

[Gość czarna]

ewa mam cię

[Gość matiiaga]

Chyba wszyscy poszli spać.

[Gość czarna]

matiiaga, a ty wiesz która godzina*? ja tam mysle, żeś nieswiadoma

[Gość czarna]

przyjedziesz do mnie w wakacje?

[Ewa26]

czarna masz super fryzurke.ja juz ide spac, dobranoc i do jutra

[Gość matiiaga]

Własnie spojrzałam za zegarek:) A tak mi się fajnie zrobiło. Chyba przesadziłam z tą drzemka:) Oczywiście jak dotrwam do wakacji to sie wproszę:) Ale z dziećmi i mężem, bo bez niego nigdzie sie nie ruszam:) Dobra ja chyba tez spadam. Bo jutro od rana sama z małym, mąż do pracy. Dobranoc wszystkim. Pa Czarna:) Do jutra.

[Gość czarna]

no dziewczyny do jutra 3majcie się, spadam do łózia fajnie było was zobaczyć, niezły pomysł z ta nasza klasą i widzicie? wraca dawny nastrój, i o to chodzi!!!! buziaki i spokojnej nocy

[Gość czarna]

mąż te.z niech wpada, a dzieci ?jak najbardziej

[Gość czarna]

witam, witam, witam wszystkich z samego ranka wyprawiam męża do wawy i musze mu prasować koszule i garnitur(brrrrrrrr nie znoszę)dzis nastrój bardzo dobry, to chyba za sprawa wczorajszej naszej klasy buziaki wszystkim, żelazko wzywa

[Gość czarna]

dorotko gdzie jestes?

[Gość czarna]

ja nie wiem dziewczyny czy wiecie, że juz 9 wybiła gdzie są wszyscy?

[Gość Dorota W]

Witajcie kochani w niedzielny poranek. Przepraszam ,że wczoraj zniknęłam tak nagle ale wieczorami nie daję rady ze samotnością . W dzień trzymam się nieżle bo nie mam czasu myśleć o chorobie ale wieczorem strach przed samotną nocą nie daje mi spokoju. Lęk ,że rano się nie obudzę jest tak silny i męczący ,że bez relanium nie mam szansy na przetrwanie. Będę dziś z Wami to może dam radę przetrwać kolejny dzień. Pozdrawiam Was moje skarby . Cieszę się ,z powrotu Loopika. PA!!!

[Gość ola]

czesc wszystkim ale fajnie wczoraj było całkiem zapomniałam o tej cholernej chorobie no i dzisiaj tez lepiej może dlatego że wreszcie przestało wiać Mój stary spał całą noc w samochodzie ochyda przylazł przed ósmą pokrecił sie i poszedł dalej spać maluszek śpi wiec jestem tak jakby sama no ale mam was pobódka wszystkim nowy dzione nastał

[Gość ola]

kurcze no gdzie są wszyscy dalej do kompa bo nie mam z kim gadać

[Gość czarna]

czesc ola ja jestem , ale zaraz ide tłuc kotlety (nigella zawsze powiada, że to dobra terapia) jak sie czujesz kochana? a starego olac, niech spi, przynajmniej masz spokój dorotko no więc własnie kiedy jest ci źle, to badx z nami, wiesz jak wczoraj było wesoło?a moze ty tez jestes na naszej klasie?

[Gość czarna]

ja ranek zaczełam od mega ostrej muzy (skunk anansie), mówie wam pomaga, samopoczucie na medal

[Gość ola]

hej czarna wczoraj było super ja nie wiem co zrobić na obiad bo dla samej siebie mi sie nie chce a nie wiem czy stary wstanie ale to nic i tak dzisiaj jest fajny dzień

[Gość Dorota W]

Hej Czarna wiem ,że pobyt z Wami to cudowna trerapia ale niestey lęk i panika dominuje nad moim ciałem i duszą. Na naszej klasie jeszcze mnie nie ma ale jak tylko się pojawię to będziecie pierwszymi osobami ,które się o tym dowiedzą. Olu kochanie musicie mieć super wygodny samochód skoro wygrywa z ciepłym łóżeczkiem (hihihi ).

[Gość czarna]

no to nie czekaj dorotko, wchodx na nasza klasę, przynajmniej będziesz wiedziała z kim piszesz a z tym samochodem to fakt, może to jakowaś limuzyna? a z toba olu co? narzekałas, że nikogo nie ma, a ty gdzie?

[Gość ola]

jestem tylko gram na kurniku bo sie nikt nie odzywał a z tym samochodem to hihihihi troche będzie połamany i tak niech sie cieszy bo mu troche siedzenie rozłożyłam taka ze mnie kochana żonka

[Gość Dorota W]

Dziewczyny mi dla samej siebie też się nie chce gotować obiadu ale jeść coś trzeba więc walnę na patelnie dwa kotlety z piersi kurczaka i otworzę pudełko z surówką bo w przeciwnym razie będę skradać się do lodówki co 15 minut i dojadać. Spadam wyżyć się na kotletach .Stłukę je niemiłosiernie.pa