Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość baskabaska1]

Wyobraźcie sobie, że dopiero godzinkę temu z wyra się podniosłam, takmi dobrze było...cisza, spokój i tv słuchałam, jestem sama w domku i dziś tak mi się nie chciało wstać jak nigdy, jakby syn był w domu to pewnie bym wcześniej wstała, bo jak zwykle krążył by kolo mnie i węszył czy czasem się gorzej nie czuję, a ja tylko chciałam sobie troszkę wreszcie poleniuchować haha :) Narobiłam się wczoraj w mieszkaniu córki, bo przygotowuję je do wynajęcia komuś na dłużej, nawet ścianę malowałam na wysokości...ale z takim strachem i pomalutku, bo gdybym runęła to nie miał by kto mnie pozbierać. Dziś należy mi się odpoczynek... :D Ale ciasteczka owsiane wczoraj wieczorem jeszcze upiekłam słaniając się na nogach... Ewo, ten SINEQAN to dobrze pamiętam, bo to był pierwszy mój lek, który mi wreszcie pomógł normalnie żyć i brałam go w dużej dawce (25). Magdzik, widzę że dajesz radę opanowywać lęki i idzie ci coraz lepiej....oponki mniammm...ale ja piekę zawsze jakieś małocukrowe ciasteczka ze względu na dietkę, którą sama sobie zrobiłam, a takie słodkości to tylko jak ma ktoś szczególny przyjść haha, a jak już mi się chce bardzo to kupię kawałek czegoś dobrego, żeby mieć ograniczoną ilość. Magdzik, a te oponki to są na oleju jak pączki? czy w piekarniku? Miłego dnia wszystkim!!!!

[gracja]

Witajcie...magdzik super sama chyba muszę zrobic oponki bo już dawno nie robiłam,oj chyba z rok.basiu to ty taka złota raczka jesteś,ale uważaj kochana na siebie.nawet nie chcę myśleć jak ty wysoko malowałaś jeszcze sama...ojjj.ja nawet ostatnio coraz lepiej,byłam na zebraniu w szkole,na długim spacerze z synem i psem.staram się nie dawac i nawet mi to wychodzi ojjjj.pozdrawiam was cieplutko i życzę wspaniałej niedzieli.ach i witam nowe osoby i pozdrawiam ewę i wszystkich bo jakbym zaczeła wymieniac po kolei to jeszcze bym mogła o kimś zapomnieć

[Gość Magdzik23]

Basiu na oleju ale one sa kilka sekund i już wyrośnięte i pyszne, ale ci dzisiaj dobrze było, u mnie dziś pełna chata to i ja leniuchuje jak się da, chociaż przy moim urwisie to wyzwanie leniuchować gdy on wstaje:)

[Gość kasiaaaa]

Witajcie MArcin jesli jestes z woj,slaskiego polecam osrodek leczenia nerwic w Gliwicach na NFZ,lub Katowice-ten sam ale prywatnie. to ich stronka http://www.psychoterapia-silesia.pl/osrodek_leczenia.html Ja sie tam leczylam i wyszlam z tego. Sa bardzo dobrzy lekarze psychiatrzy oraz psycholodzy, lecza farmakologicznie i psychoterapia. Polecam!! u mnie wspaniale kochani:))pozdrawiam

[marcin1982]

Baskabaska1 Pramolan mam ustalony z lekarzem 3 razy 2 dziennie,ale tak mnie przymulał ze czulem sie jeszcze gorzej po nim i teraz biore 1-1-2 niby jest troche lepiej ale dusznośći i lęk przed ludzmi nie minął.NIby w domu i na polu czuję sie dobrze ale zobacze kogoś znajomego od razu się zle czuję zaczyna się ból brzucha duszności i jestem mega nerwowy, trace panowanie nad sobą.Psycholog stwierdził ze nie mam depresji tylko nerwicę lękową. Niedawno wróciłem ze spaceru z dzieckiem wziąłem 1 tabletke pramolanu(w małym odstępie czasu między 1 a 2 tabletką było okło 3 godz.)strasznie mnie zmuliło.Uważam ze ten pramolan nie jest dla mnie! Do Ewalit54 Kiedyś moja matka miała problemy to brała to traxene10 na noc plus pramolan w dzien i dopiero to jej pomogło.Więc moze zaproponować tą traxene lekarzowi? Do kasiaaa Wszedłem na tą strone co mi podałaś ale w katowicach prywatnie nie ma psychitry tylko same psychoterapie.A mi chodzi psychiatre ze śląska, najlepiej z katowic bo mam blisko a do gliwic mam strasznie daleko.

[Gość baskabaska1]

Marcin, a może ten pramolan jest dla Ciebie za mocny?, a jak Cię zamula to zapewne działa na Ciebie, bo mnie też kiedyś zamulał i nawet byłam zadowolona, że się wyspałam. Gdybyś nic nie czuł po pramolanie to oznaczałoby, że wogóle za słaby dla Ciebie tak jak teraz dla mnie (aktualnie go biorę) nic na mnie działa...no może troszeczkę. Gracja, masz rację ja jestem taka babska złota rączka, lubię tak sobie coś porobić od czasu do czasu, zwłaszcza jak mam czas i święty spokój..haha. A wreszcie z nudów pojechałam do *praktikera* po parę rzeczy i niedawno przyjechałam, świetna pogoda na takie wypady, bo przy okazji miałam dłuuugi spacer..

[marcin1982]

Do baskabaska1 On na pewno coś działa tylko ze ja po nim się zle czuje jestem ospały robie się nerwowy i wszystko mnie drazni lapią mnie dusznosci jak wezme wiekszą dawke.Staje sie agresywny a wczesniej tak nie miałem.Powiem tak nie czuję po nim napięcia i w tym kierunku działa, ale w kontakcie z ludzmi lapią mnie duszności, zaczyna mi sie odbijać,robie się nerwowy.

[Gość Lukasz Szczecin]

DO Anna2710 - a jak u Ciebie wygląda ( przebiega ) atak nerwicy lękowej ? Czy możesz mi przybliżyć , opisać? Pozdrawiam

[futerko25]

Witam u mnie bylo ostatnio dobrze asz do wczoraj dzis tez mnie co chwile lapie bylam dzis u lakarza bo przy wysailku mi nie rowno serce bije i musze isc do kardiologa znow i na cholter boje sie ze mam cos z tym sercem,znow od poczatku musze przejsc przez te badania i top wszystko:(((

[Gość Magdzik23]

Jejuuuuu ale lęki dzisiaj miałam omg, całą noc, napisąłam właśnie maila do mojej Pani doktor!! zawsze coś się dzieje jak co raz więcej kroków robię!! grrrrrrrrrrrrrr.......chciąłam wpaść smaa do rodziców do pracy na rowerze, dizś spotkanie z rodzicami w przedszkolu a do tego szkoła mi się zaczyna i co? i dupa się zaczeła

[Gość kasiaaaa]

Dziewczyny niewiem co myslec Poszlam do lekarza bo mam angine, biore antybiotyk,czuje sie fatalnie ale ja nie o tym. Lekarka zmierzyla mi cisnienie i powiedziala ze mam wysoki puls, pogadalam z nia troche, ze czesto mam ten puls itp, biore ten propranolol a ona mi zapisala PRAMOLAN! przeczytalam ze to to,co baska bierze. co ja mam robic?Brac to? basia napisz prosze cie o co chodzi z tym pramolanem na szybkie bicie serca?jak sie po nim czujesz? nie wiem co robic kurdeeeeee help:)

[Gość Magdzik23]

Jeju aż mnie w klatce ściska a to odrealnienie jest koszmarne!!

[Gość zuzka777]

Ja też mam dzisiaj swój świat normalnie masakra nie mogę sobie poradzić może ta pogoda tak na nas działa ???????????

[Gość kasiaaaa]

Sluchajcie napewno pogoda, bo jest zmiana cisnienia aja od dzecka reagowalam zle na zmiane pogody, wczoraj prawie 30 u mnie na slasku bylo a dzis 20, a jutro tylko ma byc 13 wiec niema sie co dziwic. postanowilam ze wezme ten pramolan jak ma mi pomoc, bo musze odstawic propranolol i wziasc pramolan ,wiec jesli odstawie propranolol i bede miala akcje z serduchem to co..musze wziasc pramolan w koncu lekarz zna sie na rzeczy,musze mu zaufac, jednak baska prosze cie o jakies rady jak ten lek dziala jak sie czujesz po nim? jeju jak mnie gardlo boli a raczej migdaly, wczoraj to plackiem wogole szlam po corke taka slaba i poty ze myslalam ze nie dojde ale co mialam zrobic, poztytwne myslenie wlaczylam i szlam , zalezy mi by cora chodzila do zerowki a ja na antybiotyku ehh trudno:) ide na koncert budki suflera w pazdzierniku wlasnie zamowilam bilety dla mnie i rodzinki:) ale sie ciesze:D

[Gość Magdzik23]

Jejuu nie wiem czy to ta pogoda tak działa, ja lubię taką pogodę, zimno, pada właśnie deszcz, pewnie bym wziela teraz rower i w ten deszcz wyjechała gdybym na głupka nie wyglądała, mi trochę mija ten stan lęku ale odrealnieniem, powiem wam że szok, nie spodziewałam się tego. poleniuchowąłam, zabieram się teraz za sprzątanie, pomyślę co ugotować na obiad, trzeba zakupy zrobić, i właśnie poczułam przypływ entuzjazmu pisząc to i zaraz pewnie mi to minie, to się ciągle u mnie przeplata, nic nie kumam z tego. całe szczęście że już kazda z rodzicami, czy wyjazd jest miły i spokojny, ale raszta sięchwieje, bojęsię tej nocy dziisiejszej

[Gość kasiaaaa]

Wiesz magdzik , sprobuj hydroxyzyny na sen napewno ci pomoze by spac spokojnie a obudzic sie wypoczeta. jakie masz odrealnienie? troche nie rozumiem wlansie tego odrealnienia bo duzo osob opisuje go inaczej. ja mialam takie odrealnienie ze jak siedzialam np to nie czulam ze siedze, mozg jakby odlaczal sie od ciala, niewiem jak to opisac hehe.

[Gość baskabaska1]

Witajcie! Kasiaaa, ten pramolan, o który pytasz jeśt świetny i cały czas go biorę dopuki ni pójdę do lekarza, bo on jest już dla mnie za słaby, nie mogę spać, co chwilkę się budzę...ale dla Ciebie będzie napewno dobry gdyż nie masz aż takiej silnej nerwicy, no i jeszcze nie brałaś aż tyle leków w życiu co np. ja.. z początku napewno będziesz czuła śpiączkę ale to dobry znak, że dziala na ciebie, ja już nie czuję się po nim zamulona i chociaż już na mnie słabo działa to jednak go biorę, bo bez żadnego leku czuję w środku że by wszystko wróciło, a tak to jakoś ciągnę ten wózek haha.. Magdzik, co z Tobą? że gorzej się czujesz? myślę, że ta małpa koniecznie chce Cię zaatakować, ale nie daj się jej kochana i odganiaj ją od siebie to wreszcie może się zniechęci i pogodzi się z przegraną hiiiii:D Jak tam futerko dzisiaj się czujesz? mam nadzieję, że lepiej? Pogoda wstrętna i samopoczucie też gorsze, wczoraj upał, a dziś zimnota brrr. A burzy to ja się strasznie boję i wczoraj trzęsłam się ze strach ale na szczęście moje była intensywna i krótka Pozdrawiam wszystkich razem i każdego z osobna i życzę mimo ponurości za oknem pogody ducha!!!

[Gość kasiaaaa]

Baska a ile bierzesz pramolanu? mi kazala jedna rano i wieczorem

[Gość Magdzik23]

Kasiu właśnie takie mam odrealnienei jak piszesz, rozmazany wzrok jakby patrzenie z dystansem, jakby wszystko się działo we śnie, jakbym koło siebie stała.

[Gość Magdzik23]

Basiu tak właśnie robię w nocy jak mnie brało to myslałam zaraz o czymś miłym i że to przejdzie mimo myśli tłoczących się co mi się może stać. staram się, ale to wszystko takie pochrzaniona, z mamą rozmawiałam i się zastanawiamy czy mój tryb życia przy tabletkach może mieć jeszcze jakiś wpływ, wczoraj miałam trochę stresów i tak wszystko na szybko robiłam, tak na szybko ale przyjemnie, najpierw uczelnia, potem rower daleko, naprawdę, pobiłam rekor w odległości, naweet autem tak daleko nie dojechałam:D , potem sprzątanie całego domu, goście, obiad, i to siusianie mego synka w przedszkolu tak nmei zestresowąło że płakać mi się chciało, to gorąco, sama nie wiem....nie wiem czy to od tępa, bo ze wszystkim musiałam zdąrzyć, ale sprawiało mi to przyjemność więc nie wiem czy zmęczenia dało popalić czy może sama nie wiem już....czekam na maila od mej doktorki, dziś się lenię, trochę dosprzątam, na zakupki idę i będę w miłym otoczeniu przy muzyce gotowaći dalej isę lenic a o 16:30 spetkanie z rodzicami w przedszkolu, więc na spokojnie i zobaczymy dziś. ale mówię wam jazda mi się zaczynała, aż mnie spina do tej pory a to odrealnienei jejuuuuu okropne jest:(

[Gość zuzka777]

U mnie to odrealnienie jest tak straszne że siadam a najgorsze jest to że jestem w pracy i nie mogę sobie poradzić a jeszcze czeka mnie powrót do domu i to samemu samochodem nie wiem jak to zrobie cały czas o tym myślę ??????????????? jak udało mi się drugi dzień wsiąść w samochód i przyjechać do pracy to ta franca musiała się znów przyczepić:-(

[Gość zuzka777]

Kasiaaaa ja pramolan biorę już jakiś czas ale tylko jedną tabletkę na noc a kiedy serce ma mi bić szybciej to i tak bije to chyba taki urok nerwusów ja parę dni temu miałam puls 108 a mój rekord to 135 ale jeszcze żyję i mam nadzieję że żyć będę

[Gość Magdzik23]

Zuzka włącz głośno radio to pomaga jak się jedzie, nie czuje się jakby się samemu jechało, jak miałam takie ataki małe w aucie a niewiedziałam o co chodzi i co mi jest to tylko włączałam radio o twierałam okno i od razu lepiej mi było , mogłam spokojnie jechać. to było zanim zaczełam po lekarzach chodzić że coś mi jest.

[Gość zuzka777]

Dziękuje Magdzi23 mam nadzieję że dojadę i że jutro będzie lepszy dzień dla nas wszystkich myślę sobie jeszcze że moje samopoczucie może tak podupadł bo od niedzieli miałam grypę jelitową i nadal jeszcze czuję się tak słabo i źle ;-(

[Gość kasiaaaa]

Wiem ze taki urok nerwicowcow z tym szybkim biciem serca, wiec niewiem czy mam to olac czy brac pramolan, jeju. Wlasnie wrocilam z corka ze szkoly:) lepiej sie czuje, wczoraj slabsza bylam. Ja chodze pieszo , staram sie wszedzie chodzic z buta ,dla kondycji:)) w aucie muzyka to u mnie standard:) zuzka ,jak zle sie czulam kiedys i mialam lęki to ja np lepiej sie czulam jadac autem niz idac, w aucie bylam pewniejsza. No ale kazdy ma inaczje. powodzenia, ide jakis obiad zjesc ale nie dobrze mi buuu