Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

O matko, jak dawno mnie tu nie było, może dlatego, że na dłuższy czas przeszło, a dzisiaj mam najkiepsciejszy dzień z możliwych:/ Być może to syndrom* comiesięczny* ,ale strasznie mi przeszkadza ten stan lęku. Biorę Parogen od marca to juz chyba 5 miesiecy i nie wiem co jest ale chyba juz na mnie przestal dzialac. Dzisiaj mam masakre, czuje się tak, jakbym conajmniej litra wypiła. Mroczki przed oczami, jakieś dziwne myśli, zawroty głowy, nogi z waty???? i już mysle ze pewnie mam jakiegos guza mozgu, bo przeciez dlaczego to mialabyc nerwica, skoro biore leki?!?!?!? ciśnienie mam dobre, a tętno niskie 56:/ coś ostatnio miewam takie tętna niskie od 53:/ Dobra już się wkurzam sama na siebie, że znowu wymyślam. No to powymyślałam, żeby Wam nudno nie było ,a mi z lekka ulżyło:)

Odnośnik do komentarza

Lencia :-) nie chce się mądrzyć, ale wiem, że leki antydepresyjne tak działają, że wracają objawy; jak te leki są za słabe, ale też, jak już ich nie potrzeba. Wtedy też wracają objawy, więc może masz za słabe leki, albo potrzebujesz innych na inny rodzaj nerwicy, albo nie potrzebujesz już wcale, albo masz za silne leki. Z tymi przeciwdepresantami tak jakoś dziwnie jest, że jak lek nie jest dobry z jakiekolwiek powodu, to objawy początkowe wracają. Może to, to. Pozdrawiam :-) Ewa Pozdrawiam wszystkich :-) Dobranoc. Idę spać :-).

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich :-) Spałam jak kamień całą noc i kotka też spała. Dzisiaj rano wzięłam ją na ręce i zaniosłam do Maćka i nie zareagowała, ale jeszcze nie postawiłam jej na podłodze. Może ten lek antykoncepcyjny faktycznie jest skuteczny. ja szajba, moja kotka szajba - świat się kończy, ale mówią, że kto z kim przystaje takim się staje... hahaha U mnie piękna pochmurno-deszczowa pogoda i tylko 21 stopni. Jak pomyśle o tych upałach, to jeszcze robi mi się niedobrze, ale jak taka pochmurna pogoda będzie dłużej trwać, to zacznę tęsknic za słońcem :-)) Człowiekowi, to zawsze trudno dogodzić :-)) Pozdrawiam wszystkich i życzę dobrego, spokojnego dnia :-) Ewa

Odnośnik do komentarza
Gość Magdzik23

Witajcie, ja dziś w nocy czułam się źle, słaba, omdlała, nogi mnie bolały i do tego miałam silniejsze lęki:(( ale tak moze być i 3 tygodnie jeszcze jestem tego świadoma:(( ja właśnie się boję że to będzie nitrafiony lek, tak bardzo się boję że nie wyjdę z tego:(((

Odnośnik do komentarza

Magdzik z całym szacunkiem, ale ja choruję na to samo co Ty i co wszyscy tutaj, a Ty zachowujesz nie nielogicznie i zaraz wyjaśnię Ci dlaczego. Czujesz się bardzo źle, decydujesz się na pójście do lekarza, który przepisuje Ci REXETN i do tego HYDROKSYZYNĘ jak będziesz się bać. Ten REXETiN w końcu wzięłaś jedną tabletkę i tak bardzo wsłuchiwałaś się w ewentualne objawy uboczne, ze wywołałaś sobie wszystkie i te, które ten lek może w bardzo, bardzo rzadkich przypadkach 1 na 1000 pacjentów wywoływać, to jeszcze wywołałaś w sobie dodatkowe lęki. Magdzik, REKXETIN to lek przede wszystkim przeciwdepresyjny. Ma działanie przeciwlękowe, ale w bardzo małym stopniu. Potrzebujesz dwóch leków; jeden antydepresyjny a drugi przeciwlękowy i dopóki nie zaczniesz przyjmować obu leków, to będziesz się źle czuła i koniec na tym. Kiedyś tak bardzo upierałaś się przy leczeniu depresji samą psychoterapią, że nie było sposobu, żeby Cie przekonać do leczenia lekarstwami, aż w końcu choroba zmusiła Cię do leczenie. Teraz robisz dokładnie to samo, leczysz się w połowie. To tak jakbyś w połowie ubrała się, abo w połowie zdała egzamin, albo w połowie poszła po zakupy, albo w połowie leczyła np. zapalenie płuc, albo w połowie leczyła anginę u swojego synka itd. zawsze będzie brakować tej drugiej polowy i pozytywnego efektu nie będzie dopóki nie dołożysz tej drugiej, brakującej polowy. Po co to robisz?!! Jesteś wykończona, zmęczona, przerażona, meczysz rodziców i wszystko jest do dupy, a wystarczy zadać sobie proste pytanie; *Czy ja Magda, chcę być zdrowa i szczęśliwa?* W zależności od odpowiedzi tak postępować. Tu nie ma żadnej filozofii. Magdzik. potrzebujesz dwóch leków; antydepresanta i przeciwlękowego. Zacznij od HYDRO, jak pomoże to dobrze a jak nie, to musisz iść do swojej pani doktór po inny dodatkowy lek i go brać tak długo, dopóki nie zaczniesz czuć się dobrze. I przestań sobie wmawiać bzdury jak np., że po 3 tygodniach lek zacznie działać. Czekasz na te 3 tygodnie, bo tak przeczytałaś i wmówiłaś sobie, że wcześniej, to działać nie będzie, dokładnie tak samo jak z działaniami ubocznymi. Ja też przeczytałam tą ulotkę i tam jest napisane do 3 tygodni zacznie działać, to znaczy, że u niektórych zacznie działać już po 3 - 5 dniach, Magdzik, tak to działa. W swojej głowie jesteś nastawiona negatywnie do wszystkiego, co jest związane z tabletkami. Tak bardzo nie chcesz ich brać, że przekonałaś sama siebie, że Ci nie pomogą tylko zaszkodzą i robisz wszystko, żeby tak było. Moim zdaniem, albo to nastawienie negatywne pokonasz sama i zaczniesz traktować leki jak naprawiacze, albo idź do swojej pani doktór i poproś, żeby wysłała Cię do szpitala. Tam dostaniesz leki w zastrzykach i szybko Ci przejdzie. Musisz to zrozumieć, bo bez leczenia Ci, to nie przejdzie. Każdy na tym forum musiał zacząć się leczyć, bo nerwica w tak zaawansowanym stadium jak u nas sama nie przechodzi. AMEN! Zacznij, Magdzik myśleć pozytywnie. Całuję Cię. Ewa

Odnośnik do komentarza

Witam ja dzis sie czuje masakrycznie jest mi slabo nie dobrze i dziwnie,juz mierzylam cisnienie jest w pozadku badalam zrenice czy reaguja na swiatlo tez jest dobrze,boje sie ze to znow moje kaminie na nerkach sie oddzywaje ze mi tak slabo i nie dobrze boze mozna zwariwac ja juz chce tego psychiatry juz wezme wszystko co mi da bo mam dosyc a tak dobrze bylo znow stres i jest zle.nie mam juz sily walczyc z tym sama potrzeboje lekow teraz juz to wiem na sto procent

Odnośnik do komentarza

Futerko, kochana:-) Ciesze się, że wreszcie się przełamałaś. Ja będziesz u tego psychiatry, to powiedz, żeby przepisał ci niedrogie leki, bo drogich nie będziesz mogła wykupić. Oni też są fiuty i maja umowy z firmami farmaceutycznymi i za przepisywanie drogich leków, taki lekarz dostaje od firmy farmaceutycznej, wycieczkę za granicę lub wakacje w pięknym miejscu, dlatego poproś o niedrogie lekarstwa. One działają tak samo dobrze. i musisz leczyć te nerki. Mój brat miał małe kamienie na nerkach. Leczył się i te lekarstwa tak działały, że te kamienie wysikał. U facetów, to bardzo bolesny proces. kobiety mają lepiej, znacznie lepiej. buziaczki i dobrego dnia :-) Ewa

Odnośnik do komentarza
Gość Magdzik23

Ja mam leki za 30 zł, Ewo ale taka prawda że nawet 3 tygodnie mogę mieć pojawiające się lęki, i nic na to się nie poradzi, co dzień coś mnie zaskakiwało i na to tez nie miałam wpływu, jedynie co to mogę jedynie bardzo chcieć wyjśc z tego:) hydroxyzynę mam, anty lekowe mam, jestem przygotowana:D ja już byłam na spacerku, godzinę czasu byliśmy, miałam myśli o wc, i lęki, jakoś nie najlepiej isę czułam, ale nie czułam potrzeby pójścia do wc, nie miałam parcia na toaletę, i spokojnie sobie szłam i do chrzestnej na chwilę wpadliśmy:) dawno tak nie miałam:) chociaż dziś to niezbyt dobrze się czuję. Futerko tak trzymaj!! pisz, bądź z nami, zobacz jak dziewczyny mnie tu wspierały, aż wytrwałam te wszystkie objawy:) chociaż jeszcze przede mną jest jeszcze trochę i będę tu pewnie jeszcze spanikowana pisać:) a ty futerko jak pójdziesz tego 8mego to już we wrześniu będziesz planować co tu zrobić nowego:)

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich!wróciłam właśnie do domu i od raza zaglądam tutaj, to chyba uzależnienie (;wyjechałam z mężem i synem nad jezioro do skorzęcina.nie bardzo mialam ochotę bo te moje lęki nie dają cieszyc się życiem tylko myśli się o tym,ze za gorąco,że coś się stanie itp.ale było fajnie,spaliśmy pod namiotem i strasznie się bałam,że wocy ktoś po pijanemu obali się na nasz namiot i nie spałam całą noc.teraz odeśpię to wszystko i będzie ok.po wizycie u psychiatry znowu biorę parogen i szału nie ma no ale cóż, trzeba jakoś pomału do przodu.

Odnośnik do komentarza
Gość Magdzik23

Ja się nie znam na lekacha:) dpiero 12 dni je biorę:) byłam z synkiem, na rowerze i na lodach już:) cudownie jest wyjśc na dwór i nie czuć musu powrotu!! oczywiście blisko domu jeszcze chodzę , ale nigdzi9e mi się nie śpieszy, lęki jeszcze lekkie są, i myśli ale już poczucia powrotu i parcia na toaletę chorobliwego nie mam:) chciałabym by było lepiej już,

Odnośnik do komentarza

Aska30 :-) Cześć Tu na tym forum to wszyscy, którzy biorą leki, to biorą z grupy SSRI, bo to jest grupa najczęściej przepisywanych leków antydepresyjnych, na prawie całym świecie. I Magda to bierze i ja i Kasia to brała i Basia i wszyscy. One są znane przede wszystkim ze skuteczności i z niewielkich działań ubocznych w przeciwieństwie to tych z grupy MAO. Najbardziej znanym lekiem z grupy SSRI jest PROZAK, ale one wszystkie mają podobne zastosowanie i podobne działanie. Pozdrawiam :-) Ewa

Odnośnik do komentarza

Magdzik :-) Fajne uczucie jak nie trzeba pędzić do domu, albo nie trzeba uciekać ze spaceru. Zobaczysz, jeszcze trochę lepszego samopoczucia i przestaniesz nawet myśleć o sikaniu czy lękach. Tak bym chciała, żeby już Ci to gówno odpuściło. U mnie w porządku. Byłam na spacerze, porobiłam zdjęcia i jest taka *napotna* pogoda i teraz jak wróciłam, to spać mi się chce okropnie. Dosłownie powieki mi opadają, ale nie mogę spać w dzień, bo będę miała problemy ze spaniem w nocy. Idę zrobić pierogi ze śliwkami. Uwielbiam pierogi w każdej postaci i z truskawkami i z mięsem i z serem i każde... Idę :-) Buziaczki wszyscy i fajnego, spokojnego popołudnia życzę :-) Ewa

Odnośnik do komentarza

Dziekuje za odpowiedzi. Ze mna bylo okropnie w marcu mialam pierwszy atak serce zaczelo mi walic okolo140 cisnienie mi skoczylo I mdlalam wyladowalam na pogotowiu po badaniach stwierdzili ze to na tle nerwicy pozniej kardiolog stwierdzil ze serce zdrowe kilka razy rodzinnego nawiedzalam az w koncu wyslal mnie do psychiatry I w maju bylam u psychiatry I stwierdzil nerwice ktota ulokowala mi sie na sercu. Cisnienie mierzylam z 30 razy dziennie nawet w nocy czesto zasypialam o 4 rano ao 7 juz na nogach bo dziecko do szkoly, a z drugim w domu I oczywiscie panika co maly zrobi jak zemndleje maz za granica a ja sama tabletki dostalam w maju ale odwazylam sie wziac ja dopiero 27 dni temu I leki troche minely juz spe normalnie. Czasem mam zalamanie ale nie boje sie az tak bardzo....

Odnośnik do komentarza
Gość baskabaska1

Witajcie wszyscy nerwicowcy!!! Ufffff.... nareszcie dziś pojechał mąż...a nagorsze z tego wszystkiego to to,że córka też dziś wyjeżdżała raniutko o 5-tej, a ja byłam wykończona przez te ostatnie dni, nerwica nie odpuszczała, a jeszcze te upały mnie dobijały jak każdego z nas, ne mogłam sobie w domku siedzieć lecz ciągle gdzieś mnie wyciągali na jakieś marsze. Teraz tylko ochłonąć muszę i myśli skierować na inne (czyt. stare i znane mi) tory. W tym czasie tabletki (pramolan) brałam jak zwykle 2 dziennie, nic nie zwiększałam (a przydało by się), żeby być w formie. Magdzik, jesteś na dobrej drodze i czytałam jak pomagały Ci dziewczyny w tym najgorszym momencie, ja do podobnych stanów po prostu już nie dopuszczę, dlatego wolę brać minimalną dawkę leku, bez tewgo dawno bym na pogotowie latała... ale wytrzymałam, bo tak się stresowałam tą wizytą córki i męża w jednym czasie, a... i jeszcze była dziewczyna syna, dla mnie są to sytuacje stresujące i napięciowe. Ewuniu, Ty to umiesz czlowieka do pionu postawić...haha...ale siebie też wiesz jak obronić przed atakiem francy. Futerko, nie męcz się tak i weź się za siebie, biorąc leki będziesz w stanie więcej wytrzymać i nie dać się byle stresowi. Dziś dopiero jestem w stanie coś skrobnąć, bo nie dość, że jak mialam wolną chwilkę to mój laptop był zajęty przez córkę, a tak to cały czas w kuchni lub poza domem. Trzymajcie się dziewczyny i chłopaki, pozdrawiam Was wszystkich i czekam na super efekty po lekach .

Odnośnik do komentarza
Gość baskabaska1

Elunia, ja się leczę baardzoooo długo ale z większymi i mniejszymi przerwami oczywiście i myślę że zależy to wszystko od tego jaką osobowość mamy, bo my jesteśmy bardziej wrażliwi niż zdrowi i bardziej wszystko rozpamiętujemy więc sądząc po sobie gdy mam jakieś problemy trudne do rozwiązania to niestety czym dłużej się utrzymują tym bardziej mnie dopadają objawy nerwicy i w pewnym momencie czuję jak to napięcie mnie przerasta i jest czas na wzięcie tabletki, bo gdybym nie brała tylko próbowała to przetrzymać bez leków to doprowadziłabym do sytuacji kiedy z podejrzeniem zawału wzięli mnie do szpitala, a tego już nie chcę napewno...

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×