Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny coś wam prześle czytają te które chcą zucic palenie Sposoby na rzucenie palenia 1. Spontanicznie. Próba odstawienia papierosów ma większe szanse powodzenia, jeżeli zdecydujemy się na nią nagle - bez długiego planowania Do takich wniosków doszli naukowcy z University College London, wyniki badań przedstawili w *British Medical Journal*. Zespół angielskich badaczy pod kierownictwem prof. Roberta Westa przeanalizował przypadki ponad 1900 byłych i obecnych palaczy. Wszystkie te osoby były szczegółowo wypytywane o to, jak rodziła się u nich decyzja o podjęciu walki z nałogiem, jak długo się do tego przygotowywali i czy próba zakończyła się sukcesem. Okazało się, że blisko połowa wszystkich prób rozstania się z nałogiem była podjęta spontanicznie, bez wcześniejszego planowania. Co więcej, z badań wynikało, że w przypadku takich prób szanse powodzenia były ponad dwukrotnie większe niż w tradycyjnych metodach rzucania palenia. 2. Oczyść mieszkanie. Wyrzuć z domu wszystkie papierosy i popielniczki. Zadbaj o czyste i świeże otoczenie w domu i pracy. Upierz swoje ubrania,firanki i zasłony, wyczyść siedzenia w samochodzie. 3. Czym się zająć ? Polecam pestki ze słonecznika lub dyni, żeby zająć ręce lub coś do chrupania (marchewka). Bardzo dobrym sposobem są też gumy do żucia. Rozmawiając przez telefon przekładaj między palcami ołówek. Nie siedź w ciszy - włącz radio, telewizor, dużo rozmawiaj z innymi. 4. Ruch Wysiłek fizyczny zabije w Tobie ostatnie chęci do zapalenia papierosa. Zrezygnuj z windy, przejdź się pieszo na zakupy Polecam szczególnie basen, dla chcących więcej może to być też siłownia czy aerobic. Skupisz swoją uwagę na czynnościach, które nie idą w parze z paleniem.
Odnośnik do komentarza
Jestem już:) Dzięki że się martwicie, ale nie mogłam pisać, bo miałam gości. Była koleżanka z dwójką dzieci i myślałam, że nie wyjdzie. Jakaś paranoja. Siedziała z maluchami ponad osiem godzin. Myslałam że się wykończę. Popołudniu dołaczył mój synek i wesołe miasteczko. 4 lata, 15 m-cy i 1 m-c. No i ja w ciąży i koleżanka, której się buzia nie zamykała. No ale rozumiem ją, bo siedzi sama z tymi maluchami w domu, mąż w trasie i nie ma do kogo buzi otworzyć. Jestem tak padnięta że zaraz idę spac. A co do mojego brzuszka - już jest ok. To chyba przez moje jedzenie tak mnie wymęczyło, ale ja nie moge się powstrzymać. Dziewczyny, chyba przyłączę się do rzucania palenia z Wami. Sama jakoś nie mam natchnienia i odwagi. A muszę to zrobić jak najszybciej. I to bez żadnych wspomagaczy (gum i tp) bo ich nie moge stosować. A też już nie chcę truć siebie, maleństwa, drugiego mlucha i męża. U mnie w domu tylko ja palę. I to jest głupie. Czuję jak śmierdzę przez ten dym, wiem że mój syn też, a boję się rzucić. Boję się nerwów. Bo o to że przytyje to mi obojętne. Teraz w ciąży to nieważne. Ale głupio tak palić. No i w szpitalu też nie mozna palic, więc nie wiem jak wytrzymam. Dziewczyny - dzieki za cierpliwość i obiecuję, że nie będę tak długo chodziła po bułki:) Poprostu jak wróciłam to już goście stali pod drzwiami i nie bardzo mogłam napisać. Całuję Was wszystkie bardzo mocno i jeszcze raz dziękuję. I proszę nie martwcie się o mnie. A i muszę dokładniej przeczytać posty, bo jak nigdy dużo dzisiaj pisaliście i tylko pobieznie przejrzałam.
Odnośnik do komentarza
no wreszcie Matiaga ty chyba chcesz żebym bzika z nerwów dostał To dobrze że jest ok i odzywaj sie do nas Buziaki dla maluszków No i oczywiście nie masz wyjścia dołanczasz do naszego klubu anty petowego hihi gosiula to całkiem niezłe tylko ja to po takim aerobiku to bym dostała takiej zadyszki że zaraz bym po fajki poleciała ale reszta całkiem sensowana Aga dobranoc miłych snów i do jutra no ja tez już spadam bo mały sie budzi i czas na cycuszka Życze miłych snów i spokojnego wieczoru papapa
Odnośnik do komentarza
mam takie objawy .drętwienie rąk,osławbioenie zaburzenie widzenia i przez to tj zaburzenia równowagi wczesniej pojawiały sie kłucia w okolicy serca,jestem po róznych przejsciach życiowych jeszcze studiuje a pół roku temu urodziłam córeczke.mam ciagłe objawy ze cos mi sie stanie ze jestem ciezko chora.oprocz tego uciask w skroniach.pomozcie bo bardzo sie boje.jestem ciagle zmeczona
Odnośnik do komentarza
witajcie dziewczyny u mnie dziś troszkę lepiej, ale wczoraj czułam sie tak xle, że nie poszłam do lekarza, noc mam za soba nieprzespaną musze się jakoś przemóc i pozytywnie nastroić, bo cholera mnie bierze , że się sama nakrecam czarnasko, bardzo się martwię, ze się nie odzywasz, co u ciebie? pozdrawiam wszystkich z samego rana(dorotko ranny ptaszku) i idę prasować buzźka
Odnośnik do komentarza
Dziewczyny wczoraj wieczorem miałam kilka spraw do załatwienia więc nie dałam rady posiedzieć przy kompie ale oczywiście przeczytałam z samego rana Wasze posty. Cieszę się ,że POGÓDKA,w końcu dała znać o sobie. Matiiaga też wróciła z bułeczkami ,więc wszystko jest w porządeczku. Kobitki,które mają zamiar rzucić palenie -trzymam za Was kciuki.Wiem ,że nie jest to łatwe ale dacie radę .Mnie się udało więc czemu Wam ma się nie udać.Nie będę wciskła żadnych kitów-przez te sześć lat odkąd nie palę zdarzają się momenty ,że z chęcią sięgnęłabym po fajeczkę ale silna wola mi w tym pomaga i jest w porzo. POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE I PRZESYŁAM CAŁUSKI SŁODKIE JAK MIODZIK
Odnośnik do komentarza
SANDRO !!!! Oczywiście ,że Ci pomożemy.Jesteśmy tu po to aby się na wzajem wspierać . Nie zostawimy Cie w potrzebie ,możesz na nas liczyć Napisz troszkę więcej o sobie np; gdzie się leczysz ,jakie leki bierzesz itd; Pozdrawiam Ciebie serdecznie
Odnośnik do komentarza
Pogódko broń Boże nikt tak nie myśli i wierze że też do nas dołączysz a wspierać to będziesz każdego dnia Dorotko dzięki za buziaczki i mocno trzymaj za nas kciuki Zuzia jak zwykle jedna z pierwszych daj znać jak u lekarza Czarna miłego dzionka życze Sandro pisz dużo o sobie tu są super kobietki i napewno ci pomogą i doradzą Mnie dzisiaj troche trzęsie od samego rana czy też tak czasem macie ?
Odnośnik do komentarza
Dzien dobry kochane!Ja juz buszuje od 7.oo,sniedanko zjedzone,leki wziete,obiadek naszykowany,glowa umyta,posprzatane i mam jeszcze czas przed psychologiem wiec wskoczylam do Was. Czarna az tak zle bylo,mialas isc do psychologa wczoraj tak?A jak dzis lepiej troszke? Zuziu ja tez ide do psychologa na 10.00 a Ty? Dorotko W serduszko moje,mam nadzieje ze dzis bedziesz czesciej,bo tesknilam:( Sandro dolacz do naszej rodzinki,serdecznie zapraszam! Olu nie daj sie kochanie,co to to nie,trzymaj sie kotus! Iwonka jeszcze chyba spi! Czarnaska gdzie sie podziewasz sloneczko,martwie sie? A reszta dziewczyn gdzie,spicie jeszcze???????????????
Odnośnik do komentarza
AGA- a ja bez Was czuję się jak ryba bez wody Muszę jednak czasami Was opuścić bo w przeciwnym razie mój dom podupadnie i na dodatek stanę się osobą bezrobotną.Jak zawale terminy to klienci kopną mnie w zadek i pójdą gdzieś indziej Przywitałam się z panią ,która pomaga mi w domku i już jestem z Wami SKARBIE MÓJ
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×