Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Agnieszko, kołatanie serca to właśnie mocne,przyśpieszone bicie serduszka,wrazenie jakby za chwilę miało wyskoczyc z piersi. I mam nadzieję ,że w tym momencie Cię pocieszę-moja mama ma nerwice i kołatanie serca od 26 lat!!! żyje,ma się dobrze,oprócz tego kołatania nic jej z serduszkiem się nie dzieje,bo to nie jest choroba serca tylko właśnie objaw lęku,paniki-czyli naszej choroby.
Odnośnik do komentarza
Zuziu ale teraz masz nas i my sie tobą interesujemy to jest taka twoja wirtualna rodzinka i napewno każdy ci to tu powie nam zawsze możesz wszystko powiedzieć i sie zwierzyć po to tu wszyscy jesteśmy Wiec głowa do góry bo życie idzie dalej i nie ma sie co oglądać za siebie
Odnośnik do komentarza
dla mnei tez sa wazne,ale to nie ma sensu,zawsze bede czarna owca;) 0 zrozumienia...jakbym chociaz miala oparcie w rodzinie to mysle ze inaczej by to sie potoczylo wszystko..ale musze byc silna,nie mam innego wyjscia,jak sama sobie nie pomoge to nikt inny mi w tym nie pomoze,w pt mam kolejna wizyte u psychologa,zobaczymy jak to bedzie,moze faktycznie zaczne korzystac z farmakologii? chociaz jestem zdania ze wiekszosc zalezy od nas samych i naszego nastawienia;)
Odnośnik do komentarza
dziewczyny praktycznie chyba każdy z nas musi sie z tym borykać samemu bo niestety nikt nam w tej chorobie nie pomaga i nie wspiera bo jej poprostu nie rozumie Ja mam kochaną mamusie i męża w miare kochanego ale oni i tak mnie nie rozumieją i nawt za bardzo nie wspierają to jest na zasadzie nie dajesz rady to idz do lekarz i tyle jak mam atak to mężuś mówi no i po co sie denerwujesz i ta jego głupia mina przy tym zawsze wtrdy życze mu żeby choć jeden dzień mógł sie takmochydnie poczuć to by zrozumiał
Odnośnik do komentarza
ja wlasnie Olu rozwazam to,na ogol czuje sie w miare dobrze,staram sobie wmawiac ze wszystko jest dobrze,ze to moja chora wyobrazania itd potrafie zostac sama w domu,wyjsc gdzies,czasem uda mi sie wyskoczyc ze znajomymi(zabawnie to brzmi)potrafie naprawde czasem zapomniec o leku,ale jak wpadne w dolek psychiczny to nie potrafie sie z niego wydostac przez kolejne 2 tyg,dostalam pramolan ale neurolog nie byl zbytnio wiarygodny poza tym jak przeczytalam dzialania niepozadane to mi sie slabo zrobilo:) jeszcze jak czytam Wasze posty i widze ze objawy w przeciagu paru dni moga sie jeszcze bardziej nasilic to juz w ogole,ja dramatyzuje z kazdej mojej dolegliwosci:)
Odnośnik do komentarza
Gość agnieszka28
dziekuje bardzo za odpowiedzi.zycze spokojne nocy.zauwazylyscie ze my chyba wszystkie nie najlepiej sie dzis czujemy.moze faktycznie cos jest z tąpogoda nie tak i to dlatego.zycze wam i sobie oby kazdy dzien byl blizszy do pokonania tej choroby bo ja bardzo chce w to wierzyc ze mozna to chorubsko pokonac inaczej bym zwarowala nie chce cale zycie zyc w leku i wsluchiwac sie w serce czy nie kolata itd.chce zyc jak dawniej,cieszyc sie z zycia,miec plany,smiac sie itd.dobranoc kochane
Odnośnik do komentarza
Cieszę się Iwonko,że nie zrezygnowałaś z kontaktu z nami.To taki Twój mały kroczek.Martwi mnie Twoja temperatura,to bardzo usłabia.Przzy tym obowiązki,którym musisz podołać.Nie jest łatwo.Ale na pewno lepiej jest czymś sie zająć,niż siedzieć i mysleć ,że jest beznadziejnym i nikomu niepotrzebnym.Pozdrawiam Cię Iwonko i dobranoc.
Odnośnik do komentarza
Witajcie wszyscy! Wrocilam dopiero do domu bardzo zmeczona.Mialam ciezki dzien,zaraz wskakuje do lozka,ale musialam nadgonic forum i przeczytac 5 stron,no niezle sie rozpisaliscie. Do tej pracy chyba nie pojde maz mnie nie puszca,bede szukac czegos innego. MALGOSIU-reagujesz tak na leki,uspokoi sie pomalu wszystko.Wyspij sie sloneczko moje,buziaczki. JASFILIPEK co masz z sercem? ANIOLKU jak w pracy? AGNIESZKO28-radzilabym zmiane leku na serce,jest mnostwo innych,wiem bo sama biore.Pytalas o kolatania,to szybkie bicie serca zaczynajace sie bez powodu,albo przy wysilku. WIKI zgadzam sie z Toba w sprawie Iwony w 100%. EWCIA pozdrow mame,a o Iwonke niech sie nie martwi juz ja sie nia zajme. OLA dzieki ze pytasz o mnie,jakos dzien przelecial,za to jutro bede w domku to pogadamy. ANIA uspokuj sie,zycie wsztstkim nam daje w kosc,dobrze ze wyzucilas to z siebie. CZARNASKA chyba Ty mialas tylko dzien dobry w miare i tak trzymaj. DOROTA W ciesze sie ze Bartus jest juz w domu,a jak u Ciebie? ZUZIA co sie dzieje,nie latwe zycie mialas,ale wyzucilas to z siebie i mam nadzieje ze juz jest lepiej. MANDULKA25 brawo przetrwalas kolejny dzien w pracy. GOSIULA70 jak tam,odezwe sie jutro. SPIJCIE KOCHANI DOBRZE!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Po dlugim szperaniu w necie dowiedzialm sie ze moj lek ktory biore,czyli Alventa to to samo co Efectin. i troche sie zmartwilam, bo trafilam na forum na ktorym ludzie wypowiadali sie ze efectin działał u nich prawie ze natychmiastowo, tzn po kilku dniach od wziecia pierwszej dawki. A ja biore lek od dwoch miesiecy, mialam nawet zwiekszana dawke i czuje sie nic sie nie dzieje. nie wiem po jakim czasie on zacznie działac tak zebym mogla bez obawy wyjsc do sklepu po zakupy. jak na razie to udało mi sie wyjsc na mały spacer i mohe sama zostawac w domu. jak dla mnie to i tak duzo ale tak bardzo chciałabym wyjsc sama z domu, wsasc do autobusu i pojechac odwiedzic siostre. a kiedys bylo tak fajnie. dopiero teraz doceniam te wspaniałe czasy. jezeli ktos z was moi drodzy bierze efectin bardzo prosze zeby mi cos napisal o tym leku, kiedy tak naprawde zacznie swoje działanie. chce wyjsc z domu, chce miec tylko spokojne mysli.....
Odnośnik do komentarza
Cześć wszystkim. Nie pisałam wczoraj, bo miałam problemy z internetem, a jak już było wszystko w porządku, to wpadłam w takie odrętwienie, że nie byłam w stanie nic zrobić. Przeczytałam wszystkie wypowiedzi i były one mniej więcej opisem mojego samopoczucia. Wczoraj było strasznie, mam nadzieję, że dziś to nie wróci. Nie mogę spać od 4.00, ale to przez to, że idę z dzieckiem do lekarza. Nic poważnego. Życzę wszystkim dużo siły i lepszego dnia niż ten wczorajszy. Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
WITAM WAS !!!!!!!! Dzisiejszy dzień mam wolny od jajichkolwiek zajęć więc postaram się jak najwięcej czasu spędzić z Wami. Aga kochanie jak Twoje samopoczucie.? Co z tą pracą jest nie wporządku,że mąż nie chce abyś ją podjęła? IZAKRYWULT-rzeczywiście wczorajszy dzień był koszmarny ja rówież nie ciekawie się czułam ale mam nadzieję ,że dziś będzie lepiej. Pozdrawiam wszystkich bardz serdecznie
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×