Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość czarna]

dorotko, jeśli mto nie tajemnica, to w jakim mieście mieszkasz?

[krysia_waw]

Witam Was serdecznie czy mogę sie dołączyć bo pisze i pisze i nikt nie chce mi odpowiedzieć

[Gość czarna]

gosiulu, pewnie, że możesz, teraz mniej ludzi pisze, bo częśc śpi, , częśc ma pewnie jakies woieczorne obowiązki widzisz, dzis skupiłyśmy się na naszej kochanje wirtualnej koleżancxe iwonce, moze dlatego nie odpowiedziałyśmy na twoj post bądx z nami , a zobaczysz, że dziewczyny wszystko ci wyjaśnia i pomoga w potrzebie

[Gość _eX]

Witam Cie gosiulu :) Jakos widze o tej godzinie mniej osob pisze :) Pisalas cos o Beta Serc z tego co wiem,bo pare osob u mnie w rodzinie bierze ten lek , jest on na lepsze krazenie krwi i przedewszystkim na zawroty glowy.Powiedz u jakiego lekarza bylas ? Kardiolog czy Neurolog ? Pozdrawiam :*

[Gość czarna]

dziewczynki zmykam odezwe się znad polskiego morza czarnaska nie zapominaj o mnie dorotka przywitam cie w środę rano aga bardzo cię polubiłam, lubię twardzieli iwonko wracaj do formy matiiaga mazury latem są piekne, przyjedź , a żaden dzien nie będzie taki sam:) małgos ciotka wyjeżdża ale wróci, bądx grzeczna michał nie jedź juz więcej w delegację , smutno bez ciebie eX pamiętaj-luźniutko(tak zawsze mówi moja pani ginekolog będę strasznie tęsknić, strasznie kochane/i jesteście

[Gość Agnieszka 28]

witajcie dziewczyny i chlopcy:)))pare dni sie nie wpisywalam atu prosze dlugi czasspedzilam przed komputerem,zeby przeczytac nowe postywidze ze dzisiaj nie najlepsze humorki*?kochane musze sie wyzalic,a gdzie indziej mam to zrobc jak nie tu na tej stronie,wam.nie wpisywalam sie poniewaz nie mialam sily,to byly okropne dni dla mnie (i nie mowie tu o tym,ze co chwile myslalm ze mam zawal itd)nie o to chodzi.moja 10 letnia coreczka,moj promyczek lezala do dzis w szpitalu na nefrologii.i wlasnie tam po badaniach (dziecko nosi kulary)lekarka powiedziala mi,ze podejrzewaja u niej jaskre!!!dziewczyny jestem zalamana.wiem ,ze ktos moze napisac,a co nas to obchodzi,to forum o nerwicy itd ale musialam komus o tym powiedziec wylac moj smutek.lekarka powiedziala zeby sie nie przejmowac bomoga sie mylic,ale docholery jak mam sie niezalamac to nie takie proste,jeszcze teraz kiedy mi tak ciezko z ta nerwica.ale to nic dam rade,mowilam ze nie bedebrala lekowalebiore promolan na uspokojenie bo nie dala bym rady.trzymajcie kciuki kochane w poniedzialek,wtedy wieczorem jade z curcia do okulisty to sie wyjasni.pozdrawiam was,przepraszam ze dotej pory tylko sie zalena tym forum,moze kiedys bede umiala komus ja pomoc ale terazsama potrzebuje waszej (psychicznej)pomocy.pozdrawiam i zycze spokojnej nocy

[Gość Czarnaska]

Agnieszko-bardzo mi przykro z powodu Twojej Córci,nie ma sprawiedliwości, bo niby za co dzieci muszą cierpieć?mogę Cię pocieszyć tym,że im młodszy organizm tym lepiej radzi sobie z chorobą.Dzieciaczki zawsze mają większą szanse na całkowite wyleczenie niż dorosli.zobaczysz,będzie dobrze,poza tym jak bez badan można stwierdzić ,że ktoś ma jaskrę? Może to tylko jakaś niewielka wada oczek Twojej Córeczki a nie jaskra.Jesteś silną dziewczyną i dasz rade,w koncu radzisz sobie z naszym wstrętnym choróbskiem.Będę trzymała za Was kciuki. Trzymaj się ciepło,papa.

[Gość aga]

Jestem moje kochane!U mnie dobrze,choc ostatnie dni to koszmar,wczoraj wojna z mezem,dzis powtorka,przyjaciolka przyszla i powiedziala ze sie rozwodzi o Iwone caly czas sie martwie choc pisala,ale mam Was i dam rade,ze mna nie tak latwo;) Czarna dasz rade,jestem pewna!i wracaj wypoczeta!wcale taki twardziel ze mnie nie jest. Iwona bede sie martwic i nic na to nie poradzisz! Gosiula70 u jakiego lekarza bylas i co to jest beta serc,nie kapuje,propranolol mozesz spokojnie brac serce ci sie uspokoi. Zuziu ciesze sie ze nadrobilas,proboj nie panikowac.a o jakich atakach mowisz,serce,lek,strach czy moze jeszcze cos? Agnieszka28 przykro mi z powodu corci,ale bedzie dobrze,trzymam kciuki. Ex jeszcze nie spisz? Czarnaska co u ciebie? Malgosia spi sobie smacznie;) Mattiago jak sie czujesz? Krysiu3 spisz juz,jak ci idzie czytanie?nie zapiminaj tylko do nas pisac kochana! Dorotko W gdzie jestes? Michal czekamy na ciebie!

[Gość Zuzia]

Dobranoc:)) Milej nocy:) zebyscie obudzili sie wszyscy z usmiechem na twarzy:)

[Gość Zuzia]

ja atakiem nazywam:dusznosci,dretiwenie konczyn,przyspieszone bicie serca,drgawki itd :) bo o leku i strachu nie wspominam,towarzysza mi codziennie;)

[Gość aga]

Juz chyba wszyscy spia co?

[Gość aga]

Wiec klade sie tez moze usne,choc bedzie ciezko.Dobranoc kochani!

[Gość Wiki]

Nie ,wszyscy nie śpią.Nie zapominajcie o mnie.To moja pora czuwania. Agnieszko,nie załamuj się.Jaskra, jak piszesz nie została jeszcze do końca zdiagnozowana.Jestem matką i rozumiem Twój niepokój.Musisz jednak być rozsądna i nie okazywać swojego zdenerwowania córce.Dla małej pobyt w szpitalu był napewno niemałym stresem.Nie należy go pogłębiać niewłaściwą postawą. Trzymam za Was obie kciuki i nie pozwól nerwicy zawładnąć sobą teraz,kiedy Twoja córka bardzo Cię potrzebuje.Bardzo serdecznie pozdrawiam.

[Gość Wiki]

Do Gosiuli70 Troche pózno przeczytałam Twój post.O beta serc nie wiem nic.Natomiast o propranolu mogę Ci opisać swoje doswiadczenie.Zle go znosiłam.Mam i tak niskie ciśnienie,a po zażyciu go dochodziło do spadku cisnienia i hipotoni mięśni(zmiejszenie napięcia mięśniowego).Wiele osób bierze ten lek i jest dobrze tolerowany-pisze o tym Aga.Propranolol na ogół przepisują lekarze ogólni.Jeśli tak zle się czujesz, jak piszesz powinnaś porobić sobie przynajmniej podstawowe badania w tym hormony tarczycy,ekg,po to by ewentualnie wykluczyć istnienie innych chorób.Kiedy okaże się ,że jesteś *zdrowa* powinnaś zacząć leczyć się u specjalisty-psychiatry.Chodzenie po neurologach,moim zdaniem,to strata czasu ,pieniędzy i zdrowia.Być może, jesli dobrze znosisz propranolol,wystarczy Ci tylko psycholog i terapia.Życzę powodzenia.Od czegoś musisz zacząć,żeby poprawić swoje samopoczucie,a póki co najważniejsze to nie wpadać w panikę.

[Gość czarna]

cześc wszystkim jeszcze chwilkę jestem, ale dopakowuje ostatnie rzeczy i w drogę!!! pozdrawiam ciepło całą rodzinkę, a w szczególności:czarnaskę moją kochaną, agę, dorotkę w, iwonkę(będzie lepiej iwonko, będzie lepiej), matiiagę, małgosię, eX-a i michałka nie zapominajcie o mnie duża buźka

[Gość iwona]

Mąż się na mnie wkurzy bo czeka już w samochodzie,ale musiałam do Was zajrzeć.Czuję się trochę lepiej,więc się nie przejmujecie,wkrótce się pojawi znowu wasza optymistka.Nie maiłam kiedy czytać postów,może nadrobię to wieczorem. Aga słonko,widzę że u Ciebie były problemy,a Ty jeszcze się martwisz o mnie ,tak nie może być! nie mam wyjścia i muszę wracać do formy.Uściski dla wszystkich,nadrobię na forum wieczorem i jutro..miłego dnia dla wszystkich

[Gość Małgosia1990]

Dzień dobry kochani:*:*:* Dzisiaj wstałam troszkę wcześniej;) Ale humorek taki sobie może później się trochę poprawi.A jeśli chodzi o chłopaka to ja już mam serdecznie dość tych kłótni i wogóle tego wszystkiego.Jak tak ma wyglądać bycie z kimś to ja dziękuję postoję. Czarna ciociu oczywiście że będę pamiętała o Tobie=*=*=*=* Jak można zapomnieć to takiej kochanej cioci=*=*=* I obiecuję że będę grzeczna=D Iwonko wiedziałam że jesteś silna=* I dasz radę wyjść z dołka=*=* Aguś dziękuję że mnie przytuliłaś i buziaczka dałaś od razu mi się milej zrobiło:) Jak dzisiaj humorek?? Ex Tobie również dziękuję=* Nie ma to jak męskie ramie:P Wyspałeś się braciszku??;*

[Gość Zuzia]

ehhh.

[Gość Zuzia]

mimo optymizmu czuje sie samotna z tym wszystkim.eh.

[Gość ola]

Witam wszystkich w nowym dniu mam nadzieje ze humorek dopisuje Mnie wszystko boli od rana znowu głowa klucie w lewym boku kregosłup itd. Mam nadzieje ze przejdzie

[Gość Czarnaska]

Czesc Kochani,widzę ,ze dzionek w miarę wesoło Wam się rozpoczął:)) U mnie znowu to samo-zasnęłam dopiero ok 3. zaraz kawkę wypiję i za sprzątanie trzeba się brac. pozdrawiam Was gorąco. czarna-jak ja bez Ciebie cztery dni wytrzymam kochanie??????????????????

[Gość Agunia]

Witajcie! Przepraszam,że tak rzadko do Was zaglądam,ale nie zawsze czas pozwoli albo nastrój gorszy,ale zawsze staram się czytać co piszecie,chociaż trudno nadązyć tyle Was tu jest,ale to dobrze forum tętni życiem i miło powitać wszystkich nowych nerwósków ;) oraz rodzynków,którzy też z nami tutaj są.To dobrze że wszyscy znalezli się na odpowiednim forum i się wspierają. Dzisiaj poranek w miarę dobry,samopoczucie też,mam dzisiaj psychoterapię to też mi ulży bo sobie pogadam z terapeutą. Krysiu 3 kochana dobrze,że u Ciebie lepiej,cały czas myślami byłam z Tobą tak jak wszyscy na forum,martwiliśmy się o Ciebie,dobrze że mialaś możliwość na weekend być w domku,to dużo daje naładujesz akumulatory na pobyt w szpitalu do następnej przepustki.Dzięki temu możesz do nas napisać jak sprawy się mają i jak postępuje leczenie.Dla nas to ważne wskazówki,każdy sie tym martwi.A więc dużo zdrówka i wytrwałości Ci życzę i pamiętaj że myślami i sercem jesteśmy z Tobą,Ty o nas też nie zapomnij,jak Ci będzie zle to pomyśl o nas,że my wszyscy jesteśmy z Tobą,dasz radę i przetrwasz wszystko.Pozdrawiam Cię serdecznie i mocno ściskam. Was wszystkich kochani również,niech nikt nie czuje się pominięty,jest Was wiele ale wszystkich mam w sercu.Trzymajcie się.

[Gość aga]

Witajcie od rana biegam,ale juz mam zrobione,choc ze sklepu wracalam jak wol;).Humor calkiem niezly,choc problemow co niemiara,ale nie moge zostawic osob mi bliskich ktorzy mnie potrzebuja,wtedy ja licze sie na koncu.Mam nadzieje ze dam jakos rade,ale jest mi ciezko. Iwona,bede sie martwic do puki nie pogadamy,czekam do wieczora az wrocisz od siostry. Wiki,nocny marku,co u Ciebie? Malgosia,to dobrze troszke lepiej,napewno sie jakos sie wszystko ulozy,zobaczysz. Zuzia dla czego tak mowisz? Ola bedzie dobrze,mowie Ci to! Czarnaska ja poszlam spac o 1 a zasnelam chyba o 2,a dzis juz od raniutka na nogach.Jak samopoczucie? Agunia,no tak na forum troche sie dzieje,ale zagladaj czesciej.Co u Ciebie? Czarna bedziemy strasznie tesknic! Ex chyba jeszcze spi,czy co? Dorota W gdzie sie podziewasz? Krysiu3 jak dzisiaj? Gosiula co tam? Mattiago ja sie czujesz?

[Gość Zuzia]

Bo nikt mnie nie rozumie,wydaje mi sie ze jestem z tym wszystkim sama,nie mam w sumie zadnego wsparcia u osob bliskich,kazdemu sie wydaje ze przesadzam i wymyslam z braku zajecia,jeszcze teraz sobie wymyslilam bialaczke,moze sie przejde na spacer to mi sie polepszy,Pozdrawiam Wszystkich i zycze milego dnia:)

[Gość aga]

Zuzia nie jestes sama z takimi problemami,ja tez nie mam oparcia w bliskich,nawet maz mnie nie rozumie,sama sie borykam ze wszystkim,a do tego choroby mnie dobijaja,ale co mam zrobic poddac sie nic z tego!Ale mam Was moja rodzinko i jedynie tutaj znajduje zrozumienie.Wiec nie jestes sama.Spacerek dobry pomysl ja tez sie wybieram ale pozniej z pieskiem do parku,wiec sie nie poddawaj.tylko badz z nami.