Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Magdzik23

Nie znam ja na ćwiczenia chodzę z trenerką, ale jest mnośtwo książek z jogą dla początkujących, a nie myślałaś by pójść na nią z 3 razy a potem w domu stosować bo ja coś czuję że jeszcze trochę i sama zacznę ją robić w domu. tyta jak znajdę jakaąs stronkę to ci ją polecę

Odnośnik do komentarza

Gracja ja mam te kijki i nie mam z kim tu chodzić :(((( wiecie co mnie dobija i Ja o tym wiem siedzenie w domu brak pracy,ruchu,komunikacji z ludzmi tylke co mnie odwiedza kolezanki na kawie albo ja do nich godzinka i juz,jak pracowałam to było calkiem inaczej wracałam zmęczona i nie miałam czasu myslec o lekach, tylko zeby wypacząć ,a teraz jest na odwrót wstaje po sprzatam,obiad, i coooo dalej komputer który tez juz mnie przytłacza i nuda mnie zabija :(((( codziennie wychodze do sklepu po zakupy ale ile to pół godzinki i jestem spowrotem to musi byc aktywność fizyczna i kontakt z ludzmi wiem wiem ..........

Odnośnik do komentarza
Gość Magdzik23

Tyta spróbuj sama pewnie, ja też tak robię, tańczę poprostu:) albo włączam you tuba i tam też są ćwiczenia z trenerami, katujące!! jak chciałam przed nerwicą wrócić do formy to mnie rozlozyły na łopatki, takie zakwasy miałam:) pracowało wszystko. polecam. pa

Odnośnik do komentarza
Gość kocica88

Jeju dzień mnie nie było i tyle postów, ;D mam nadzieje, że na reszcie stron nikt nie pisał do mnie bo mi sie nie chce tego czytac, macie swoje sprawy i o tym gadacie;D dziękuje za odpowiedzi, druga lekarka zapisała mi to samo co poprzednia więc chyba wiedzą co robią... sprawe musiałam przemyśleć i nie od razu wykupiłam. Musiałam przemyśleć diagnoze (chyba nerwica depresyjno-lękowa?) i stwierdzić, czy ten lek może mi pomóc na tę nadmierną pobudliwość i zdenerwowanie jakie mi codziennie towarzyszy. Teraz wiem, że to wszystko co teraz mi się dzieje wzięło sie od lęków... chyba odchodzę od tych dziwnych idei i filozofii *optymalnych*. Zaczęłam *myśleć* i wierzyć w prochy. I wierzę, że to mi pomoże, bo nie widzę innego i szybkiego wyjścia. Najpierw był Setaloft, teraz Asentra. No i zdecydowałam się, muszę brać pół roku ;o mam nadzieję, że do wakacji już będę jakoś funkcjonować a po nich urodzę się na nowo. I tego też Wam wszystkim życzę.

Odnośnik do komentarza

Dziendoberek!!!!! Wszystkim bez wyjatku!!!!! ojjj dziewuszki, przeczytalam, wszystkie zalegle posty z wczoraj ufff duzo tego faktycznie :):):) mnie wczoraj zcielo, wiec poszlam spac szybciochem, ale dzieki cisnieniomierzowi nie przespalam chyba nawet 2-ch godzin, dzis jest tragedia siedze z kawa i zapalkami w oczach:) dziewczyny i chlopaki piszecie o sporcie, za kazdym razem gdy pojawialma sie u lekarza- prikaz-sport, najlepszy byl neurolog ktory polecil ping-ponga :D hahaah dziadek prof swiatowej klasy :D wiec cos w tym musi byc, aktywnosc,...hmmm kiedys bylam nie dopokonania, a teraz czekam tylko zeby sie gdzies do poduszki przytulic grrr, irytyujce!!!!:( poza tym Tyta, tak jak piszesz kochana, kiedys pracowalam, studiowalam i nie bylo czasu na nic..nawet nie moglam sie wyspac w weekendy, sesje, imprezy, wyjazdy ojjj duzo tego :):):) aa potem zaprzestalam pracowac, wiesz sytuacja za granica bez jezyka komplikuje temat...kiedys moj dr wspomnial abym robila cos co moge za granica, wiec zostaje jezyk..najwyzej bedziemy poliglotkami :D, moze faktycznie to bedzie wyjscie..ja zaczynam od pon intensywna nauke i to na 2-gim poziomie nie wiem jak dam rade hahah ale musze :) aaa jesli chodzi o sport to moze jakis orbitrek w domu?? kiedys duzoooo cw, teraz w ciazy to za bardzo wyczerpujace, ale zdaje rezultat, po takim pol godzinnym treningu mialam dosyc z rewelacyjna muzyka achhhh super!!!! moze cos takiego na poczatek, nawet jak pogoda nie sprzyja wyjsciu na dwor... buziaki :* wracam do kawy :):):) aa mnie tez nerwica dopada kiedy jej sie chce :(( ale mysle, ze jez troche sie uodpornilam, kiedys tylko beczalam* teraz jednak wstaje i jakos funkcjonuje, choc objawy daja sie we znaki :(

Odnośnik do komentarza

Hejka Ja po leniuchowałam do 11 w łóżeczku ale jak juz wstałam zjadłam śniadanko i zabrałam sie do ćwiczeń joga dla początkujących fakt ze tylko 20 min ale dla mnie to dzis wyczyn zmęczona byłam jak bym maraton przebiegła ale co sie dziwić tyle czasu lenistwa.....obiecałam sobie ćwiczyć codziennie zobaczymy co z tego wyjdzie.....u nas dzis znów wiosna po odsłaniałam wszystkie okna jakie mozliwe niech słonce mnie dzis rozpromieni na spacer trzeba jakis wyjsc no i wieczorem w gości uffffffffff mysle że bedzie dobrze......Juho a Ty póki możesz to nogi do góry i odpoczywaj masz wytłumaczenie bo jak dzidzia sie urodzi uwierz mi za tęsknisz za podusią hihiihihhi.....Buziaczki wszystkie dziewuszki i nasze rodzynki 2 chyba :)))))

Odnośnik do komentarza

Hej kochani,ja dzis jakaś powykręcana się czuję,żebra mnie bolę czy coś pod nimi ale obiadek upichcę i idziemy do znajomej,bo tak nas zaprasza to zrobimy jej niespodzianke.tyta ja bym nawet sama z kijkami pochodziła tylko nie mam i na razie i nie kupie bo muszę bardzo oszcządzać bo mój mąż na chorobowym to ciężko.ale mam nadzieję że na wiosnę kupię to będę spacerować.a za ćwiczenia to się ciąglę biorę poćwiczę pare dni i już nie mam motywacji albo sił.hi hi

Odnośnik do komentarza

Kocica88, ta sertralina u mnie zaczęła działać, można powiedzieć książkowo, bo po ok. 2 tyg. a wcześniej było wręcz gorzej... ale trzeba to przetrwać i jeżeli jest to konieczne to podpierać się jakimś lekiem doraźnym jeszcze przez te 2 tygodnie. Najlepiej zaczynać od małej dawki i zwiększyć po tygodniu brania (lekarz powinien Ci o tym powiedzieć), ja przetrzymałam i potem czułam się coraz lepiej aż do wyleczenia, potem w odwrotnej kolejności stopniowo z mniejszać dawkę, żeby organizm się przystosował. Poza tym życzę Wam wszystkim tutaj abyście jak najdłużej wytrzymywali bez leków tak jak czytam do tej pory wytrzymujecie, ja w tej chwili jestem już ok miesiąca bez leków i jakoś ciężko ale wytrzymuję. Jednak życie daje często w kość i u takich wrazliwych osóbek jak my samopoczucie się psuje i czasem bez leku nie da rady. Powodzenia!!!

Odnośnik do komentarza

Witajcie! Chciałam opisać Wam swoje objawy, które ujawniły się u mnie stosunkowo niedawno, bo dwa dni temu. Jestem osobą bardzo wrażliwą, zdecydowanie za bardzo przejmuję się drobiazgami, boję się, że nie poradzę sobie z obowiązkami itd. A co do objawów: kiedy położyłam się spać, brakowało mi tchu- miałam bardzo płytki oddech. Sytuacja poprawiała się kiedy wstawałam z łóżka, ale kiedy znowu się kładłam zaburzenia oddychania powracały do tego stopnia, że w pewnym momencie całkowicie mnie *zatkało* i zerwałam się z łóżka jak oparzona. Do tego doszło takie jakby pieczenie w klatce piersiowej, ucisk, potem silne drgawki całego ciała i mrowienie na twarzy... Czy to może być nerwica? Zdarzyło mi się to pierwszy raz, nie miałam pojęcia co mi się stało i gdy zaczęłam szukać przyczyn, trafiłam na to forum. Będę wdzięczna za Waszą odpowiedź. Pozdrawiam wszystkich!

Odnośnik do komentarza

Pingua to może być nerwica ale ja radziłabym ci iść do lekarza,zrobić badania żeby wykluczyć inne choroby.a tak wogule to właśnie wróciliśmy ze spaceru i odwiedzin znajomej która się bardzo ucieszyła,i nie mogłyśmy się nagadać.mąż nas powoził na sankach i było fajnie,zabawnie i wesoło.i nawet byłaqm tam w sklepie do którego trochę bałam się wchodzić i co najlepsze stałam w kolejce i jeszcze żyję he he.ale numer.jutro mam chrapkę żeby znowu gdzieś iśc ale może sobie zrobię przerwe.a dziś tak mi się jakby kręci w głowie i w oczach tak dziwnie ale nie zraziło mnie to wcale.a i nawet w piekarni postałam sama z synem.tak się cieszę że zaczełam robić postępy,tak mi tego brakowało.a jak u was ,jak wieczorek mija?

Odnośnik do komentarza

Pingua- lekarz obowiązkowo, nerwica może ukazywać się na naprawdę tysiące sposobów np. u mnie wywołała objawy zawału co w moim wieku i przy moim serduchu jest nierealne. Porób badania nawet te najbardziej banalne jak morfologia, ob ew. marudź lekarzowi o prześwietlenie klatki lub idź prywatnie jak masz takie możliwości dopiero wtedy można założyć że to nerwica( badania się przydadzą mimo wszystko bd miała podstawę do odganiania czarnych myśli). gracja no jak ładnie oby tak dalej, takie proste rzeczy a tak cieszą:) Czytam i czytam i tak mnie dziwi większość z Was ma problemy z wyjściem z domu, ja wręcz odwrotnie robię wszystko żeby z domu uciec nie czuje się tu dobrze i wszystkie ataki mam zawsze w domu mimo że staram się tu tylko sypiać i jadać. Co do wieczoru to powiem super, zaraz spoźniona kolacja, film a potem lulu:P Do tego zostałem zmuszony do gotowania obiadku jutrzejszego dnia, uparte kobiety skąd w Waszej płci tyle uporu:>

Odnośnik do komentarza

Pieczenie za mostkiem od razu skojarzyło mi się z zawałem, a ręce i nogi trzęsły mi się chyba ze strachu, bo myślałam, że za chwilę umrę. Przeszło mi po tabletkach uspokajających, następnego dnia było dobrze, a teraz znowu czuję taką ciężkość w klatce i uczucie gorąca w tym miejscu. Dodam że łapie mnie przeziębienie, w tamtym roku chorowałam na zapalenie oskrzeli więc może ma to jakiś związek... Dziękuję za Wasze odpowiedzi, wybiorę się do lekarza aby rozwiać wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Gość Milena89

Juho- ja tez jestem zagranica, siedze w domu z moim Malenstwem i przez to wszystko ta nerwica rosnie w sile ...dlatego tez zapisalam sie na kurs angielskiego...najlepiej sie czyms zajac... jak tam u Was? mnie boli jelito chyba po lewej stronie- tak mam od stresu, ze latam 3 dni do lazienki co chwile a pozniej jak przechodzi to boli mnie brzuch tu gdzie jajnik, ale ginekolog powiedzial,ze to jelita...tez tak macie?? milego wieczorku nerwuski ;*

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×