Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Tyle was tu przybyło znów ze nie mozna sie juz połapać. Codziennie czytam wasze posty chociaż sama sie odzywam od czasu do czasu. teraz miałam zepsuty komputer to tak chodziłam nakrecona że nie mogę sobie poczytać waszych postów. Ja od kilku dni mam cieżkie dni głowa mnie boli jak nie wiem cieżko wytrzymać i przytym ciśnienie skacze jak oszalałe. sama juz nie wiem co mam robić leki odstawiłam przed świetami na uspokojenie chociaż nie narzekałam tyle że leki mi pozostały ale z tym sobie staram radzic. tylko że nie bardzo to wychodzi ciagle musi za mna ktos chodzic abym czuła sie bezpieczna. Pozdrawiam wszystkich jeszcze sobie poczytam bo nazbierało sie tych zaległości
Odnośnik do komentarza
Gość Madulka25
Anna Mnie też złapało w drodze do pracy i w pracy. Nastąpiła u mnie blokada i boję sie tam isć. Boję się że upadnę, że nikt mi nie będzie umiał pomóc. Jak próbowałam isć do pracy to płakałam i sie wróciłam. W domu jest ok, nawet jak jestem sama. Zwolnienie kończy mi się w piątek a ja już myślę o poniedziałku. To jest jakieś chore myślenie. Już się nakręcam że bedzie źle. Wiem że jak sobie sama nie pomogę, to raczej nikt mi nie pomoże. Mam jeszcze nadzieję że asentra zacznie działać. To już trzeci tydzień jak ją biorę ale jak narazie nie widzę rezultatów. Podobno mam ją brać jakieś cztery miesiące. Narazie nie mam w sobie tyle silnej woli żeby się przemóc i spróbować tam iść. Ostatnio poszłam do sklepu, była kolejka a mi już nogi robiły się jak z waty. Sama zaczęłam się nakręcać że nic mi nie jest, że będzie dobrze, no i jakoś wytrwałam. Najbardziej to nie lubie słuchać tych pytań w pracy co mi jest. Uważam że jeżeli ktoś nie doświadczył tego na własnej skórze to nie jest w stanie tego zrozumieć. A ja nie mam ochoty nikomu opowiadać o tym. Dobra koniec tego narzekania. Trzeba byc dobrej myśli. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
ZUZIU i tak trzymaj .najważniejsze ,żeby się nie poddawać.Podoba mi się Twoje postanowienie .PA!!!!!!!! MADULKO bierz jeszcze asentrę przez tydzien albo lepiej dwa a jeśli wtedy nie będziesz widziała poprawy to powiedz o tym swojemu lekarzowi-napewno zmieni ci asentrę na inny lek. Ja po niej czuję się naprawdę dużo lepiej.Napewno zauważyły to osoby które piszą na forum od dłuższego czasu .Teraz częściej dopisuje mi humorek i wiele mniej myślę o tym,że mi się coś stanie
Odnośnik do komentarza
co ty dorotko jestem już w pracy, siedzę za biurkiem i narazie coś tam ściemniam, ale zaraz biore się do roboty ze zdrówkiem jako tako, mam niesamowity katar i niedługo pewnie zapomne jak to jest oddychac przez nos(dzięki temu mam tez głupkowaty wyraz twarzy_) poza tym mimo porannej jak codzień trz ęsawki jest dobrze duża buźka
Odnośnik do komentarza
Kurcze i już mam nerwy. Przed chwilą odebrałam telefon od moich dziewczyn ,że mam przyjechać do domu klientki bo powstał jakiś problem. Ja piernicze ,czułam ,że z tą babką będzie niezła jazda.Jak wrócę to Wam napiszę o co chodziło bo w tej chwili to sama nie wiem. Chyba pracownice nie chciały mnie wkurzyć przez telefon ,żebym samochodem gdzieś nie pierdyknęła . Nawet obiadu nie zaczęłam robić ale kupie po drodze jakieś gotowce i problem z głowy.Trzymajcie się kochane moje skarby i miłego dnia Wam życzę. Biegnę wziąć szybki prysznic i jadę na** wojnę** PA ,PA !!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Hej dziewuszki,to znowu ja! Czarna jak zwykle od rana zasowam,teraz mam chwilke na pisanie.Potem wyruszam na lowy pracy,ciekawe co mi z tego wyjdzie. Mattiago dobrze ze zagonilas mezusia do pracy. Misia troche tego czytania masz kochana;) Dorota W nocny marek i ranny ptaszek,norma.Powodzenia na wojnie serce. Czarnaska spisz jeszcze? Malgosiu czekam na wiadomosci jak wrocisz. Iwona gdzie sie podziewasz? Agunia dawno sie nie odzywala?
Odnośnik do komentarza
Hej kochane! ja po prostu nie nadążam!!!Tyle się dzieje...Czarna i Dorotka szaleją od rana..ja niby też,ale jakbym pierwsze po przebudzeniu włączyła komputer czyli o 6 to mąż by miał dość:)) Madulka...może porozmawiaj z lekarzem,bo jakiś efekt działania już powinnaś czuc,może po prostu nie idziesz na ten lek,tak jak ja kiedyś. Czarna po prostu szaleje energią :) no dobra....poprawię się i będę częściej zaglądać,ale mam tyle do zrobienia,a jakoś wyjątkowo nic mi się nie chce.Nastrój zmienia mi się z godziny na godzinę,raz wesoła,raz przygnębiona i tak w kółko..do licha co jest ..ta pogoda czy co? Ale jak się nie uśmiechnąć jak wchodzę na forum do naszej rodzinki? Dobra ..porobię coś może :) Aga...brak mi słów z podziwu co do tej pracy,tak trzymaj ! Aguniu! jak się czujesz ?
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witajcie moje kochane ciocie:) Właśnie wróciłam z wizyty u psychologa było super=D To pierwsze spotkanie to tak bardzo nie wyciągała ze mnie bolesnych spraw więc jakoś było;) na następnych wizytach będziemy rozmawiać.Dostałam dwa testy do rozwiązania jeden test na inteligencje (powiem szczerze był banalny) a drugi to było dokończyć zdania.Moja psycholog to fajna babka ma poczucie humoru i wogóle:) Jednym słowem nie było się czego bać:)
Odnośnik do komentarza
Hej skarby moje!!! Agus,wbrew pozorom wstałam dzisiaj całkiem wsześnie ,pomimo,ze znowu przez pół nocy nie mogłam zasnąc. Mój naczelniczek zadzwonił rano,zbudził mnie ale sie zrehabilitował bo zapytał o zdrówko,dał mi po zwolnieniu lekarskim jeszcze trzy dni wolnego i życzył zdrowia.Coraz bardziej Go lubię :)) a jak tam moja Czarnulka żyje,przeziębienie jeszcze trzyma? Zdrowiej sąsiadeczko:) no i oczywiście gorąco witam wszystkich nowych członków naszej Rodzinki-główki do góry,piszcie o wszystkim co Was trapi-razem na pewno sobie poradzimy:)
Odnośnik do komentarza
Hej Iwonko-widzisz jakie sprinterki mamy-Czarna i Dorotka od rana wyścigi sobie urządzają:)) A jak Twoje zdrówko,dobrze spałaś dzisiaj?? Małgosiu-gratuluję przełamania strachu i wizyty u psychologa,zobaczysz będzie coraz lepiej. Zazdroszczę Wam Kobietki łatwego dostępu do psychologów i do psychoterapii grupowej-w mojej małej mieścince można tylko o tym pomarzyć.
Odnośnik do komentarza
czarnasko ty moje kochanie jakie tam zdrowie, kiedy nos zapchany , wyglądam jak debil z tymi wiecznie otwartymi ustami ale poza katarem wszystko ok napisz słonko co u ciebie i jak ty sie czujesz buźka aga wracaj i opowiadaj, czy cos znalazłaś iwonko pogoda rzeczywiście paskudna, raz , ze chce sie wiecznie człowiekowi spać, a po drugie raz górki , raz dołki, ale damy radę prawda? małgoś a mówiła ciotka, że dobrze będzie? następnym razem ciotek prosze słuchać, bo jak nie to w dupsko
Odnośnik do komentarza
Hej dziewczyny! Wrocilam wlasnie,nawet jesna ciekawa oferta mi pasuje,ale musze czekac do 15 potem zobaczymy.Niby nic rewelacyjnego bo to sklep po 4zl,ale najwazniejsze nie jest ciezk praca fizycznie i pol etatu,moglbybyc caly ale coz,zobaczymy co z tego wyjdzie.Bo przy tym moim zdrowiu to kiepsko cos lekkiego znalesc. Czarnaska ja tez zle spalam w nocy,tzn.prawie wcale nie spalam. CZarna Ty lecz sie kobito z tego kataru;) Iwonko moja,czekam na Ciebie. Dorotko W co u Ciebie?
Odnośnik do komentarza
Czarna biedulko Ty moja,postrasz swego starego,że albo wreszcie zacznie Cię porządnie grzać albo znajdziesz sobie jakiegoś młodego,przystojnego kaloryferka,który będzie ogrzewał Cię na każde zawołanie:))) ja nie chcę zapeszac ale po tym neurolu czuję się tak jakbym była zdrowa,żadnych skutków ubocznych po nim nie mam-jednak lekarz nie kłamał,ze to bezpieczny lek.oby tak dalej,moze bęzie dobrze.
Odnośnik do komentarza
hej dziewczyny! Małgosiu,widzisz? psycholog wcale nie gryzie:)) ja jak chodziłam do swojej to czułam się jakbym była razem z prawdziwym przyjacielem,który wszystko zrozumie i doradzi.A że niekiedy wyciąga się bardziej przykre sprawy to naturalne..po prostu trzeba je wreszcie zamknąć za sobą ,a wtedy jest dużo łatwiej.Czarnaska! humorek chyba dobry:) super! ja spałam świetnie,ale myślę że to pośrednio przez afobam,który zażyłam przed zebraniem,już bardzo dawno nie zażyłam dawki 0,5 i czułam się zmęczona i śpiąca...a może to reakcja na wcześniejsze napięcie. Czarna do licha kuruj się ! nie możesz wyglądać jak..cytuję..debil :))
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×