Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Mmmm uwielbiam, ale jak ja mam napad słodkiego i coś dobrego jem to też się nie dzielę, chyba ze ktoś zauważy że wcinam, to wtedy grzecznie częstuję mimo że ślinka leci:) haha ja też mam czasem ochote na solone, np na chipsy prosto z pieca solone, smakują one jak priingelsy a nawet lepiej są pyszne!! jutro napewno sobie je kupię :D

Odnośnik do komentarza

Cześć Wam wszystkim... No i tak jak myślałam, zmiana leku. Parogen zamiast Doxepiny. Tj. rano Parogen i jeszcze przez dwa tygodnie na noc 25mg Doxepiny, doraźnie Atarax i według własnej woli, tj, kiedy potrzebuje na nowo przepisany Propanolol - ostatnio mi się skończył. Ogólnie to ma ktoś doświadczenia z Parogenem? Ja mam do niego neutralne nastawienie, chociaż mdłości mam i taki dziwny brak apetytu ale głód przebija go, suchość śluzówek jamy ustnej, nosowej, wczoraj bolał mnie tył głowy przy ruszaniu. I najgorsze są mdłości... Mam nadzieje, że te skutki uboczne nie będą mi aż tak dokuczać, na razie jest przeciętnie. Pozdrawiam :*

Odnośnik do komentarza

Parogen na mnie zaczal dzialac mysle, ze w przeciagu 1,5 tyg do 2-ch, nie spodziewalam sie cudu, jednak taki nastapil :D, czulam sie po nim znakomicie, a skutki uboczne to glownie ze strony przewodu pokarmowego :( ale mozna wytrzymac, warto!! ja mialam przed stosowaniem leku tak mocne obiawy somatyczne, ze uwazalam, ze to moj koniec :(, a kilka miesicy potem latalam samolotem, zwiedzalm inne kraje i nie mialam problemu z tym chorobskiem :D trzymam za Ciebie kciuki! pozdro!

Odnośnik do komentarza

Juho29, z każdym postem podudowujesz moje samopoczucie i wiarę w cud! :D już Cię uwielbiam! :) oprócz tego, że mam obecnie silne mdłości to się trzymam... czekam jak na zbawienie, bo już 2,5 tyg jadę na lekach, w tym właśnie od 3 do teraz na Doxepinie, przy czym ostateczna dawka była 25mg rano i 25mg wieczorem, a teraz tylko 25mg na noc, myślę, że to tak zapobiegawczo, czekając na cuda Parogenu. Doxepin mnie zawiódł, więc może Parogen da radę! :) Miłego dnia Ci życzę :*

Odnośnik do komentarza

Witam:) Dawno nie pisalam ale regularnie was czytam ,witam rowniez nowe osoby na forum.U mnie nic ciekawego szosty tydzien na citabaxie i nie ma za bardzo rewelacji ,bylo ze kilka dni czulam sie lepiej myslalam ze bedzie dobrze ale tak nie jest.nie powiem jest troszkie lepiej ale nie tak jak powinno byc nadal mam lęki chociaz troszkie mniejsze.Z tego co czytam to prawie kazdemu nastepuje poprawa po ok 2 tygodniach .Nie wiem co mam robic ,czy zmienic lek choc mi sie to nie usmiecha po tym co przeszlam z tym lekiem czy dalej czekac na efekty .poradzcie cos.troche stracilam nadzieje na poprawe .:( Iwona co u ciebie? Pozdrawiam wszystkich ,zycze milego dnia i wytrwalosci w walce z nerwica.

Odnośnik do komentarza

Freesoul- dzisiaj w miare dobrze,nie dawno mnie brał lęk ale zeczełam sobie tłumaczyc to tylko nerwica jest dobrze i zaczelam sobie śpiewac i przeszlo a zawsze było juz kołotanie serca,gorąco i słabo a tym razem przeszło odrazu :-)miejmy nadzieje że bedzie przechodzic jak bede tak reagowac.....a co do tej psychoterapii czekam aż Milena89 cos napisze bo pisała że korzystała z tego.....Pozdrowienia dla Was wszystkich.....

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×