Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Futerko nie strasz mnie :) bo ja cały czas żyję nadzieją że nadejdzie wreszcie taki dzień że będzie jak dawniej i przejdą mi wszystkie dolegliwości.. teściowa powiedziała mi ostatnio że co do tego bólu karku i kręgosłupa to ja się muszę chyba przyzwyczaić bo pewnie mi się jakieś zwyrodnienia robią i jak się juz zrobią to wtedy już nie będzie tak bolało.. ale kiedy to będzie ?? już kilka lat się z tym męcze a ona mówi że jej też ani żadne naświetlania nie pomagały , lasery i masaże... cóż za pocieszenie.. a kardiolog powiedział mi że od tego też może serce i wszystko boleć bo to promieniuje.. musze się do tego neurologa na następny poniedziałek zapisać i niech mnie da na jakieś badania czy coś ..

Odnośnik do komentarza

Czytam, to i płaczę... Dziękuję dziewczyny jesteście kochane :-) Futerko :-0 Ja biorę ATENOLOL50 już 6 lat, bo miałam niskie ciśnienie takie 90/60 i tętno 120, 140... Pani kardiolog powiedziała, że moje serce bije szybko, ale płytko, dlatego mam to niskie ciśnienie i powiedziała, że tak słabo się czuje przez to płytkie bicie serca i dlatego jestem to serca za mało dotlenione. Przepisała mi ten ATENOLOL50 i na początku bardzo bałam się go brać, bo tak jak Ty wyczytałam, że obniża ciśnienie i powiedziałam o tym mojej pani doktór, a ona wytłumaczyła mi, że w mojej sytuacji, to jak będę brała ATENOLOL50 2 x dziennie, to on wyreguluje prace serca, które zacznie bić wolniej i dobrze, i dzięki temu moje ciśnienie tez się wyreguluje. Zaufałam jej i zaczęłam brać. Po dwóch tygodniach miałam już tętno 70-75 na minute i ciśnienie 110/ 75 do 120/80 i tak mam do dzisiaj. ATENOLOL jest z grupy betablokerów i jak już zacznie się to brać, to do raczej końca życia, ale mi to nie przeszkadza. Najważniejsze, że nie muszę bać się, że zaraz zemdleje, albo dostane zawału. Ewa

Odnośnik do komentarza

UWAGA - ATENOLO nie jest środkiem na dolegliwość jak np. tabletka od bólu głowy. ATENOLOL należy brać absolutnie regularnie i konsekwentnie tak długo jak lekarz karze i jak kończy się jedno opakowanie, trzeba zawsze mieć następne. Nie można tego przerywać, bo można wpakować się w kłopoty. To bardzo dobry i skuteczny lek, ale trzeba traktować go poważnie, tak jak poważnie należy traktować własne serce... Ewa Magdzik! Obrażając się i odchodząc z forum zachowasz się na zasadzie *NA PRZEKÓR RODZICOM, WEZMĘ I SIĘ PRZEZIĘBIĘ*, a to jest żałosne w Twoim wieku...

Odnośnik do komentarza

Ewa dobrze mówisz bo mi kardiolog też cos podobnego mówił właśnie.. to może też zacznę 2 razy dziennie brać.. bo właśnie nie chcę rano tego łykać przez to że boje się tego jeszcze niższego ciśnienia i że nie będę w stanie normalnie funkcjonować bo zaraz zimno mi się zrobi i słabo , no i ta głowa.. a w dodatku ja jestem tak nastawiona do tabletek że nawet przeciwbólowych nie biorę , no chyba że mnie rwa kulszowa złapię to wtedy opokan jeden połykam żeby móc chodzić.. a teraz właśnie biorę codziennie magnez z guaraną, depresanum i neopersen forte, te kropelki i atenolol , tak że dla mnie takie coś to już przesada :) mam syrop hydroxyzinum i nawet tego sie boję , chyba że już naprawdę ciężko mi zasnąć to wtedy wypijam jedną lub dwie łyżki :)

Odnośnik do komentarza

Ja zauważyłam, no nie od razu, ale po bardzo długim czasie, że ile razy *pajacuję* z jakimś lekiem, którego nie znam, to absolutnie zawsze mam takie same objawy jak przy *pajacowaniu* z innym lekiem. To oznacza, że te negatywne objawy, to ja sama sobie wywołuję, strasząc się i przekonując, że na pewno nowy lek mi zaszkodzi i tak bez końca. A to jest bzdura, ponieważ po każdym leku negatywne objawy są inne i różne, a u mnie zawsze takie same! Zacznijcie zwracać uwagę i sami zauważycie, że to lęk i samonakręcanie nas skłania to wywoływania sobie złego samopoczucia po lekarstwach, a nie samo lekarstwo... Ewa

Odnośnik do komentarza
Gość marlenna

dziewczyny ,, wy nawet sobie nie zdajecie ,że to forum jest jak psychoterapia , której kazdy potrzebuje !chodziłam na grupowa i tak własnie ona min wyglada , sa negatywne i pozytywne emocje bo tak sie wychodzi z nerwicy ! A tak na osłode to najwazniejsze zeby sie nie przejmowac i w ciasnych butach nie chodzić. hihi. Magdzik ,dziekuje ci za miłe słowa i wracaj tu natychmiast ;)* gdyby nerwica nier była choroba zwiazana z psychika to by nie było takich emocji. To ,ze sie nie zgadzamy z czyjas opinia to znaczy ,ze jestesmy róznymi osobowosciami i mamy różne temperamenty ale tak ten świat funkcjonuje . buziaki i trzymac sie mocno w dązeniu do lepszego jutra.

Odnośnik do komentarza
Gość marlenna

panowie , głowa do góry , dacie radę ;)* Ewo , ciesze sie ,ze podjełas słuszna decyzję , madra i doswiadczona z ciebie kobieta ,śćiskam cie mocna i przytulam. kochani ,, dzisiaj mikołajki ,wiec dajmy sobie wszyscy nawzajem cos dobrego ,miłego z samego serca wypływajacego . dajmy sobie zdrówko i lepsze jutro w prezencie bo to dla nas w tej chwili najwazniejsze;))))*********** Agniesia , dziekuje za mikołajka hi , Marzena

Odnośnik do komentarza

Drogi święty Mikołaju Na wakacjach jesteś w raju, więc list piszę, byś pamiętał, że niedługo będą święta. Pewno myślisz, że posypią się ty prośby o prezenty. Nie napisze jej bo, po co - znasz je wszystkie! Jesteś święty! Kiedy zaczniesz wór pakować z prezentami Mikołaju, to nam przynieś razem z nimi mały okruch szczęścia z raju. Zamiast paczek-niespodzianek, przynieś spokój, dobre chwile, tolerancję i życzliwość, miłość... Czy to jest, aż tyle?!

Odnośnik do komentarza

To forum jest pewnego rodzaju uzależnieniem hihi i nie można się z nim ot tak rozstać...także Magdzik napewno tu wróci...wierzę w to... nie bądź Magdzik taka zasadnicza w swym postanowieniu i... złam się ...i wróć do nas, uciekłaś od jednej osoby, a zostawiłaś nas wiele osób. Agniesia wklej tego mikołajka na NK to wtedy go zobaczymy...zresztą ja próbowałam go skopiować i gdzieś wkleić ale nie dało rady.

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki ja się tu muszę wtrącić bo mnie nerw wzioł,nowłaśnie magdzik zostawiłaś nas i wróć prosimy,tak jak napisała baskabaska.nawet ja dziś złamałam swoją pewną zasadę ale jej nie zdradzę sorki.u nas był mikołaj tzn u synka,jest bardzo zadowolony.nawet ksiądz dał paczki wszystkim ministrantom aż się zdziwiłam.mi już tęskno za magdzikiem,myślę że dużo mnie z nią łączy.pozdrawiam was wszystkie i chłopaków też.arkekra aten wierszyk super,nastrojowo dziś tu

Odnośnik do komentarza

Kochane moje forumowiczki powiedzcie mi czy przy tej nerwicy człowiek czuje się tak ... nijaki ?? czuje się taka gorsza od wszystkich ;/ idę ulicą to mam wrażenie że czlapię jak jakaś pokraka kazdy sie ze mnie śmieje ;/ (znaczy chodzę normalnie :) ale takie uczucie ... boję się nowych zadań nie lubię poznawać nowych ludzi ;/ co się ze mną dzieje

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×