Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Aguniu i jak wizyta u fryzjera,fryzura napewno bombowa,a samopoczucie jakie. Vilou36 ja biora afobam 0,5 trzy razy dziennie,ale tobie moze starczy 0,25 i faktycznie sprawdz date waznosci jesli masz ten lek od dawna lepiej nie ryzykowac. Wiki dawno sie nie odzywalas,jak sie czujesz? Aniu super postapilas nie dalas sie zwariowac glupiej chorobie,po prostu rewelacja i jeszcze puzniejsze chodzenie po sklepach,no,no. Malgosiu wez ten lek moze poczujesz sie lepiej,costy nie zaszkodzi ci,ulotki owszem sa wazne,ale nie trzeba wszystkiego brac sobie do serduszka.Moze jutro obudzisz sie radosniejsza,czasami kazdy z nas ma taki gorszy dzien,ale oa tego jestesmy,zeby sie wspierac,wiec nie smoc sie juz.Zajmij sie czyms przyjemnym,odprez cokolwiek tylko nie mysl o chorobie.
Odnośnik do komentarza
Aguniu twoj post wskoczyl przed moim,musialysmy pisac jednoczesnie.Widzisz nie bylo tak zle,a sie tak martwilas,to wlasnie robimy zle,martwimy sie na przod i jaz mamy czarne mysli,a w wiekszosci sa one blednne.Bylas bardzo dzielna,ciesze sie razem z toba.A ogolnie jak sie czujesz?
Odnośnik do komentarza
Witam was wszystkich .Mam chwile czasu bo nałozyłam sobie farbe na włosy .Tak ogólnie to dzis czulam sie nie zle poza strasznym bólem glowy do południa ale wziełam jakas tabletke przeciwbólowa i troche mi ulzyło. AGA- jutro czekaja mnie zakupy na swieta bo jeszcze ich nie zrobiłam i wezme rano ten afobam mam jeszcze wazny w dawce 0,5mg zazyje połówke i zobacze czy bedzie mi lepiej. Ide umyc włosy i zobaczyc kolor wróce jeszcze. POZDRAWIAM
Odnośnik do komentarza
Jak miło czytać takie pozytywne posty :) Agunia! byłaś taka dzielna ,że stanowczo należy Ci się nagroda...Jak pisałam strach ma niekiedy wielkie oczy ,a rzeczywistość nie jest taka zła...Rozmowy,ładna fryzurka...same przyjemności :) Małgosiu pewnie ,że warto spróbować,mam nadzieję ,że Ci się polepszy...tak czy tak pisz do nas często , będzie Ci razniej . Viola 36 wez ten afobam z pewnością Ci pomoże i spokojnie zrobisz te zakupy...ja tak niekiedy robię jak jadę na długie zakupy do hipermarketu.Mogę się spokojnie rozglądać,a nie myśleć tylko...kiedy wreszcie wyjdę..Nie piszesz jaki kolor farby :) Oczywiście pozdrawiam wszystkich,dużo nie piszę bo jestem wykończona,ale uśmiechnięta Aga co tu napisać...przed chwilą skończyłyśmy,a juz mi brakuje pisania :))Pójdę coś zjeść,potem do spania,a jutro napiszę do Was kochani.Miłej nocy !
Odnośnik do komentarza
Gość Kasia2302
Znowu mi powróciła nerwica. Ostatnio leczyłam się w 2003r. przez rok, lekiem Pramolan, pomogło i odstawiłam. Jakieś 2 tygodnie temu powróciła tak silnie że wywiozła mnie karetka do szpitala z tętnem 180, nie potrafili mi serduszka zatrzymać ale za drugim wstrzyknięciem czego tam dożylnie udało im się. Poleżałam tam 3 dni, zrobili mi badania wzdłuż i wszerz, oczywiście wszystkie badania były dobre. Muszę jeszcze tylko pójść do kardiologa. Wróciłam do psychiatry u której leczyłam się wcześniej, stwierdziła nerwicę maskowaną i dostałam ten sam lek co parę lat wcześniej, pomaga ale mam gorsze dni (lęki, przyśpieszone bicie serca, kłucie w klatce piersiowej itd.) Mam do Was pytanie, palę papierosy czy to pogarsza mój stan? Jestem też umówiona na początku stycznia do psychologa, chcę chodzić na psychoterapię, czy to poprawi mój stan? Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
mam takie pytanie, jakiego koloru są kapsułki doxsepin 10 i 25 mg, wiem że głupie pytanie , ale byłam 3 miesiące temu u lekarza przepisał mi tabletki a ja nie mając jeszcze pewności co do rozpoczęcia leczenia , po prostu ich nie wykupiłam , teraz w poniedziałek mam wizytę, niestety ale teraz już jestem pewna ze muszę się leczyć , ale obawiam się czy czasem lekarz mnie nie zapyta jakie to były kapsułki , właściwie nie wiem , czy nie lepiej powiedzieć prawdy bo to może mieć znaczenie w leczeniu, na pewno ma, ale dla pewności chciałabym wiedzieć, jeśli ktoś może to proszę napiszcie
Odnośnik do komentarza
Wiesia b...W istocie trochę zaskoczyło mnie Twoje pytanie.Oczywiście,że powinnaś lekarzowi powiedzieć prawdę.To nie witamina C ,że mozesz z lekarzem bawić się w myszkę i kotka.Przepraszam.Ale jeśli masz nerwicę,powinnaś lekarzowi mówić o wszystkich swoich zachowaniach,także o swoich wątpliwościach.Przecież chcesz być zdrowa.Mam rację? Głowa do góry.Bedzie dobrze.Życzę Ci wesołych ,spokojnych świąt.
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witam Was moi kochani:*:* No nie dawno wstałam i humorek troszkę lepszy nie wiele ale lepszy;) Dzisiaj będę miała co robić to nie będę miała czasu na myślenie o chorobie:) Agunia jestem z Ciebie bardzo bardzo ale to baaaaaaaaaaardzo dumna, że przetrwałaś i nie dałaś się tej głupiej chorobie:) A teraz pewnie ślicznie wyglądasz:) Aga po świętach wezmę ten lek a co tam ryzyk fizyk:) Iwonko piszę tu tak często jak tylko mogę i za każdym razem kiedy tylko jestem na komputerze:) Pisząc tu jest mi lepiej na serduszku:) Jest w Was tyle dobroci i życzliwości:* Dziękuję wam za to:*:*:*:* Pozdrawiam=*=*
Odnośnik do komentarza
Witajcie moi kochani!!!. Nie pisałam przez dwa dni ponieważ wylądowałam w szpitalu.Podczas zakupów zrobiło mi się słabo i nie mogłam zapanować nad tą sytuacją.Wczoraj wieczorem mąż przywiózł mnie do domu .Oszalałabym gdyby zostawili mnie na święta w szpitalu.Dziś czuję się lepiej ale cały czas myślę czy nic mi się nie stanie.Wiem doskonale że znacie to uczucie strachu i paniki podczas ataku więc ne będę tłumaczyła jak mi wówczas było żle.Mam nadzieje że przynajmiej u Was jest wszystko w porządku.Pozdrawiam Was serdecznie i przesyłam buziaczki.Odezwę się jeszcze dzisiaj o moje samopoczucie się nie pogorszy.
Odnośnik do komentarza
KASIU2302.Ja też jestem po takim nawrocie choroby tylko u mnie przerwa trwała prawie dziewięć lat. Też jestem pod opieką kardiologa i psychiatry a od stycznia mam zacząć terapie u psychologa. Odnośnie papierosów, ja rzuciłam to jak pierwszy raz źle się poczułam czyli 12 lat temu. Wtedy też nie wiedziałam że to od nerwicy chociaż wszyscy tak mówili. Serce ganiało po całej klatce i ten paniczny strach.Ale wtedy po około2 latach męczarni to się uspokoiło aż do teraz. Ale cały czas wierzę że i tym razem to wszystko się uspokoi.Z tym że teraz się leczę a przedtem poradziłam sobie z tym sama. Dziewczyny zmykam bo mi się mięso przypali!!!!!!!!Pozdrowienia dla Wszystkich!
Odnośnik do komentarza
Witam kochani! Jestem tak zabiegana , zmęczona i wszystko mnie boli,nawet zle mi się pisze bo ręce mi odpadają....ale najważniejsze,że większość potraw wigilijnych gotowa ! Dorotko! ale się zmartwiłam tym szpitalem...mam nadzieję,że Ci lepiej,trzymam kciuki,daj znać jak z Tobą Violu36 u Ciebie lepiej? jak wyszła farba? Wiesia_b całkowicie popieram Wiki,musisz być szczera z lekarzem bo jak nić nie powiesz wprowadzisz go w błąd.Nie przejmuj się jak mu to powiedzieć,każdy popełnia błędy,on zrozumie Kasiu2302! Oczywiście ,że psychoterapia pomaga,może całkiem wyleczyć z nerwicy,a jeśli nie to z pewnością w dużym stopniu wpływa na zmniejszenie objawów nerwicowych.Co do papierosów...mogę tylko powiedzieć na swoim przykładzie.Jak u mnie wystąpiła nerwica nie paliłam od 5 lat,niestety z głupoty wróciłam do palenia ok 1i pół roku temu,ale na objawy nerwicowe nie miało to u mnie wpływu.Moja siostra cały czas pali,przeszła psychoterapie kilka lat temu,wyszła z nerwicy,a nigdy palić nie przestała.Myślę więc,że to nie ma wpływu,niemniej jednak przydałoby się nam rzucić palenie...:) Małgosiu,nawet jak troszkę lepiej to już coś :) Jesteśmy zmęczone przygotowaniami,niekiedy trochę nimi zestresowane,ale to przecież święta więc każda z nas musi się starać o pozytywne myślenie...a jeśli to nie wychodzi to jest przecież nasza rodzinka na forum :) Krysiu u Ciebie dobrze ? Oczywiście jeszcze dziś się pojawię :))
Odnośnik do komentarza
Czesc Dziewczyny.Jestem juz tak zmeczona jak chyba kazda,ale nie potrafie tutaj zajzec przeciez to taki nasz drugi *dom*jesli wiecie o czym mowie,ale mysle ze tak.Rece juz urobione jeszcze troche i odpadna,a najgorsze,ze sama dodawalam sobie pracy jakbu jutro dnia nie bylo.Kiepsko z zolodkiem,wszystko trzeba probowac,no ale coz,taki urok swiat.Juz teraz jestem na diecie nie obciazajacej zolodka,a w swieta tez pewnie prawie nic nie zjem,ale ccieszy jak innym smakuje,prawda.Nieszkodzi ja bede chorowac oni jesc:) taki moj zywot i juz.Dobra,dobra dosyc tej gadaniny,widze,ze pojawily sie nowe osoby i Witam Was Serdecznie.Doroto W-sproboj sie usmiechnac,nie mysl o szpitalu i przykrych rzeczach,wkoncu ida swieta moze jakos sie wszystko dobrze ulozy,sloneczko trzymaj sie i nie daj sie,jestem z Toba.Kasiu2302-jest to fakt bardzo nie przyjemny,ze porocila do Ciebie ta ZMORA,no ale chyba sie nie poddasz?Tutaj jestesmy od tego zeby nie pozwolic Ci na to,pamietaj.Wiki ostatnio caly czas usmiechnieta,to cieszy,nawet niewiesz jak bardzo,tylko tak dalej.Wiesia_b-to,ze nie wykupilas lekow,jest osobna sprawa,ale musisz byc szczera ze swoim lekarzem,bo inaczej jak on ma Ci pomoc?Ja choruje juz od dawna,ale lecze dopiero teraz i wiem jak to jest,niemowiac wszystkiego,samemu sobie szkodzimy.Przemysl to.Malgosia1990-wiesz co jeszcze sie zastanawiasz,bierz leki i juz,po to sie leczysz,zeby bylo lepiej,a nie gorzej.Ale ogolnie cieszy mnie fakt ze humorek masz niezly,oby trwal w nieskonczonosc.Aguniu droga jakos sie nie odzywasz daj jakis cynk:)Aniu jak mieso,pewnie sie nie spalilo,a pachnie cudnie.Jesli moge wiedziec z jakiego powodu jestes pod opieka kardiologa,bo ja tez do niego zagladam.Krysiu zaczynam sie martwic.Iwonko czekam na nasze pogaduchy.Jak mi sie uda to jeszcze dzis zajze,pa.
Odnośnik do komentarza
Witam:) Pewnie niewielu z Was mnie pamięta, jakiś czas temu lubiłam sobie tutaj popisać, czasem nawet trochę dużo! Życzę Wam, kochane nerwuski, pogody ducha, optymizmu, wiary we własne siły i umiejętności pogodzenia się z tym co wyrasta ponad nasze możliwości oraz przekonamia, że choroba jak wszystko na tym świecie mija. Ja w to wierzę. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Kochane moje dziewczyny mam już dość właśnie skonczyłampiec ciasto a nie za fajnie sie dzisiaj czuje ale chciałam jeszcze zobaczyć co u was słychać nie wiem czy dam rade jutro napisać. Dorotko trzymaj się jakoś oby święta minęły ci spokojnie. Iwonko kochana ty jak zwykle martwisz się o nas wszystkich. ZYCZĘ WAM KOCHANE MOJE POGODNYCH WESOŁYCH RODZINNYCH ŚWIĄT PIĘKNYCH PREZĘTÓW POD CHOINKĄ OBY TE ŚWIĘTA MINEŁY WAM BEZ LĘKÓW RADOŚNIE I SPOKOJNIE. Postaram się w czwartek przed szpitalem napisać
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Niestety jutro nie będę miała kiedy tu zajrzeć wiec kochani ale jak tylko znajdę wolną chwilę to na pewno do Was tu zajrzę.A to życzenia dla Was: Gdy pierwsza gwiazdka na niebie zabłyśnie niech Was aniołek ode mnie uściśnie i przekaże serdeczne życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia:) Buziaczki dla wszystkich =* =* =* =* =* ,*, ,*o*, ,*o*o*, ****[]***** Zdrowych.. i WeSoŁyCh ŚwIąT :D A to dla Was kochani skromny prezencik na święta=* =* ____________@@ @ ___________ ____________@@@__@_@@@@ ___________ ____________@@__@@_____@ __________ ___________@@@_@__@_____@ _________ __________@@@@_____@@___@@@@@@ ____ _________@@@@@______@@_@______@@ __ ________@@@@@_______@@________@_@@ ________@@@@@_______ @_______@ _____ ________@@@@@@_____@_______@ ______ _________@@@@@@____@______@ _______ __________@@@@@@@@_______@ ________ __@@@_________@@@@@@@_@@ __________ @@@@@@@__________@@ _______________ _@@@@@@@_________@ ________________ __@@@@@@_________@ @ ______________ ___@@@___@_______@@ _______________ ___________@_____@__@ _____________ _______@@@@_@___@ _________________ _____@@@@@@__@_@@ _________________ ____@@@@@@@___@@ __________________ ____@@@@@______@ __________________ ____@@_________@ __________________ _____@_________@ __________________ _____________@_@ __________________ ______________@@ ________________
Odnośnik do komentarza
Kochani witam was goraco. Wróciłam z zakupów nawet było ok. Po południu poszłam na spowiedz i czułam sie okropnie siedziałam w ławce i myslałam czy wyjsc czy wytrzymam ale wkońcu przyszła moja kolejka i wyspowiadałam sie.Ale potem tak sie rozkleiłam ze az ludzie na mnie patrzeli pewnie pomysleli [ta to miała grzechy] ale teraz mi ulzyło. dosc tej mojej historyjki. AGA-nie brałam tego afobamu bo boje sie go połaczyc z lorafenem który zazywam. IWONKO-farba wyszła super kolor jak zawsze burgund. Tak bym chciałam jutro byc cały dzien usmiechnieta-ale mi to nie wyjdzie bo ide na pogrzeb cioci i zas kolejny cios. pa pa pa .
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani,dzisiaj od rana ból głowy,ale na szczęście już minął,oczywiście cały dzień przygotowań do świat,przed chwilą robiłam jeszcze rybkę po grecku,zapach w całym domu :)już czuć święta,pierożki z kapustką i grzybkami,jutro jeszcze barszczyk.....smakowicie to wygląda,przyjemnie będzie. Chociaż rano nie byłam w najlepszym nastroju,teraz jest lepiej,byłam wieczorkiem w kościele i ulżyło mi,że duchowo też jestem przygotowana,mam trochę więcej siły aby dalej walczyć,przeżyc dobrze te święta. Jestem tym już troszkę zmęczona przygotowaniami,ale to nie ważne.Życzę Wam aby w każdym z was paliła się lampka nadzieji,żeby święta były radosne i niech wasze serca przepełnią się miłością.Wszystkim z całego serca życzę wspaniałych świąt,nie mogłabym was zostawić bez życzeń,czułabym że czegoś nie zrobiłam. Aguś dziękuję że pamiętasz o mnie pozdrawiam serdecznie i wszystkich innych również.
Odnośnik do komentarza
Kochani.Już za kilka ,,chwil,,rozpoczną się najpiękniejsze Święta,Święta Bożego Narodzenia.Z tej okazji pragnę zadetykować Wam Wszystkim wierszyk ( oczywiście nie własny) ale jakże piękny: Lśni dookoła choinkowy blask,niebo pełne śniegu,niebo pełne gwiazd.Niech Święta radością wypełnią Wasz dom,a Nowy Rok blasku doda Waszym dniom.Miejmy Wszyscy nadzieję,że za rok spotkamy się Wszyscy w tym samym składzie,ale już bez towarzystwa ,,naszej koleżanki,,-nerwicy.Pozdrawiam Wszystkich bardzo ciepło i świątecznie.Pa.
Odnośnik do komentarza
MOi drodzy, wpadlam na forum by zlozyc Wam najserdeczniiejsze zyczenia z Okazji SWIAT BOZEGO NARODZENIA: przede wszyskim zdrowia, wiary we wlasne sily, przyjaznych ludzi wokol , radosci i milosci:)))) Niech gwiazdka nadzieii nigdy nie zagasnie.Pa kochani:)))
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×