Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Wiecie, byłam dziś na spacerku na molo i były tam znicze postawione w miejscu gdzie to ciałko dziecka pływało... wyobraziłam to sobie i aż mną zatrzęsło. Magdzik, jak ja nie lubię się kłócić z kimś, po takim wybuchu jak twój bym potem mocno odchorowała, kiedyś za dawnych czasów prędzej i chętniej się kłociłam z mężem i podobnie jak Ewa z matką, z którą mieszkaliśmy obok siebie na jednym wspólnym korytarzu chociaż łazienki i kuchnie mieliśmy osobne. Przeważnie wtedy nie rozmawiałyśmy przez parę dni i ja jej unikałam (to też było stresujące). Magdzik trzymaj się i nie poddawaj zbytnio emocjom, bo inni też mogą nie wytrzymać...

Odnośnik do komentarza

Antydepresant biorę sertralinę i teraz trochę mniej mam te myśli. A dziś się wkurzyłam porządnie na koleżankę, która mieszka we francji i mi przysyła codziennie jakieś maile do oglądania i dziś mi przysłała taki mail video z nagraniem jak araby obcinali na żywca głowy ludziom i pokazane było dokładnie i zbliżenia były i krew się lała...tylko początek oglądnęłam i napisałam opieprz tej koleżance co mi przysłała.

Odnośnik do komentarza

hejka;) oj dziewczyny jaka dzisiaj byłam pobudzona , myslałam ,że mnie rozniesie wiec pomyslałam ,że sporzytkuje energie w kuchni .Zrobiłam krokiety ale takie inne ( pieczarki i ser)do tego barszczyk , sałatke warzywna , mielone i na koniec drożowca wpiekłam ! haha ale zaszalałam co ?! aż mi lepiej ;) Magdzik ;) będe szczera ,, te twoje wybuchy złości sa niepokojace , działasz pod wpływem impulsu a on jest złym doradca ,,, po drugie wpadasz z krajnosci w skrajnośc , w jednej chwili jestes radosna a za chwile wpadasz w złość! nie wiem czy ty jestes szczera ze swoim psychologiem , nie radzisz sobie z emocjami , niestety . Madziu masz jeszcze duzo pracy nad soba ale mam nadzieje ,że sie nie poddasz ! trzymam kciuki za Ciebie;) Kiedys miałam podobne sytuacje ale powiedziałam o tym swojej P . psycholog i niestety musiałam włozyc duzo pracy by nie dac sie prowokowac i umiec panowac nad emocjami . Kiedys sie sama siebie wystraszyłam jak krzyczałam do swojej matki i w pewnym momencie złapałam ja za ręke i powiedziałam jej ,że niech mnie nigdy juz nie poniza i niech mi da spokój ! Ona sie mnie wytraszyła i powiedziała mi ,ze nie panuje nad soba i mam sie leczyc bo kiedys w napadzie szału zrobie krzywde dziecku ! Wystraszyłam sie ! bo jak ochłonęłam to doszło do mnie ,że tak moze sie zdażyc to jest tylko chwila ! choc bardzo kazdy z nas kocha swoje dzieci i bliskich to mozemy zribic im nieswaidoma krzywde ! Po latach opanowałam w miare te emocje , choc zdarza mi sie wkurzyc ale nie wciagam sie juz dalej . buziaczki;)

Odnośnik do komentarza

Marlenna ja byłam z tym u psychologa, mówiłam mu a przy tym płakałam, jest dużo lepiej, jest o niebo lepiej bo już prawie nic mnie nie wkurza tak że nerwy sięgają zenitu, musi to być naprawdę coś złośliwego by mnie wyprowadzić z równowagi, a wcześniej taka zła chodziłam, poirytowana wszystkim, ale już tak nie jest, i ten psycholog dał mi ćwiczenia na to, i mówi że to będzie się normować pokolei, i mi ostatnio krzywą robił postępów i tych wachań nie ma, jest poprostu rzadki skok, i znów dobrze, hehe ale mi się wydaje że to chormony bo mam chcicę na słodkie mega, plus dochodzi chwilowy nerw, skura mi się psuje, a jak mam dostać okres to co 5 minut jestem w innym nastroju a ja tak kiedyś nie miałam. co tu pisać milionowy raz, jest lepiej a o tych nerwach wspominam psychologowi cały czas, i on mi tłumaczy cały ten system daje psychiczną tabletkę i jest lepiej z każdym tygodniem. dziękuję za radę:*

Odnośnik do komentarza

to dobrze Magdzik , trzymaj tak dalej ;) pamietaj tylko ,, nie oszukauj sie hihi co do pyszności ,, ja jestem tez przed okresem i dlatego taki szał haha tak ogólnie to wole sprzatac niz gotowac a jak juz to najlepiej lubie dania jednogarnkowe . Gdybyscie były blisko to bym was zaprosiła na ciasto przy kominku;)buu

Odnośnik do komentarza

Wiecie co, widzialam jak sasiadke wywiozla karetka i kurcze mysle o niej ciagle co jej sie stalo, myslle zecisnienie miala wysokie dlatego. jakis dziwny dzien, co do hormonow, bylam dzis u ginekologa bo sie okazuje ze nie moge brac tabletek , moj neurolog mi zabronil bo one ponoc naczynka zwezaja itp, no wiec ginekolog doradzil mi jedynie wkladke domaciczna i kurde zupelnie sie na niej nie znam niewiem czy to dobry pomysl, ale co mi pozostalo? nie moge sobie na drugie bejbi zdecydowac absolutnie ehh i tak mysle i mysle , mam 2 tyg na podjecie decyzji.

Odnośnik do komentarza

Witajcie, ja jestem dziś taka omdlała, że lęki znów się zaczynają, jestem słaba, głowa boli, brzuch odmawia posłuszeństwa, jakbym patrzyła na wszystko z ekranu jakiegoś i to uczucie jakby się świadomośćtraciło. Ale dupa! a dziś obiecałam przyjaciółce że pojadę z nią na przymiarkę sukni ślubnej. pojadę, ta nerwica nie może mi tego utrudnić:( taka słaba jestem, zaraz sama w domu zostaję,

Odnośnik do komentarza

Słuchajcie mam taki problem choruje na nerwice lękową biorę leki i niby wszystko jest ok ale strasznie boję się chorób o jakiej nie usłyszę to ja już ją mam .Ostatnio już coraz mniej o tym myślę i w dzień jest normalnie ale kiedy tylko położę się spać zaczynają mi się śnić jakieś choroby pogrzeby itp. a najgorsze jest to że jak się budzę to myślę że ten sen coś oznacza i że napewno coś się stanie ,przede wszystkim często myślę o śm ierci a mam dopiero 30 lat czy jest to normalne i czy ktoś z was ma podobny problem proszę o jakąś odpowiedz rzadko piszę bo dużo pracuję ale wiem że na was można liczyć zawsze więc czekam pa.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×