Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Miłego dnia również życzę wam:)) mnie dziś ściska w głowie,lęki i stwierdziłam że zaczynam się znów różnych naturalnych rzeczy bać, no trudno ,poczekamy zobaczymy, lekarz mówił że starą ranę otworzyłam i musi się zagoić(bo już pewne rzeczy się zasklepiły a ja tym wyczynem sobie otworzyłąm znów to czego się pozbyłam) a mówiąc czekać, mam namyśli stosować dalej te same rzeczy co wcześniej które mi pomogły, eh kolejną noc miałam zarwaną, mój syn przez tą chorobę nie może spać i bardzo chce mnie, zycze wam super dnia

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich Magdzik23 nie poddawaj się, dasz radę, a jak nie to zawsze możesz poprosić o leki (masz alternatywę) jak juz nie będziesz dawała rady. Ja czasem ratuję się hydroksyzyną i 2 x 1 biorę coaxil. Futerko ja brałam Pramolan (trójpierścieniowy lek) 3 x po pół tabletki. Ciężko się je dzieli, ale można tak brać, bo mi tak kazał lekarz (ja na leki mocno reaguję). Co do twojego pulsu to pisałam że jest taki lek, który obniża tylko puls (Procoralan - Iwabradyna), ale niestety nie refundowany i drogi jak byk. A Pramolan też uspokaja serducho więc jak masz zamiar zacząć go brać to zobacz jak ci będzie po nim. Jaką dawkę masz przepisaną? Mi teraz też trochę znowu puls się podwyższył i mam go kontrolować i mam ćwiczenia do robienia (codzienny szybki spacer przez 45 min.) i potem zobaczymy co powie pani doktor. Strasznie ci współczuję sytuacji z bratem, ale myślę, że to że on płakał oznacza że chce pomocy i wie że musi się leczyć. To teraz jest największa szansa na to aby poszedł na terapię odwykową. Musicie o niego zawalczyć i wspierać go, bo to straszna choroba i bez waszej miłości, ale i konsekwencji nie da rady. Tylko ty na siebie uważaj kochana, bo na pewno nie będzie to obojętne dla twojego samopoczucia. Ale myślę, że skoro woła o pomoc to nie wolno go tak zostawić. Życzę ci wielkiej siły i spokoju. Znalazłam na youtube wypowiedzi lekarza na temat antydepresantów i depresji. Warto to przesłuchać. Dużo w tym tego o czym pisała Ewa. http://www.youtube.com/watch?v=gnb2TYcujSo Kasiaaaa może wapno sobie weź. MEGUŚ co z twoim synkiem? Tak długo się juz nie odzywasz. Martwię się. Życzę wszystkim miłego i spokojnego dzionka.

Odnośnik do komentarza

Witajcie! Futerko, tego pramolanu to raczej się nie dzieli na pół, bo to taka malutka słabiutka tableteczka i w polewie, ja nawet nie wiem jakty byś ją przecięła, jest sliska i rozkruszyła by się. Łyknij całą przez parę dni na noc i jak już poczujesz, że się lepiej po niej czujesz to albo zostań na tej jednej lub włącz jeszcze jedną rano. Pramolan jest tylko w jednej dawce 50mg, nie ma większej lub mniejszej dawki.

Odnośnik do komentarza

Ja się dziś nie czuję najlepiej, bo wczoraj wkurzyły mnie lokatorki z mieszkania córki i ciągle o tym myślę, zadzwoniły, że muszą się wyprowadzić, bo ich nie stać...ale jak ja bym im wymówiła to by były pretensje i musiałabym conajmniej 1 miesiąc wypowiedzenia dać, a one chcą z dnia na dzień iść, żeby nie płacić za listopad, a przecież wczoraj już był 5 list. Po prostu wcześniej się takie rzeczy mówi i taka umowa była :(

Odnośnik do komentarza

Ja nawet belergot dzieliłam a też nie było łatwo hehehehe:) idę synka usypiac, poczytac ksiązkę,(jest cuddowna!) i taka śmieszna i do centrum chandlowego pomagnez b6i cieple butki dla synka. ale wiecie ten moj lekarz musi niezle myslec bo co krok zrobie to w jakism sklepie :) ale wiem ze tam jest toaleta duzo ludzi, plac zabaw, apteka, fontanna, kawy mozna sie napisac więc:) sobie tak chcialam poszerzyć by chociaż moc pewne rzeczy oswoic i zrobić sama zakupy czy na jakis mega plac zabaw synka zabrac czy spotkac sie z kolezankana niby kawie bo nie moge pic

Odnośnik do komentarza

Aga, ja dzielę niektóre tabl. nawet na cztery np.eutyrox (hormon tarczycy) ale pramolanu nie próbowałam, to prawie cud, że Wam to się udalo. Powodzenia Magdzik w centrum handl.!!! A jeszcze Wam napiszę co mnie dziś spotkalo strasznego...poszłam do wc zrobić rano to co zawsze i....cała muszla kloz. czerwona od krwi...szok!!...ale już tak panicznie nie reagowałam jak kiedyś to miałam,bo miałam badanie na kolonoskopie i wykazalo, że mam hemoroidy i mi pękł kilka już razy ale to nie tak malutko krwi tylko normalnie krwotok miałam, aż kapało... pierwsza reakcja moja to chyba możecie sobie wyobrazić, nic mnie nigdy nie boli, a tu takie coś.

Odnośnik do komentarza

Futerko :-) Ty masz jak my wszystkie nerwice lekową i jak się nastawisz, że po Pramolanie coś Ci będzie, to Ci będzie i tyle, bo nerwica lekowa tak działa. Pramolan to słabiutki lek i nic Ci po nim nie może się stać. Myśl pozytywnie, że Ci pomoże i że będziesz po nim dobrze się czuła, a nie, że że ci zaszkodzi. W ten sposób możesz doprowadzić się do szajby na maxa, że herbata za mocna Ci szkodzi, że kotlet jest szkodliwy, że wit B6 powoduje omdlenia itp. Myśl pozytywnie. Ja mogę się z Tobą założyć o 1000 złotych, tu na tym forum przy świadkach, że jak byś połknęła całą tabletkę Pramolanu i poczuła się bardzo źle i przyjechałoby pogotowie, albo resztami sił dotarłabyś do lekarza, to po wszelkich badaniach stwierdziliby lekarze, że to nerwica Ci zaszkodziła, a nie Pramolan!!! Trochę optymizmu i wiary, że Ci pomoże, a nie zaszkodzi! To bardzo popularny lek i bardzo slaby i nikomu jeszcze nie zaszkodził. Całuję Cię :-) Ewa

Odnośnik do komentarza

Straszliwości baskabaska, ja mam lęk przed krwią i pewnie bym dostała ataku!!! bo przez pobranie krwi mam to , co mam, poprostu stres przed pobraniem przelał czarę. o kolejny stres za dużo. idę spać zanim się synek obudzi spać spać spać. mmmm pod cieplutką kołderkę

Odnośnik do komentarza

Futerko zgadzam się z Ewa ponieważ ja jak brałam leki to zanim doszedł do rzołądka i jak od razu połknełam to po sekundzie miałam już wszystkie uboczne skutki:))) więc sobie mówiłam przecież on jeszcze nie zaczał działać, dpiero po pół godzinie zaczyna coś robić i szybko szłam się czymmś zająć i mijało te 12 godzin i sobie myślałam widzisz, nic się nie stało już po wszystkim i tak wkółko:))byle nie spanikować

Odnośnik do komentarza

Futerko ja całe życie bałam się leków, mam kłopoty z serce arytmia, wysoki puls i jak wszystkie tutaj nerwicę i mogę Cię zapewnić na 100 %, że nic Ci się nie stanie po tej tabletce, to chyba najsłabszy lek, nie zemdlejesz ani nie będziesz otępiała, bierz całą a zobaczysz jaką poczujesz ulgę, nie warto się męczyć, przez to, że cierpisz i nie weźmiesz leku bohaterka nie zostaniesz a możesz sobie tylko pomóc, Pozdrawiam wszystkie dziewczynki, Kaaasiu widzę, że już lepiej funkcjonujesz tak trzymaj.

Odnośnik do komentarza

Futerko :-) Pramolan, belergot, relanium i wiele innych, to leki po, których ludziom bez nerwicy lekowej nic się nie dzieje. ZAPEWNIAM CIĘ NA 1000% Wiesz ja w ciąży byłam w szpitalu przez 6 miesięcy z jednym dzieckiem i 6 miesięcy z drugim dzieckiem i każdego dnia dostawałam Relanium 5mg 3x dziennie i nic mi nie było. Jak urodziły się dzieci, to były zdrowe i do dzisiaj, a maja po 30 lat nic im nie jest, a ja jak po urodzeniu wyszłam ze szpitala, to natychmiast przestałam to Relanium dostawać i tez mi nic nie było!! Mój mąż szedł na operacje wymiany stawu biodrowego i na 2 tygodnie przed operacja i 2 tygodnie po operacji dostawał Pramolan 3x dziennie i nic mu nie było i jak przestał brać, tez nic mu nie było i dzisiaj jest rok po operacji i tez nic mu nie jest, ale on nie ma nerwicy i nie wczytywał się w ulotkę i nie wsłuchiwał w swój organizm! Dlatego bądź rozsądna i pomóż sobie zamiast się męczyć i dręczyć. W nerwicy lękowej najgorsza rzecz, to się nakręcać, dlatego bierz spokojnie i się nie nakręcaj. Nic złego Ci się, Futerko, nie stanie :-)) Ewa

Odnośnik do komentarza

Kasiaaa ja biorę coaxil od lutego. Wcześniej 3 x 1 a teraz 1,5 tabl. dziennie. To jeden ze słabszych ale i najbezpieczniejszych antydepresantów. Jest tylko jeden w swojej grupie. Nie ma praktycznie skutków ubocznych i z tego co o nim czytałam i słuchałam wypowiedzi jednego doktorka to jeszcze chroni organizm przed skutkami stresów. Ale wiem też że to dość słaby lek i nie każdemu pomoże (przy silnych depresjach się nie nadaje). On działa przeciwdepresyjnie i przeciwlękowo. Mi pomógł bardzo na początku, potem było gorzej (ale miałam dwa pogrzeby), ale teraz jest już lepiej. Czasem wspomagam się hydro, ale rzadko. nie jest moze idealnie ale da się jakoś żyć.

Odnośnik do komentarza

Aga a ty masz nerwice-depresje tak? a powiedz mi jakie objawy mialas na poczatku ze zdecydowalas brac ten coaxil? kurcze u mnie troche dziwnie, poszlam umyc naczynia i normalnie rece mi sie trzesa ,czuje sie jakos niepewnie, wzielam teraz walidol pod jezyk.

Odnośnik do komentarza

Moja mama brala posterisan na hemoroidy, czopki, tylko one jej pomagaly, zadne mascie nie. zdeydowala sie na operacje i juz ma problem z glowy a cierpiala bardzo, po 3 porodach i wogole;/ tyle lat, ale juz jest ok, takze polecam te czopki,szybko lagodza ale wiecie-nie lecza niestety, tylko operacyjnie mozna pozbyc sie tych hemoroidow.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×