Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Agniesia]

Baskabaska no to jest dobre zrobimy,upieczemy moimi rękami hahahah

[Agniesia]

Tylko mój mąż połowy rzeczy nie je...tak więc dobrze,że nie gotuje.

[Sufur]

Agniesia -to taki z nieio niejadek ? czy taki wybredny?

[Agniesia]

A jak widzę jak rosół cedzi przez cedzak to dostaję kur.....no bez jaj.Albo wydłubuje cos z kotleta drobiowego,który nie ma ani deka nic tłustego.

[Agniesia]

Sufur tak go mama jego nauczyła .Pozdrawiam teściową hahahahaha

[Agniesia]

Pozdrawiam...(przeaz kupkę kamieni)hahahaahah

[Gość kasiaaaa]

Ide spac, dobranoc pierniczki:))

[Sufur]

Agniesia -no to super...faktycznie wybredny... Moja żona rosół by jadła co drugi dzień...syn to ryż z biustem ,sosem .zupy też ;córka jak mieszkała ( i dzisiaj jak przyjedzie) to polędwicę na około obkroi- a syn jak kawałek tłuszczu połknie to mu ciarki przechodzą.... Bywa tak że dla każdego robię co innego.

[Gość megi71]

Ohohooo, ale sie tu rozpisaliscie o słodkosciach. Dla mnie temat aktualny. Jutro przygotowuje mnóstwo pyszności, bo mam w niedzielę gości. Ha ha, nawet mi się zrymowało. Sufur, Ty umiesz zrobić drożdżowe, osobiście? Nie do wiary. Co za facet! Czy tacy naprawdę istnieją?

[Gość kasiaaaa]

Na ławce w parku siedzi staruszek i strasznie płacze. Podchodzi do niego przechodzień i zapytuje: - Dlaczego płaczesz? - Synu mam 88 lat, dwa tygodnie temu ożeniłem się z najseksowniejszą laską w okolicy, ma 22 lata, 90/60/90, super gotuje, kochamy się kiedy chcę, wieczorem mi czyta...No to o co chodzi?- Nie pamiętam gdzie mieszkam!

[Gość kasiaaaa]

Małgosia napisała jak robią kury- cip cip cip cip. Pani mówi do Jasia:-wytrzyj tablice. Na to Jasiu:-ścierki nie ma. I zaczął lizać. Kiedy wrócił do domu mama zapytała:-dlaczego masz taki biały język? Jasiu na to:- Mamo, wiesz ile cip się nalizałem! hehe dobranoc pa

[Gość megi71]

Sufur, ha ha ryż z biustem? CO TO JEST???

[Sufur]

Megi ; z muzeum nawiałem..... :)))

[Sufur]

Megi -ryż z piersią kurczaka :)

[Sufur]

Kasiaaa- śpij dobrze i nie za szybko :))))

[Agniesia]

No taki wybredny.Sufur ryż z biustem hahaha.Megi ja tez jestem zdziwiona czy są tacy faceci co gotują,pieką ciasta (przydałby mi się taki)

[Agniesia]

Kasiaaaa hahaha to z cip cip dobre

[Gość megi71]

No własnie, sufur może przyjechałbyś do mnie jutro mi pomóc? ha ha kasiaaaa, ten drugi kawał mnie powalił aż się zakrztusiłam ze śmiechu herbatą...

[Agniesia]

A ja mojemu synkowi zrobiłam ostatnio cielęcinkę (i to taką drogą!) a on mi to wypluł wszystko i powiedział fuj niedobre to.

[Agniesia]

Mój mąż je tylko rosół i kwasnice a i je przecedza! A z mięsa to tylko kurczaka

[Gość megi71]

Agniesia, bo cielęcina jest... hm jakby to określić, taka śliska w smaku i może dlatego mu nie posmakowała

[Sufur]

Ja z cielęciną to zupy gotuję ( teraz dla córki -bo karmiąca -zięc przyjeżdża dwa razy w tygodniu po prowiant) Żony koleżanki chciały mnie wypożyczyć -nie -i koniec... hihi

[Agniesia]

Megi no ja jestem wszystko jedząca,a cielęcina też mi nie smakuje. Sufur trzeba było iść za kucharza

[Gość megi71]

Kurcze, nie dosć, że umie gotować to jeszcze taki niedostępny! Sufur, Ty naprawdę jesteś z innej bajki...

[Agniesia]

Sufur ja bym Cię wypożyczyła do tych ciast mniam codziennie bym sobie inne zażyczyła ha ha ha