Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość marlenna]

czesc wszystkim ;) Wczoraj byłam na ognisku i bylo super , ubaw po pachy ! Oczywiscie lęki się wkradały ale nie dałam za wygraną . gisiaj jestem narazie w domku ale za jakis czas ide na spotkanie ze znajomymi którzy wrócili z chorwacji a wiec będzie ciekawie. Samopoczucie jest ok ;) Pokłóciłam sie ze swoim facetem i troche mi smutno ale on juz mnie tyle razy wkurzył ,że nie zamierzam sie nim przejmowac , mam to gdzies , nie mieszkam z nim wiec mam spokój. Co do remontu to ja troche sie juz wziełam ale jeszcze duzo przede mną , oprócz tego juz podwórko trzeba zagarnac z lisci ale to juz syna działka. Adam ,,, kolego idz na jakies inne badania bo to jest troche niepokojace .

[Gość marlenna]

Ewo ,, ja tez skorzystam z tego przepisu bo uwielbiam makarony pod kazda postacią ;) Swoejmu wilczurowi jak dawałam tabletki to robiłam kulki z pasztetu ale najpierw rozgniatałam tabletke i obtaczałam ją , pies połykał i spokój .

[Gość marlenna]

prawdopodobnie pójde jeszcze do szkoły policealnej na psychologie z socjologia , kolezanka mnie namawia choc sama mnie to pociaga , zobaczymy . smiejemy się ,że na stare lata nam odbija , bedziemy sie uczyc do emerytury ha ha ;)

[Gość Magdzik23]

Super marlena, ja robie rok przerwy ale rozgladne sie za czyms za co sie nie placi a mozna cos zrobic ale powoli, najpierw musze zaczac w auto wsiadac!! bo do tramwaju nie wsiade bo jak zachce mi sie siku a bede w centrum i nie bede mogla wysiasc to bede plakac i sie posikam wkoncu:/ dzis moj byly mial wziasc synka(razem ze mna) i cos dac na niego, no i co wyszlo? znow olal, ani tel ani nic, dobrze ze synek moj jeszcze tego nie rozumie bo by bylo mu ciagle przykro

[baskabaska]

Magdzik, ale kiedyśsynek będzie rozumiał i co wtedy?..a były już się napewno nie zmieni, pomału odzwyczaja się od syna i widać,że nie zależy mu na dziecku chociaż próbuje takie pozory sprawiać. Myslę, że lepiej żeby wogóle się nie pojawiał w syna życiu jak ma tak być zawsze, bo mu nieźle namiesza w główce.

[Gość Adam7772]

Hej u mnie zaczęło sie od biegunek i dlatego schudlem. Mialem infekcje yersinia, przez nia najprawdopodobniej mam jelito drazliwe i ciągle boli mnie brzuch i mi sie wszystko odbija. Zastanawiam sie czy teraz moja psychika mi niepadla. Ogolnie sie niczym nie stresuje ale może to robię bez świadomości? chce spróbować wziasc jakiś sulprid lub cloransen, do tego jakiś debridat. Pomożecie? Inne choroby typu crohn i wrzody sa wykluczone.

[baskabaska]

Adam debridat możesz wziąć...ale na nerwy to raczej zacznij od ziołowych i zobaczysz.

[choruszek]

A co sądzicie o psychotropach ??? szkodzą mocno ??

[Gość megi71]

Adam, te biegunki to właśnie efekt zakażenia pałeczką yersinia. Może nie zostałeś do końca wyleczony, co? Napewno to jest dla Ciebie uciążliwe, stąd nerwy

[baskabaska]

Choruszek, widzę że dzis dużo tu się nie dowiesz, bo ja jedyna mam tu dyżur i śledzę forum... odemnie się dowiesz, że psychotropy uzależniają i można je brać albo doraźnie albo codziennie ale przez krótki okres czasu.

[Gość megi71]

Choruszek, na temat psychotropów było tu już wiele wypowiedzi. Moje zdanie jest takie, że na pewno szkodzą ludziom zdrowym

[Dano]

Witam . Adam oczywiscie z nerwów mozna jaknajbardziej schudnać , tymbardziej ze miales tak specjalistyczne badania . Wiesz wielu ma objawy typu kolatanie dusznosci itp tez w sumie myslac ze po za tym zyja sobie ok Ty masz objawy tylko pod inna postacia wg mnie przynajmniej bo chyba nie da sie nic ominac po takich badaniach . Ja uwazam ze to poprostu objaw inny niz wielu na tym forum ale w sumei tak samo uprzykrzajacy zycie

[Gość megi71]

O, zawitał dano. Na pewno udzieli rzeczowych odpowiedzi nowym forumowiczom. Ja zmykam. Spokojnej nocy wszystkim. Dobranoc pa pa

[aniula1031]

Hej wam wszystkim bardzo długo mnie tu nie było ale cóż ,nie miałam zbytio czasu..:( od dzis wprowadzłam anty depresanti bede chciaal schodzic z afobamu tak jak lekarz zalecał zobaczymy jak to bedzie czuje sie narazie w miare dobrze ..... oby tak było bez leków była bym najszcześliwsza ze hoho :)jutro do llekarza zadzónie i zapytam kiedy moge schodzić z afobamu zobacze co mi powie :) Futerko kochana z tym rezonansem nic sienie bój ja miałam tomograf z kontrastem i nic mi nie było tylko lekkie szumy w uszach i nic więcej lekka chwiejnośc ale da sie przetrwac bardzo szybko mija :) pozdrawiam was kobitki i miłej nocki życze :*

[Gość Magdzik23]

Idę spać, dobranoc wszystkim, kolego co miał tą bakterię, zrób może jeszcze raz posiew z krwi na bakterie wszystkie. moim zdaniem to żadne nerwy!! ja wiem że może brzuch boleć z nerwów i mieć rozwolnienie ale jeśli to są takie jasne objawy i są one odkąd dostałeś tą bakterię to musisz znaleźć lekarza który poprowadzi cię w tych dolegliwościach, jednego, drugiego, piątego ale nie mów że myślisz że to stres tylko niech cię kierują i nie karmią niczym póki tego nie odgadną. takie jest moje zdanie. uważaj na siebie. może ta bakteria coś poprostu zrobiła takiego że gorzej się czujesz a tak naprawdę zdrowy jesteś. sam ocenisz. dobranoc

[ARKEKRA]

Megi71 :-) całkowicie zgadzam się z Tobą, że psychotropy, na pewno szkodzą ludziom zdrowym... :-)))) Ja myślę, że wszystkie leki szkodzą ludziom zdrowym, ale myślę też, że nie dla zdrowych są produkowane... :-))) Trzymajcie się zdrowo i buziaki ;-)

[Gość Adam7772]

Mialem wiele badan typu: rektoskopia, 2x kolonoskopie, tomografie, 2x gastroskopie itp. Niby wyszly jakies zapalenie zoladka itp ale to nic groznego i to nie powod do schudniecia 10 kg przez pierwsze dwa miesiace. Yersini nie mam - na wszelki wypadek wzialem antybiotyki i mi nie pomogly za bardzo. Dlatego sie zastanawiam nad zespolem jelita drazliwego i jakas nerwica. Nie stresuje sie itp ale moze to dziala bez mojej swiadomosci i stad te bole? tym bardziej, ze jak jestem w domu to mnie bardziej boli a jak na dworze to zapominam o tym wszystkim i funkcjonuje jak zdrowa osoba. Tylko martwi mnie odbijanie, tutaj akurat mam zawsze czy na dworze czy w domu, odbija mi sie powodzie. Myslicie, ze to moze byc objaw jakies nerwicy? zawsze mnie boli brzuch od rana. Dzieki, ze mi odpisujecie. Pozdrawiam!!

[Gość kasiaaaa]

Adam ja jednak sadze ze to nerwica zoladka. Moja mama ma od wielu wielu lat...tego typu nerwice. Najpierw miala nerwice lękową, pozniej wyszla z tego ale zostala jej nerwica zoladka, jest szczuplutka, ma ciagle biegunki... od rana. ale funkcjonuje normalnie, bierze stoperan jak ma gdzies isc i jakos przechodzi. robila rozne badania ,przerozne w usa...i nic nic nic, nerwica.... z tym trzeba nauczyc sie zyc, niestety, i zadne antydepresanty nie pomoga. a tym bardziej psychotropy, to nic nie da. To ci nie potrzebne. Gdybys mial ciezsze objawy do tego, dusznosci, omdlenia na punkcie nerwicowym to oczywiscie leki jak najbardziej. Polecam Ci diete , w necie znajdziesz taka na biegunki przewlekle. i powinno z czasem byc lepiej...wiem ze chyba mleka nie mozna i takie tam... nic co bogate w blonnik niestety. powodzenia dasz rade

[ARKEKRA]

Cześć wszystkim. Adam, jak zrobiłeś wszystkie badania i nic nie wykazały, to ja przychylam się do tego co napisała Kasia. To wcale nie musi być nerwica, Masz może coś w rodzaju uczulenia na pewne potrawy i stąd takie przykre objawy. Ja osobiście nie mogę jeść niczego, co ma w sobie mleko. Żadnych jogurtów, serków, nawet żółtych serów, bo reakcja organizmu jest taka jak w Twoich opisach. Moje dolegliwości nie mają nic wspólnego z nerwicą, tylko z alergią. Mogę Ci zaproponować, żebyś ze wszystkimi swoimi wynikami badań poszedł do ALERGOLOGA. To może być dla Ciebie pomocne. Potem DIETETYK ustawi Ci dietę i jak będziesz jej przestrzegał będzie ok. Spotkałam kiedyś kogoś, kto miał uczulenie na teinę zawartą w herbacie i zanim zostało to sprawdzone, pił herbatę każdego dnia i...cierpiał. Testy wykluczą ewentualne produkty, jakich Twój organizm nie toleruje. Ale może jest Ci coś innego... Pozdrawiam, :-) Ewa

[aniula1031]

Dziewczynki a u mnie dzis brak słow z małym moim synkiem musze do szpitala jechac dostałam skierowanie bo od piątku miał tak jak by biegunke i taka brzydka kupka więc pomyślałam sobie ze to prze zabki które mu ida ... a dzisiaj rano taki śluz zabarwiony krwia nie wiem juz sie naryczałam ze szok :rycze-smarkiem: ,co mam myslec oby to nic groźnego bo sie załamie... napewno nas zostawia na odziale dziecięcm więc jka tylko z niego wyjedziemy to do was napisze kolezanki mi mówia ze to spowodowało wszystko jelitówka i ta biegunka ze mu podrażnila jelitka ....

[Gość Adam7772]

W takim razie to wszystko by dzialo bez mojej swiadomosci? Co do psychotropow - uwazam, ze by pomogly gdyby jelito rzeczywiscie po przebytej infekcji zrobilo sie drazliwe. Ja tu nie mowie o braniu podczas dnia a jedna tabletke na noc, kiedys mi tak juz gastro przepisal ale nie posluchalem go. W tej chwili nie mam juz biegunek a bardzo obfite stolce pare razy dziennie. Czy zmiana pogody by sie czyms wiazala? w sensie, gdy jest tak jak dzisiaj - szaro, pada deszcz to sie czuje duzo lepiej niz gdy swieci jest goraco.. :/ ile ja juz przeszedlem przez to wszystko heh.. a z jelitami to nie jest do konca, ze mi nic nie wyszlo. Mam rozrost grudek chlonnych ale to dla jednego lekarza stan zapalny a dla drugiego nie. Co do dziecka, prosze sie nie martwic. To moze byc zwykla infekcja bakteryjna, jak nie przejdzie w ciagu 2 tygodni a by chcieli wyciac np. wyrostek to najpierw, koniecznie badanie w kierunku yersini. Pozdrawiam

[Gość megi71]

Witam wszystkich! ANIULA, kazda choroba naszego dziecka to dla nas matek ogromne przeżycie. Bądz dobrej myśli. Maluchy przy biegunce bardzo szybko się odwadniają, stąd pewnie to skierowanie do szpitala. Podłączą mu kroplówkę, zbadają kupkę i ewentualnie wdrożą leki. Bądz dobrej myśli! ADAM! a może chorujesz na celiakię. To jest takie uczulenie na gluten zawarty w zbożach lub jesteś uczulony na białko? W tedy faktycznie musi być odpowiednia dieta i po problemie.

[choruszek]

Ogólnie pytałem się o psychotropy, bo jak się idzie do psychiatry to od razu je przypisują. A Ja chce walczyć z nerwicą, ale nie przez psychotropy. Jedynie lęk mnie dopada przy stresujących sytuacjach. A psychotropy brałem 2lata tylko tyle, że dzienie po jednej tabletce.

[Gość megi71]

Choruszek, czyli miałes doswiadczenie z psychotropami więc wiesz jak to jest. Być może wróciła Ci nerwica. Może zamiast nich potrzebny Ci jest antydepresant i coś przeciwlękowego doraznie. Martwię się co się dzieje z dziewczynami z forum, bo strasznie tu głucho. Gdzie jest Agniesia, aga1791, futerko i reszta?

[choruszek]

No tak....I tu nachodzi pytanie czy dam radę bez psychotropów i kto może to stwierdzić ??? Na pewno nie jestem w takim dołku jak byłem jak zaczołem brać psychotropy. Teraz staram się byc odważny, ale czasami lęk daje się we znaki. I to ciśnienie mam wysokie...