Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

A ja zamiast pamiętnika wolę to forum, bo gadam z żywymi istotami. I nie miałam nawet pół koleżanki dopóki tu nie weszłam. I proszę ile mam teraz przyjaciółek. I wiecie co, strasznie tu się dzisiaj poważnie zrobiło... wolałam jak było weselej, bo nie gadałyśmy wyłącznie o chorobie

Odnośnik do komentarza

Megi ale czasami tak musi byc terapia wstrzasowa musi byc , nikt bo główkach głaskac nas nie bedzie za to ,ze ktos nic nie robi tylko narzeka ! Od tego jest to forum . ale jak chcecie cos na poprawe chumoru to prosze ,,, dlaczego tort nie moze miec małych torcików? bo ma jajka roztrzepane .

Odnośnik do komentarza

Ewo źle mnie zrozumiałaś a ja nie wyjasniłam wszystkiego. Żadna z koleżanek powtarzam żadna niec za mnie nie robiła! Nigdy nie musiały! Ja jak wracam do pracy to wszystko co robie leży i czeka na mnie. Więc nie przyjmuję do siebie tego że jestem egoistką, bo to większość z tych koleżanek przylatuje do mnie po pomoc i ja nigdy nie odmawiam, chociaż wiem, że niektóre nie są wobec mnie w porządku (wiesz ja jestem zła bo nie piję a im sie zdarza to dość często w godzinach pracy). Mało tego ja nigdy nie chodziłam na zwolnienia i jak trzeba było zostać dłużej bo był okres bilansowy, to ja i jeszcze dwie koleżanki zostawałyśmy pomagać kierownikowi a cała reszta o 15 szła do domu. Tylko jak potem dostawałyśmy większą premię to były dąsy. I dlatego właśnie chciałabym trochę zrozumienia u koleżanek (tych niektórych). I nie czuję sie urazona. To ja nie przedstawiłam całej sytuacji.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wyluzujcie troche bo taka gesta atmosfera ,że siekiere idzie powiesic hi hi . Kobitki juz kiedys tu pisałam ,ze ja oprócz nerwicy mam inne schorzenia , jedno z tych najgorszych jest to ,że jestem osoba niedowidzaca i co mam siaśc i płakac musze sie cieszyc kazda chwila bo moze mi kiedys swiatło zgasnac i nie bedzie juz nic . nie dajmy sie zwariowac , cieszmy sie tym co mamy !

Odnośnik do komentarza

Futrko aniołku, Ty musisz iść do lekarza i zacząć się leczyć i wyleczyć i musisz do tego podejść poważnie i systematycznie. Jesteś bardzo młodziutka i dużo smutku spotkało Cię w życiu, ale i dużo radości masz w życiu. Masz jeszcze przed sobą całe życie i jeszcze bardzo dużo pięknych i szczęśliwych dni. Ani Ty Futerko pierwsza, ani ostatnia, która w taką nerwicę wpadła. Zapewniam Cię, że będziesz zdrowa...musisz tylko w to uwierzyć i zacząć się systematycznie leczyć. :-) Ewa

Odnośnik do komentarza

Marlenna ja jestem wyluzowana i nie złoszczę sie na Ewę. Tylko tak sobie piszemy i choć Ewy rady są jak zawsze cenne to musiałam wyjaśnić, bo nie opisałam całej sytuacji. W innym przypadku bym sie jak najbardziej zgodziła. I nie obrażam się nigdy na konstruktywną krytykę. Przyjmuję ją i już. Przecież ja wiem ze nikomu sie nie podoba jak ktoś często chodzi na zwolnienia, ale ja ostatni raz byłam ze 3 miesiące temu (chyba jakoś tak) na zwolnieniu i teraz mi sie przytrafiło.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny przesyłam wam afirmację ( pozytywne zdanie twierdzące ) które mówcie sobie po przebudzieniu ; obudziłam sie zdrowa , piekna , taka jak mam byc , pełna energii by isc przez swiat . mozna powtarzac to ciagle w myslach i nie tylko te afirmacje działaja cuda dla prównania to tak samo jak sie nakrecamy zw zła strone , wterdy czujemy sie zle tak samo mozemy poczuc sie dobrze To dsziała ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×