Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Ja ostatnio zrobiłam sobie badanie na reumatyzm. To jest jakiś wskaźnik choroby reumatycznej i mi wykazało, ze te bóle to reumatyzm i mam unikać wilgoci, a ja mieszkam nad morzem, to jak mam unikać wilgoci...? Jak nie ma okresu grzewczego i pada dużo deszczu, to ja w środku lata włączam piecyk elektryczny, żeby chociaż pościel i ubranie było suche, ale i tak mnie boli. Czasem tak mocno, że nie mogę spać bez KETONALU. Ja się tych bólów nie boje, bo wiem, co to jest. Ja boję się tego czego nie wiem...

Odnośnik do komentarza

Antydepresanty dostaje się od mniejszej dawki, do większej i znów do mniejszej, ale jest tak, że jak za długo się bierze, to znaczy jak człowiek jest już w dobrej formie i nadal je bierze, a nie zmniejsza dawki, to wracają takie objawy jak na początku. Dlatego nie należy niczego robić samemu i zawsze słuchać i pytać lekarza. Ja napisałam, że nie zwiększyłabym dawki na noc, tylko zrobiłabym to w dzień, a nie że wcale bym nie zwiększyła. Dobranoc wszystkim :-) Buziaczki na noc i dobrego spania :-)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry, ja od rana już panikuję szkołą, denerwuję się wszystkim a najgorsze jest to że moje okropne lęki i stany wracają do mnie!! co ja robię źle że one wracają, a odrealnienie jest ogromne. nie wiem co robię źle:( może to ten stres, ale przeciez on musi czasem być, co za choroba.....!!!!!!!!!!!!!!! no lekarz mówił że nie zawsze będzie dobrze, ok były stany lepsze to teraz są gorsze, ok., wyobrazam sobie ze jade sama autem do szkoly i wuobrazam jak sie wtedy czuje i jak jade i jak na egzaminie jestem i boję się, może dlatego to mi wraca, nei wiem, chce to zaliczyc tak bardzo, chce miec odskoczanie od codziennych obowiazkow , bardzo jej potrzebuje bo mam tylko dom dziecko choroba, dom dzicko choroba i dupki zlosliwe czasem, chce miec odkocznie do normalnosci,. dzis tato powiedzial bym rzucila szkole bo dziecko i nie mam kiedy sie uczyc i juz. :(( tak mnie to stresuje, a juz takie kroki robilam, musze cos z tym zrobic, tylko nie wiem co

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry wszystkim!! Całą noc nie spałam, jakiś wirus mnie zaatakował ale to tak, że ccoło mnie boli od kataru, cała szyja (pewnie węzły chłonne) i w nocy miałam 38 gorączki i to jest dziwne, bo nigdy nie mam gorączki przy infekcji, tak źle się czuję, że chyba będę leżeć do popołudnia, bo potem jestem umówiona w jednej sprawie z ciocią moją, normalnie w głowie mi się kręci. Nawet synek mi śniedanko podał hihi, aż sama byłam zdziwiona, bo nigdy tego nie robił, męża nie ma to poczuł się pewnie jak głowa rodziny... W każdym razie dziś raczej będę malo pisać, a zglądać czasem zglądnę...jest okropne to samopoczucie, lipę sobie zaparzyłam. Miłego dnia życzę wszystkim, a Tobie Magdzik zdania egzaminu...

Odnośnik do komentarza

Martwie się bardzo o mojego dziadka, było już lepiej a okazało się że mu się zastawka nie domyka która mu wymieniali i teraz się pogorszylo, do tego doła złapał:(( co dzień modle się by mu się nic nie stało, 3 lata temu uciekł śmierci, to był cud po tym co przeszedł. ehh...:(

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkim chcialem chcialem sie troche wygadać na forum bo po to ono istnieje oraz usłyszeć jakies porady na swoj temat. Psychiatra stwierdzil u mnie glęboka depresje oraz podejrzewal nerwice juz 2 lata temu. Od tamtej pory zacząlem korzystać z porad psychologa oraz bralem antydepresanty o nazwie SERONIL. po okolo 2- 3 miesiacach zaczalem odczuwac pozytywne skutki dzialania leku i i kilka tygodni pozniej bylem juz w świetnej formie. Bylem zdrowy i nie odczuwalem juz zadnych objawów depresji. Mozna powiedziec ze az tetnilo we mnie zycie. Niestety sam odstawilem lek oraz przestalem chodzic do psychologa. Wszystko bylo dobrze bylem bardzo zmotywowany do szukania pracy i do dzialania. Po okolo pol roku niestety stan ten znowu zaczal sie pogarszac. A to byl moment kiedy znalazlem prace na odpowiedzialnym stanowisku. Bardzo cieszylem sie z pracy ale niestety po 3 miesiacach musialem zrezygnowac ze wzgledu na powracajace objawy depresji i nerwicy. Ta sama historia trafilem do psychiatry dostalem ponownie SERONIL, wizyty u psychologa. Po 2 miesiacach odzylem i znowu pozytywna przemiana. jeszcze ze 2 miesiace jak juz sie czulem dobrze bralem leki i je odstawilem. Znalazlem prace na stanowisku kierowniczym bylem pelen energi. W tej chwili czuje sie znowu zle od 3 tygodni. Moje objawy ktore mi dokuczaja to: trzesace sie dłonie, dziwne postrzeganie swiata, nie wiem jak to okreslic ale takie niezrozumiale sie wszystko wydaje tak jak bym tracil swiadomosc i momentami zadaje sobie pytanie czy wszystko ze mna jest wporzadku, zapominanie o obowiazkach do wykonania, zmniejszona koncentracja, brak ochoty do dzialania, rozmowy z ludzmi...itp. Znowu trafilem do psychiatry i znowu biore Seronil od 3 dni. Z niecierpliwoscia czekam na jego dzialanie. Chcialbym sie dowiedziec czy jestem skazany na branie leku przez cale zycie i czy to jest do wyleczenia? Chce zaznaczyc ze kiedy pierszy raz mnie dotknela depresja mialem wszystkie objawy ciezkiej depresji wlacznie myslami samobojczymi. Wtedy czulem sie jak wrak a nie jak czlowiek. W tej chwili nie jest az tak zle, staram sie na sile myslec pozytywnie i przetrwac okres zanim lek zacznie dzialac.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich. Stefan, same leki nie wyprowadzą Cie z nerwicy.Musisz poszukac dobrego psychologa, podjąć terapię.Na nerwice pracujemy latami.Musisz przepracowac błedne wzorce myślowe, nauczyć się pewności siebie, technik oddechowych, które pomoga Ci się uspokajać, postaraj się o jakiś trening relaksacyjbny np.trening Schultza (mozna go dostać z internetu).Poza tym polecam Ci ksiązke *Pojedynek z nerwica *A.Polender, w której opisano historie 21 osób, które dzieki terapii wyszły z nerwic, które miały różne przyczyny i rożny przebieg.No i mozesz povzytac sobie historie osob, które na swój sposób poradziły sobie z nerwica, które zamieściłam na poczatku wątku * Z nerwicy się wychodzi*.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry wszystkim! Magdzik23 poooowodzeniaaa!!! Nic się nie bój będzie ok! Mówię ci. Jak przyjdzie do egzaminu to sama się zdziwisz jak potrafisz się zmobilizować. A ja pisałam wczoraj, że ciężko będzie no i było. Niby usnęłam (validol wzięłam) i jak sie w nocy przebudziłam cała zdrętwiała i się zaczęło. Zadzwoniłam na pogotowie, przyjechali, na miejscu ekg (niby ok), ale powiedzieli że mnie mogą zabrać do szpitala na dodatkowe badania (a tu w domu oprócz mnie i dzieci nikogo). Super ci lekarze byli na prawdę. Ale pojechałam, jeszcze raz ekg, badanie na troponinę (wynik 0,00). Dostałam 2 apapy, propranolol, hydroksyzynę. Znakiem tego powtarzam po Ewie - szajba! Ale pani doktor mi powiedziała, że koniecznie muszę zbadać kręgosłup, bo jej zdaniem to od kręgosłupa te bóle (strasznie miła była ta pani doktor). Jak siedziałam i czekałam na wynik troponiny to ta dziewczyna w rejestracji dała mi telefon żebym zadzwoniła do domu, bo córcia się denerwowała i tak zaczęłyśmy gadać. Okazało się, że ona tak jak ja ma niskie ciśnienie i wysoki puls, nawet wyższ ode mnie i miała zabieg ablacji ale u niej nie zadziałał i bierze beta bloker. Mówiła, że takich dawkach on obniża ciśnienie tylko przez 2 tygodnie. A potem jak już miałam wynik troponiny to zadzwoniła mi po taksówkę i wyszłyśmy sobie zapalić (haha rozumiecie w szpitalu!). Ja jej powiedziałam, że dobrze ma ze pracuje tak blisko lekarzy a ona sie uśmiała i mówi, że może ją odratują wrazio co. Ale powiedziała mi bardzo ważną rzecz, że jak miała ten wysoki puls to miała straszne lęki, a teraz już ich nie ma. I tak fajnie nam się gadało, ze wszystko mi przeszło (tylko kręgosłup mnie nadal bolał). Ale się rozpisałam, przepraszam. Picka25 jak tam spokojniej już dzisiaj? Baskabaska: miodzik, czosnek i ciepłe mleczko (fuj ale pomaga) i w łóżeczku poleż kochana. No i zaglądaj do nas.

Odnośnik do komentarza

Tak aga niby spokuj ale tak dziwnie,to dobrze ze trafilas na tak milego lekarza na pogotowiu bo ja to mam pecha jak tam czasem jezdze to tacy wredni sa ze szok.aga to moze powiedz twojej pani kardiolog zeby ci przepiala ten cor corn cor ale ten 1,25 i z tego biez cwiartke

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×