Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość agnieszkaficek

Wiecie tak strasznie sie ciesze ze mam was bo w takiej sytuacji poszla bym do mamy sie wyplakac przytulic tak mi jej brakuje,zawsze do niej szlam jak bylo mi zle doradzala mi przytulala i zawsze mi mowila agusko nie martw sie bedzie dobrze a teraz gdzie mam isc.do siostry pisze 3 dni ze jest mi zle ze chciala bym pogadac i nic,szkoda gadac dobrze ze mam was

Odnośnik do komentarza

Witajcie! Agaficek, włos mi się jezy na głowie. Dołączam do osób popierających Cię w decyzji o odejściu od tego głąba. Wiesz, że nic Cię z nim nie łączy ani dzieci ani sakrament. Czemu więc tkwisz w takim chorym związku? Czy ty nie jesteś od niego uzależniona? Boisz się, że sobie bez niego nie poradzisz? Nie wyobrażam sobie abym mogła być z facetem, który mnie jawnie zdradza. Opamiętaj się kobieto! Miej godność! Nie bądz łasa na jego chwilowe ludzkie odruchy, bo to tylko momenty a reszta to wieki upokorzeń, bólu i łez, które będziesz musiała znosić. Nie szkoda Ci życia dla tych ulotnych momentów?

Odnośnik do komentarza

Aga 1791, to idź sobie rzygnij, to jeszcze nikomu nie zaszkodziło :-))) Jak w ubiegłym roku straciłam przytomność, to zrobili mi wszelkie badania i okazało się, że magnezu, to u mnie dostatek, ale miałam ogromną anemię z powodu braku żelaza i do dzisiaj to żelazo muszę jeść, żeby, jak to p, doktór mówi, zapełnić magazyny, Poza tym mam dobre wyniki. Tomograf zrobiłam i EEG i nic tam nie ma niepokojącego. i Holtera, i ECHO i tez nic, a ja od czasu do czasu zjeżdżam w ciemność...

Odnośnik do komentarza

Ewo ja tez już miałam tyle badań, a te zawroty coraz większe i to mnie niepokoi. A na wynik holtera muszę poczekac do piatku. Ja sie przeraziłam, bo naprawdę dawno tak źle się nie czułam i też sobie tłumaczę, że wyniki mam dobre, no moze za wyjatkiem d-dimerów (trochę za wysoki poziom) i robiłam też poziom ferrytyny (czyli tych zapasów żelaza, o których piszesz) i mam 28 i pani doktor powiedziała, że to ok. Tak mi dzisiaj źle. Co sie trochę podniosę to zaraz mnie ta cholera na ziemię sprowadza jakby chciałapowiedzieć *nie tak prędko, jeszcze sobie nie pójdę*. Kurcze płakać mi się chce z tej niemocy.

Odnośnik do komentarza

Agniesia ja robiłam prywatnie (40 zł), bo moja mama robiła no i ja tak przy okazji zrobiłam i mama ma wynik w normie a ja podwyższony. W związku z tym mam zrobić doplera tętnic czy tam żył juz nie pamietam Megi71 sama nie wiem. Jestem załamana, drugi tydzień na zwolnieniu a ja zamiast lepiej to gorzej. Ja już jestem po miesiaczce. Teraz siedze i płaczę, bo już chyba nie mam siły na tą ciągłą walkę. Nie mogę się cieszyć razem z dziećmi, bo nawet nie mam czasami siły z nimi rozmawiać, a widzę że tego potrzebują. Mąż chyba tez już ma dosyć.No i dzisiaj podjechałam do pracy zawieźć zwolnienie i musiałm dwa razy wejść po schodach bo czegoś zapomniałam i jak wróciłam do domu to mnie zaczęło kłuć w klatce i te straszne zawroty. No i cały czas to fatalne samopoczucie, że się teraz boję, że może to jednak coś poważnego.

Odnośnik do komentarza

Aga 1791, kochana ja miałam tak silne bóle głowy, że każdy dźwięk odbierałam jako ból i to nawet dźwięki zza okna. Ktoś kaszlnął ja ja to kaszlnięcie czułam w moich skroniach. Do tego zawroty głowy tak straszne, że do kibla nie mogłam sama dojść. Dostawałam, coraz silniejsze leki, aż w końcu dostałam coś z narkotykami. Nie pamiętam jak się nazywało, ale było 5 tabletek i po pierwszej było wspaniale. Płakałam śmiejąc się z radości, że mnie nie boli, po drugiej było już mniej radośnie, po trzeciej bolało już wyraźnie, a do tego cały czas siedziałam skupiona w mojej głowie i czekałam, Po czwartej było już do dupy, a piata wcale nie zadziałała. Wysłano mnie do szpitala MSW i tam przeszłam wszystkie możliwe badania i diagnoza była jedna *tylko spokój może mnie uratować*. Z jednej strony było, to optymistyczne, bo to tylko nerwica, ale z drugiej wolałam być chora na coś normalnego, co można wyleczyć. Było źle, ale minęło. Później wracało każdej wiosny i każdej jesieni przez kilka lat, a teraz już mnie głowa tak strasznie nie boli, ale zjeżdżam w ciemność w inny sposób.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×