Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość miki27]

Dobra ja uciekam jutro poczytam co tam u was ...i do wszystkich którzy sie jeszcze nie zdobyli na odwagę :*zróbcie ten pierwszy krok *ku lepszemu życiu:-*

[Gość kasiaaaa]

Magdzik a ty leczysz ta tezyczke lekami jakimis? ile czasu to trwa i kiedy ci ja wylecza?

[Agniesia]

Witam dziewczynki i nowe osóbki. Ja cały dzień zagoniona. Agaficek Ty sie nie przejmuj swoim facetem,bo to bałwan i tyle,olewaj go.

[Gość Magdzik23]

Kasia, leczę tężyczke magnezem b6 oraz ćwiczeniami behawioralnymi. wiesz chodzi o to by zrelaksować ciało, by nie reagowało tak jak reaguje, napięciem, stresem, skurczami, to że nie masz skurczu nogi nie znaczy że nie masz tych skurczów, bo możesz mieć wewnątrz, np komórek mózgowych i dlatego mdleć itd itd, dlatego pisałam że niektórzy mdleją przy tym, czy brzucha id, to nic groźnego poprostu, człowiek szuka różnych przyczyn choroby, lęki są silne przy tym ,zawroty głowy itd, i to przez stres, nie wiem czy to można calkowicie wyleczyc ,nawet nie chce wiedziec, a jak zapytalam sie pani neurolog czy mozna umrzec od niej to jej reakcja byla taka: *HAHAHAHAHAHA.....czy Pani widziała kiedyś by ktoś umarł od tężyczki...hahahahahahaha* :D

[Gość Magdzik23]

Przepraszam miała nie pisac o tym mdleniu , cos innego skasowalam bo sama sie przerazilam jak przeczyta;lam o tym ,to pewnie bzdura, ale pani neurolog mowila ze mozna od tezyczki mdlec i byc slabo i ciezko ja zdiagnozowac tylko po badaniach:( wiec stresa nie ma, kasia bedziesz miala fachowcow wokol siebie!

[Gość Magdzik23]

Nitk tu lekarzem nie jest, poprostu piszę tak bo wiem jak ja sie balam bo nie wiedzialam co mi jest i jestem ciagle w szoku ze taka choroba moze byc i cos takiego powodowac . wiec ustrzegam dziewczyny

[Agniesia]

Kurcze wypiłam kawe u znajomej i tak się teraz od niej trzęsę. Ja kawy nie piję,a tak mnie namówiła.

[Agniesia]

Kurcze i gula ściska w gardle i juz zaczynam panikowac,bo sto mysli do głowy przychodzi.

[Gość Paulaaaa]

Agniesia! Nie pij kawy! :) Mi czasami tak ciężko jak wszyscy dookoła popijają kawkę,a ja nie mogę... A lubiłam sobie zawsze wypić,ale taką 3 w 1 Nescafe.. Jakieś ciasteczko do tego zjeść, pewien rodzaj przyjemności :P Ciekawe jak tam *nasza* Kasia.

[Gość Paulaaaa]

Kochane napiszcie mi jak wasze spotkania z psychologiem wyglądały, proszę! :) Bo ja jak już wspomniałam ,albo zmienię psychologa,albo zrezygnuję całkiem :)

[Gość walencjanka]

Agniesia, spokojnie, nie denerwuj się! nic się nie dzieje! :) połóż się, włącz sobie TV albo pooglądaj coś śmiesznego na youtube:) na pewno wszystko jest ok:) Ja zaraz wyjeżdżam, więc życzę wszystkim udanego weekendu. Przede wszystkim SPOKOJNEGO!!!!! :*

[Agniesia]

Chyba zwariuję taka jestem roztrzęsiona! Paulaaa ja nie pije kawy niewiem co mnie podkusiło,zeby ulec jej namową. Az mnie serce boli.

[Gość Magdzik23]

Ja też nie moge kawy pić a smakoszem byłam, umówiłam się z byłym że da jakieś pieniądze na syna bo już wszystko mu się pokończyło, i miał być koło 19 i pisałam mu że mały nic nie ma już, i muszę jechać zakupy zrobić bo inaczej bede musiala pampersy porzyczac od kogos itd, a on pisze przepraszam ale nie wiem jak to sie dzisiaj skonczy. czyli nie przyjedzie bo jest na imprezie i przerznie tam wszystko i ma gdzies ze jego syn nie ma juz nic:(( ale sie zdenerwowalam:( tak sie zdenerwowalam ze sobie az nie radze, ze az mam ochote mu napisac co on nim mysle, NIENAWIDZĘ GO :(

[Gość Magdzik23]

Agniesia zazdroszczę ci tej pokusy, a lęk zaraz ci minie, mi psychiatra zawsze mówił że jak będę słaba to strzelić sobię kawkę i solone jedzonko.:)) ja nie piję przez tą tężyczkę ale i tak wiem że jak bede mogla chodzic sama to pojde do coffee heaven na kawe z biala czekolada

[Agniesia]

Wzięłam validol,może mi po nim przejdzie. Paula ja do psychologa nie chodzę więc niewiem.

[Agniesia]

Madzik nie zazdrosc mi,bo trzęse się jak galaretka. Mowiłam tej c...e,zeby z jednej łyzeczki zrobiła jak juz tak namawia,to pewnie ze dwie albo trzy sypła.

[Gość Paulaaaaa]

Kurczę... :( A któraś z Was chodzi do psychologa, bądź chodziła?

[Agniesia]

Ale skąd ta gula w gardle wrrr.

[Gość Paulaaaa]

Agniesia tak jest przy nerwicy,minie... zajmij sie czyms,zawsze mija.

[Agniesia]

Ja do psychiatry i psychoterapeuty,ale teraz nie.

[Gość Paulaaaaa]

Agniesia no ja tez do psychologa-psychoterapeuty... I jak wyglądały Twoje wizyty tam ? Pomagała Ci? Doradzała?

[Agniesia]

Wiem,ze tak jest bo ją nonstop miałam,ale teraz byl spokoj od niej,a tu nagle po kawie bach prawie wszystkie objawy nerwicy!

[Agniesia]

Nic mi nie pomagał,chodziłam 6 razy tylko. Brał grubą kase,a mam wraźenie,ze traktowal mnie jak idiotke

[Gość agnieszkaficek]

Paula ja tez chodze do terapeuty ale jak ja kiedys zapytalam jak sobie radzic z lekami to mi powiedziala ze niewie wiec ide na terapie grupowa,a u niej to wchodze milczymy przez 10 min pozniej ona zadae pytanie i ja gadam no o mija pol godziny i koniec spotkania,troche mi to pomaga bo nie mam tak czesto lekow ale wole isc na ten oddzial dzienny

[Gość agnieszkaficek]

Agniesia masz magnez b6 to polknij ja zawsze jak po kawie tak mi zle to lykam i jest lepiej