Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość megi71]

Witajcie. Chyba się uzależniłam! Pierwsze co jak wróciłam z pracy to biegiem do kompa i na to forum. Czytając to wszystko przeraziłam się,ile się może wydarzyć w ciągu jednego dnia. Co ja się tu dowiaduję. AGAFICEK! przysięgnij na życie swoich dzieci, że już nie bierzesz amfy i nigdy jej już nie wezmiesz!

[Gość agnieszkaficek]

Megi przysiegam na zycie moich dzieci ze nie biore i juz nie wezme,niechce brac juz nigdy.

[Gość agnieszkaficek]

Wiesz ja nie klamie jak cos mowie to tak jest

[Agniesia]

Dziewczyny ja chyba z nerwów to az mam gorączke,musiałam tabletke zażyć. A tak mi ziuziu.

[Agniesia]

I jakos tak słabo. Ojeju,a juz troche zapomniałam o nerwicy,ale to prawda trochę więcej stresu i ona daje znac o sobie

[Gość agnieszkaficek]

No agnisiesia nie dziwie ci sie,ale goracze z nerwow pierwsze slysze ja ostatnio mialam z placzu a moze przeziebiona jestes

[Agniesia]

Agaficek niewiem czy z nerwów...tak napisałam. Troche mnie gardło poboluje,może od tego nie mam pojęcia:( oj na polu piekna pogoda się zrobiła,a ja w grubym polarze siedze,a mam wyjazd wieczorkiem jeszcze

[Gość agnieszkaficek]

A u mnie pada

[Agniesia]

Żartujesz? U nas tak zachmurzone było a teraz się tak ładnie rozpogodziło 25 stopni jest:)

[Agniesia]

Nieeeee! Moj syn umył sobie głowe zupą

[Gość agnieszkaficek]

U mnie tez 25 stopni ale pada przestaje i znow pada i zachmurzone jest niebo

[Gość agnieszkaficek]

No nto ladnie ale te nasze dzieci sa zdolne

[Gość agnieszkaficek]

Powiedzialam mojemu malemu danielowi co twoj zdobil z ta zupa ale sie usmial

[Agniesia]

I to taką gęstą zupą,bo to krupnik. Ma pełno kaszy we włosach.

[Gość Magdzik23]

Zbliża się wieczór a ja znów zaczynam bez celu chodzić tam i spowrotem, od wczoraj wieczór do teraz nie wziełam żadnej tabletki oprócz magnezu b6. zaczynam czuć się roztrzęsiona ale staram się nie skupiać na swoich dolegliwościach fizycznych bo spanikuję i będzie źle.

[Gość agnieszkaficek]

A moj maly ma stan pod goraczkowy bende musiala z nim isc jutro do lekarza

[Aga1791]

Widzę dziewczynki, że dzisiaj dzień dobrych pomysłów dla dzieci. Przynajmniej wesoło jest (no a później trochę roboty). Agaficek wykąpałaś już tego biednego psiaka? Mnie znowu boli głowa. Już wysmarowałam się amolem, na trochę ulży. Dziewczynki czy wy też tak macie, że jak trochę wysiłku niewielkiego to wam serducho wali szybko? U mnie dzisiaj tak się dzieje i zaczynam się denerwować. Magdzik23 trzymaj się!

[Gość Gosca]

Jadwigo sz> prawdziwa cnota krytyk sie nie boi

[Agniesia]

Dziewczynki ja mam wyjazd. Napiszę wieczorem. Oj baskabaska podpadłas haha. Jak mnie mięsnia bolą. Kurde wszystko mnie dzisiaj boli.Aga1791 ja to znowu nonstop sprawdzam ten puls. Własnie Agaficek okąpałas pisiaka? He

[Gość megi71]

Jadwigaszpaczynska! wybacz ale poszperałam sobie w wiadomosciach, które dodajesz na forach. Zauważyłam, że wszędzie polecasz czytanie książek, które rzekomo pomagają poznać i pokonać nasze objawy. Otóz ja uwielbiam czytać książki, ale nienawidze tych o chorobach, smierci itp., bo od czytania o tym mam wszystkie objawy tam opisane. One mnie tylko straszą i dołują! Więc pytam, czy mam to czytać po to aby się jeszcze bardziej nakręcać?

[Aga1791]

Agniesia ja też ciągle sprawdzam i już mnie to wkurza, a jeszcze do tego ciśnienie mam 104/75 a puls 91 (własnie zmierzyłam) i nie podoba mi się ten puls.

[Gość agnieszkaficek]

Aga ja taki puls mam czesto mozna powiedziec ze codziennie

[Gość agnieszkaficek]

Nie nieopapalam psa niechce mi sie jutro to zrobi to gardlo mnie tak boli ze ani przelykac nie umiem

[Gość megi71]

Musze pozbyć się cisnieniomierza z domu. Zazwyczj mam bardzo niskie cisnienie w granicach 100/70 i też nałogowo go sobie mierzę. Jak mi podskoczy do 120 to od razu się denerwuję, mierzę jeszcze raz, cisnienie takie samo tylko puls dużo wyższy. Ale to chyba od nerwów. Jeżeli mój mąż miewa 240/160 i żyje (leków nie bierze oczywiście, bo woli piwo) to może mnie przy 120 nic się nie stanie?

[Aga1791]

Agnieszkaficek a pytałaś o to lekarza?