Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Agniesia]

Dobrej nocki tym co idą kimac:) Magdzik a moze jakbys Ty miała u swojego boku tą drugą połówke to tez by Ci bylo inaczej. Bo widac,ze Ci ciezko,bardzo przezywasz wybryki byłego męza. Ja nie sugeruje,źe masz szukac na siłe,bo prawdziwa miłosc sama przyjdzie w swoim czasie,ale tak sobie pomyslałam. Agaficek ja tez tak jem jak prosiak normalnie. Dziewczyny jaki teraz kawał usłyszałam hahaha

[Gość agnieszkaficek]

Napisz jaki kawal tez sie pomiejemy

[Agniesia]

A ja sobie zamowiłam prawdziwy,swojski miód z pasieki,bo podobno też bardzo dobrze wpływa dla osób nerwowych

[Agniesia]

Agaficek nie napisze go na forum bo dla mnie on jest smieszny,a dla kogos moze taki nie byc haha

[Gość agnieszkaficek]

Madzik agniesia ma racje z ta druga polowka jak bys kogos miala kto by cie tulil wspieral bylo by ci latwiej

[Agniesia]

I jeszcze mąż je obiad i tak pachnie,ze musze też cos zjesc:)

[Gość agnieszkaficek]

Wiecie co ja przed chwila wycislam za uchiem pryszcza okropnie duzego ale sobie wkrecilam ze to kleszcz mogl byc i juz mi slabo ale wyciekla ropa to chyba nie kleszcz i skad bym go miala jak ja ciagle w domu

[Gość agnieszkaficek]

A twoj maz jest od rana w pracy do poznego wieczora?

[Agniesia]

Agaficek tak mi się zdaje,ze Magdzik zapomniałabys moze o byłym. Bo Ty masz tak jakby źal,ze on tak szybko ulozyl sobie zycie. A przeciez Ty tez masz takie prawo.

[Gość agnieszkaficek]

Tak wlasnie ja tez tak mysle wiecie jak bende gotowa to wam wyznam moje dwa sekrety mam nadzieje ze nie sreslicie mnie za to bo ten jeden jest straszny robilam cos kiedys czego bardzo zaluje

[Agniesia]

Agaficek tak. Ktos musi haha. Ej Aga a masz paprotke,to moze z niej kleśzcz wyszedł haha. Aga zartuje to tak na poprawe humorku

[Agniesia]

Agaficek napisz jak juz napomkłas!

[Gość agnieszkaficek]

Tak wiem ze zartujesz ale nie niemam paprotki ja nie mam reki do kwatlow wiedna mi

[Gość agnieszkaficek]

Dobra jeden jest taki ze z tym co jestem teraz to nie jest ojciec moich dzieci tamten mnie zostawil jak moj maly sie urodzil i go poznalam i pokochalam i dla moich dzieci to on jest ojcem oni wiedza ze nie prawdziwym ale go kochaja bo tamten nas olal i tez ma dwoje z inna kobieta i tez mnie wkurza ze tam na tamte dzieci bracuje zarabia a na te mam marne 400 zl alimentow.a tego drugiego nie mam odwagi wyznac bo to cos okropnego

[baskabaska]

A ja mam rękę do kwiatków. No agaficek robi coś żeby wyzdrowieć, wyrzuca z siebie to co siedziało głęboko teraz troche ulżyło co?

[Agniesia]

Ale on wie ze to nie jego dzieci ten co z nim jestes prawda. To nic złego. Oj Aga tak piszesz jakbys cos zlego zrobiła...no dawaj:)

[Gość agnieszkaficek]

I dlatego madzik rozumiem cie co czujesz bo ja to wszystko przerabialam gdyby nie marek to do dzis bym plakala ze prawdziwy ojciec moje dzieci olal i ze ich nie kocha jak widac nie liczy sie kto dziecko zrdobil tylko liczy sie ten ktory naprawde kocha i wychowuje.a najlepsze jest to ze daleko szukac nie musialm bo marek to byl moj sasiad

[Agniesia]

Agaficek własnie baskabaska ma racje. To tak jest tylko dla nas nikt tego nie będzie rozpowiadał

[baskabaska]

I pewnie Aga skrycie się w tobie kochał?

[Gość agnieszkaficek]

Dobra powiem wam ale nieskreslajcie mnie prosze wiecie jak ojciec moich dzieci mnie zostawil to moja kolezanka mi dala sprubowac amfetaminy i wpadlam wciag brania bralam przez rok codziennie asz kiedys poszlam do mamy z placzem powiedzialam co robie i mama z markiem mi pomogli z z tego wyjsc,bo jak poznalam marka bralam za jego plecami i o tym niewiedzial i dlatego tak sie boje o moje zdrowie ale mowilam to lekarce psychiatrze i powiedzieli ze to nie przez to branie.wiem ze robilam zle ale jak juz raz sprubowalam nie moglam sama z tym skonczyc wiem ze juz nigdy tego nie wezme i tak zaluje tego ze to guwno bralam

[Gość agnieszkaficek]

Nie skreslajcie mnie po tym co napisalam prosze,ale mi ulzylo ze niemam juz tajemnic przed wami.a teraz musze isc za palic bo to dla mnie straszne emocje jak to napisalam

[Gość agnieszkaficek]

Tak marek wie ze to niesa jego dzieci bo jak go poznalam to juz te dzieci byly

[baskabaska]

To jak Aga skończyłaś? i tak szybko się uzależnia od tego gowna? po jednym razie? Wcale ja Cię nie skreślam i nie potępiam, bo jednak rzuciłaś to i nie chcesz już wracać do tego.

[Agniesia]

Ja też Cię nie skreslam. Dobrze,że to wyrzuciłas z siebie.

[baskabaska]

Ja sobie wyobrażam jak się z tym męczyłaś.