Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie mdleję, nigdy nie zemdlałam ale było blisko, nie wiem czy wam opowiadałam, jak wracałam z nad morza to myślałam że zejdę z tego świata pfu pfu... byłam tak słaba, nie reagowałam na żadne bodźce, wzrok nie potrafił się na niczym skupić, rzygałam co trochę, i trzymałam w kurtce pół leżąć kapsel, pół drogi aż zaglądnełam co to jest, a tam był kapsel z tymbarka z napisem *teraz może być tylko lepiej*

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkaficek

No mi psychiatra powiedzial ze nerwica nie zabija i ze sie na leku nie zemdleje ja jeszcze nie zemdlalam ale tak sie boje jak mi sie slabo robi,ale ponoc jak sie mdleje to sie ma niskie cisnienie a ja na leku mam 120 na 80 ostatnio mialam 130

Odnośnik do komentarza

Magdzik23 jak mi powiedzial psychoterapeuta w nerwicy lękowej boimy sie własnie takich mysli,a czym więcej przed nimi uciekamy,to one coraz szybciej nas gonia. Ja dalej się boję takich mysli. A funkcjonuje tak jakby tej nerwicy i tych lęków nie było. Najważniejsze staram sie dużo wychodzic z domu i przebywac z ludźmi,bo to najwazniejsze,ze nie wolno uciekac od ludzi i zamykac sie w czterech scianach.

Odnośnik do komentarza

Agniesia czy ty idziesz na przeciw lękom. bo ja to mam chyba wszystko przez tężyczkę, nikt mi nie mówił nic o nerwicy lękowej oprócz mojej pani dr neurolog, wszyscy mi leczą skutki tężczki. dziękuję, jutro psychiatra mi powie o co chodzi w tych badania eeg w głowie bo chyba to we mnie cały czas siedzi. i się nei dam, teraz tak mówię bo mi lepiej z wami bo mi radzicie i si uspokajam, w nocy tylko o was myślałam, w nocy wolilo mi serce tak mocno ze myslalam ze wszyscy slysza jak mi bije i pomyslalam o agnieszceficek, że na pewno to nerwica nic się nie stanie, ta dziewczyna jest zdrowa a to tylko nerwica

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkaficek

Madzik dlatego ja ide na ten oddzial dzienny we wrzesniu tak mi pomoga odnalez przyczyne,agniesia a ja wlasnie zle robie ze siedze ciagle w domu,teraz u mnie moja mlodsza siostra bylam przynajmiej z nia moge pogadac ona jedyna mnie od czasu do czasu odwiedza

Odnośnik do komentarza

Nie chodzi o to niego, tylko o to ze wydzwania, grozi, wyzywa, oczernia mnie wsrod znajomych:( kazdy jego telefon czy sms to boli. a naprawde zycze mu by sobie zycie ulozyl, bysmy dbali o kube razem, a osobno, ale mowilam mu to a on gdzies to. tylko na zlosc by robil tylko by krzywdził. moze to rzeczywiscie przez niego. czyli mam nie martwic sie symptomami jakie wam opisalam a ucisk w glowie czulyscie?

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkaficek

Madzik ty musisz troche wyluzowac,nie przejmowac sie tymi wyzwiskami obelkami bierz to naluzie a niech sobie gada a niech sobie robi co chce.wyzywa mnie odkladam sluchawke znow dzwoni nie odbieram pisze esemesy nie czytam ich tylko odrazu kasuje

Odnośnik do komentarza

Agaficek boisz się ze Ci się cos stanie jak wyjdziesz,a jak sama jestes w domu to sie nie boisz. Na dworze jest pełno ludzi więc tlumacz to sobie tak ze jak Ci bedzie słabo to ktos zareaguje. Magdzik moj synek też ma tak na imię:). Jezeli on Ci grozi to nie odbieraj to postaw mu jasno sprawę,że zgłosisz to tam gdzie trzeba. A jak Cie ranią jego smsy to nieodbieraj od niego wiadomosci kasuj je odrazu. A w sprawie widzem najlepiej jakbys podała go do sądu,a i staraj się o alimenty od niego. Bedzie mial wtedy jasno postawioną sprawe i niech wie,że nie dasz sobą pomiatac!

Odnośnik do komentarza

Boję się stresów związanych z sądem i z nim, mam to uczucie bezsennsu i omdlenia i nie chce sobie poglebiac tym jakimis walkami:( myslalam ze po rozwodzie bedzie juz tylko lepiej, moze tak choroba ma na celu mnie czegoś nauczyc, caly czas się uczę ale tez bardzo cierpię

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×