Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość megi71]

Aha i jeszcze w tej aptece mgr poleciła mi aspargin, że jest dobry przy nerwicy. Oczywiscie przestudiowałam ulotkę, można brać nawet zapobiegawczo. KOLeżanko z tężyczką, biegnij po aspargin! TO coś dla nas...

[Gość megi71]

Agaficek jeszcze raz przeczytałam ulotkę. NIGDZIE nie pisze, że to PSYCHOTROP. MOże to taka ogólna nazwa wszystkich leków działających uspokajająco. MYślę, że bardziej boisz się tego słowa niż samego leku. MASz przykład na mnie. NIE jestem po nim otumaniona, senna ani otępiała wręcz przeciwnie dodaje mi energii i nie wyobrażam sobie gdyby mi go zabrakło. JEżeli nigdy nie brałaś takiego leku to na początku możesz być lekko senna, wystarczy następnym razem wziaść mniejszą daweczkę. Ta sennosc to własnie objaw, że lekarstwo działa!

[Gość Magdzik23]

Aaaa.......dziewczyny od 2 miesięcy zostałam sama w domu, panika naramieniu mi siedzi, co prawda me młodsze rodzenstwo jest, ale przy mej chorobie oni sie nie liczą, nie daja mi poczucia bezpieczenstwa, zaraz do kumpeli zadzwonie by przyszla, ale walczę, walczę. wziełam xanax bo znów się robiłam roztrzęsiona.

[Gość megi71]

Magdzik a ile Ty tego xanaxu bierzesz i jak często?

[Gość agnieszkaficek]

Madzik wiem cos o tym jak ja napoczatku mialam sama zostawac to dzwonilam po taka znajoma ktorej musialam placic ze mnie pilnuje ale juz mi to przeszlo bo szkoda mi kasy na to, powinnas czesciej sama zostawac ja tak juz pozniej robilam ale nauczylam corke na pogotowie dzwonic dla pewnosci nauczylam ja adresu ile ma lat i co ma robic w takiej sytuacji i obok mnie mieszka pielegniarka to tez czasem do niej zapukam zeby ze mna posiedziala asz mi nie minie

[Gość Magdzik23]

Co dzień kroję na pół bo więcej się boję. Pan dr kazał doraxnie po tygodniu go brania ale nie jestem gotowa jeszcze by doraznie brac bo zbytczesto mam ataki

[Gość agnieszkaficek]

Ja tez aspargin biore caly czas ale mi kiedys psychiatra powiedzial ze nie wolno lekow ziolowych brac i np afobamu nie wolno tych ziolowych mieszac z tymi na recepte bo moze sie nasilic ich dzialanie

[Gość agnieszkaficek]

Megi ja to na gogle sprawdzalam i na dole pisze targi i po afobamem pisze psychotrop a pod tym twoim ino pisalo ze lek uspakajajacy

[Gość megi71]

No to sama widzisz. Ja też teraz jeżdżę po stronkach i pisze, że ten mój jest lekiem uspokajającym, przeciwlękowym a nie nasennym i wogóle wypowiedzi ludzi którzy go stosują są pozytywne.

[Gość megi71]

ASPARgin nie jest ziołowy to spoko...

[Agniesia]

Megi aspargin własnie jest dobry tez go czasami biore.....jak nie zapomne. A co do Twojego pytania to ja wrecz przeciwnie dostałam apetyt na to! A na obiad mam zupe kalafiorowa,frytki,rybke i surówke.Agaficek i jak zrobiłas?

[Gość megi71]

A JA wymysliłam... pomidorówkę(moje dzieci tylko to by jadły) i łazanki z kapustką podsmażaną. TYLKO TAka ze mnie kucharka, że przypaliłam makaron, eh

[Gość agnieszkaficek]

Agniesia jeszcze nie zrobilam czekam do jutra megi to ja chyba pujde sobie ten co ty przepisac jaka ty masz dawke i jaka jest najnizsza?

[Gość megi71]

Ja mam 50 a najniższa dawka, żeby cokolwiek zadziałało to 0,25. w opakowaniu jest 30tabl. Dają się łatwo podzielić, więc wychodzi ekonomicznie. STARAm sie oczywiscie brac to minimum, czyli połóweczkę. dopiero jak czuję, że dostaję poteżnej paniki to biorę całą. I CO NAJWAzniejsze alprox jest lekiem szybkodziałającym i krótkotrwałym. PO 4 godzinkach mogę się napić małe piwko i nic sie nie dzieje.

[Gość megi71]

AGA TYLko nie myśl, że CIE namawiam do picia alkoholu. JA TEz go nie piję, bo się boję go łączyć, ale tak mi nawet powiedziała dr. kiedy zapytałam jej czy mogę wypić toast na weselu. Przecież nawet alkoholiczki leczące się biorą leki a niemożliwe jest, żeby nic nie wypiły w międzyczasie. TO TEŻ Mi mówiła moja dr

[Gość Magdzik23]

A ja dzis mam mielone ktore kumpela moja zrobila i ziemniaczki z buraczkami:))) biore o,5 ale to jest xanax o PRZEDLUZONYM dzialaniu, nie ten normalny

[Gość agnieszkaficek]

Zrobilam ten test w ciazy nie jestem to gdzie ten okres ale zaraz mi lepiej

[Gość agnieszkaficek]

Madzik i jak sie czujesz po tym leku dobrze albo senna jestes?

[Agniesia]

Agaficek no widzisz,pewnie z nerwów się spóżnia. Kurcze a ja posiedziałam sobie na słoneczku i wypiłam szklanke redsa i głowa mnie boli teraz.

[Gość agnieszkaficek]

A ja jak zwykle w domu a dzieci poszly z tata na plac zabaw:-[czekam na moj serial o 19 leci

[Gość agnieszkaficek]

Jutro pujde do lekarza niech mi przepisze cos zamiast tego afobamu

[Gość Magdzik23]

HA wiecie co, nie wiem czy z ksiazki czy skad, sobie dzis przypomnialam że jesli robi się cos a to cos nie przynosi skutkow pozytywnych a same negatywne to wtedy trzeba zrobić coś co myślimy ze jest negatywne a jednak przynosi skutki pozytywne, za tą akcję co moj mąż zrobił, zadzwonilam do jego matki niedawno i powiedzialam o rozwodzie, z jakiego powodu ten rozwod, o to co teraz robi po rozwodzie. mama meza bylego powiedziala ze zawsze bede jej coreczka mimo rozwodu i ze przeprasza mnie za syna i dziekuje za telefon. a 5 mint pozniej maz dzwoni i mowi że bede mieć przeje.....za to ze zadzwonilam,ale nie obchodzi mnie to bo pozbyłam się ciężaru z serca!! jest mi lżej!! i skutki są akurat pozytywne

[Gość Magdzik23]

Tesciowa powiedziala ze przyjedzie i bedzie mnie wspierac. a gnojowi napisalam ze to syna babcia i ma prawo wiedziec oraz ze jest niewporzadku do mnie i do syna wiec niech teraz na mnie nie liczy i da mi spokoj , bo zajmuje sie od tej pory soba i synam a nie nim, i niech idzie dowartosciowac sie do swoich kolegow i sprzeda im jakas historie, odpisal tylko pierd.....sie suko. fajnie , co? nie bede sie denerwowac ale tak mowic do bylej zony i matki jego syna ktora zawsze serce we wszystkpo daje. pfff zrobilam kolejny krok do przodu, niedlugo tesciowa przyjezdza:D hihihi

[Gość megi71]

No widzisz magdzik, masz wsparcie w swojej tesciowej i dobrze. Trzymaj z nią sztamę, bo Cię będzie bronić a ona jako matka Twojego byłego zawsze będzie mieć wpływ na swojego syna i będzie go strofować jakby co. Powinnaś utrzymywać z nią dobry kontakt i czasami dzwonić pytając o poradę. Ucieszy się. Przecież Twój syn to jej wnuk! Nie wierzę, żeby jego dobro było jej obojętne. Zrobiłaś krok naprzód, więc się nie zatrzymuj i przyj do przodu!

[Gość Magdzik23]

Agnieszkaficek a ja się po tym leku czuje jak nakręcona, w zaleznosci za co się zabiorę, to jak nie skonczę to nie ma opcji bym się oderwała, ten lek xanax który biorę ,pol tabletki nie daje żadnych objawów oprocz tego ze juz nie jestem roztrzesiona i mi mijaja mysli o lękach więc jest lepiej a i agnieszkaficek i reszta nerwusek lekarz moj powiedzial ze to sa tabletki ktore sa o przelduzonym dzialaniu, czyli nie zaczynaja dzialac po 15 minutach ale rozpuszczaja sie powoli, stopniowo, ok 40 minut i daja dopiero powolne poprawy, dlatego ja nigdy nie patrze na zegarek gdy je biore i mowie jak sie gorzej poczuje, po wzieciu czasem od razu:/ taka juz nerwica, tez sie boje lekow, no wiec mowie, eh dopiero za 40 minut zacznie dzialac wiec co ja sworuje, potem znow gorzej sie poczuje, i znow to samo powtarzam az zapominam o tym, dzien mija i wiem ze juz bedzie dobrze bo mowie sobie,a juz mija ta tabletka w dzialaniu,m nic sie nie dzieje bedzie juz lepiej. i taK Co dzien:)