Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość marlenna

Agnieszkaficek , kochana z tego co przeczytałam to jestes po ciezkich przezyciach .Smierc najblizszej osoby to niesamowita trauma, współczuje Ci ale takei jest nasze zycie niestety . Z tego powodu mozesz miec te dolegliwosci , straciłas poczucie bezpieczeństwa , jakiejs stabilizacji .Kazde silne przezycie czegoś w naszym życiu odbija sie na naszej psychice ,jedni sa odporniejsi , drudzy nie.Czas jest najlepszym doradca . Na pewno jestes zdrwa młodą osóbka i jestem prawie pewna ,że to te przezycia doprowadziły Cie do takiego stanu . Musisz sie z tym pogodzic i zamknac przeszłośc żeby poczuc sie lepiej . Miałam dobrego psychologa , wiec daj wiare ,że bedzie dobrze! ps ; buziaczek na osłodę

Odnośnik do komentarza
Gość marlenna

Do kobylej góry wybieram sie w sierpniu na weekend , dawno tam nie byłam a bardzo mi sie tam podoba! Z ta wesołościa to masz chyba racje bo wszyscy moi znajomi mówia ,ze nie widac po mnie tej nerwicy bo ciagle mi sie geba cieszy ha ha., moze dlatego jeszcze bie oszalałam ! cos w tym jest

Odnośnik do komentarza
Gość Magdzik23

Kielce wrocławski rynek to najweselsze miejsce w Polce kobyla góra niepotrzebna, nerwica nie odejdzie, już próbowałam własnie po takiej terapi mam pogorszenie stanu, chociaż wtedy nie było wiadomo co się dzieje. póki co muszę zadbać o siebie i synka, obowiązki wołają. gdyby to było takie proste. gdy człowiek zdrowy to go ponosi ale jak zachoruje jest jak małe dziecko, potrzebuje pomocy i wsparcia, zle się czuję, :/ zmeczenie wychodzi ze mnie jakbym miała zemdeć, byly mąz mnie wkurzyl ,musze zerwac z przeszoscia:(

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkaficek

Marlenna tak po smierci mamy zaczela sie bac zycia,kolejnego dnia no wszystkiego swiat mi sie zawalil no ale jest troche lepiej i bez mamy nie czuje sie bezpieczna.dopuki zyla niezdawalam sobie sprawy z tego ze jestem juz kobieta bo byla mama, nie umiem tak dokladnie tego wytlumaczyc,napisze wprost cholernie mi jej brak i tak zania tesknie,nie jestem mami cyckiem tylko poprostu bardzo ja kocham za to wszystko co dla mnie i dla mojego rodzenstwa zrobila a nie mielismy lekko.najgorsze ze umarla tak nagle o 22 jeszcze z nia esemesy pisalam a o 24 juz jej nie bylo.

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkaficek

Najgorsze jest to ze moja mama tak chciala jeszcze porzyc chciala wyremontowac sobie mieszkanie bo cale zycie nie miala nic i za co, bo bylismy biedni mama nas miala 4 i bylo ciezko byla sama z nami i jak juz miala ta swoja licha emeryture to oszczedzala bo wkoncu chciala zrobic mieszkanie sobie pozyc troche jak czlowiek i biedna sie nie doczekala.i czasem te wszystkie wsp[omnienia do mnie wracaja jaka ciezka praca wysilkiem mama musiala nas wychowywac ile razy plakala biedna bo juz nie miala sil ale nigdy sie niepoddala zawsze byla silna.kocham ja calym sercem

Odnośnik do komentarza
Gość Magdzik23

Agnieszkaficek, ja też się czuję jak stara baba do tego mająca myśli że coś zlego się stanie ze mną. mój synek bardzo mnie potrzebuje, muszę być zdrowa:( gdyby miał kochającego ojca może ta nerwica nie była aż tak ciężka bo bym wiedziała że będzie w dobrych rękach.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×