Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość agnieszkaficek]

Madzik23 za peszylam bo teraz zostalam sama z dziecmi w domu i znow sie zaczyna kurcze dlugo bylam szczesliwa 2 godziny super mam juz dosc tej choroby niechce mi sie zyc

[Gość agnieszkaficek]

Madzik a jakie leki ci psychiatra dal antydepresanty? albo antylekowe?

[Gość Magdzik23]

Nie wiem, to są leki długo coś taM, jedno jest bym była wyspana, drugi jest bym zdystansowała z otoczeniem a trzeci jest ale to w razie gdyby nie pomagało to jest od tego by tyle nie myśleć:))

[Gość agnieszkaficek]

Madzik to jak zaczniesz brac te leki napisz jak sie po nich czujesz

[Gość Magdzik23]

Ok, napisze ale jestem przetraszona, ale musze wziąść się za siebie. dla syna

[Gość agnieszkaficek]

Ja znow mam taki bol w klatce piersiowej okropne

[Gość zuzanna777]

No właśnie dla siebie dla naszych dzieci i bliskich musimy wygrać z tą chorobą, ona nie może zawładnąć naszym życiem, bo to my musimy je przeżyć a nie nerwica za nas!!!!!!!!!!!!!!!!!! Do wszystkich obecnych na tym forum ----BIERZEMY SIĘ W GARŚĆ, ZACZYNAMY WALKĘ O NORMALNE ŻYCIE, TAKIE JAK PRZED CHOROBĄ A WYGRANĄ MAMY GWARANTOWANĄ POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość agnieszkaficek]

Zuzanna777.masz racje czeba walczyc tylko wiecie czego ja sie najbardziej boje ze kiedys bende miala naprawde zawal albo wylew i to oleje bo pomysle ze to nerwica.powiedzcie czy mozna to jakos rozruznic czy nie bardzo.za kazdym razem co mam ten bol w klatce piersiowej zastanawiam sie czy to zawal czy nerwica to okropne mialam jechac do mamy na cmentarz jeszcze i znow sie boje wyjsc z domu

[Gość Magdzik23]

Dziewczyny, to jakiś koszmar ta choroba:(((((( przed spaniem biorę pierwszą tabletkę, pytałam się lekarza czy będę sie dobrze czuć ,czy nie będą otępiać, mówił że to są takie tabletki po których się dobrze czuje, więc jakoś to będzie, idę się najeść i do łóżka odpocząć, najgorsze jest to że kazał mi z synem nie spać a ja tak tego potrzebuje. glupia tężyczka się odzywa do tego

[Gość Magdzik23]

Co za kuszące ulotki, żeby przeczytać, mama przeczytała wychwyciła pozytywy i koniec. już po bólu.

[Gość Magdzik23]

Ehh...wiecie co taka jestem zmęczona że chyba niepotrzebne mi żadne tabletki:))) ale wezmę ładny słonecznik optymistyczny na nich jest więc może nie ma czym sie martwić , piszą że po tygodniu widać poprawę, hahaah.....po tygodniu oh,,,,,. kolejny tydzien do dupy. trzymajcie kciuki.

[edzia]

Hej, dawno nie zaglądałam bo fajnie się czułam już myślałam że franca jedna odpuściła ale gdzie tam od rana jazda :(, jak chcę wziąć głębszy oddech to czuję ból w klatce piersiowej tak się nakręcam że to serce że masakra. Mieliście podobny objaw? Napiszcie...

[Gość zuzanna777]

Czy te tabletki mają nazwę na literkę T?????????

[Gość zuzanna777]

Wiecie co właśnie zrobiłam mój syn chciał iść na krótki spacer i mimo tego że mnie gniecie w klatce i dusi wyszłam z nim i jestem teraz bardzo szczęśliwa i dumna z siebie i z was też bo wiem że każdego dnia walczycie tak jak i ja KOLOROWYCH SNÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość Magdzik23]

Tak na literę T, Ale proszę cię nie pisz złych objawów, błagam. nie chcę się nakręcać, skłam i powiedz że po tygodniu widziałaś pozytywne objawy zuza:))) please ja już jak połknełam tabletke to po sekundzie odczułam zmeczenie, wiecie o co chodzi??? wyobraznie działa

[Gość Rolnik 1973]

Witam. Magdzik to tritico?

[Gość zuzanna777]

Hej Magdzik23 nie tylko będzie dobrze CI po nich ale nawet super nie nastawiaj się negatywnie bo to najgorsze co my Nerwusy potrafimy robić POWODZONKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JA DZISIAJ OBMROWIONA CAŁA WALCZĘ O NORMALNY DZIEŃ I NORMALNE ŻYCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość Magdzik23]

Ufff....już , po wiecie co nie było tak źle ale to dopiera pierwsza noc, do poniedzialku mam zobaczyc czy mi dobrze po tych tabletkach, więc walczym,y, teraz wzielam xanax ale ten o przedluzonym dzialaniu, lekarz powiedzial ze bede obojetna na wszystko i mam nie siedziec i nie spac tylko sprzatac czytac robic cos, nie moge siedziec bezczynnie, musze sie ogarnać. musze wyzdrowiec!!! biore po pol tabletki mimo ze kazal po calej, wiecie jak jest. czulam sie dzis slaba jak wstalam ale juz mi minelo teraz wzielam druga i zobaczymy. nie czuje sie dobrze ale trzeba walczyc. mam 4 tygodnie brania tabletek i czas by wydobrzec psychicznie, trzymajcie kciuki,

[Gość agnieszkaficek]

Madzik trzymam kciuki jestes dzielna i odwarzna ze bierzesz te leki bo zemnie taki tchorz ze glupiego apapu sie boje;[

[Gość Magdzik23]

Agnieszkaficek, ja od apapu noc kiedys uzalezniona bylam hihihhi:) jak mój były mąż poszedl do wojska a ja miałam ciezki miesiac i spac nie moglam. wiecie co nei na wszystkich dziala apat ale na mnie wrecz perfekcyjnie. ale to tylko miesiac od tamtej pory juz nigdy:D a tak poza tym dziewczyno musisz sie poddać leczeniu, moja Pani dr powiedziała że wlasnie z nami taki problem ze sie boimy, jesli boisz sie tabletek a musisz brac, wez taka dawke ktora cie z tym oswoi, ja kroje tabletki, tak ze wiem ze nie dostane od razu efektow ale co troche troche wiecej biore i co raz mniej sie boje, jak zczelam brac xanax, to pisalam wczesniej, ten na noc, to kroilam go i po nim sie dobrze poczulam pierwszego ranka, pierwszy raz od dawna obudzilam sie w dobrym humorze a potem jak czytaliscie moje posty to zaraz placz, nerw , ataki itd, i powiedzialam o tym lekarzowi bo myslalam ze to przez ta tabletke a on powiedzial ze to przez to ze na tabletka zadzialala poczulam sie dobrze a potem bylam roztrojona bo przestala juz na mnie dzialac, do tego sen w ciagu dnia mnie rozbil i z tad. wiec mnie troche uspokoil

[Gość Magdzik23]

Jestem w fazie testów, ale musze czuć że się leczę, bo poltora miesiaca to duzo a do tego miesiac brania tabletek. musze we wrzesniu zdac egzaminy a w pazdzierniku na drugie studia pojsc więc walczymy

[Gość agnieszkaficek]

Ja jechalam na cmentarz i w polowie drogi dostalam atak i wrocilam sie do domu borze mam juz tego dosc plakac mi sie chce

[ivette]

Agnieszkaficek - wlasnie powinnas jechac mimo ataku, bo znowu * franca * wygrała..powinnas pokonywac to i jechac mimo tego a z kazdym dniem by bylo coraz lepiej, a w ten sposób sie jej poddajesz:(

[Gość agnieszkaficek]

Ivette i tak wlasnie zrobilam pojechalam drugi raz i teraz wrocilam mimo tego ze bylo mi slabo sciskalo mnie w klatce to pojechalam ale teraz mi znow smutno bo mama na grobie ma swoje zdjecie i w drodze powrotnej znow plakalam jak ja na tym zdjeciu zobaczylam no ale pokonalam ten strach i wygralam

[Gość agnieszkaficek]

A teraz biore pieska i ide na spacer niech sie dzieje co chce musze wyjsc z nim bo w domu bende plakac. coraz czesciej wychodze i walcze. juz dosyc w domu siedzialam