Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość Magdzik23]

Do tego mam problemy z jedzeniem, ze wszystkim. top wszystko jest takie ciężkie. nie dam rady:( do kogo mam zadzwonić, kogo prosic o pomoc

[Gość Rozyczkaaa]

Madzik spokojnie powinnaś się uspokoić zajać się czymś przeczytać jakaś dobra kasiazke obejzeć dobry film byle o tym nie mysleć ja tez czuje sie dziś bezsensu,przygnebiona chodze leki,niepokoje i te inne sprawy...;/

[Gość Magdzik23]

Cały czas płaczę:( różyczka nie mam jak oglądnąć film ani coś przeczytać, mój synek potrzebuje teraz pełnej życia mamusi:(((a wieczorem jestem zbyt zmęczona i tak w kółko

[Gość zuzanna777]

Witam dziewczyny widzę że nie jestem dziś sama ja też tak się dzisiaj czuję jakbym zaraz miała zejść z tego świata Musimy wytrzymać!!!!!!!!!razem damy radę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

[Gość martaaa123]

Kurcze a ja wrocilam z tego morza cieszac sie zamiast raczej byc smutnym, ze juz trzeba wracac.. nie moglam tam, po prostu nie moglam i nigdzie juz nie pojade chyba. czemu MY potrafimy kazda glupote zamienic w olbrzymi problem. Pierwszy dzien nam sie rozpadalo, 6 godzin w aucie, glodna, zmeczona + pogoda wiadomo zle sie czlowiek moze czuc, ale zeby z tego powodu plakac, no płakałam az mnie gardlo bolalo a przeciez nic sie wielkiego nie stalo :| bylam glodna a gardlo mialam scisniete ze jak myslalam o jedzeniu to mialam odruch wymiotny.. nie wiedzialam co robic. krecenie sie w glowie itp itd... pozniej mi przeszlo, bałam sie o to czy zasne ale jakos padłam. drugi dzien dopoki nie wrocilam z placy bylo ok a potem sie zaczynaly glupoty ciezkie oddychanie strasznie wilgotno bylo kazdemu przeciez zle a ja juz panika ze sie udusze. i tak w kolo, ktoregos dnia znowu sie poplakalam. w sumie mialam wiecej utrapienia niz odpoczynku, tylko liczylam godziny az wroce do domu, ale tabletki nie wzielam. musialam sie starac nie moglam sobie pozwolic na wszystko, lezalam wieczorami, trzeslam sie do tego plytki oddech... ale powtarzalam sobie nic ci nie jest, spokojnie i tak w kolo az zasnelam. ale co mi z tego snu jak 10 razy sie potrafilam obudzic, chodzilam tam pijana, jedynie dobrze mi bylo na plazy w miare. ostatniego dnia panikowałam ze mam goraczke no to juz bylo za wiele... bolala mnie glowa, kark, twarz czerwona gorąco jak cholera a ja co chwile z reka na czole, paranoja. ah mowie wam, my to potrafimy zrobic z igly widly. albo cos jeszcze wiekszego. dobrze ze chociaz nerwica nie towarzyszyla mi w aucie w obie strony... nie wiem w ogole jak chlopak ze mna waytrzymal jak ja co chwile *o boze, o jezu, zle mi, goraco mi, zle sie czuje, duszno, starsznie* i tak w kółko.. a po nim to jak po kaczce i mi mowi: przeciez nic sie z toba nie dzieje.. moim marzeniem najwiekszym chyba jest dostac od losu jeden dzien w ktorym bede miec swiety spokoj jak za dawnych czasow.. musialam to gdzies wywalic z siebie, dobrze ze jest to forum.

[baskabaska]

Rozyczkaaa, ja rozumiem Magdzik23, to się tak nie da czytać w czasie jak wielka panika nachodzi, próbowałam wszystkiego w takim czasie ale myśli i tak zjeżdżały i nie było mowy o żadnym skupieniu się wtedy tylko zasnąć...a żeby zasnąć to tabletki i kółko się zamykało.. Magdzik23, tak to jest z tymi naszymi mężami, ja mam takiego, że jak dobrze to dobrze ale jak by jakakolwiek kłótnia była to wiem, że wygarniał by mi tego psychiatrę, więc wcale o tym nie mówię, a jeszcze całe szczęście, że wtedy jak mnie wzięło pogotowie do szpitala z podejrzeniem zawału na intensywną terapię, to w duchu cieszyłam się, że nie wzięli mnie do psychiatryka, bo wtedy bym miała podwójny stres i już wtedy mąż inaczej by mnie traktował, znając go to przy każdej okazji by mi to wygadywał...

[Gość marysia 25]

Dziewczyny nie jesteście same, ja też od rana ryczę, co chwile zmienia mi się nastrój, telepie się jakbym jakiejś delirki dostała, od wczoraj mam biegunkę, nic nie mogę zjeść, i wsztstko boli. ANNIA jake bierzesz leki, ja wczoraj dostałam ADEPIN i doraźnie PRAMOLAN. Dzisiaj wziełam drugą tabletkę adepinu, pramolanu nie brałam , trochę się boję. Jak długo trzeba czekać ,aż leki zaczną działać? Może ktoś brał lub bieże te lekarstwa?

[Gość Magdzik23]

Ale w nayszm przypadku psychiatryk chyba nie w chodzi w grę, mama szuka mi psychologa który będzie mieć czas dla mnie aż wróci mój. czy to na pewno nerwica, już się zaczynam zastanawiać ale jedynym dowodem jest na to że płacze i jak się zdenerwuję to równo 3 dni są okropne. więc co innego. przed atakiem sam stress miałam więc diagnoza chodź niesamowita nie mówi nic innego nawet mi! chyba depresję łapie. baskabaska ty brałaś te antylękowe lekarstwa? biorę 3 dzien po trochę więcej niż ćwiartka i nic, a nawet bym powiedziała me rozstrojenie humorów jest gorsze. wrócić po belergot na uspokojenie.?? do psychiatry jeszcze nie dzwoniłam

[baskabaska]

Biorę teraz tylko połóweczkę sertagenu (inaczej asentra, sertralina) na dzień i wieczorem 1 tabl. pramolan. Narazie może być, nie muszę zwiększać dawki, raczej zmniejszyłam, bo brałam kiedyś 2 x po całej tabl. sertagenu, a teraz tylko pół 1x Całkiem dobrze to nie jest ale le mogę jakoś w miarę normalnie żyć.

[Gość Magdzik23]

Idę dziewczyny odpocząć od bardzo męczących myśli, me dziecko leży przytulone do mnie i trzyma mnie za ramię. to dla niego chcę być już zdrowa, to on jest moim motorem do działania i dlatego to jest takie desperackie że już nie mam siły. gdyby nie on to bym leżała z tą chorobą i miała ją gdzieś aż w końcu sobie poszła, a tutaj chcę tak bardzo być zdrowa że aż mnie to wykańcza. mama miała wyjechać nad morze, poprosiła mnie , powiedziała że musi bo nie da rady bez odpoczynku kolejny rok, a jak usłyszała mnie przez telefon to obiecała że mnie nie zostawi. jakie to okropne!! dzisiaj wystawię sobie cele i daty ich realizacji i choćby nie wiem co się działo zrealizuje je, choćby to miało mieć coś wspólnego wrzuceniem mnie na głęboką wodę z rekinami. teraz tak mówię ale mój stan naprawdę podchodzi pod depresję, piję właśnie melisę bo ktoś na forum pisał że pomaga

[Gość Magdzik23]

Baskabaska jak długo trwało aż poczułaś efekty?? ja pamiętam czarodziejski tydzien i tylko to mnie przy tabletkach trzyma że za ten tydzien będzie cokolwiek lepiej. do tego ta tężyczka, to chyba od niej się wszystko zaczęło.

[Gość marysia 25]

BASKABASKA jak na Ciebie działa pramolan? Troche boję się go łączyć z adepinem, nie wiem czy mnie całkiem z nóg nie zwali? Oczywiście lekarz mówił, że te leki się nie gryzą, ale ja mósiałam przeczytać ulotki i teraz się boję

[Gość Magdzik23]

Macie odruch napinania mięśni?? od pierwszego ataku napinałam prawą nogę co pewien czas a teraz całe ciało napinam a zwłaszcza ręce

[Gość Magdzik23]

Marysia 25 nie czytaj ulotek, moja pani neurolog powiedziała że to najgorsze co może zrobić nerwicowiec, nie czytać, brać. mnie z 20 razy mówiła że belergot mam nie łączyć z xanaxem, i to powtarzanie tego bardzo ale to bardzo mi w głowie siedzi, groźnie to brzmiało

[Gość Magdzik23]

Najlepiej jest robić przerwę bezpieczną między jednym a drugim, ja belergot powiedziała mam odstawić jak chcę brać cos antylekowego, marysia jesli się boisz zrób bezpieczną przerwę między tabletkami, ja brałam z godziną przerwą nawet miedzy belergotem a magnezem;)

[Gość marysia 25]

Dzięki dziewczyny. Adepin to antydepresant ponoć zaczyna działać po 3, 4 tygodniach, mam go brać rano , zawsze o tej samej porze. Pramolan w czasie ataku. Pech chciał,że jak byłam u lekarza (rodzinnego, od niego te leki), dostałam ataku paniki. Zaczełam mu tam ryczeć , trzęsłam się jak galareta, duszności, strasznie mi było wstyd. Powiedział że to nerwica z depreają. I pociaszył, że jak wsztstko pójdzie dobrze to za miesiąc ,dwa będę jak nowa. Oby się nie mylił, bo zaczynam już wariować, czasami siebie nienawidzę.

[Gość Magdzik23]

Oh marysia to cudownie!! miesiąc dwa, chcę by mi ktoś też tak powiedział ja już półtora miecha waLcze ale nie dołuj się bo ja jeszcze nie zaczełam się intensywnie leczyć , wszystko polega tylko na mnie samej. dopiero tableti zaczelam brać antylekowe, psycholog raz był więc jak za 2 miechy będziesz jak nowa to masz tu na forum wchodzić częściej stawiać na nogi tą zdrową i piękną myślą:)

[aniaania]

Cześc nerwuski już dwa razy wyskoczyłam dziś na miasto mimo ze się czuję dziwnie, ale co tam. mi psychiatra kazał brac antydepresant rano- asentrę, ale biorę wieczorem, bo chyba lepiej spię. marta jak chcesz miec spokój to bierz leki, nie każdy jest w stanie pokonac chorobę bez leków, będzie ci łatwiej uwierzyc ze możesz się jeszcze czuc normalnie magdzik wyznaczaj cele ale bez daty, bo możesz się bolesnie przejechac. wiele razy juz na tym forym proponowano przeczytac *historię pewnej nerwicy *, ja często do niej wracam, może i nic w samej historii nie ma szczególnego ale w drugiej zakładce są opisane objawy i mechanizmy nerwicy- nikt lepiej w necie tego nie opisał

[Gość zuzanna777]

A ja się zastanawiam czy jechać dzisiaj do lekarza (chociaż bardzo nie chce) czy jeszcze trochę powalczyć ze złym stanem??????? może coś mi doradzicie???????????????????????????? jeśli chodzi o pramolan to jest jedyny lek który biorę od dłuższego czasu na noc i całkim dobrze na mnie działał

[Gość marysia 25]

Magdzik chciałabym w to wierzyć, ale jak to zrobić kiedy czuję się tat żleeeee. Trzęsę się od rana, trudno mi się na nogach utrzymac,i głowa jakbym tam ołów w środku miała, do tego oczy mnie bolą, chyba już mnie wszystko boli!!!!!!!!!!!!!!! Cholera co za straszny dzień. Chce być już zdrowa. No i znowu będę ryczeć...

[Gość Magdzik23]

Marysia jak ci słabo ledwo na nogach się trzymasz to zbadaj tężyczkę. wiem co czujesz mam to samo. Ania czytałam cudowną książkę o człowieku który dorobił się milionów, marzę, a właciwie marzyłam o tym by zostać managerem i pisał że gdy jest data przy spisanych celach to mózg sam ciągle myśli o rozwiązaniach i tym celu a zwlaszcza o zbliżającej się dacie więc ma się nasz organizm i postawa na baczności, a im więcej szuka się rozwiązań tym więcej powstaję połączeń jakiś tam itd itd, z tad u mnie daty. bo wtedy czuje się ,że to wtedy już musi być, bez wymówek. ah...

[Gość marysia25]

Magdzik wyczytałam że tężyczka atakuje młodych ludzi do 30 roku życia. Ja mam 37lat , czy to możliwe? Byłam jakieś 2 lata temu u neurologa, drętwiały mi palce rąk i nóg, miałam skurcze łydek, i mrowienia. Lekarz zalecił prześwietlenie kręgosłupa, coś tam wyszło na tym rtg, i dostałam zalecenie zmienić prace bo to od dźwigania.

[Gość agnieszkaficek]

Witam ja tez dzis sie tak zle czuje i od rana mam tetno 98

[Gość Magdzik23]

Wiesz co ja słyszałam że to dotyka młode kobiety , są dwie odmiany tej tężyczki, utajona, ta przez nerwy podobno oraz po operacji gdy coś się tam wycina. jak byłam na badaniach to były tam starsze Panie, byłam jedyną młodą osobą na nim. to że najczęściej spotyka młode kobiety nie znaczy że tylko je. moje objawy tężyczkowe to uczucie skrajnego wycięczenia, i to mega wraz z uczuciem omdlenia, plus takie napinanie mięśni, no i jak mi drętwiała ręka przez noc to mrówek miałam strasznie dużo i na podstawie tych mrówek i tego że czuję się wycięczona, zmęczona ciągle stwierdziła pani po badniu że mam najwyższy poziom tężyczki. Pani neurolog sprawdza u siebie to po tym że mloteczkiem w buzke ci trafi i jak się ma tą tężyczkę to powinien mieć odruch że powinna odskoczyć czy coś, jakoś tak, no a ja nie miałam a mnie wysłała mimo to na badania. wczesniej na forum też to pisałam, ta tężyczka ma w objawach również lęki

[Gość Magdzik23]

Pies mnie wystraszył, i na 2 minuty adrenalina mi skoczyła i przez chwilę nie czułam żadnych objawów, to jest niesamowite, tak przecież nie można, gdyby nerwica mi nie przeszła to chyba z byłym mezem zamieszkam to wtedy bede mogla byc na nogach bez żadnych wspomagaczy typu tabletki:)) ale co potem , ah nawet nie chce myslec hihih