Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ,tak czytam i czytam to jestem przerażona że nerwica moze mnie tez to takiego stanu doprowadzić , najbardziej przeraża mnie to że nie możecie wychodzić z domu . Ja akurat jeszcze bardzo lubie sobie gdzieś pojechac i z kims pogadac o codzienności zobaczyc co robią w domu ,to mnie odziwo uspokaja i zapominam o swoich lękach .Najgozej mam w domu ,a najbardzie przeraża mnie jak miałabym zostac sama jak dzieci wyślę do rodziny na kilka dni ,ale to tylko mnie dobada wieczorami ,co ja mam robic a najlepiej co myśleć ??? możecie polecic mi jakąś książkę

Odnośnik do komentarza

Witajcie. Wczoraj życzyłam dobrej nocy Wam jak i sobie,a było inaczej... Miałam atak... Tak mnie sparaliżował,że myślałam,że umrę... Dawno tak nie miałam... Wstawałam, chodziłam... Otwierałam okno... Miałam biegunkę, wymiotować mi się chciało... Myślałam,że wariuję... Chciałam już dzwonić nawet po pogotowie... Wzięłam afobam i jakoś zasnęłam... A czułam jakby minuty to były godziny... Co za cholerstwo! Zdenerwowałam się... Poszłam dziś do lekarza, dostałam tym razem jakiś magnez z witaminami b6 i takie tam.. I dostałąm Atarax... Brał ktoś z Was? Dziś czuję się lepiej,nawet normalnie zrobiłam zakupy. U mnie słonecznie, piękna pogoda... Może stąd ten lepszy nastrój :) Miłego dnia nerwuski!

Odnośnik do komentarza

Witam, u mnie niestety nie najlepiej z pogodą, bo pochmurnie i deszczyk popaduje...brr. JutroBedeIdealem, atarax to jest to samo co hydroxyzina, ja to brałam ale sporadycznie i na pogotowiu w zastrzykach mi to dawali ale niestety stale to lepiej tego nie brać, bo się uzależnisz, najlepiej poproś lekarza o coś co można brać długo, a ten atarax bierz tylko z początku zanim zaczną działać tamte leki. Lekarz rodzinny raczej przpisuje takie dorażne środki, a psychiatra ma więcej możliwości.

Odnośnik do komentarza

JutroBedeIdealem, mi pomagało zaraz, bo zachciało mi się spać, byłam jak pijana ale wolałam to niż ten poprzedni stan. A sympramol to jest to samo co pramolan, który ja teraz biorę na noc ale parę lat temu brałam go ze 2 lata stale 3x dziennie i nawet dobrze się czułam. Ale w tym najgorszym okresie jakieś 2 lata temu nic mi nie pomagał, musiałam właśnie brać afobam doraźnie ale codziennie lub właśnie hydroxizine.

Odnośnik do komentarza

Baskabaska Na mnie sympramol działał dobrze przez miesiąc... Później już przestał pomagać, wzięłam go i czułam się tak samo źle... A powiedz mi ten atarax uzależnia? Pytałam lekarza dziś o afobam, bo mówiłam,że mi przepisano na pogotowiu ostatnio... Ona powiedziała,że też mogę go stosować... Afobam faktycznie pomaga, zobaczymy co z tym atarax-em.

Odnośnik do komentarza

Atarax i afobam uzależnia ale jak byś długo go brała to musiałabyś zwiększać dawki, bo organizm się przyzwyczaja i domaga się większych dawek. Afobam ja brałam na początku całą tabl. 0,5, a potem zmniejszyłam do pół tabletki i tylko 1 raz dziennie, potem całkowicie przestałam go brać i zpoczątku ciągnęło mnie do tej tabletki ale wytrzymałam i nie biorę już tego, bo jako tako jadę na sertagenie 1x dz. i wieczorem 1x pramolanie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×