Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość Rolnik 1973]

Kielce w tych za 400 000 są, ja mam pod gołym niebem.

[kielce]

Rolnik ,bez urazy nie znam sie na tym dlatego pytam.//szczerze to wspolczuje na takiej maszynie pracowac,po golym niebem.podziwiam wytrzymalosc.A jak takie cacko sie nazywa?,moze kiedys gdzies zobacze

[Gość Rolnik 1973]

Kielce kombajn zbożowy z kabiną lub bez.

[kielce]

A kiedys to Biozny byly bardzo modne na polach,teraz to w moim rejonie juz tylko same zachodnie widac..jakies Clasy,new holandy

[kielce]

Rolnik a mozna wiedziec ile masz tych mmorgow czy hektarow?

[kielce]

Rolnik.szkoda,ze Cie nie ma bo interesuje mnie temat rolnictwa,jak to jest z tymi doplatami,bo ludzie mowia ,ze rolnicy maja dobrze,bo dostaja doplaty i maja kase na wszystko.

[Gość zuzanna777]

Cierpię strasznie cierpię nie wiem czy to pogorszenie zdrowia i kolejne objawy nerwicy czy to tak ogromny ból , smutek i osłabienie po śmierci bliskiej osoby???????????????????????????????????????????????? jeśli ktoś to już przeszedł proszę odpiszcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość agnieszkaficek]

Mi calkiem nie dawno umarla mama tez cierpialam strasznie taraz tez cierpie ale juz nie tak bardzo a kto tobie umarl jezeli mozna wiedziec

[Gość agnieszkaficek]

I tez bylo zemna zle i tak mnie ta choroba zeatakowala ze od ponad pol roku z domu nie wychodze

[elipsa5]

Zuziu, mi nerwica zaczęła się pół roku po śmierci babci, bardzo ją kochałam i byłyśmy niesłychanie zżyte, to była moja bratnia dusza... Takie chwile są bardzo trudne, przykre i pogrążają w bólu. Jednak życie toczy się dalej i chcemy czy nie, musimy iść z jego rytmem. Ja wierzę, że po śmierci jest lepiej... i na pewno kiedyś się wszyscy spotkamy tam na górze... To prawda, że czas leczy rany... Zobaczysz Zuziu, że jeszcze się los do Ciebie uśmiechnie.

[ewaa13]

Zuzanna 777 znam to uczucie śmierć bliskiej dla nas osoby jest okropnym przeżyciem , ja nie nadawałam się do niczego ogromny ból żal i bezradność bezsilność aj szkoda gadać w ciągu 3 lat zmarły mi trzy osoby z najbliższej rodziny .(

[elipsa5]

My- neurotycy o wiele bardziej przeżywamy różne zdarzenia, ponieważ cechuje nas duża wrażliwość. Czasem zazdroszczę ludziom, którzy nie przejmują się zbytnio, mają dystans do życia. Też bym tak chciała... Ta choroba uczy nas ogromnej pokory i cierpliwości. Każdy dzień jest wyzwaniem. Mam nadzieję, że wyjdziemy z nerwicy silniejsi.

[Gość Magdzik23]

Oj uczy pokory i cierpliwości ta choroba, przykro mi:( ja o śmierci nie chcę myśleć bo muszę o me dziecko zadbać, źle się dalej czuję, to chyba ta pogoda, może zaczełam być na nią wrażliwa albo *dzień kobiet* zobaczymy co dziś lekarz powie, oh niech okaże się kompetentny i coś zdiagniozuje i uspokoi i nie da wizyty za kolejny miesiac! :) ZUZA idź do psychologa jeśli bardzo cierpisz, w takich sytuacjach człowiek nie może zostać sam. agnieszkaficyk wiem że ciężko i masz rację najpier trzeba posprzątać wokół i zabrać się za siebie dzieci i dom a potem za faceta:)) mój mąż w styczniu całe mieszkanie wyremontował urządził , wydał kasę na nas ale no nie mogłam dłużej z nim być, on się czuje wykorzystany mimo że dupek z niego a ja nawet wyjść z domu sama nie mogę:/ u rodziców jestem

[Gość Rozyczkaaa]

Witam wszystkich ciepluto poniewaz u mnie zimno na dworze...zresztą juz cały tydzień pada i pada.Nie było mnie tu ostatnio z powodu braku internetu.Ale juz jest ok wczoraj miałam lekki atak chciałam się wam wyzalic,ale byłam zdana na siebie,bo jak juz wcześniej pisałam net mi padł. Co u Was słychać jak się czujecie? jaka jest u Was pogoda? buziaczki Dla Wszystkich forumowiczów i nerwósów :******

[Gość Magdzik23]

U mnie też pada, brzydko i nie czuję się dobrze w porównaniu jak było ostatnio, już jako tako wychodziłam z synkiem lub z kimś a teraz na prawdę nie chcę się ruszać z domu:(

[Gość Magdzik23]

Idę się przespać z synkiem bo jak nie prześpię się w ciągu dnia to potem łapie mnie kryzys a kiedyś mogłam dzień noc być na nogach...

[kielce]

Witam wszystkich..dzis znow od rana pada i wieje,,ta pogoda doprowadza do obledu.aaaaaaaaa SUFUR..spoznione ale szczere zyczenia ,,zdrowka Ci zycze przedewszystkim.

[Gość agnieszkaficek]

Witam wszystkich u mnie tez pogoda paskudna i pada a zimno strasznie,ja dzis od rana z dziecmi sama i znow jakies leki mnie lapia i od samego rana sie musialam wkutzac i klucic z tym idiota.pozdrawiam wszystkich

[ivette]

Hej, witajcie :) pogoda straszna, chyba wszędzie, dodatkowo nie fajnie motywuje do pracy nad sobą , nie?

[aniaania]

U mnie tez pada, ale nawet mi się taka pogoda podoba, samopoczucie ok, nawet bóle głowy odeszły. przykro czytac ,że niektórzy muszą zmierzac się z utratą bliskiej osoby, ale żałobę trzeba przeżyc, pozwolic sobie na ból i płacz, jestem sercem z wami.pozdrawiam cieplutko

[Gość agnieszkaficek]

Ja przed chwila mialam znow paniczny lek ale dzieki wam kochani i dzieki waszym radom pierwszy raz nie wezwalam pogotowia a jestem sama w domu ciesze ze jest to forum i wy.buziaki dla was szystkich kochani

[Gość Magdzik23]

Agnieszkaficek już jeden krok do przodu. każdy jest bardzo ważny

[Gość Magdzik23]

Ja to mysle tylko o tym czy u tego psychologa bedzie toaleta bo z nerwow chodze siku co 5 minut, ww drodze co 15 i poprostu panikuję .

[Gość Madzikmm]

Witam, Panie i Panów ale aktywnośc, szkoda tylko że spowodowana tym naszym cholerstwem, widze że i Panowie zaglądają szczerze myślałam że to bardziej babski problem a tu pomyłka..... przykre że się musimy z tym zmagać. Agnieszki wiecie ja bym sobie bez wsparcia męża nie poradziła i nie rozumiem czytam i nie rozumiem jak można być obojętnym na to co się dzieje z kochaną osobą. Moj mąż rozumie mało tego ostatnio zmagamy się z problemami i mam wrażenie że jego zaczyna dopadać... Mam nadzieje że jestem przewrażliwiona w tym temacie bo zdecydowanie wystarczy że to mnie dotknęło. Niestety mazowsze od rana pod wodą deszczy i deszcze teraz troszke niesmialo probuje sie przedrzeć słońce...ale coś mu nie wychodzi :( Mi dziś nie jest zbyt dobrze ale wynika to z tego że nie bardzo mam co robić i wtedy głupoty chodzą po głowie.... słońca życzę dla Was Co się z Michałem dzieje chyba zapomniał onas ... ?

[Gość Wojtek89]

Witajcie, u mnie też dziś deszcz pada ... A ja sam czuje sie ... makabrycznie ... od samego rana jak tylko otworzylem oczy odrazu sie zle czulem ... masakra, probowalem sie skontaktowac z psyhiatra u ktorego sie lecze, ale niestety on podaje tylko numer telefonu stacjona w domu a jest na urlopie... Nie wiem sam już, leki niby miały mi pomagac a ja nie czuje sie po nich lepiej ... klade sie zaraz do lozka moze zasne ...