Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość michal l]

Ciekawe czy ktos sie tu juz spotkal z tego forum? Ja przebywam to raz w dolnoslaskim raz w podlaskim. :)

[baskabaska]

Witajcie znerwicowani! Ja powiem Wam, że nigdy nie miałam badania głowy ani rezonansu ani tomokomputera ( nie wiem czy to jest to samo?), a głowa mnie kiedyś *w młodości* nigdy nie bolała, zawsze się dziwiłam jak to jest jak głowa boli...chociaż nerwicę już miałam, nerwowa i spięta byłam strasznie od dzieciństwa. Ale oczywiście przyszedł czas kiedy poznałam ten ból i już wiem jak to jest i nawet już sobie wkręcałam jakiś guz lubwylew krwi do mózgu. Badań na to nie robiłam, bo mam lę przed wynikiem i wolę wierzyć, że to nerwica jest przyczyną...haha! -aniaania, ale się uśmiałam z tego *dowcipu*, też sobie to wyobraziłam:):) W naszym towarzystwie jakby ktoś zasłabł (alo wydawałoby się mu, że słabnie), to my wszyscy musielibyśmy być może właśnie silni, żeby pomóc temu komuś i go podnieść na duchu... Ja jestem z Was najstarsza i mieszkam w trójmieście i jak narazie nie ruszam się z mojego rejonu gdzieś dalej.

[baskabaska]

Rozyczko, ja takich guzków mam pełno na rękach i udach i to są podobno tłuszczaki, a na szyi w jakim miejscu go masz, z boku pod szczęką? W młodości miałam jeden guzek na przedramieniu i latałam z tym do lekarzy ale tylko popatrzyli i mówili, że jak nie rośnie to niech sobie jest, a jak mi przeszkadza to można wyciąć, no i nie wycięłam oczywiście,bo teraz mam ich wiele i jak bym chciała tak wycinać to same szwy na rękach i nogach bym miała.

[Gość Rozyczkaaa]

Hehe ja tez się uśmiałam ;D haha wyobraziłam sobie to.A co do guzka tak mam go pod szczenka z boku po prawej stronie.Ja jestem z małopolski :)

[Gość Rozyczkaaa]

Wiecie ja na 100% nie wiem czy to jest nerwica bo jeszcze nie stwierdzono ale mi wydaje sie ze tak jak mam te odrealnienia i wg nie moge sie odnaleść w tym wszystkim czuje się jakbym była w jakimś innym świecie ;(( buuu

[Gość gosc1234567]

Aniaania.... opowieść miesiąca, uśmiałam się jak nie wiem kiedy... Proszę o więcej takich pomysłowych spotkań :o) tutaj Wrocław.

[Gość michal l]

Rozyczkaaa nie chcesz sie do nas przyznac?. :) gosc12.... my mamy do siebie najblizej, bo ja tez we wroclawiu. :)

[Gość Rozyczkaaa]

Michal nie za bardzo wiem o co ci chodzi ;p?

[Gość michal l]

Chodzilo mi o to ze nie jestes pewna ze to nerwica na 100%, wiec mi sie skojarzylo ze nie chcesz sie do nas przyznac. :) taka glupota. :p

[Gość Rozyczkaaa]

No co TY ;p za bardzo się zwiazałam z tym forum i z Wami :)

[Gość michal l]

No ja tu jestem dopiero drugi dzien, a co pare minut zagladam czy ktos nie napisal. :p

[Gość Rozyczkaaa]

Haha tez tak mam moze nie co pare minut bo musze kompa dzielić z innymi ale kilkanaście razy na dzień. ;Dtakie moja małe uzaleznienie ;d

[Gość michal l]

No ja to mam w komorce mozliwosc buszowania po internecie, wiec mam dostep praktycznie wszedzie. :) to akurat tak mi sie wydaje dobra forma uzaleznienia. :) to chyba nici ze spotkania wynikna, bo nie uda sie zebrac ludzi w jedno miejsce. :/ a tak w tym tvn-ie chcialem sie pokazac.

[Gość Rozyczkaaa]

Hehe moze pójdziemy do mam talent ;D jedno zacznie panikować a reszta pojdzie w jego ślady ;p wygramy i zrobimy furore ;d

[Gość michal l]

Hehe dobre. :) to bys,y wszystko wygrywali you can dance - nowoczesny taniec breakdance (taki taniec na glowie, jak to powiedzial A.Lepper kiedys), mam talent za pokazanie nowego przezycia artystycznego(az gosia f. By sie poplakala), uwaga - za masowe zatrucie sie nowa odmiana czegos tam, o poprostu monopol bysmy mieli. :)

[Gość michal l]

Ba nawet w polsacie co swieta by puszczali reklamy z nami przed kevin sam w domu. :)

[Gość Rozyczkaaa]

Hehe ;D Dobra ja uciekam bo znów zaczynam sie zle czuć ;/ pa

[aniaania]

Biegnę zastrzec patent, bo nam jakieś konkurencyjne forum podkupi:-)

[Gość TINUSIA 25]

hej,czytajac te wasze posty postanowilam napisac :) zachorowałam na nerwice w listopadzie ubieglego roku :( było mi ciężko bardzo, złożyło się na to wiele czynników straciłam prace, zginął mój chłopak w wypadku i nerwica dala o sobie znać :( wczesniej nie wiedzialam ze takie cos wogole istnieje i ze tyle ludzi choruje na te chorobe. zaczelam robic badania co najwazniejsze wszystkie wyszly ok :) ciagle wmawialam sobie choroby i biegalam po pogotowiach i lekarzach....teraz sie z tego smieje ale wtedy bylo to dla mnie straszne:( wreszcie poszlam do psychologa,wytlumaczyla mi babka co to jest ta nerwica i jak z nia sobie radzic. bylam na paru spotkaniach i bylo oki. w koncu sama wzielam sie za siebie znalazlam prace i od marca pracuje.rzucilam sie w wirrr ciaglych obowiazkow....praca dom dziecko :) i powiem wam ze nawet nie mialam czasu pomyslec o nerwicy,wiec mam nadzieje ze sie jej pozbylam chociaz w 80 procentach:) co najwazniejsze nie bralam zadnych lekow tylko magnez b6 i pilam melise :) do dzisiejszego dnia mam jakies dolegliwosci zwiazane z nerwica ale szczerze mowicac nie zwracam na nia uwagi....bo przeciez o to w tym chodzi nie zwracac na nia uwagi i w koncu sobie pojdzie :) a dodam ze bylo mi bardzo ciezko bylam nie do zycia :( wiec trzymam za was wszystkich kciuki i wierze ze dacie rade z tego wyjsc bo uwierzcie ze to naprawde mozliwe :) pozdrawiam wszystkich!!!

[aniaania]

Tinusia gratulacje podejścia i woli walki. U mnie napady zawsze pojawiają się jak jest spokojnie, sytuacje stresowe mnie nie stresują,tak jakoś odwrotnie. mój dzień minął bez lęku, tylko a uczuciem ucisku w głowie. Jutro pobudka o 5 i do pracy- po długim wolnym, chyba tylko ja pracuje w święta

[Gość michal l]

Dokladnie, gratulacje. Umialas sobie z tym poradzic i mam nadzieje ze Ci nie wroci to okropienstwo. Ania zastrzez bo mozemh byc slawni i rozpoznawalni. :p ja wlasnie zle sie poczulem, wiec ide sie przejsc i pozniej spac mozeee... Spokojnej nocy. :)

[ivette]

Hejka:) ale żeście naczepali postów od wczoraj, czytam i czytam i nie mogłam skończyć:) babskababska - skąd wiesz że jesteż najstarsza???? ile masz latek???...;) witaj ania ania - fajnie piszesz :) michał - fajny pomysł z jakimś forum czy portalem, żeby móc lepiej opisywać i pozakładac wątki,mnie osobiście tutaj się źle pisze :( ale jestem , bo co .... lepszy rydz niż nic ;) trzeba coś pomyśleć :) tinusia - gratulacje że Ci się udaje, i wyrazy wsółczucia, to musiało być straszne, smierć chłopaka :( a no i ja jestem z Południa , konkretniej z gór :)

[Aga1791]

Witajcie kochane nerwuski. Tak się rozpisaliście, że kilka stron musiałam przeczytać. Strasznie mi się podoba ta wesołość, która się wkradła na forum. To dobrze bo przy naszych dolegliwościach trzeba się trochę oderwać od tego wszystkiego. Witam wszystkich nowych. Miło, że dołączyliście. Szkoda, że z takiego powodu. Z tym spotkaniem to super pomysł, tylko chyba każdy musiałby przyjechać ze swoim psychologiem, albo musielibyśmy zamówić grupę psychologów do terapii grupowej. Ale może gdybyśmy zaczęli sobie mówić jakie kto ma dolegliwości wreszcie część z nas by uwierzyła w to że nic nam nie jest. Może to by była taka super terapia i może jeszcze za ten pomysł dostalibyśmy jakiego Nobla? U mnie kolejny kiepski dzień a obrona coraz bliżej. Mam nadzieję, że jakoś dam radę. Mam pytanko czy ktoś z Was bierze coaxil z pramolanem? Bo ja już nie wiem może to od tych leków tak kiepsko się czuję. Mam straszne zawroty głowy i ciągle mi słabo. Pozdrowionka dla wszystkixh Aga1791 - Warszawa

[Agniesia]

Słuchajcie trzęse sie jak galaretka zle widze na oczy mam wrazenie takiego zeza. Rozmawiam przez telefon a tu tak jakby mi mowe odjelo nie umiałam nic powiedziec ani zakaszlec. Jak podskoczylam takie gorąco uderzyło mi aź do głowy i takie wrazenie braku kontaktu z rzeczywistoscią. Serce to mi tak waliło,a teraz ciągle mam ręke na pulsie bo mam wrazenie ze jest taki lekki mam tak sucho w gardle i w krtani,a tak mi niedobrze. Oczy mam jak za mgłą. Wziełam pól estazolanu,ale tak sie trzese ze siedze zwinieta na krzesle. Ja chyba zwariuje przez ten lek

[Aga1791]

Agniesia trzymaj się. Ja też mam teraz gorsze dni i zastanawiam się czy to nie po lekach (Chociaż biorę je od pewnego czasu). Teraz mam tak, że nie moge chodzić, mam straszne zawroty głowy, wszystko mnie boli i mam taki jakby bezwład w rękach i nogach. Masakra jakaś. Wiem z autopsji że trudno uwierzyć w to że sa to objawy nerwicowe, ale trzeba próbować. Ja też jeszcze ciągle nie dowierzam i szukam czegoś innego. Nawet ciężko mi pisać. Okropieństwo. Nie dawaj się i walcz. Pozdrowionka Aga1791