Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość Rozyczkaaa]

Czy was takze boli kark ? ja nawet ostatnio wyczułam jakieś guzki

[Gość Manti]

Dziewczyny nie straszcie sie nawzajem! Tomograf to normalne badanie i nie wsuwają tam całkiem! Jakie rżnięcie piłą? normalnie coś tam w środku tej maszyny coś przesuwa, ale to robi zdjęcia mózgu z każdej strony. Jak robicie zdjęcia to aparat tez wydaje dźwięki. Nic sie nie bój, badanie nie jest długie ok 20 min max.

[Gość martaaa123]

Manti a czy ja mowie o tomografie? ja mowie o rezonansie, bo tomograf jest znosny ale nie reoznans gdzie bylam 1,5 h. i nikt nikogo nie straszy ;]

[Gość flow123]

Witajcie! Mam 18 lat,4 miesiące temu wykryto u mnie wade zastawki dwudzielnej 1 stopnia,od tego czasu musialem zmienic swój tryb życia.Tanczyłem 4 lata breakdance,a jak wiecie jest to taniec w którym duża role odgrywa kondycja i siła. Teraz przy wykonywaniu cwiczen od razu słabne,zle sie czuje,kreci mi sie w głowie,kardiolog powiedział ze musze zrobic przerwe,wypisał mi zwolnienie z wychowania fizycznego. Czy bede kiedykolowiek mogł wrocic do tanca? jak długo mam czekac? Zażywam cały czas tabletki,ale nie czuje poprawy zadnej...

[Gość martaaa123]

Flow, wydaje mi sie ze zawsze bedziesz musial na siebie uwazac, bo niedomyklanosc zastawki(bo chyba o to chodzi) tak juz ma to do siebie.. po prostu zastawka dwudzielna dzieli przedsionki od komór i podczas skurczu komór i wyrzutu krwi do tętnic, zastawka dwudzielna nie domyka Ci się, i krew cofa się do przedsionków.. nie wiem czy mozna to wyleczyc, pewnie tylko zmiejszac tego objawy.. nie mozesz sie przeforsowywac bo bedzie to meczace dla ciebie i serca. ale ludzie z tym zyja :) zreszta lekarzem nie jestem, mowie to co wiem.. ale powodzenia, najlepiej skonsultuj to z lekarzem i wiadomo lek nei zdziala od razu cudów, trzeba troche go pobrac.

[Zosia1]

MNIE caly dzien boli glowa dalej ten czubek glowa ze juz myslalam ze nie wytrzymie,swiat jakby wirowal myslam isc wieczor na pogotowie,ale co to da.A czy np gdybym miala jakiegos odpukac guza,krwiaka czy inna chorobe glowy to w wynikach z krwi CPR by cos wyszlo,albo w dnie oka czy polu widzenia.Mysle isc jeszcze do innego neurologa moze on by dal mi skierowanie na tomografie.kolezanka mi mowila,ze jej maz byl prywatnie u tego lekarza po skierowanie na tomografie i nie placil nic za to badanie,tylko,ze to tomografia kregoslupa byla.Ja bylam u neurologa i 350 zl bym musiala placic w szpitalu za tomografie.Psychiatra mowi,ze on uwaza ze nie ma sensu zebym szla na tk,bo to nerwy,a ja jakos nie dowiezam tak mnie boli od rana do wieczora ten czubek glowy nasjczesciej prawa strona.Nie wiem co robic,boje sie ze umre zaraz.

[Gość martaaa123]

Zosiu, nie denerwuj sie tak, wiem ze to trudne, tez mialam takie napady teraz trwa to krotko bo po prostu po tak dlugim czasie WIEM, ze to nic innego jak nerwy bo juz tyle razy sie czułam masakrycznie a jednak nic wielkiego sie nie stalo. Oczywiscie nie zawsze jest kolorowo, ale tak sobie wmawiam. Mysle ze gdybys miala guza albo cos podobnego to na pewno wyszło by te CRP czyli bialko c reaktywne bo jego stezenie wzrasta przy stanach zapalnych organizmu, chorobach nowotworowych. Takze wyszło by Ci to na dnie oka. Ale jesli masz sie uspokoic to zrob sobie ten tomograf, dla samej siebie, zebys wiedziala ze wszystko jest ok, a raczej jest. Gdyby to byl guz krwiak czy cos podobnego pewnie juz dawno wyladowalabys na pogotowiu w powaznym stanie. Może masz po prostu bardzo silna migrene? ona jest niestety taka, moja kolezanka wyła z bólu, kiedy wie ze zaraz ją złapie bo migrene poprzedza aura leci po tabletki i myje glowe bo jej to pomaga hehe, ale juz nieraz dostala zastrzyki bo nic jej nie pomagalo. Wkleje Ci tu cos co znalazlam na ten temat : Migrena - powtarzający się, pulsujący ból głowy, pojawiający się przeważnie w okresie dojrzewania, częściej u kobiet. Wg najbardziej rozpowszechnionej teorii za fazę aury odpowiada skurcz naczyń mózgowych, który w dalszym etapie przechodzi w nadmierne ich rozszerzenie ze zwiększoną przepuszczalnością ścian, doprowadzając do napadu bólowego. Jest to dolegliwość dziedziczna. Objawy: * ból głowy (różne nasilenie, czasem trwania i częstotliwością występowania) * Bóle nasilają się pod wpływem emocji lub wysiłku fizycznego. * Światłowstręt * nadmierna wrażliwość na dźwięki i zapachy * występują też nudności i wymioty. * ubytków w polu widzenia, pojawienia się mroczków, niedowładu. Rodzaje migreny * Oczna (klasyczna) * Okoporaźna * Porażenna. Klasterowy ból głowy Objawy: * rzuty (klastery) szczególnie silnych jednostronnych bólów głowy, * tożstronnymi objawami autonomicznymi

[Zosia1]

Mnie 3 msc juz ta glowa boli od rana do wiczora,napieciowy bol glowy moze tyle trwac czy migrena.Glowa boli to ja ciagle tez wtedy jestem na niej skoncentrowana.

[Gość pauli670]

Ja od 2óch lat mam szum w uchu, kiedy się pojawił dostałam silnego ataku nerwicy, bezsenność, ogromny lęk, dziwne uderznia serca, mrowienie kończyn, sekundowe bóle najpierw w różnych miejscach na głowie, potem w płucach, podleczyłam się mirzatenem, objawy ustąpiły, ale szum został ostatnio miałam wrażenie, że ustąpił gdy byłam w związku i czułam się szczęśliwa, a może poprostu nie zwracałam na to uwagi, ale potem znów zycie się posypało i ponownie zaczęłam słyszec szum, boję się wszystkiego, codziennie mam przed oczami wizję własnej śmierci lub bliskich, panicznie boję się śmierci, choroby, samotności, nie wiem czy to nadal nerwica, bo nie mam już żadnych somatycznych objawych prócz tego głupiego szumu, obawiam się najgorszego jakiegoś guza czy coś...2 lata temu gdy byłam w bardzo złym stanie, byłam u lekarzy, robiłam badania krwi, moczu, byłam u 2óch neurologów, stwierdzili nerwicę, ale nie robiłam tk, strasznie sie boję takich badań i wogóle unikam lekarzy...

[Gość pauli670]

Dodatkowo męczy mnie światło dzienne, i dziwnie się czuję gdy mam wyjść sama na dwór, myślę, że gdyby nie to, że poruszam się autem to bym nie miała chęci wychodzić z domu, nic mnie nie cieszy, mam wrażenie, że zaraz umrę a mam dopiero 22 lata

[Gość desperat]

Witam Wszystkich Postanowiłem napisać ten post bo już niewiem co mam robić. Wszystko zaczeło się w listopadzie tamtego roku po śmierci mojego taty niewiedziałem że będzie to takie trudne przeżycie tym bardziej że nie utrzymywałem kontaktu z ojcem. Wyprowadził sie od nas 10 lat temu wcześniej ciągłe awantury alkochol itp. ogólnie niema czego pozazdrościć ale do rzeczy moje problemy to ciągłe myśle o śmierci jak mie gdzieś coś strzyknie zakuje to odrazu lecę do lekarza od litopada robiłem już wszystkie możliwe badania nielubię przebywac gdzie jest dużo ludzi np. kino odpada mam wtedy atak leku panicznego pot drgawki a ostatnio nasiliły się bóle serca robiłem już ech serca 2 x ekg i wszystko wporządku ale cały czas się boje że serducho mam chore. Byłem na psychoterapi to jakaś poraszka chyba że ja trafiłem na takiego uzdrowiciela :) tylko kasa się liczy. Zastanawiam się nad wizytą u psychologa. Jak Wy sobie radzicie z napadami lęku niema czarodziejskiej tabletki która wyleczy nas.

[Gość martaaa123]

Pauli moze te szumy masz od cisnienia? sprawdzialas sobie?

[Gość flow123]

Dzieki Marta za odpowiedz:) Narazie jestem na tabletkach 4 miesiace to jeszcze krotko,mysle ze poprawi sie moj stan,bo czasami ciezko walczyc z objawami,najgorzej jest gdy zaczynam sobie wkrecac ze serce bije mi szybciej,i wtedy pojawiaja sie dusznosci,poce sie,a jak juz dostaje drgawek to wiem ze bedzie kołatanie,wtedy sie najbardziej boje. Stres tez duża role odgrywa w moim zyciu,a nie jest ono za kolorowe,wiec moze dlatego zaczynam tak myslec ze cos sie stanie. No ale musze pogodzic sie z mysla ze juz tak bede zył:/

[Gość krzys22]

Witam Prawdopodobnie tez walczę z nerwica lecz codziennie z nią przegrywam ... :( Ja od 3 miesięcy dzień w dzień źle się czuje tylko jak się obudzę to powoli zaczynaja sie lęki... No i wiadomo tak przez cały dzień rożne objawy a to wydaje mi sie ze mdleje ,trace swiadomosc , bol glowy ,serca itd itd ... Na dwor praktycznie nie wychodze chodz chce ale jak wyjde 100m do sklepu czy gdziekolwiek to robi mi sie goraco i wydaje mi sie ze mdleje :/ I tak non stop lekarz przepsial mi xanax mam brac doraznie ale czytalem ze uzaleznia no i go nie biore ...pewnie by mi pomogl ale wiadomo jak by pomgl to bym faktycznie zaczolgo brac codziennie zeby tylko sie lepeij czuc i nie miec lęków . Kurde juz nie wiem co mam robic , mial ktos tak z was ze coedziennie przez tyle czasu zle sie czuł ? To na prawde mozna pierdo..a dostac

[Gość martaaa123]

Tak krzys. i to nie 3 miesiace tylko z rok, ponad.. takiego codziennego zlego samopoczucia, i okropnych lękow, a objawy od czubka palca u nogi do czubka głowy.. masakra.. taka niestety jest prawda, ale nie znaczy to ze kazdy tak musi miec. trzeba walczyc ze swoja psychika a to bardzo trudne i uciazliwe..

[Gość krzys22]

Hmh no to ladnie... :/ Kurcze inne choroby przynajmniej da sie wyleczyc bierze sie lekarstwo i jest coraz lepiej ale lekarze przynajamniej wiedza co podawac a, w tej dziwnej nerwicy to za nim sie znajdzie odpowiedni lek to pol wieku minie i ile sie clowiek nacierpi przez te lekarstwa

[Gość Kasia8703]

Ja wczoraj miałam robione badania tarczycy i co sie okazalo dzisiaj ze mam nadczynnosc.Dowiedzialam sie tez ze objawy nerwicy lekowej moga byc spodowane wlasnie od tego.Lekarz przepisal mi leki i zalecil mi isc do psychiatry do ktorego juz jestem zapisana.Jestem pełna nadziei że te wszystkie dolegliwosci mina i zaczne zyc jak kiedys:)

[Gość krzys22]

Tez juz kiedys mialem *nadzieje* ze to mam ale wyniki wyszly dobrze :P

[elipsa5]

Też się czasem zastanawiam czy to na pewno nerwica. Mimo kilku różnych badań, które miałam wciąż myślę, że coś jeszcze warto sprawdzić. Czytałam o tężyczce, tarczycy, kandydozie, niedoborze wit. B, że mogą dawać podobne objawy. Tylko nie wiem czy mam siłę, ochotę i pieniądze znów latać po lekarzach, robić badania i znów się stresować- aha, z tym jest w porządku, więc sprawdźmy jeszcze to...itd. itp. do zasranej śmierci....:(

[Gość krzys22]

A macie tez tak ze jest wszystko ok i nagle ogarnia was taki dziwny nie pokój niby sie nic nie dzieje ale, dziwnie sie czuje...

[Gość Kamilo]

Krzys ja tak czasami mam, jest takie przeczucie, że coś jest nie tak, ale do końca nie wiemy o co chodzi i czego tak na prawdę się boimy.. Ja piszę tu chyba po raz 4, wtedy kiedy mam jakieś dziwny myśli, lęki nie dające mi spokoju. Tym razem zacząłem rozmyślać o tym kim jestem, dlaczego tak wyglądam, czemu mam tak na imię, zastanawiam się nad każdym szczegołem, co robilem, dlaczego, po co..starsznie mnie to męczy, powoduje u mnie niepokój, czasami mam wrażenie, że zwiaruje...wiem, że to wina natłoku myśli, miałem już coś podobnego, ale przeszło, tym razem znowu powróciło..czasami sobie wmawiam, że starcilem poczucie tożsamości, choć wszystko pamiętam i kojarzę...nie wiem kiedy mi to przejdzie, oby jak najszybciej..może miał ktoś coś podobnego Powiedzcie mi czy na taki stan może mieć wpływ okropny ból szyi, który mnie męczy ponad rok? Lekarka mnie zbyła...powiedziała, że nigdy tego nie wylecze itp... kiedy przekręcam szyję mam takie obrzydliwe odgłosy chrupania, jakby się coś zcierało... Nie wiem czy mam nerwice, czy nie..bo większość nerwicowców myśli o śmierci, a ja np w ogóle o tym nie myślę..nie pocę się, nie boli mnie mostek, jak się zdenerwuję to mam czasami takie uczucie pieczenia w przełyku.. Masakra, nie ma to jak być wrażliwym..ahh te nasze myśli..szkoda, że nie da się czasami tego powstrzymać.... Pozdrawiam:)

[Gość martaaa123]

Kamilo i krzys ja mam tak samo ;) jest ok a nagle tak dziwnie sie robi jakby mi po prostu brakowalo nerw haha. i organizm sam na sile sobie ich szuka, jakby sie uzaleznil... co do szyi tez tak mam ciagle cos strzela puka stuka musze ja wyginac w rozne strony bo inaczej zwariuje. tak samo z pytaniami.. czasem nie moge wygonic tych mysli, kim jestem czemu tak a nie inaczej czemu sie tak dzieje z ludzmi, czemu jest smierc itd, a jak sobie pomysle jak to bedzie jak umre to az mi slabo tak dziwnie jakbym miala zaraz wyjsc ze swojego ciala. glupoty ;p

[Gość Kamilo]

Ja też ruszam tą szyją, znajomi się mnie co chwilę pytają co mi jest, że tak nią kręcę... ja wiem, że gdyby nie natłok myśli to byłbym inną osobą..zawsze dużo myslalem, przejmowałem się wszystkim, nie potrafię odganiać mysli, Zbliża mi się wyjazd do Paryża i ja juz sobie wkręcam, że coś mi odwali, że pewnie dostanę jakiegoś szału, albo zwariuję...

[Gość Rozyczkaaa]

Witam wszystkich ;* a ja mam pytanie bo nie mam pojęcia co mi się dzieje ... czasami jak siedzę na polu to jest wszystko ok ale jak zacznę intensywnie myśleć to tak dziwnie się czuje taki splot wydarzeń nie wiem co się dzieje tak jakbym była oszołomiona i wracam do normalnego myślenia ;( trudno mi napisać jak to wyglada pewnie mnie nikt nie rozumie az ryczeć mi się chce...co mi się dzieje ?

[Gość Nikola1]

Czy na nerwice mozna umrzeć lub na inna chorobe psychiczną ? (nie chodzi mi teraz przez samobujswo ale tak normalnie jak np. na raka ?) strasznie się boję ;(