Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Niedoczynność tarczycy


Gość Dezodorant

Rekomendowane odpowiedzi

Super zaraz Cie zapisze na gg.Jesli chodzi o ciaze to wszyscy lekarze w new yorku zalecaja dwunasto miesieczna wstzemiezliwosc ,dziecko ktore pocznie sie wczesniej moze urodzic sie chore.Poczytaj o tym na necie tam tez znalazlam ze 12 miesiecy nalezy wystrzegac sie ciazy.A powiem Ci szczerze ze wolalaby dalej miec nadczynnosc niz ta choerna niedoczynnosc,buuuuuuuuuu......... najgorsze jest to ciagle oslabienie,strach i tycie przede wszystkim,zaraz napisze do Ciebie na gg.Pozdrawiam Jola O.
Odnośnik do komentarza
Nie wiem jak mozna pisac takie bzudry na takim forum,przeraza mnie osoba pani Basi 0501.... Ja robilam badanie wlosa,tylko po to by wynalesc jakies cudo ktore wyleczyloby dyfinitywnie z tej choroby.Wiem jedno leki ktore biore ratuja mi zycie,przeszlam przez tzw.przelom tarczycowy,lekarze w szpitalu ktorym ratowali mi zycie powiedziei dostalas drugie zycie nie zmarnuj tego bierz leki.Pierwszego tygodnia po wyjsciu ze szpitala bralam 320 tabletek na tydzien,bralam je po to by zyc.W kazdym tygodniu mialam robione badania i do tego dososowywali mi leki.Zylam jak w transie,ale lekarze wspirali mnie,powtarzajac ciagle ze wyjde z tego musze tylko brac leki.Dzis po dwu letniej walce z tarczyca biore tylko jedna tabletke na czczo 137mg levotyroxyny(syntroid).ZYJE.Suplementy biore tylko po to by miec wszystkie potrzebne mineraly.Pije duzo kawy wiec wyplukuje niektore pierwiastki.Lekarze tez wiedza ze robilam tzw.badanie wlosa podchodza do tego z przymruzeniem oka,twierdza ze to mi ani nie zaszkodzi ani pomoze,leki musze brac i pamietac o tym, bo inaczej drugiej szansy nie bedzie .Wiec nie zapominam i biore leki.A na forum jest wiele ludzi ktorzy nie maja pojecia i sadza ze moga poradzic sobie sami,ze znajda cudowny sposob i wyjda z tego,jakze bledne jest takie myslenie.Sama przez to przechodzilam i wiem jak to jest.... Szkoda tylko ze taki czlowiek moze robic wode z mozgu wielu nieswiadomym osob.Niebranie lekow powoduje niesamowite skutki uboczne naprawde wiem co mowie.Dlatego tez Basiu 0501...prosze jesli mozesz nie wypowiadaj sie na temat tej choroby bo tak naprawde nic o niej nie wiesz.Nie chce byc okrutna ale czytajac o tym co piszesz to nie masz zielonego pojecia o tej chorobie. Jesli chcesz mozemy wmienic swoje doswiadczenia.Bo przeszlam z nadczynnosci w niedoczynnosc i naprawde przeszlam przez wiekszosc objawow jakie wywoluje tarczyca.Wiec jestem w tym temacie obstukana.Lekarze sami mowia ze w dzisiejszym czasie naprawde rzadko wystepuje przelom taczycowy,a jednak przeszlam to i zyje.Wiec prosenie pisz o takich cudach suplementach,pozdrawim.Jola O
Odnośnik do komentarza
Gość Barbara,501232804
JoluUSA- przeczytałam bardzo dokładnie , jak jesteś przerażona moja osobą.... Czy wiesz, co to jest wypisywanie bzdur? Czy wiesz, co to jest robienie ludziom tzw. wody z mózgu? Myślę, że nie zdajesz sobie w ogóle sprawy z tego, co piszesz. Upominasz mnie ex cathedra, abym nie zabierała głosu w dyskusji , przez co miałabym rozumieć, że wiedzę masz na ,,szóstkę*. ,,Obstukanie w tym temacie* miałoby o tym świadczyć. ,,Obstukanie*, niestety, nie jest równoznaczne z wiedzą. Wiedzę można mieć bardzo dobrą, dobrą, mierną i niedostateczną. Jak to się stało, że dopuściłaś do przełomu tarczycowego? Kto Ci powiedział, że badanie włosów ma wynaleźć jakieś ,,cudo, które wyleczyłoby definitywnie z choroby*? Analiza pierwiastkowa (badanie z włosów) pomaga ustalić ich proporcje. Jest to bardzo istotne badanie i każdy lekarz od przyczyn o tym Ci powie. Ja akurat poradziłam sobie z nadczynnością tarczycy i z innymi, bardzo poważnymi dolegliwościami. Dzięki temu, że m.in. spotkałam mądrych lekarzy, zdobywam wiedzę na temat przyczyn chorób i jak sobie z nimi radzić i od prawie pięciu lat nie wzięłam ani jednego chemicznego proszka. Przedtem była już garść! Na każdą dolegliwość inne tabletki. Tylko, że one mnie ...nie leczyły. Przerażało mnie przyjmowanie ich do końca życia, coraz więcej i więcej. Cudem uniknęłam jodu radioaktywnego, bo jeszcze w odpowiednim momencie zaczęła docierać do mnie wiedza o przyczynach chorób i co jest potrzebne organizmowi aby prawidłowo funkcjonował ( organizm nie choruje dlatego, że brakuje mu tabletek z ropy naftowej...). Choć podchodziłam do tego z niedowierzaniem, to informacje te przyjęłam z pokorą. Nikogo nie wyśmiewałam, nie wyszydzałam i nie wyganiałam z jakiegokolwiek forum. Szukałam wiedzy i stosuję ją. Dziś cieszę się, że byłam wytrwała, bo mam tego efekty. Nie każdy oczywiście pragnie zdobywać wiedzę na ten temat, dlatego ma do wyboru i może korzystać z wiedzy lekarzy medycyny konwencjonalnej -ogólnie przyjętej objawowej lub z wiedzy lekarzy eliminujących przyczyny chorób. Ja wybrałam to drugie! I nie piszę tu po to, aby kogokolwiek wprowadzać w błąd, tylko po to, aby, jeśli chce, zainteresował się swoim zdrowiem, bo ono leży w rękach każdego z nas i od nas zależy, czy będziemy je mieć, czy dopuścimy np. do przełomu tarczycowego, zawału serca, czy udaru mózgu i będziemy brać leki, które nie leczą a spowodują następne dolegliwości.
Odnośnik do komentarza
Basiu,nie chcialam Cie urazic...naprawde,tylko zdaje sobie sprawe,ze niektorzy ludzie w tym takze ja szukaja za wszelka cene cudownego srodka,ktory dyfinitywnie zakonczylby ich zazywanie jakichkolwiek lekow.Ja tez chcialam sie wyleczyc na wlasna reke szukalam *czegos* co wyzwoli mnie od medykamentow. Badanie wlosa zrobilam doslownie miesiac temu,tutaj lekarze bardzo sceptycznie podchodza do tej analizy i nie daja temu wiary.Leki musze brac juz do konca zycia z tym musze sie pogodzic.Jedynie mikroelementy,ktore brakuja mi w organizmie wyrownaja moje braki i powinno zniknac wiele objawow np.silny bol glowy.Ale brak roznych pierwiastkow nie jest spowodowane zazywaniem roznych lekow,tryb zycia,skazone srodowisko ma wysoki wplyw na nasze zdrowie. Takze jak piszesz ze prawie od pieciu lat nie wzielas ani jednego proszka,to szczerze zadroszcze Ci jak cholera,bo tez bym chciala zaprzestac brac medykamenty,ale z drugiej strony wiem ze jesli zaprzestalabym tego grozi mi smierc,doslownie.Dlatego boje sie takich slow,mam lekarke,ktora opowiadala mi o ludziach,ktorzy tez tak jak przeszli przelom potem wracali do zdrowia,potem znow zaprzestawali brac leki,bo akurat ktos polecil im jakis suplement tarczycowy i potem znow roztaczalo sie pieklo tylko ze bylo za pozno ratowac ich zycie.Basiu ja naprawde nie chcialam Cie urazic,uwierz mi,moze faktycznie zbyt mocne slowa ale nawet nie wiesz przez co przeszlam ...eh szkoda gadac.Boje sie bo wiem ze sa rozni ludzie...a tarczyca to naprawde nie taki blachy problem,raka nie trzeba zeby zniszczyla zycie... Teraz czekam na suplementy zanim dotra tu do usa troche zejdzie,w kazdym badz razie kazdemu polecam taka kuracje.Napewno nie zaszkodzi. Jeszcze raz Cie Basiu przepraszam jeli urazilam i wogle,naprawde nie chcialam... jola
Odnośnik do komentarza
Hej.Mam na imie Kasia i mam 14 lat. Mam niedoczynnośc tarczycy już od paru miesięcy. Biore tabletki Letrox 50. Ostatnio zauwazyłam ze tyje w oczach. Zawsze miałam lekką nadwade,ale nie aż tak bardzo. Nie wiem co mam robić, Wstydze sie wychodzić z domu,bo boje sie ze będą sie ze mnie śmiać. Nie jem dużo, Nie jem słodyczy.czasem zdazy mi sie coś tam zjeść. Ale nie wiem co mam robić,pomóżcie mi. Przeciez ja mam 14 lat.
Odnośnik do komentarza
Minia ja biore 137mg i tyje,poprostu nie kazdy organizm jest identyczny to jest horoba hormonow wiec wiesz jak est.Ja tez jak Kasia nie jem praktycznie slodyczy i tyje.Moj lekarz sam potwierdzil ze choroby tarczycy i ich objawy nie sa w dalszym ciagu w 100% do konca zbadane,kazdy czlowiek ma ze soba nowe objawy,tak to juz jest.Kasiu nie zalamuj sie,musisz wychodzic z domu,najlepiej byloby gdybys znalazla endokrynologa z ktorym daloby sie rade pogadac.Pamietaj wychodz do ludzi,chcesz wpasc w depresje?Wtedy to dopiero bylby problem.Uwierz swiat bylby smutny gdyby zyli na nim tylko ludzie szczupli....Wierz mi gdyby moja waga byla jedynym problemem w tej chorobie to dziekowalabym chyba za to,wierz mi borykam sie z naprawde uciazliwym objawem z ktorego nie moge wyjsc...nawet lekarze nie sa w stanie mi pomoc....pozdrawiam Kasiu pamietaj nie jestes sama wkol Ciebie sa tacy sami ludzie ktorzy borykaja sie z podobnymi problemami. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
witajcie!no i mam niedoczynność i to bardzo duzą 15 sierpnia zaczełam brac leki LEVAXIN 50 mikrogram zaznaczam że 7 kwietnia wziełam tabletke jodowa! Jak narazie nie przytyłam ale juz zaczełam odstawiać słodycze lepiej dmuchac na zimne -zreszta zobaczymy póżniej co sie będzie działo.Mam jakies dziwne nastroje raz jestem trąche śpiąca a za chwilkę wściekam sie sama nie wiem na co tak bez powodu.Narazie nie będę panikować -czas pokaże. OCZYWIŚCIE DAM WAM ZNAĆ CO DALEJ BEDZIE SIE DZIAŁO!pozdrawiam was -Jola
Odnośnik do komentarza
witam..ja sie wlasnie dowiedzialam co mi napraqwde jest mam niedoczynnosc tarczycy... czekam na usg jeszcze i potem mi maja podac leki... czy to cos pomoze//?bo moej zycie jest okropneeeeeeeee nie mam na nic sił , jestem wiecznie przybita..zmeczona..mam duza nadwage...otyłość wlasciwie...tsh 6..cos...
Odnośnik do komentarza
Gość B. 0501 232804
cyt. jolausa: ,,Moj lekarz sam potwierdzil ze choroby tarczycy i ich objawy nie sa w dalszym ciagu w 100% do konca zbadane*. Joluusa- to nie jest prawda! Proponuję pojść do innego lekarza- od przyczyn. Pozwolę sobie raz jeszcze powtórzyć: leki i operacje nie przywrócą Wam zdrowia. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
B.0501232804 To znaczy jaki jest lekarz od przyczyn?bo o takiej specjlizacji to ja nie slyszalam.Ok leki nie przywroca nam zdrowia,dobrze.W takim badz razie co nam przywroci zdrowie?Tylko prosze napisz mi bardzo wyczerpujaco swoj poglad zebym mogla zrozumiec to czego mi brak,pozdrawiam.I tak na marginesie to ja nikomu nie ublizam poprostu chcialabym zebys wylozylam nam kawe na lawe i pomogla nam wyjsc z tego.
Odnośnik do komentarza
Gość B.501 232804
Jolu USA ,,od przyczyn* to taki lekarz, który pomoże Ci zlikwidować przyczynę choroby, to znaczy wyeliminować to, co ją spowodowało i w naturalny sposób przywrócić równowagę organizmu (choroba jest to zaburzenie równowagi). Zanieczyszczenie środowiska -powietrza, wody, marna jakość pożywienia-nawozy sztuczne, herbicydy, pestycydy,konserwanty, polepszacze smaku, zapachu,koloru, oraz metale cieżkie, rozpuszczalniki itp. wszystko wplywa na zubożenie jakości pożywienia. Organizmowi ,,wrzucamy* wszystko, bez zastanowienia, zauroczeni pięknym wyglądem, zapachem, smakiem, opakowaniem. W sklepach nie czytamy składu , a jeśli już, to przeważnie nie wiemy, co oznaczają symbole lub pewne niezrozumiałe dla nas nazwy. Kupujemy przetworzone jedzenie, byle szybko,bo jesteśmy głodni. Zachęceni dodatkowo reklamą, w której mówią, że to wszystko z myślą o nas, dla naszego dobra i wygody, nie zdajemy sobie zupełnie sprawy z tego, jak bardzo jesteśmy manipulowani. To dobro i wygoda jest akurat nie dla nas, tylko dla tych, którzy nam te produkty oferują. Polecam stronę dra Halata. 1. Nasze organizmy należy oczyszczać z toksyn 2. Unikać przetworzonej, sklepowej żywności 3. Starać się jak najcześciej spożywać żywność ekologiczną 4. Jeśc dużo warzyw, owoców, pić soki przygotowane w domu 5. Uzupełniać skladniki witaminowo-mineralne dobrej jakości -w naszych czasach to konieczne- nie te z półek sklepowych, ani aptek (czytaj np.stronę www. naturalnews- jest tam b. dużo informacji). To tak w telegraficznym skrócie. Nie mogę dać Ci gotowej recepty co i jak powinnaś przyjmować. Jeśli przyjmujesz leki apteczne , powinnaś skonsultować się właśnie z lekarzem od przyczyn lub inaczej mówiąc z lekarzem ,,ekologicznym*. Wyjaśnienie znajdziesz np. na www.ecomedicum. org . Proponuję też zdobywanie wiedzy. Przede wszystkim! Ja przestałam przyjmować wszystkie leki 5 lat temu (ale nie namawiam Ciebie do samowolnego odstawienia, bo trzeba mieć pewną wiedzę). Przyjmuję zestawy witaminowomineralne, pierwiastki śladowe, w tym wit.C-kilka, a nawet kilkanascie razy więcej niż przewiduje tzw. ,,norma* i stosuję się do powyższych punktów, które wymieniłam. Tarczycy potrzebny jest również jod. Przyjmuję go w wodorostach. Poczytaj na temat roli każdej witaminy, minerałów, pierwiastków śladowych, aminokwasów. Jakie dolegliwości powoduje ich brak. Zwróć uwagę na związki chemiczne - metale cieżkie i inne chemiczne substancje (np. chemia w domu- kosmetyki, srodki czystosciowe, ubrania, meble, no i oczywiście dodatki w żywności. Od tego zacznij zdobywanie wiedzy. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Może moje doświadczenie tu sie przyda ? Napiszcie też co sądzicie o moim postępowaniu i decyzji. Podzielę się swoim doświadczeniem (M-68 lat). Metizolem zlikwidowany został stan nadczynności mojej tarczycy (z 0,01 - do 2,80). Stan nadczynności powodował kołatanie serca . Likwidacja nadczynności usunęła to kołatanie. Zalecono jednak zabieg operacyjny. Zapisałem się już do szpitala na zabieg całkowitego usunięcia tarczycy, choć biopsja wykazuje tylko rozrzucone guzki lite. A więc zagrożenie rakiem jest śladowe. Poczytałem ostatnio dużo o tarczycy w internecie i zebrałem szereg opinii przeciw ryzykownej operacji. Wczoraj z lekarzem podjęliśmy decyzję - zakończyć leczenie nadczynności i jeśli ona powróci zostanę skierowany na mniej ryzykowna terapie usunięcia tarczycy przez jodowanie. To jest bardziej skuteczna i mniej ryzykowana metoda rozwiązania problemu. Radzę: leczcie nadczynność i niedoczynność tarczycy bo ogromnie szkodzi sercu. W leczeniu tarczycy ważne by wykluczyć raka, robi to się przez konieczną biopsję. Dobra jest metoda - jodowanie. adres mój : czuk1@gazeta.pl
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich. Mam 63 lata. Trzy lata temu poddałem się dwukrotnie kuracji radio jodem ponieważ miałem napadową niedoczynność tarczycy, co objawiało się w tym czasie kołataniem serca. Dzisiaj biorę codziennie 0.75 letroxu moje TSH jest na poziomie 2.27 Biorę też 0.25 bisocardu na nadciśnienie. Dzisiaj po tych doświadczeniach wiem, że mężczyźni nie powinni poddawać się takiej kuracji, lepszym wyjściem jest operacyjne usunięcie tarczycy. Pierwiastek radioaktywny obkurcza nie tylko tarczycę, ale wychodząc z moczem obkurcza także penisa. Śmieszne? no, dla mnie nie bardzo. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
witam! robiłam ostatnio badania miedzy innymi tarczycy i TSH wyszło mi 4,1 a górna granica to 4,2, nie wiem co myśleć o tym wyniku bo niby jest podwyższony a z drugiej strony mieści się w górnej granicy, czy powinnam się przejmować? jak myślicie? zastanawiam się czy powinnam iść jeszcze na jakieś dodatkowe badania czy tylko skupić się na odpowiedniej diecie i suplementach które pomogą mi trochę obniżyć ten wynik. a tak w ogóle to czytając rożne artykuły o niedoczynności tarczycy to chyba mam niektóre objawy np. straszne wypadanie włosów, senność i ospałość, jestem często rozkojarzona no i tyje chociaż jem dosyć dużo wieczorami a zapomniałam ze czasami drętwieje i mrowi mnie ręka,proszę o pomoc i wskazówki co z tym zrobić dalej... pozdrawiam wszystkich którzy zmagają się z ta choroba i trzymam mocno kciuki!
Odnośnik do komentarza
Gość Barbara, 0501 232804
Magdo- To, że wynik TSH miesci się w normie nie jest równoznaczne z faktyczną normą, bo objawy i dolegliwości, jakie masz wyraźnie wskazują na niedoczynność.Potrzebne minerały, witaminy, pierwiastki sladowe. Nauczyłam się swojej tarczycy.Nie biorę żadnych leków, tylko suplementuję organizm.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×