Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Niedoczynność tarczycy


Gość Dezodorant

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , mam prosbe ,, czy moglby ktos z interpretowac wyniki moich badan FT3 i FT4, mam 32 lata , mezczyzna , o to wyniki badan : FT3- 6.1 pmol/l ( 3-7 ) , FT4 - 20.08 ( 12.00 - 22.00 ) , te wyniki zrobilem prywatnie , poniewaz szukam przyczyn moich dolegliwosci , przeskakiwanie serca , dusznosci , zziebniete konczyny , robilem z 6 badan ECHO serca , kilka EKG , morfologie , mocz , Holter , EKG wysilkowe na biezni , i wyniki sa dobre , dlatego postanowilem zrobic prywatnie badanie FT3 i FT4 , lekarz 1 kontaktu po badaniu TSH powiedzial , ze jest dobrze lecz nie mam wgladu na dzien dzisiejszy do tych badan, mecze sie juz 5 lat z tymi dolegliwosciami , i niezbyt sobie radze z tym , chcialbym zeby mi ktos powiedzial czy te wyniki sa jakies niepokojace z gory dziekuje i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Zrób sobie jeszcze anty-TPO i aty-TPG , bo trzeba sprawdzić co jest powodem twojej nadczynności. I nie czekaj aż lekarz Ci je zleci, bo te przeciwciała są odpłatne i nie robi się ich na nfz.Złe samopoczucie spowodowane na pewno jest od tarczycy.Jak będziesz miał wyniki daj znać.Skąd jesteś? bo jeżeli z wrocka to mam bardzo dobrego endo.mogę dać namiary. pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza

Bardzo dziekuje za szybka odpowiedz :), ja mieszkam w Bogatyni woj. Dolnoslaskie, mam pytanko , napisala( napisal) pani (Pan) , ze powinienem zrobic jeszcze TPO i TPG , bo trzeba sprawdzic co jest powodem mojej nadczynnosci , i tu mam pytanie , czy mam nadczynnosc? bo wlasnie wczesniejszy post napisalem w sumie jako pytanie czy te moje wyniki ktore podalem moga swiadczyc o nadczynnosci ? . Moze dodam , ze bralem kiedys sterydy cwiczylem , moze to jest powodem tej nadczynnosci :/, prosze o odpowiedz . Badania dodatkowe zrobie napweno , pozdrawiam :) i dziekuje

Odnośnik do komentarza

Mój poziom początkowy poziom tsh 5.4. Lekarz zalecił kontrolę po tygodniu i poziom wyniósł już 7,7. Jednak pan doktor stwierdził że niedoczynność leczy się przy poziomie tsh powyżej 10. usg tarczycy mam niby w normie. Poza tsh i usg które sama zrobiłam prywatnie zlecił mi dopiero za 3 miesiące kolejne oznaczenie tsh i do tego tym razem zlecił jeszcze FT3 i cholesterol. ale ja się czuje okropnie. mam te wszystkie objawy o których piszecie no a leczenia nie ma żadnego praktycznie. Zastanawiam się poważnie nad zmianą lekarza aczkolwiek w moim mieście nie ma dużego wyboru. Co radzicie?

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich. Dorota masz niedoczynnosc tarczycy i to wcale nie mała musisz zaczac ja leczyc .Ja jestem na LETROX 100 a wczoraj zrobiłam badanie bo tak fatalnie sie czułam myslałam ze to depresja czy nerwica a okazało sie ze wynik TSH 5.6 :( MASAKRA:( musze zwiekszyć dawke i powtórzyć badanie.Zawsze jak przychodzi jesień to mój wynik idzie w góre. Pozdrawiam wszystkich:)

Odnośnik do komentarza
Gość nowicjuszka

Witam, potrzebuje rady mam niedoczynność od niedawna biorę leki, ostatnio swędzi mnie cale ciało zaczęło się od skory głowy teraz mam lekką pokrzywkę na brzuchu, od razu zaznaczam że nie jestem alergikiem czy to ma związek z ta chorobą? Myslałam że to od wody na początku ale teraz wiem, że nie. Chodze tylko i się drapie, oczywiście do lekarza jak najbardziej pójde bo juz nie mogę wytrzymac ale może ktoś coś wie, miał podobnie? proszę o odpowiedź i z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza

Hej wszystkim. Pierwszy raz w zyciu udzielam sie na forum. Do tej pory jedynie czytalam posty innych. Moze i moja dość nietypowa i dość dluga historia Was zaciekawi. Mam 25 lat. W wieku 11 lat zachorowalam na nadczynnosc tarczycy - gravesa basedova. Na poczatku nie mieli pojecia co mi jest opuszczalam szkole, nie mialam na nic sily, nie moglam sie skoncentrowac na niczym. polozyli mnie na laryngologii przez chroniczne bole glowy z diagnoza wyciecia migdalkow. na szczescie moja mama sie nie zgodzila. Tak objawy postepowaly i w efekcie nie bylam zdolna chodzic przez oslabienie miesni... do czasu az nasz nzajoma lekarka nie zwiazana z endo kazala oznaczyc hormony. W tempie ekspresowym polozyli mnie do szpitala bo bylo w zaawansowanym stadium.Zaaplikowali mi Metizol ale okazalo sie ze jestem uczulona i spuchly mi wszystkie stawy. Zamienili na Propicyl. Bylam bardzo wychudzona dlatego oprocz hrmonow jeszcze mnie podtuczali 5x dziennie. Dzieki temu przytylam w miesiac pobuty ok 10 kilo. WTedy tez pojawily sie pierwsze rozstepy. Przepisali mi 1 tabletke na dzien ktora miala za zadanie zbijać nadprodukcje hormonow. Dostalam tez zaswiadczenie o indywidualnym toku nauczania. Wszystko sie zmienilo. Niegdys bralam udzial w zawodach sportowych i nagle nie moglam nic robic. Mijaly lata bylam pod kontrola lekarza i caly czas bralam 1 tabl/dz. Lata mijaly i gdy mialam 15 lat na jednej z wizyt p.doktor oswiadczyla mi ze jestem uleczona, ze choroba sie wycofala, co sie ponoc zdarza i wylaczyla mi lek calkowicie. Po dwoch miesiacach zaczelam sie zle czuc. wrocily wszystkie objawy nadczynnosci - przestalam miec sily, calymi dniami lezalam jak placek i nie bylam w stanie mysleć... wiec mama zadzwonila do szpitala by o tym powiedziec. wyznaczyli mi wizyte i moja p.doktor stwierdzila ze mam nawrot i postanowila dac dawke UDERZENIOWA propicylu tj. 8 tabl dziennie 4x po 2 tabl. Grzecznie posluchalismy. Potem bylo tylko gorzej. Mialam coraz mniej sily, chudlam z dnia na dzien, walilo mi serce, mama po dwoch tyg zadzwonila do lekarza by powiedziec ze cos jest zle a lekarka powiedziala by brać ttaka dawke dalej. Mama porządziła sie sama i zmniejszyla mi o polowe a ze mna bylo nadal gorzej. Skierowali mnie do szpitala tuz po zakonczeniu roku a na samo zakonczenie roku szkolnego ledwo doszlam. Pocenie sie szybka akcja serca, nie moglam wejsc po schodach mialam tetno ok 200 uderzen/min. W szpitalu bylo coraz gorzej nikt *nie wiedzial* co mi jest. Mialam zoltaczke, rozpad krwinek, zapalenie narzadow wewn. zoldek dwunastnica itd nie bylam w stanie dojsc do kibla w pokoju (a przy okazji. akcja rozgrywa sie w Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi) Robili mi wszystkie mozliwe badania aby wykryc *co mi jest*. Od badania mozgu do pobrania szpiku kostnego az po HIV. I nic. Bardzo schudlam znow wiec mnie tuczuli kroplowka. Pewnego dnia z nudow czytalam ulotke propicylu i jego skutki uboczne przedawkowania. Te jeden na milion. I centralnie czytalam o sobie. Matka pobiegla do lekarza dyzurnego a ten ją wyrzucil z hukiem.... Po cichu odsuneli mi propicul calkowicie i zostawili domiesniowo zelazo i witaminy. POdczas pobuty utylam kolejne 10 kilo poglebiajac stan moich rozstepow. od 50 utylam do 60. Sama zaczelam powoli do siebie dochodzic po 2ch miesiacach pobytu przepisali mnie na reumatologie bo bolaly mnie wszystkie stawy i mialam problemy z sercem. potem przepisali mnie do innego szpitala obok lodzi ktory specjalizuje sie w leczeniu jodem promieniotworczym. I tak oto dostalam JOD ktory mial mnie wpedzic docelowo w *lepsza* niedoczynnosc... przez dwa lata mialam wyniki w normie bez niedoczynnosci ani nadczynnosci. Probowalam zyc jak normalny czlowiek. w koncu zaczelam uprawiac sport powoli wychodzic na slonce choc mi tego zabraniano (wszystkiego mi zabraniano) itd..waga wahala mi sie okolo 58 kilo + - przy wzroscie 170. Ale nadszedl dzien gdy zaczelam sie czuc b.dziwnie.Ospala sucha skora, nie mialam na nic sily. PO zbadaniu wyszla niedoczynnosc. Zaczelo sie od dawki 125 eutyroxu potem 150. Od damtej pory niewiele bylo dni gdy czulam sie dobrze. Mialam wieczne problemy z wyproznianiem sucha skora, wlosami i wahala mi sie waga zawsze od 54 do 64. w kolko zrzucalam i wrzucalam bez wiekszego powodu. pomimo moich staran, systematycznosci, diety nadal czulam sie zle. raz zle raz dobrze. raz rozdrazniona raz wesola co zarobilam to wydawalam na odzywki do wlosow kosmetyki nawilzajace blonnik na zaparcia... Nieraz nie moglam sie zalatwic 10 dni.. zdiagnozowano mi zespol jelita drazliwego i zwalili to na problem w glowie. jakos ciezko bylo mi w to uwierzyc bo mimo wszystko zawsze staralam sie byc pozytywnie nastawiona do swiata i nawet kiedy bylo zle potrafilam sie podniesc. Dzieki wytrwalosci bylam w stanie prowadzic sama zajecia fitnesu. RObilam wszystko by byc wsrod ludzi i sie nie izolować a nie raz spotkalam sie z tym ze obgadywali mnie za plecami ze mam skwaszona mine. A mnie po prostu bolaly kiszki, zoladek i inne.. Nie mam w zwyczaju narzekac wiec zaczelam czytac wiecej o dietach i odzywianiu. Mimo tego czulam sie zle. Tzw wieczne cos... POstanowilam na wlasna reke zwiekszyc sobie dawke do 175. Przeszlam na diete dr. Lipetza bardzo podobna do makrobiotycznej zakladajaca spozywanie produktow o niskim indeksie glikemicznym i zaczelam cwiczyc codziennie bez wyjatkow. moje objawy zginely. w koncu zaczelam sie pocic, miec wiecej energii zyciowej i wigoru. z 58kg zjechalam do 51 czulam sie swietnie. miaam swietne wyniki badan oporcz tarczycowych ktore wykazywaly mala nadczynnosc... ale dobrze mi z tym bylo. robilam piekne kupy i nie luszczyla mi sie skora. 2 lata temu mialam operacje przegrody nosowej i wszystko sie powalilo. o dtamtej pory nie moge dojsc do siebie nie moglam regularni cwiczyc, nie trzymalam sie idealnie diety choc nigdy sie nie przejadalam, w kilka miesiecy utylam do 62 idac slepo za ciosem zwiekszylam jeszcze dawke leku do 200 myslac ze pomoze... a mi jedynie puchly mi dlonie, nogi i twarz. pol roku temu zmniejszylam do 175 znow i poczulam sie lpiej. nie mam juz opuchlizn. Jem zdrowo cwicze ale ogolnie czuje sie slabo.. nie mam juz sily by cokolwiek robic. stracilam motywacje do dzialania. Obrona na polibudzie czeka... aja czuje sie chora. Endokrynolog zalecil zmniejszenie dawki do 150 znow do stycznia... Juz wiem jak sie bede czuc... a ja kocham gotowac i kocham sport a ja nie mam sily juz...:(

Odnośnik do komentarza

Zapomnialam dodac od dwoch tygodni przeszlam na zupelnie inny sposob odzywiania. Raw food czyli organiczne ni eprzetworzone i nie gotowane jedzenie. NIgdy nie bylam zwolenniczka glodowek. Jak wiadomo glod spowalnia metabolizm jeszcze bardziej. Zawsze staralam sie go raczej podkręcać. o Surowej diece naczytalam sie o tym dosc duzo dostarcza ono mnostwo witamin i mineralow a ja uwielbiam owoce i warzywa. ide wkrotce na morfologie krwi by sie oznaczyc dokladnie, czy przypadkiem czegos mi sie brakuje, moze wlącze suplementacje. przeszlo mi przez mysl ze moze mam depresje wiec bralam pod uwage wizyte u psychiatry jednak niedobory magnezu moga wywolywac podobne objawy.Pewnie zrobie wszystko na raz.. Nasuwa mi sie jedno pytanie czy magnez wyplukuje sie przy niedoczynosci nieleczonej ? czy ogolnie przy niedoczynnosci.. Pozdrawiam Was cieplo

Odnośnik do komentarza

Witaj, Ja mam 26 lat, kilka miesięcy zdiagnozowano u mnie Hashimoto, ale objawy sięgają daleko dalej... niestety, od 7 lat choruje na PCOs i niby nieleczone prowadzi do Hashimot, znaczy może sie ta choroba pojawić, tyle ze ja byłam leczona, ale wiadomo jak w Polsce służba zdrowia działa :( W pracy byłam mobbowana przez kierowniczkę, pracowałam za 3 osoby i prawdopodobnie ten ogromny stres doprowadził do Hashimoto, czułam się strasznie zmęczona, paznokcie mi się łamały na potęgę, włosy garściami wychodziły, co prawda przy PCOs tez wypadają, ale wyraźnei zauważyłam, że wypadają o wiele bardziej, wyłysiałam na czubku głowy i mam zakola, ponadto strasznie się pociłam, budziłam się rano było mi zimno a mimo to byłam cała mokra, cały czas byłam zmęczona, śpiąca, apatyczna , mam trudności z koncentracją, przyswajaniem wiedzy i w ogóle czuję się jak kretynka, jestem ciągle rozkojarzona, na szczęście zdążyłam przed |Hashimtoo ukończyć dwa kierunki studiów, także dyplomy obroniłam przed tym wszystkim. Od 2 miesięcy lecze się Euthyrozem N 25 1 tabletka rano przed posiłkiem, zauważyłam, że panokcie mam o wiele mocniejsze, trochę lepiej się poczułam i w miarę ok było, ale po 3 tyg znowu spadek samopoczucia, ciągle rozdrażniona, myśli samobojcze, zresztą mam je od dawna nawet nie rpzy Hashimoto ale teraz się pogłębiły, są częstsze, bardziej racjoanalne, a nie tylko pod wpływem chwili, na depresję dostałam COAXIL, juz po 3 dawkach bylo super, przygotowalam Wigilie, pracowalam, sprzatalam i pieklam jak jakas maszynka, ale po Swietach dobra forma i nastroj minal, znowu palcze calymi dniami, snuje si epo domu, caly czas jak zwykle jestem zmeczona, musze w dzien drzemki ucinac bo nie jestem w stanei funkcjonowac, znowu zle mysli mnei dopadly mimo, iz biore coaxil caly czas...ale nie mam pracy, wiec to moze z tego powodu mam zle mysli, samopoczucie, no bo jak mzona sie czuc po dziennie ukonczonych rownolegle 2 kierunkach, z dobrym doswiadczeniem w renomowanej instytucji a mimo to bez pracy.... Ciezko przygotowac mi sie to testow i boje sie ze obleje testy kwalifikacyjne w wyscigu o posade co sprawia, ze źle sypiam i tak w kółko.. Ponadto badanie komputerowe wykazalo mikrogruczolaka w przysadce mózgowej i mam już tego dosć, leczę się oczywiście prywatnie, dojady do lekarza sa kosztowne, sama wizyta trwajaca okolo 10 minut to koszt 170 zl do tego szereg badan oczywiscie prywatnie kiklaset złotych, do tego leki na obydwie choroby sa 100% płatne, mimo iż są to choroby przewlekłe i muszę do końca brać te leki, a nie przepraszam tylko Euthyrox mam refundowany a cała reszta 100%. Całe oszczędności idą na leczenie a efektów brak. Mam problemy ze zrzuceniem wagi, ponad rok temu mimo PCOs i nietolerancji glokozy i ogolnych problemach z nadwaga przy tej chorobie, udalo mi sie wytrwac na diecie i schudlam 20 kg, wyniki mialam dobre, lepeij sie czulam i ogolnei super, czualm sie pania swojego ciala i organizmu, bez lekow popraiwly mi sie wyniki, co prawda PCOs dokuczalo i wszelkei jego objawy ale ogolnei czulam sie lepiej, wierzylam ze czlowiek moze sam siebie uzdrowic zywnością. Teraz wrocilam do diety bo na Hashimoto mimo kontroli spozywanej zywnosci przytylam wracajac do wagi wyjsciowej, jestem na tej samej diecie ale w 2 miesiace schudlam 1 kg co odbiera mi checi do cwiczen, diety, walki ... We wrzesniu mam wyjsc za maz ale poki co czuje sie paskudnie, wsyztsko mnei boli, wygladam okropnie, wlosy garsciami wypadaja, tradzik mnei meczy, ciagle bole jelit-od stresujacej pracy doszly mi chore jelita - nadwrazliwosc jelit, rozwolnienia, wzdęcia itp.... Co czytam w Internecie o Hashimoto, czytam wypowiedzi osób, które mają podobne objawy, problemy, to jest straszne, ze nic nei da sie z tym zrobic i zyc w maire normalnie. Najgorsze, ze przed nami cale zycie, zalozenei rodziny, rodzenei dzieci, abstrakcja przy moich chorobach, jestesmy u progu zycia, a juz na starcie mniejsze szanse. Nie wiem nie potrafie wykrzesic z siebie slowa pocieszenia, bo poki co czekam tylko na kolejny etap choroby czyli raka, w ekspresowym tempie mimo leczenai rozwijaja sie u mnei choroby wspolistniejace PCOs, checkliste mam juz odchaczona prawie do konca brakuje raka, wiec czekam....wole zeby to sie stalo szybciej nizs pozniej. Kocham gotowac, kocham ludzi, bawic sie i tanczyc, pomagac innym, tyle maialm zaistresowan, talentow, teraz czuje sie stracona, nic ze mnei nei bedzie, a bez dobrej kuchni i pysznego gotowania nie wyobrazam sobei reszty zyciua, a tak powinno ono wygladac przy Hashimoto i PCOs. Pozdrawiam Hashimotowców.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich :) u mojej 17 letniej córki też wykryto niedoczynność tarczycy.Hmmmm....wykryto....ja się uparłam i sama zaczęłam robić badania na własną rękę.Moje obawy się potwierdziły. Okazało się, że do tego ma wysoką prolaktynę ta zaś napędza kortyzol. Masakra w okresie dorastania. Do prywatnej pani endokrynolog czekałam 4 miesiące ale jestem zadowolona. Terapia na niedoczynność rozpoczęta za chwilę zacznie brać tabletki na prolaktynę mam nadzieję,że wszystko zacznie wracać do normy bo ja przez te jej chwiejne nastroje będę musiała się leczyć ale u psychiatry hahaha.Życzę wszystkim dobrego lekarza i trafnych diagnoz oraz szykiego powrotu do zdrowia.

Odnośnik do komentarza

Witajcie, U mnie było dokładnie tak samo, wielu lekarzy niby mówiło coś o powiększonej szyi, ale żaden nie skierował na badania, w końcu sama zrobiłam sobie TSH bo strasznie się pociłam, szybko męczyłam, ogólnie masakra, wynik miałam *dobry* TSH na poziomie 3,7 a zakres referencyjny do 5, jednak lekarz endokrynolog jak zechciał łaskawie moje wyniki obejrzeć to stwierdził, że mam za wysokie TSH i kazał zrobić badania przeciwciał, cena badań zwaliła mnie z nóg, ale zrobiłam... antyTPO ponad 330 a antyTPG 225, diagnoza Hashimoto. Dodatkowo mam makrogruczolaka w przysadce mózgowej i próbuje załatwić rezonans magnetyczny, bo prywatnie mnie nie stać. Ciekawa jestem czy w ogóle mi sie uda na NFZ i kiedy, no i ciekawe czy będzie konieczna operacja, to wszystko kosztuje dużo czasu, a czasu nie mam, bo trzeba działać ale nie wiadomo co robić bo trzeba mieć wynik rezonansu i tak w kółko...

Odnośnik do komentarza

PS do autorki posta *czejenka*, gdzie przyjmuje ta dobra pani endokrynolog, bo ja się leczę ponad pół roku i nie ma efektów, wręcz co chwilę coś nowego dochodzi, w dużej mierze spowodowane jest to wygórowanymi cenami wizyt, dojazdami, badaniami itd, ale generalnie nie za ciekawie.

Odnośnik do komentarza

Hej. Od 2lat leczę się na niedoczynność tarczycy i było wszystko dobrze do czasu. Od jakich czterech miesięcy mam zawroty głowy i omdlenia i od tygodnia mam takie bóle głowy że tracę kontakt ze światem nie wiem co się dzieje wokół mnie. robiłam badania i TSH wyszło mi 1,5872 (0,35, 4,94)czyli mam w normie ale za to wynik aTPO mnie bardzo martwi bo wyszło mi że mam 305,73 (0 -5,61) a ja mam o ponad 300 więcej do lekarza mam umówioną wizyte dopiero na 23.01 i boję się jej jak cholera jak myślicie co może być przyczyną tak wysokiego aTPO???

Odnośnik do komentarza
Gość kamiltarczycowiechyb

Widząc brak woli dokładnych badań że strony mojego lekarza a coraz gorszy stan zdrowia zrobiłem badania hormonalne z którymi zdałem się do endokrynologa. Wizyta trwała 1.4h.. Tak dokładnego badania i wywiadu nie spotkałem nigdy. Prosze Was o pomoc gdyż mam bardzo dziwne wyniki. Usg tarczycy prawidlowa. Tsh 6.94mlu/l Ft4 18.34 pmol/l Ft3 6.0 pmol/l Prolaktyna 322.6 ulU/ml Testosteron 11.31 nmol/l

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×